Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ciekawa99

Jak to jest ze Świadkami Jehowy??

Polecane posty

Gość sylka-j
pewnie chodzi im o to , zeby cię kompletnie zdołowac i żebyś nie umiała sobie sama ze sobą poradzić , a wtedy oni wskażą ci drogę. czyt. ubezwłąsnowolnią umysłowo .... i póxniej będziesz to samo robiła z innymi. Widocznie jeszcze nie traktują cię jak swoja ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdresperowana
Jestem już na tym etapie, żeby porozmawiać z psychologiem. Dziś przełakałam prawie całe do południa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sylka-j
Uciekaj czym prędzej przed tymi psycholami. Zacznij normalnie zyc i myslec swoim rozumem. Idź do psychologa . ratuj się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Szkoda
Na tej sali sądowej słyszałam jeszcze, że dla jednej pani szukali partnera - oczywiście wyłącznie wsród ŚJ - a jak się jej nie spodobał to chcieli ja wykluczyc. "Zawiesili" ją .... nie wiem dokładnie na czym to polega ... I czy to nie jest ubezwłasnowolnienie. Jakieś stare baby mają mi szukać męża i kierować zyciem. Może jeszcze kamery w sypialni zamontują zeby mnie sprawdzac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Apropo tego szukania meza to cos w tym jest... Mojej kolezance tez wybrali meza... Jak jeszcze w szkole podstawowej byla :O Ale Ona chyba z jakiegos bardziej radykalnego zbioru pochodzila poprostu :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdresperowana
To jest, jak obłęd. Jestem w potrzasku. Jak się od tego uwolnić? Co robić? Już dziś muszę skorzystać z pomocy psychologa przez telefon. Jestem już tak zestresowana, że wszystkiego się boję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zdesperowana---> PO prostu odejdz :) Moze to trudne dla Ciebie, moze jestes bardziej podatna na opinie innych na swoj temat... W takim razie psycholog Ci pomoze!!! Tylko wspolczuje Ci sytuacji z mama :( Kto jak kto ale mama powinna stac zawsze po Twojej stronie. Moja by nigdy nie dala mnie skrzywdzic "mowa, mysla, uczynkiem, czy zaniedbaniem" ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdresperowana
Właśnie, i to jest jeszcze bardziej wykańczające, że od nich mogę odejść, ale od mamy nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdresperowana
A poza tym, jesli stale widzi się w kimś coś, to jak można funkcjonować. Np. jesteś za blada, za słaba, za... Nie da się tak żyć. To horror. To już nie wrażliwość, abrak godności.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz co... Ja tez ciagle slysze takie teksty. I o sobie i o najblizszych :( Ale co zrobic na ludzka glupote, czy tez zlosliwosc... Pozostaje olac. I jeszcze sie ladnie usmiechnac przy tym, zeby zla energia wrocila do danej osoby :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdresperowana
Ale najgorsze jest to, że to zachowanie jest nie na miejscu, w przypadku osób, które są ŚJ.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdresperowana
Niestety, nie powinien, kierując się zasadami wytłuszczonymi w Biblli. Wiele (a nawet mnóstwo) rzeczy nie mogą (nie powinni) robić. Np. nie mogą cudzołożyć. Gdyby nie stosowali się do tego... Chociaż cudzołustwo, a takie coś, co ze mną, to są innej wagi. Ale również tak nie powinni...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aaa, to mialas na mysli... Czlowiek wielu rzeczy nie powinien i to niezaleznie od wiary. Ale tego nie zmienisz. Jest jak jest. I jedyne co mozesz zrobic to odciac sie od tego ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdresperowana
Tylko nie w tej wierze (religii), za wiele zachowań można zostać wykluczonych, no akurat nie za to, co się zdarzyło mi. Ale też to nie powinno mieć miejsca (mogą być za to upomnieni przez starszych zboru - nadzorców).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja myślę - no bez przesady, wiele ludzi nawet nie wie że Jehowa to znaczy Bóg w religi SJ, zresztą żadko ktoś mówi Jehowa tylko Jehowi, Świadkowie/Świadki bądź Kociorze. Wiesz na Katolików nie mówi się całym zdaniem tzn Rzymsko-Katolicy czy jakoś tak tylko poprostu skrótem Katolicy. Myślę że to samo tyczy się właśnie Jehowych, to poprostu skrót od nazwy i nikt ni emyśli aby kogoś obrażać tym stwierdzeniem. Też mówią na nich Kociorze noi co? zdesperowana - ja Ci mogę powiedzieć tylko tyle, iż ja bym pogadała z nimi, dlaczego tak się do mnie odnoszą i nie pozwoliłabym na to. Ewentualnie udałabym się do \'wyższych władz\'. Wogóle to ta Twoja sytuacja jest jakaś dziwna i nie jej zbytnio nie rozumiem. A już wogóle że własna matka tak Ci mówi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aaa noi imię Boga każdy szanuje - tylko że tak jak Ci pisałam mało kto myślę wie że Jehowy to znaczy Bóg. Boga nikt nie obraża i nikt się tutaj nie odnosi do Boga tylko do ludzi z krwi i kości którz są SJ.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w każdym razie nie uważam żeby ktoś świadomie śmiał się z Boga, tylko o to mi chodzi. Jeśli juz to z świadków ale nie z Boga, gdyż ich Bóg jest także naszym Bogiem tylko oni tłumaczą jego naukę inaczej. Mnie śmieszy najbardziej naginanie prawdy dla swoich potrzeb i tłumaczenie jej wg tego co ktoś sobie wymyślił dla mnie to jest sekta. Natomiast nie mam nic do samych ludzi, dla mnie tak naprawde nie ma znaczenia kto w co wierzy. To jest sprawa każdego człowieka. Katolicy nienazywają Boga Jahve. Zresztą o ile się mylę to nawet Chrystus nie zwracał się do Boga - Jahve - tylko Ojcze. Chyba w ST jest zwrot Jahve a w NT nie ma - a główna nauka Katolików zawarta jest NT. Tak mi się wydaje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
\"Mowisz,ze nie smieja sie z Boga tylko z ludzi....hmmm Skoro ci ludzie za najwazniejsze uznaja chwalic imie Boze nade wszystko,to myslisz ze tym sie nie urąga rowniez Bogu?\" w ten sposób jak to napisałaś - to myślę że nie urąga to Bogu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no tak wyglądają jak sekta
hahaha wyglądali jak z sekty - kobiety w spódnicach, mężczyźni w garniturach. no tak sekta jak nic. a tak na marginesie to było zgromadzenie międzynarodowe: w Chorzowie i Poznaniu, transmitowane do innych miast kongresowych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zdesperowana - stanowczo powinnaś odwiedzić dobrego psychologa! I nie daj sobie wmówić, że to niepotrzebne... A ja myślę - puściłam maila z pytaniem dot. książki. Nie znam gościa, ale mam nadzieję, że odpisze, w razie czego, od razu dam ci znać co i jak. Może wie, gdzie to można znaleźć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aha bo zapomniałam - jak to wyglądali jak sekta? Wszyscy SJ jakich widziałam, wyglądali całkiem zwyczajnie, normalne ubrania, normalne fryzury, żadnych dziwolągów ani przesadnie ugrzecznionego stroju... Rozmawiałam kiedyś chwilę z dwiema dość młodymi dziewczynami, wiekowo - studentki, miały zwykłe ciuchy, żadnych butów a la babcia radiomaryjna plus kiecka za kolano z bluzką zapiętą po brodę. Z tym wyglądem to chyba ktoś dziury w całym szuka :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lalamido 80
a to ŚJ chodzą po mieście z tymi napisami OCALENIE JEST JUŻ BLISKO,jeśli tak, to może jakiś ŚJ wypowie się co to znaczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kongres
"wyzwolenie jest blisko" to hasło tegorocznego zgromadzenia okręgowego Świadków Jehowy jakie odbyło sie od 4-6 sierpnia. ktoś już pisał o takim zgromadzeniu w Chorzowie. Świadek którego widziałaś nosił plakietkę z tego kongresu. nizej na pewno było jego imię, nazwisko i zbór do jakiego należy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lalamido 80
a co to znaczy?że Bóg zmiecie wszystkich z powierzchni ziemi a zostaną tylko SJ?a dzieci oszczędzi czy nie?dzieci są przecież niczemu winne,a zresztą czemu miałby np. mnie ,,zmiatać",przecież się wzorowo zachowuje i też wierzę w Boga

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdresperowana
To jest totalna manipulacja. Wiecie, co nawet było. ŚJ, powiedział niedawno mamie, jak byłam u rodziny, gdzie jest wujek wykluczony, że nie ma DO MNIE DZWONIĆ. Poczułam się tak, jakbym to ja byla wykluczona. To tylko jeden przykład. A było tych sytuacji duzo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja to Wam powiem, że im głębiej zagłębiam w ŚJ tym bardziej wiem, że nigdy się im ni eu da mnie zwerbować. Wg. wcale nie trzeba być żadnym katolikiem, świadkiem czy innym wiernym, wystarczy tylko żyć według ogólnie znanych zasad, i każdy dostąpi zbawienia, jeśli ono jest, a nie tyl;ko świadkowie np: a co nawet jeśli byli oni źli to też dostąpią oczywiście jeśli nie zostaną przedtym wykluczeni?? Zdesperowana uciekaj z tamtąd... bo z tego co widzę oni cię zgnębią i zniszczą...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kamila z Katowic
Byłam na kongresie ŚJ w Chorzowie. Nie jestem ŚJ ,ale to co usłyszałam i zobaczyłam na zawsze pozostanie w mojej pamięci.Tysiące ludzi z calego świata , uśmiechniętych wymieniających się adresami .Nigdy nie zapomne czarnoskorej dziewczyny,która zaprosiła mnie do siebie do Nowego Yorku.Moi znajomi , którzy mnie zaprosili na kongres gościli u siebe przez 6 dni osoby z Mołdawii.Robili to bezinteresownie nie otrzymując zapłaty.Tylko tam czułam prawdiwą miłość blizniego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×