pierwszy raz bez gumki...

chcialabym wam napisac ze mialam dzis mature z niemieckiego i zdalam na 95% takze jestem bardzo zadowolona !!!KONIEC MATUR!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

no to gratulacje:D masz juz spokój,powiedzmy,ze spokój:P teraz tylko wynikiz pisemnych:) nadal trzymamy kciukole;) A ja mam juz 3 dzień przerwy,okresu ni ma,nie wiem czemu ale mam takie dziwne uczucie,że może wcale nie nadejsć:/ No nic,trzeba sie zbierac do pracy:) Jak bede o tym myśleć to wymysle sobie ciąże:P Wiec luzik i do pracy:)

wilk wywołany z lasu:P albo raczej ze mnie:P Okres dostałam:) To znaczy nie okres,narazie powtarza się problem z zeszłego miesiaca,brazowe zakrzepy śluzowe:/ Mam nadzieje,że tak jak poprzednio sie rozkręci:) Ale czuje się troche jakby mi ktos próbował przecisnac coś dużego wzdłuz kręgosłupa tak od wysokości krzyża:/ Boli:(

No widzisz słoneczna samo przyszło. Ja mam dziś pierwszy dzięń przerwy. Aha mam nadzieję, ze jak zrezygnujesz z tabsów to będziesz do nas zaglądać????? U mnie po 5 tygodniach waga 5,2 kg w dół może i to niedużo, ale dla mnie coś :D:D:D

No powiedzmy,że samo [przyszło,nrazie był jeden zakrzep i dwie małe plamki:/ A jak zrezygnuje z tabletek to bede zagladac,to chyba oczyisste,siostrzyczek sie tak nie porzuca z dnia na dzień;) Nie mogłabym bez was żyć:*

hihi,dzieńdobry dziewczynki:D A nawet bardzo dobry:D Okres sie rozkręcił,powiem wam szczerze ze po tym incydencie z zapomniana tabletka jakos nie mogłam zaufać im do końca:/ Ale teraz jak już dostałam okres to jestem dużooooo spokojniejsza:) jejquuu co tak milczysz:) Odzywaj sie babeczko:) Oleńko jak tam przygotowania do obrony??

Jak przygotowania - non stop coś poprawiam, zmieniam. Dzisiaj wymyśliłam sobie, że zmienię rozdziały a pracy, a w weekend chcę ją drukować, więc nagle będę zmieniać hihihihi. Jejqqq co ci internet odłączyli.......

dziewczynki,tak sie dziś wystraszyłam,że az założyłam nowy temat na forum:/ Ale na naszym temaciku też to napisze,pierwszy okres po tej zpaomnianej tabletce mam normalny,nie żadne plamienie a porzadne krwawienie tak jak wcześniej,i nawet nie było tych brązowych zakrzepów sluzowych jak miesiac temu,ale zamiast tego znalazłam dzis na wkładce takie dziwne coś:/ jakby grudka sluzu,półprzezroczysta,spora bo ok 1,5cm no i miała w srodku takie plamki czerwone:/ Woiecie jakie było moje pierwsze uczucie?? -Boże to wyglada jak dziecko:/ Słuchajcie ja wiem jak wyglada poronienie,jakie sa objawy itp,ale poprostu jak sie cos takiego widzi,no przerażajace uczucie,wiecie jak to jest,jak sie człowiek boi to nie mysli logicznie,wiec mineło 10 minut jak sie uspokoiłam i dosżło do mnie,ze to niemozliwe,wyszukałam w pamieci post dziewczyny która na forum napisała,że tez miała taka grudke i napislai jej,że to nie było poronienie tylko najprawodpodobniej resztki sluzu ze scianek. Powiem wam,że niewiadomo jaką mamy wiedze na temat sexu,rodzenia,zachodzenia wciaze i antykoncepcji to i tak strach wygrywa,mnie dzis pokonał instynmkt macierzyński,jak zobaczyłam ta grudke,pomyslałam ze to mogła byc moja dzidzia i sie prawie rozpłakałam,dziwne z nas stworzenia i niezrozumiały nasz umysł:(

Czytałam ten nowy topic i zgadzam się z opinia że to całkiem naturalne. raz czy dwa razy też mi sie tak zdarzyło i nie bój sie to na pewno nie była ciąża.

olenka ja ci dalam moj nr. tel na gg takze jak masz problem to napisz szybciutko a ja przyjde:* przepraszam ale ja poprostu jestem strasznie zaganiana bo jak mi sie maturki skonczyly to teraz mam egzaminy w szkole muzycznej i zawsze cos;/ tazke przeprawszam!!olenka skontaktuj sie ze mna jak najszybciej bo sie martwie:*

a co się dzieje,że sie martwisz jejquuu,zostałam pominięta chyba w czymś:( No ale to nic:D Dziś mam urodzinki,pogoda narazie nie szaleje,nie pada,nie wieje,wszyscy sa dla mnie mili i składaja mi życzenia,czyli wsyztsko jest tak jak byc powinno:D A najlepszy prezent jaki dostałam na te urodzinki to Maniuś,wczoraj moja siostra znalazła pieska,porzuconego 5 tygodniowego szczeniaka,na przytsnaku w kartonie ktos go zostawił i wzieliśmy go,jest taki słodki:D Najlepszy prezent jakikiedykolwiek dostałam:) Sprawa śluzu już mnie nie martwi,wiem,że to naturalkne,najwazniejsze że mam okres,że sie konczy i ze bede miała spokój w sobote na imprezie urodiznkowej:)

Wszystkiego najlepszego słoneczna, dużo zdrówka, kasy, szczęścia, pomyślności i tego wszystkiego co ci dzisiaj wszyscy życzą Ja myślałam, że dopiero jutro masz urodzinki:)

:) Kurcze wczoraj wyciagneli mnie na pizze i piwko tak z okazji moich urodzinek,jestem na siebie zła bo powiedziałam sobie,że skoro w sobote robie impreze i bedzie mnustwo pyszności to w tygodniu ostro bede sie pilnować no a tu pizza,i grzechem było by jej nie spróbować i zjeść całego wielgachnego kawałka i popic to poiwkiem:P ale czasem fajnie jest mieć urodzinki,bo potem strojac przed liustrem i podziwiajac jak brzuch urósł momentalnie można się przed samym soba tłumaczyć,że dziś tylko raz bo urodziny:P Mój Maniuś dziś został na 6 godzin sam:( Nie wiem jak ja wysiedze w pracy z mysla,że maluszek jest tam sam:( Chyba urwe sie zaraz i pojade zobaczyc do niego.Boshe on jest przesłodki:D Tak średnio podbija 5 serc na godzine:D Dobra uciekam do pracy:) Spróbuje sie jakos sku[pić:) jejquuu jak tam egzaminy?

Jak Ja mojego owczarka zostawiłam samego na 5 godzin (miała 2 miesiące) to po powrocie do domu miałam tylko dywan zgryziony, a innym razem obgryzione całe drzwie. Mam nadzieję, ze twój nie bezie aż tak wyprawiać :):):)

noegzaminki w trakcie;/:(juz padam nie mam sily:(no ale walcze ostatkiem energii;/ dziewczymki schudla 2,5 kg:Pi starsznie sie ciesze:)a od brzuszkow juz mi sie taki ladny robi brzuch ze ohhhh:)strasznie sie ciesze z tego powodu:)

Witam siostry. Chyba coś zaniedbujecie forum:) Ja dzisiaj muszę sprzątnąć 1 pokój, który jest już wyremontowany na gotowo. Meble stoją tylko trzeba powstawiać szkła, bibeloty i umyś go do porządku. Niesamowicie się cieszę, bo już tylko 3 pokoje do zrobienia i koniec :):):)

No troszke zaniedbałam forum,ale ja zawsze w weekend mam wolne od komputera,pozatym mój brat cos tam psuł-naprawiał w moim komputerku. No i gosci miałam w weerkend,w sobote był grill i impreza na swierzym powietrzu,naszczescie pogoda nie zawiodła:D a w niedziele zjechała sie moja rodzinka:) Chciałam wam w sobote napisać cosik,bo miałam tyci dołeczka:( ale naszczescie nie napisałam nic,bo bym wam tuylko humorek popsuła:) Ale zrozumiałam coś dzieki tej imprezie,teraz już wiem, na kogo moge liczyc tak w 100% i kto mnie nigdy nie zawiedzie:) Wczoraj w pracy miałam tyle ropboty,że nawet zjeść nie zdarzyłam,wróciłam do domu tak padnięta,że nawet zdiąc butów nie dałam rady,właśnie nie wiem co sie ostatnio dzieje ze mną,ciagle jetsem zmęczona,niewyspana a dzis na dodatek miałam zawroty głowy jak szłam do pracy:/ Zastanawiam się czy to czasem nie przemęczenie,bo ostatnio naprawde wiele mam na głowie:/ A jesli juz mowa o głowie,to stwierdziłam wczoraj ze strasznie mi teskno do grzywki i poszłam sciac grzywke:D Sie cieszyłam jak dziecko:P mała zmiana a jak poprawia humorek:D Ale zawsze musi być yteż zle coś,niestety już taki mój los,że wraz z plusami trafiaja do mnie minusy,fryzjerka u której byłam nastraszyła mnie,że mogę mieć w przyszłości problemy z łysieniem plackowatym:/ bo na czubku głowy mam przezedzenie włosów:/ To mi tak strasznie popsuło humor,że cały wieczór przed zasnieciem myslałam co zrobić,żeby nie stracić włosków moich ukochanych:( JUż nawet zamówiłam sobie taka specjalną odżywke,którą stosują fryzjerzy,cholernie droga:/ ale wole wydać kase niż stracic moje ukochane włoski:( Jeszcze musze zkaupić taki preparat w aptece,nie pamietam tylko nazwy,ponoc skuteczny jest.No nic,dosc moich problemów i narzekań,musxze do pracy wracać,papusiaki:)

sloneczna ty jak sobie jakiegos zmartwienia nie wymyslisz to chorabys byla:)mojej mamie tez tak mowila kiedys fryzjerka a dzis ma wiecej wlosow odemnie!!!a wspomne ze jak miala 25 lat to juz miala placki lysiny:Psloneczna daj spokoj z tym wiecznym zadreczaniem sie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! ja chodze teraz codziennie do tej muzyczniej i juz nie mam sily!!!a najgorsze jest to ze ja juz nie chce tam chodzic tylko moi zbyt ambitni rodzice caly czas ingeruja;/to staje sie juz ponad moje sily :(jestem przemeczona metura a teraz tu jeszcxze 15 egzaminow:( brakuje mi sil:(...........:(

hehe,no niby ty jejquuu zawsze masz racje;P ale wiesz jaka ja jestem:) juz troszkę mnie znasz:) Panikara ze mnie i tyle:P hehe a z tymi ypadajacymi włosami to mysle ze miała duzo racji w tym,bo ja zawsze miała słabe i cienkie włosy,chociaz ostatnio mama zamówiła mi taka strasznie droga odżywkę,której użyają fryzjerzy i uzyłam jej dopiero 2 rtazy a juz widać efekty:P mam nadzieje ze jednak nie strace moich kochanych loczków:) jejquuu ty sie o mnie nie martw ja troiche sie podrecze a potem mi przejdzie:P bez tego chyba bym umarła,to takie moje małe hobby:P wiecie co dziewczynki nie chce wam nic sugerować,raczej zaproponować lekturkę,natkmełam sie na te streonkę jakis czas temu,jak zobaczyłam tą grudkę na bieliznie:/ to jest strona poswiecona całkowicie poronieniom,historie,które sa tam opisane sa tak zruszające,że nie raz czytajac pamietniki dziewcztyn płakałam,wiecie ile ja przez to zrozumiałam,nie bede wam mówic szczegułów,przeczytajcie a potem porozmawiamy na ten temat.wklejam linka:http://www.poronienie.pl/ przeczytajcie zwłaszcza pamietnik ani zmykam papusiaki:*

dziewczynki czemu sie nie odzywacie,nasz topi podupada:( Ja rozumiem,że macie teraz mnsutwo na głowie,ale chociaz cześc napiszcie:( Bo zaczynam podejrzewać,ze się wam znudziło to:( Zmieniajac temat Maniuś(piesek,którego znalazła moja siostra na uloicy) ma juz 8 tygodni i waży cały kilogram,no i zrobił się z niego bardzo niegrzeczny kajtuś:P wszytsko gryzie,włącznie z moimi kostkami,bo tylko tam sięga:P No i oczywiscie jak to z dziecmi bywa,nie daje mi przesypiac nocy,no chyba ze tak jak ostatnio wziełam go na spacertek i musiał sam cała droge na tych swoich krzywych nózkach zasówać to był tak zmeczony,że na sniadanko trzeba go było budzić:P Tyle,że jeszcze go nie szczepiliśmny,wiec nie może zbytnio jeszcze przebywac na dworku:/ no ale chcoiaz troche,żeby pooddychał siwerzym powietrzem:) Aha,znowu zmienie temat:P Wyobrażcie sobie,że od tamtej zapomnianej tabletki jineły już ponad 2 miesiace a ja dopiuero teraz odwarzyłam się na sex bez gumki,nie przerywany,no taki pełny sexik,nie wiemczemu,chyba nie ufałam tabletkom,pozatym moje kochanie też,po tym całym riozstrojeniu,tak naprawde to dopiero w tym miesiacu wróciło wsyztsko do normy,troche długo się męczyłam:/ ale juz jest ok:) co u was:) piszcie cos bo sie tam do was przejde i w ucho dostanie jedna i druga za zaniedbanie topiku:P

u mnie ok !!jestem tylko trocheprzemeczona bo codziennie mam egzaminy w szkole muzycznej:Pjuz padam........:( ale za to czeka mnie mila nagroda bo od srody bede z moim ukochanym caluski czas nawet spac u niego bede:)cudne to no nie??:D jestem taka szczesliwa ze tylko to teraz trzyma mnie przy zuciu:)jego rodzice wyjezdzaja i zrobilismy sobie takie wakacje u niego:P no nic to ja spadam sie uczyc bo dzis egzamin z historii muzyki :(pozdrawiam was cieplutko

No jak masz mnie trzepnąć w ucho to ja już się melduję. U mnie remont na finiszu, tzn. nie mamy jeszcze paneli podłogowych w trzech pokojach, no ale musimy poczekać aż zaoszczędzimy troche i dopiero je kupimy. Jak wiecie mam niedługo obronę, tyle tylko, że zamiast się uczyć to ja przeglądam przepisy kulinarne :):):) Od niedzieli mam zwiększony apetyt na seks. Piszę Wam to, bo przez ostatnie 2 lata to seks był dla mnie raczej obowiązkiem niż przyjemnością, tzn. przyjemność z tego miałam, ale nigdy mi się nie chciało baraszkować o 22:00, więc teraz zamieniliśmy godziny i jest ok. A najlepsze było ostatnio, we wtorek zaczęłam nowe opakowanie tabletek, ale mojemu mężowi powiedziałam, że w tym miesiącu już nie biorę i robię 3 - miesięczną przerwę, pokazałam 2 nienaruszone opakowania (ale miałam wykupione 3 i to z tego ostatniego brałam tabsy :D) więc zaczęłam go nęcić, wchodzić na niego, a on \"co by tu zrobić żeby nie robić\", bo oczywiście w domu ani pół gumki :D:D:D. Tak się uśmiałam, że szok. W końcu powiedziałam mu,że biorę tabletki, ale musiałam udowodnić, byłam bardziej podrajcowana niż kiedykolwiek. Dobra uciekam sprzątać. Papusiaczki siostrzyczki

uuuuuu oleńko:P Słyszałam,że takie różne gry i zabawy strasznie poprawiają stosunki łóżkowe;) Każdego robi coś innego,ciebie niewinne zagrywki w stosunku do męża innych hardcorowy sex na balkonie a jeszcze innych mówienie kłamstw podczas sexu:P Każdy sposób jest dobry:) Ja np lubie,jak moje kochanie robi taka fajna minke,taka straszliwie powazną,jakby chciałam mi powiedzieć:widzisz ty wymiękasz,a ja jestem twardziel\",i jak tak na mniego patrze odrazu chce mi się bardziej:P Jejquuu teraz twoja kolej,podziel się tym co ciebie podenica w łózku;)

olenka czy to znaczy ze robisz przerwe??czy to tylko tak dla zabawy?? no coz sloneczna................. ja to jestem podniecona jak go tylko zobacze:)a jak mnie jeszcze podotyka troszke to juz zupelnie trace glowe :)ale najcudowniej to jest w wielkiej wannie z piana lub pod pysznicem.................. achhhhhhhhh ale sie rozmarzylam.....dzis juz koniec okresiku to moze i wyprobuje co nieco :Pno nic pedze do lazienki i dzwonie po mojego skarbeczka .......:)no to pa dziewuszki buziaki

Nie jejqqq muszę wpierw porozmawiać z lekarzem o ewentualnej przerwie, ale tak dla rozgrzania atmosfry wmówiłam mężowi, że już ich nie biorę. Idę na film papusiaczki

no wlasnie bojuz nie bylam pewna olenka co postanowilas:)dzisiaj mam grilka u tesciow:)

Dziewczyny od wczoraj uczę się na obronę, wczoraj nauczyłam się aż 3 strony A4 :O:O:O, normalnie masakra, idzie mi to jak krew z nosa. Czasu coraz mniej a chęci nie przybywa. No nic spadam, bo samo do głowy nie wejdzie. Pozdrawiam cieplutko, bo śliczne słoneczko dzisiaj świeci.

to jeśli chodzi o podniecenie jejquuu to masz tak samo jak moje kochanie:P mówi,że jak tylko mnie widzi to zawsze ma ochote:P a wspólna kąpiel to fakt,że to super sprawa:D Oleńko nawet nie wiesz jak ci zazdroszcze tego,że możesz sie uczyć,ja tak strasznie chce isc juz do tej skzoły,że szok,dałabym wsyztsko,żeby teraz zakuwac jak moi znajomi niż siedzieć w pracy:( ech,teraz zrobie wsyztsko żeby się utrzymac na tych studiach,musze,poprostu musze się uczyć i juz nie mogę się doczekać aż się dowiem,że się dostałam na kierunek który sobie wybrałam:D ech,rozmarzyłam się:P ktois mógłby pomysleć,że oszalałam,tesknie za nauka:P hehe ale naprawde,za młoda jestem jeszcze na prace:) dziwne to,troche niezrozumiałe,ale tak jest:) zmykam mam dzis mnustwo pracy,przy zyciu jeszcze trzyma mnie mysl,że w piatek wyjezdzam z mama do warszawy na weekend na babski wypoczynek:D pozdrówka;*

Dziewczynki nasz topik odpływa dalekoooo dalejj:( nie piszecie nic,zaniedbałyscie mnie i nasz temacik:( Ja wpadłam sie pożegnać bo na weekend jade do warszawy z mama i babski weekend trocher odpoczac od pracy i domku:) Bedziemy sobie łazic,zwiedzac,robic zakupy i odpoczywac,bedzie gebnialnie,tylko jest jeden minusik,jeszcze nie wyjechałam a juz tesknie za moim robaczkiem:( niby 3 dni ale to i tak duzo,zreszta wy mnie chyba rozumiecie jak mało kto,nawet jedne dzień z daleka od uykochanego to prawie tragedia:( No nic,zmykam bo pociag nie bedzie czekał specjalnie na mnie,buziaki papusiaki:*

Ja obiecuję się poprawić, ale dopiero w lipcu. Dopóki się nie obronię to nie mam za wiele czasu na internet, Ja wogóle nie mam wolnego czasu :O:O:O