Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość paulika

karmienie piersią w miejscu publicznym

Polecane posty

Gość do _o rany
nie dziwię się że masz takie problemy z teściową a właściwie to ona z Tobą. Bo tak naprawdę problem tkwi w Tobie- zero tolerancji, głupi upór, próby przeforsowania swoich "racji" za wszelką cenę Tragedia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karmienie dyskretne tak
jawne nie! Ale gdyby wszystkie matki karmiły dyskretnie to nie byłoby tego topiku :P Włąśnie wróciłam z pracy przeszłam się od przystanku przez park i co zobaczyłam .................. 5 karmiąceych matek, bez zażenowania odsłaniających nawet druga pierś :P A póżniej dziwimy się że po parku biegają zboczeńcy?? skoro w biały dzień naoglądają się gołych cyców to wieczorem im juz kompletnie palma odbija i uganiają się za niewinnymi małolatami, które są bogu ducha winne!! Mamuśki opamiętajcie!! Jak już musicie nakarmić to róbcie to trochę dyskretniej co?>??? Chyba nie trzeba przy tym pokazywać biustu w całej okazałości, zwłąszcza że to widok dość marny :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziękuję za wyrazy współczucia dla teściowej - przekazałabym, gdybym wiedziała od kogo. Zero tolerancji? Popatrz, popatrz, jak ty mnie dobrze znasz... Wiesz, mam takie wrażenie, że gdybyś umiał/umiała/umiało czytać, nie musiałabym odpowiadać na twoje idiotyczne komentarze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do _o rany
do cech zauważonych u Ciebie ( poprzez czytanie wielu Twoich wypowiedzi na różnych forach) dodam jeszcze - zero krytycyzmy w stosunku do siebie - brak zdolności dyskusji i przyjęcia cudzych racji ( choćby zastanowienia się nad nimi) - każdy kto śmie się wypowiedzieć negatywnie na Twój temat jest głupi, jego wypowiedzi są kretyńskie itp. Brak zdolności polemiki przekraczającej słowo (głupi, kretyński) Ponawiam( mimo, że pewnie moja wypowiedź znów uznana zostanie za kretyńską ) opinię - TRAGEDIA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qqq ania qqq
dla mnie widok karmiącej mamy np przy stoliku w pizzerii jest nie na miejscu, a właśnie to musiałam ostatnio oglądać, sama mam dziecko i jakoś nigdy nie musiałam go karmić w takim miejscu, a ssał cyca dosyć długo... to niesmaczne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MamaMilenki
o co sie tu kłocic?? karmić w miejscu poblicznym nalezy dyskretnie. Tez widzialam cyganke karmiaca dziecko w mpku z gola pirsia i wygladalo to niesmacznie. Sama nie odwazylabym sie na taki negliz. Od tego sa staniki do karmienia i rozpinane bluzki zeby otoczeniu zaoszczedzic takich widokow. Prosze tylko o jedno niech dyskusja skupi sie na negowaniu jawnego karmienia i nagich piersi a nie karmienia w ogole. Czytajac wypowiedzi niektorych forumowiczow mam wrazenie ze karmienie piersia, i w ogole macierzynstwo to przestepstwo a przynajmniej cos co pozbawia kobiete godnosci....Takie stwierdzenia sa juz chore!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Odpowiem po raz ostatni, bo takie zaśmiecanie topiku gadką nie na temat nie ma sensu. Po pierwsze, stwierdzenie, że \"mam takie problemy z teściową\" świadczy dobitnie o tym, że albo czytasz moje wypowiedzi co piątą, albo wcale. Zresztą, przede wszystkim nie wiem, po co czytasz, skoro tak cię irytują, chyba tylko po to, żeby móc sobie w chwili frustracji mieć na kogo pobluzgać. Po drugie, wszelkie moje rzekome, a przez ciebie zauwazone cechy nie wymagają naprawdę twojego komentarza. Ani mnie, ani chyba nikogo innego na tym topiku nie interesuje, co o mnie myślisz, więc oszczędź sobie czasu i nerwów. A \"TRAGEDIA\" - i to nawet kapitalikami - też sobie mogę na twój temat napisać. I co? Mnie to nic nie da, a ciebie nie obejdzie. Więc jaki w tym cel? Bez odbioru - w twoim przypadku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xxvvxvx
>>>>>Wystraczy się przyjrzeć uważnie tym ( w realu ), którzy tak się pienią na widok karmiącej matki. Jakże często są to zgorzkniałe, nieszczęśliwe dziewczny, czy kobiety niemogące mieć dzieci, którym rodzina ciosa kołki na głowie o to, że się nie ustabilizowały, że nie mają dzieci itd.>>>>> Wcale nie jestem zgorzkniala, nieszczęśliwa, ale uważam \"wywalenie\" niedyskretnie cyca za coś ochydnego. Owszem nalezy dziecko nakarmić, ale was matki też kultura obowiązuje i nalezy to robić dyskretnie. Jestem kobietą, matką i też nie lubię oglądac wywalonego cyca, jeszcze niektórego w rozmiarza \"gara\" . Tak jak była u mnie sąsiadka, 90-100 kg czystej wagi, cyce - balony i roczne chodzące dziecko co 10 min podchodziło i wywalało tego cyca aby chwilę possać. W mieszkaniu było nas 4 oprocz nich. Mialam wolny pokój, gdzie mogła spokojnie wyjść i nakarmić dziecko. Ale jak ktoś nie nauczony kultury to uważa, że wszyscy chamscy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja jeszcze pociągnę..wczoraj widziałam billboard cisowianki. Dla niewtajemniczonych>>jest na nim kobieta trzymająca dziecko przy piersi.Chyba jednak nie jest to taki okropny widok, skoro zdecydowano się go umieścic w reklamie adresowanej nie tylko do matek Polek? I jeszcze a propos dzieci w miejscach publicznych-bo i takie głosy padały, że małe dzieci powinny tylko w domu i parku byc chowane. bardzo mi sie podoba, gdy na koncertach, festiwalach i innych imprezach na świeżym powietrzu są dzieci ( w granicach rozsądku). Uważam, że ograniczanie im przestrzeni do parków i mieszkań to zwykła nadopiekuńczość, wypływająca z lęków o miliony bakterii, wirusów, hałasy itp. Każdy robi jak uważa i nie zamierzam sądzić nikogo za to, że nie zabiera dziecka na koncert; mimo to sadzę, że takie wyjście nie tylko nie zaszkodzi, a wrecz pomoże:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pukniej się kobieto
dziecko na koncert... czy na imprezy ( o ile chodzisz) też bierzesz dizecko? mam na mysli impreze ruwnolatków wieczorową pora? gdy inni są bez dzieci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
xxvvxvxxxvvxvx - ależ ja się z Tobą całkowicie zgadzam! Nigdzie nie napisałam i nie napiszę, ze jestem zwolenniczą latania po mieście z gołym biustem! Ja również opowiadam się za dyskrecją i wyczuciem graniy dobrego smaku. Jestem jedynie przeciwna opiniom, które tu wielokroć padały, że dziecko należy przetrzymać głodne, bo mu się nic nie stanie jak powrzeszczy.... to uważam za absurd. A że niektóre pani faktycznie demonstrują swój nierzadko obfity i mało estetyczy biust publicznie... cóż... może mają taką potrzebę? Ha ha, jedne robią do za pieniądze do Playboya, inne się dowartościowują w taki sposób, albo... są po prostu takie \"pro-natura\". Ale tego nie popieram.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Puknij się kobieto>>wyobrax sobie, ze ja akurat nie:Pmam tak absorbujące dziecko, ze jak już wyhodze wieczorem, to biore nianię, bo nie mam ochoty sie jeszcze z małym użerać. Z przyjemnościa węcz sadystyczna na imprezach równolatków obserwuję znajomych, którzy przyszli z dzieckiem:D Chociaż prawde mówiąc, niektórzy mają bardzo grzeczne dzieci, które dają im się pobawić. Ale ja nie o tym. Chodziło mi o to, że podoba mi się, jak widzę, że młodzi rodzice nie zamykają sie w 4 ścianach, tylko wychodzą z maluchem (ami) wczesnym wieczorkiem na jakis koncert, czy inną imprezkę:D Ja chyba przesadziłam w którymś momencie i może mój syn nie jest wcale taki z natury takim domatorem nie znoszącym zmian, tylko my go takim trochę uczynilismy. Musze sprawdzić:D I już kończe, przepraszam za odejście od tematu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przecież dzieko male nic
nie zrozumie ze sztuki;) a bedzie tylko przeszkadzać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No cóż, jeśli można się wtrącić... uważam, ze dziecko również nie jest w stanie docenic piękna krajobrazu, więc w zasadzie po co je zabierać na spacer na łąkę czy do lasu? Na balkon wystarczy wystawić, nie? :) Myślę, że pszczole5 nie o to chodziło. I chyba nie trzeba skończyć Harvardu, żeby zrozumieć intencje jej wypowiedzi.? No chyba że się mylę....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przecież dziecko
oczywiście - skoro jest taras to w zupełności wystarczy bo na to samo wychodzi. jestem przeciwnikiem dzieci na imprezach, może nie wszelkiego rodzaju ale większości np. wesela - to istna zgroza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A dlaczego, jesli mozna spytac?? Ja jako dziecko bawilam sie na weselach i wspominam te imprezy bardzo dobrze. Domyslam sie, ze chodzi ci o malutkie dzieci-ale skoro rodzice je zabieraja i one sa grzeczne, to co komu do tego??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przeciez dziecko
owszem dzieci się fajnie bawią ale dorośli nie, bo szkraby rozrabiają łaża pod stolami - chyba ze widziałam potwory a nie dziec - bylam ostanio na weselu, wszyscy się krzywili na dzieciaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no tak, to zalezy od dzieci i od wyczucia rodzicow..ale poniewaz schodzimy z temetu, to juz nie ciagne dalej:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama Marcela
a ja zazdroszcze kobietom ktore moga karmic gdziekolwiek. ja siedze prawie caly cazas wdomu i spacerki robie koło domu bo syn ciagle chce cyca a nie umiem go nakarmic inaczej niz ulozonego na stosie poduszek w pozycji spod pachy.Bo mam takie wielkie balony ze jak je rozpuszcze to brodawka znajduje sie gdzies pod pacha na dole i na lawce chcac nakarmic wogole sobie nie radze z przystawieniem syna, potrzebna by mi byla trzecia reka. W dodatku mam krotke brodawki i musze najpierw troche odciagnac czy wycisnac troche pokarmu zeby wogole mogl zlapac otoczke. Wiec mój widok moglby rzeczywiscie roche zniesmaczac. Ale gdyby mi sie kiedykolwiek zdarzylo karmic na dworze no to wiadomo ze trzeba to zrobic w miare dyskretnie ale jak trzeba nakarmic to trzeba i akurat jest sie czym przejmowac, ze sie ludzie gapią. W koncu dziecko jest najwazniejsze i tylko mozna byc dumnym ze sie udaje karmic piersia i daje sie mu to co najlepsze. a mam takie podejscie do tego bo mi sie troche nie udaje....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no bez przesady
Jasne że karmić naturalnie, ale w miejscu publicznym dyskretnie:) Kochane mamy, nie kazdego przechodnia wzrusza widok piersi wypełnionej mlekiem i bobasa sącego ogromniastą piers :O i nie ma co się obrażać, to nie jest widok kojarzący nam się przyjemnością tylko ..... no właśnie z dojrzałością odpowiedzialnością za drugiego człowieka, ale co mają sobie ludzie pomyśleć jak widzą taka matkę rozwalnoną na ławce w markecie, która karmi dzieciaka na środku pasażu handlowego???????? Na pewno nikomu to nie skojzrzy się z jej odpowiedzialnością :P a sam widok zapadnie w pamięci, bo nie jest to przyznajcie coś atrakcyjnego :P Więc karmcie swe dzieciaki jak chcecie, ale bierzcie też pod uwagę innych ludzi!! Żyjemy w społeczeństwie, które ma jakieś normy:P i dobrze byłoby gdybyście ich przestrzegały już w momenice karmienia, bo póżniej dojdzie jeszcze wychowanie tego małego człowiek, i co wychowacie je bezstresowo???? i to wszycy dookoła będą musieli się dostosować do wybryków waszego dzieciaka?? czy raczej dzieciak powinien nauczyć się żyć w społeczeństwie?????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xvxvxvxvx
no bez przesady - popieram w zupełności.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brum brum brum
no bez przesady> masz w 100 rację popieram cię :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paulika
Widze że mój topik ożył , ale skąd tu tyle złości .. .Ale piszcie mamy, i jedno jeszcze niech te co dzieci nie mają niech to wyrażnie zaznaczą .. .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xvxvxvxvxv
mam dzieci i popieram karmienie piersią jeżeli trzeba w publicznym miejscu ale z kulturą. Napewno matka karmiąca i dbająca o dziecko jest przykładem ale nie każdy lubi ogladac czyjeś piersi. Jeden lubi piersi, inny gołą pube, inny co innego. Co by bylo jeżeli każdy chciałby spełnić czyjeść oczekiwania publicznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brum brum brum
:) mataka 2 chłopaków :) Nigdy nie karmiłam w miejscu publicznym , a jakoś moje pociechy żyją i bawią się grzecznie, nawet w piaskownicy:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do Shalla Widze,ze jestesmy z jednego miasta.A gdzie mieszkasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zoeeeeeeeeeeeeeee
już lepiej patrzeć na kobietę karmiącą dziecko w miejscu publicznym niż widzieć jak facet się odlewa w centrum miasta fuuj!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Shalla Nie zgadzasz sie ze mna co do butelki i masz do tego prawo.Ale jesli karmicie tylko piersia i dziecko ma kolki to jak podajecie herbatke?Bo moje znajome maja z tym problem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość werrrrr
A gdzie ty widziałaś faceta z wywaloną \"fają\" prosto na ludzi. Może to zboczeniec. Widziałam, ale robil to tak dyskretnie i tyłem, w ustronnym miejscu, że praktycznie bylo to niwidoczne.A nie powiesz, ze kobieta z wylozonym biustem ogromniastym, w widocznym miejscu jest przyjemna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×