Najlepszą książkę pisze życie...

No fakt - mala chyba jest troche wstydliwa :) Kasiulena, przyznaje ze myslalam nad porodem w wodzie, ale na mysleniu sie skonczylo, bo u nas w szpitalu jak sie okazalo nie ma takiej mozliwosci, a poza tym kazdy ma jakies plusy i minusy, do tego w wodzie ponoc trzeba miec specjalne zaswiadczenie od lekarza o braku przeciwskazan, no i mnostwo specjalnych badan wykonanych pod tym katem, tak przynajmniej mowila nam polozna w szkole rodzenia... A co do przeprowadzki, pewnie ze z jednej strony to fajnie wrocic, zwlaszcza teraz pomoc mamy bardzo mi sie przyda, zwlaszcza ze nie mam doswiadczenia w opiece nad niemowletami, z drugiej tam mieszkalismy sami i teraz troche ciezko sie przestawic ale powoli sie aklimatyzujemy, zreszta z moimi rodzicami zawsze mialam dobre uklady i nie mamy problemu z dogadywaniem sie Maz, co mnie cieszy tez nie mial jakichs wiekszych problemow z aklimatyzacja, no i wpracy tez bardziej mu sie podoba, zwlaszcza ze moze sie rozwijac Veronica ja niestety nie widzialam jeszcze najswiezszych zdjec, bo cos poczta mi nie dziala, dlatego nawet nie wiem czy doszly, widzialam tylko te pierwsze, Przemek slodki, a szczegolnie na tym, na ktorym sie usmiecha...

A ja zdjecia obejrze tradycyjnie po powrocie do domu :-D :-D :-D

Zadnych zdjec nie dostalam:(:(:(:(:(:(:( Dzieki Mag za odpowiedz- no ciekawe co ja wybiore... Ale to jeszcze dlugo, dlugo przede mna.......... :D Zycze wszytskim udanego tyg i pedze na lotnisko. Do zobaczenia pewniekiem po moim powrocie. Caluski dla wszytskich pa pa

Aha i Mag - fajnie by bylo zebys urodzila z dokladnie 20 dni - w moje urodziny :) pa

hejka Meg fajnie że się odezwałaś :) a wiesz, że ja chciałabym dziewczynkę, a tu takie uparciuchy i znów chłopak chociaż może lekarz się pomylił?? Nie stresuj się cesarką, ja miałam już jedną, czeka mnie druga więc wiem, że to nie takie straszne. Typowe operacje ginekologiczne są gorsze tzn. bardziej bolesne-ja po Maćku już 3 dnia latałąm jak sprinter ;) Veronisia Przemek jest cudowny, a jak twarzowo wygląda w tej czapeczce z uszami :) schrupać go mozna takie małe ciasteczko :) U mnie praca, praca, praca i szkoła :P nie chce mi się potwornie-mam lenia olbrzyma ;)

czesc moje drogie, Milego dnia :) i uciekam do pracki na razie

cześć dziewczyny!!! Już kilka razy się zabierałam żeby coś naklikać ale zawsze coś mi przeszkadzało no i tak zeszło:) Meg --- świetnie że jesteś :) dziękuję za gratulacje i cieszę się ze dobrze się czujesz trzymam kciuki za ciebie i maleństwo. A cesarką się nie martw, prawdę mówiąc ja też wolałabym mieć cesarkę a nie męczyć ię godzinami przy porodzie naturalnym Ja czuję się dobrze tylko szybko się męczę i po południu zawsze muszę odespać, na zwolnienie nie idę bo w domu można się zanudzić ale przy następnej wizycie poproszę o tydzień zwolnienia:) tak dla odpoczynku bo urlop z tego roku chcę sobie zostawić na czas po porodzie żeby wydłużyć sobie jeszcze czas spędzany z dzieckiem. Pogoda zrobiła się ładna, budowa co raz bliżej ale jeszcze czekamy na pozwolenie bo projektant trochę zawalił sprawę ale mam nadzieję że niedługo już będziemy mieli dokomenty i zaczniemy :) pozdrawiam papa

czesc Dziewczynki :-) Anula ciesze się ze dobrze sie czujesz, odpoczywaj jak najwiecej a z tygodniem zwolnienia to bardzo dobry pomysl, odpoczniesz troche i potem zeby sie nie zanudzic wrocisz do pracki. Weronica ale Przemus jest uroczy, ma niesamowite oczka takie pogodne, chyba jest bardzo wesolym dzieckiem, cudo poprostu.

Witajcie:) Korzystam z nieobecności szefa za plecami i pozdrawiam was, życząc miłego dnia, pieknej pogody (u mnie już słońce wkradło się do biura:D) Dziś jestem załadowałma papierami więc pewnie do wieczora się nie odezwę. Veronika Ładniutki ten twój Przemuś. Meg nie myś o tej cesarce tak, bo to jeszcze całe 20 dni ja tez miałam miec cesarkę bo duże dziecko, bo nie dam rady i co ? Urodziłam sama i to bardzo szybko. Maleństwo ma jeszcze 20 dni na to żeby zmienić pozycje, a jak pewnie wiesz czasami dzieci odwracają się przed samym porodem, masuj brzuch to podobno pomaga, pobudzasz wtedy dziecko do ruchu. Pozdrawiam i spadam

zajrzyjcie do skrzynek poprzesyłałam Wam fotki :)

Witam Anula dzieki za zdjecia :-) Brzuszek juz lekko zaokrąglony - fajnie :-) Milego piatku zycze i oby do weekendu :-D

Witaleczki kobialeczki :) Pozdrawiam wszystkie bardzo serdecznie, ale niestety, zmieniono mi zakresy obowiazkow (czyt.dowalono roboty) Uciekam zatem do papierow

witalki znowu :) Wpadlam zyczyc wam milego weekendu :) Jestem taka zmeczona ze padam na pysk :( mam juz dosc zamowien ich segregowania i wysylania. Od tygodnia mam zajob taki ze glowa boli. Razem z kumplem. Wczoraj stalam przy ksero 4 godziny, zeby sie choc troche odrobic :( NIe narzekam dluzej, wkoncu dzis przywoza blache na dach :) Papatki jeszcze raz milego weekendu dla wszystkich do poniedzialku

miłego weekendu Aniu fajne fotki-słodki brzuszek ;) A JA WAM ZNÓW POZAPYCHAŁĄM SKRZYNKI (fotkami) :)

czesc :) witam wszystkie po weekendziku :)

czesc!! Czemu weekend tak szybko mija :-(

hej no i po weekendzie :) w sobotę i niedzielę wieczorkiem mieliśmy gości a dnie też były urozmaicone bo w sobotę byłam na basenie a w niedzielę byliśmy na przejażdżce rowerowej. Lubię rower i kożystam póki jeszcze mogę :p pozdrawiam papapa

W sobotę rano moja Kociczka sie okociła i mam 3 małe kociaczki w domu. A moja Prychcia to prawdziwa mamcia kocia Polka bo sie stasznie dla swoich dzieci poswieca, caly dzien nic nie jadla bo jak wstawala do miseczki to male piszczaly wiec ona szybciutko kładła sie obok nich i je tuliła, dopiero jak podalam jej miseczke pod pyszczek to wszystko zjadla taka glodna byla, siku przez 2 dni tez nie zrobiła bo małe piszczały i nie mogla wstac do kuwety ktora stala obok legowiska. Oj tylko brać przykład chociaz moze bez przesady :-)

Ale tu pustki :-( Spadam do domku

A nam weekend minal na spacerach(jak zwykle)Dzis robie przerwe,bo cosik mnie nogi a zwlaszcza kolana bola:( W niedziele niezle popadalo,ale dobrze,bo tak sie kurzylo,ze szok.Po spacerze musiqlam myc wlosy,bylam cala zakurzona(dodam,ze chodze po polnych i lesnych drogach). Odwiedzila nas rodzina-malzenstwo,ktore ma roczna coreczke i straszyli mnie,ze teraz to ja przy dziecku odpoczywam,a za pare miesiecy bede miala worki pod oczami,a oczy wokolo calej glowy(czy jakos tak :-0 ) Dodam,ze matka tej dziewczynki to lalka barbie i oczywiscie nic nie robi przy dziecku procz karmienia piersia,bo zatrudnila sobie swoja mame jako opiekunke do dziecka.I to dziwne,ze maja full kasy i moze nie pracowac,a siedziec z dzieckiem w domu,ale po co?Ona nie lubi domowych pieleszy,woli isc do ludzi,na solarke,do fryzjera,restauracji ze znajomymi.I mysle sobie czasem,ze moze ta coreczka jest taka \"niedobra\"bo brakuje jej matki,ktora wraca do domu tylko na noc.Nie wiem,tak tylko sobie podsumowuje. Zaraz jade z malym na zakupy,bo trzeba zapasy uzupelnic. A i dziekuje za komplementy,takze w imieniu Przemka :) Wlasnie sobie cos tak gada jak najety:) Zycze milego dzionka

Czesc zaglatam tutaj dzis ale pusto widze strasznie jest :( Nie wiem czy u was tez taka pogoda, ale przez nia za chwile rozsadzi mi glowe. Po prostu tak mnie boli ze nie mam nawet sily siedziec. Mam nadzieje, ze pojscie na basen mi pomoze choc troche i bede sie lepiej czula :( chyba mi mozg wycisnie przez oczodoly

cześć :-)

Witaleczki, dzisiaj juz lepiej, po basenie czulam sie cudownie, w czwartek pojde chyba na hihihi aerobik w wodzie :) tak mi sie spodobalo :) eh bede chodzic co tydzien na basenik. Tymczasem pozdrawiam i wracam do papiereczkow :( Jak tam u was pogoda, wczoraj u mnie byla straszna burza, ale dzis sie juz wypogadza, teraz wiem na co mnie ta glowa tak bolala wczoraj. Bo po burzy przeszlo jak reka odjac, jestem jednak Meteopatka :P

Aniszcza ja zawsze palnuje ze pójde na basen, nawet sobie strój i czepek kupiłam i jakoś wybrac sie nie mogę, myślałam ze jak bedzie wiosna to znajde czas ale teraz to wole w ogrodzie posiedziec i cos porobic. Ciekawe co u Majeny czy juz wrocila?? Z niecierpliwoscia czekam na relacje.

powiem ci Alku, ze ja tez juz sie doczekac nie moge. Sama jestem ciekawa :P Majenkoooooooooooooooooooooooo prosimyyyyyyyyy daj znac co i jak :)

Tak własnie sobie uswiadomilam ze ja tylko narzekam ze czegos mi sie nie chce hi hi hi hi hi uczyc mi sie nie chce i na basen mi sie nie chce hi hi hi hi hi ale leniuszek ze mnie hi hi hi hi hi hi hi :-D

cześć dziewczyny !!!! u mnie dziś chłodno i pada deszcz :( wczoraj się zapisałam do alergologa i będę musiała czekać miesiąc wrrrr a już mnie dopada alergia a z okazji ciąży nie mogę brać nic przeciwhistaminowego niestety. uciekam do pracy papa

czesc Anulka no to nieciekawie, kichanie i prychanie cie chyba nie minie w tym roku. No ale niestety tak to bywa, tak wyglada leczenie u specjalistow. Nie zazdroszcze ci. U mnie ostatnio tak a propos alergii rowniez cos wyszlo na skorze. Taki mam dziwny naskorek na ramionach, wyglada to tak jakby strupki, ale skora ma kolor normalny, ale jak wyjde z kapieli, to ostro czerwony. Chyba pojde do lekarza ale zaczne moze od dermatologa??? Sama nie wiem co o tym myslec, choc nie jest to jakies tam bardzo uciazliwe i nie boli, to jednak nieciekawie wyglada. I skora jest taka sztuczna w dotyku.

Oj nie zazdroszcze tej alergii sama (odpukac) nie jestem na nic uczulona. A co do pogody to u mnie dzisiaj bez deszczu ale tez i bez slonca i za cieplo chyba nie jest :-(