Najlepszą książkę pisze życie...

cześć !!! Aniu - ty siedź w domu bo ty teraz jesteś najważniejsza a nie hurtownia z wizyty juz wróciłam i dostałam 2 tyg. zwolnienia lekarskiego, mam niskie ciśnienie i częste zawroty głowy no i mam odpoczywać a potem to zobaczymy. Pewnie i tak będę przychodzić do pracy bo w domu to same nudy i nic więcej :p Aniszcza --- jeśli chodzi o Iriss to ta dziewczyna w ogóle na nic nie ma czasu bo kolokwium ma za kolokwium :( aż mi jej szkoda ... więc też dawno jej nie widziałam ale kontakt mamy i powiem jej żeby coś tu naklikała w wolnej chwili :) Przepraszam jeśli pominęłam cię w wysyłaniu fotek ale wydawało mi się że do Was wszystkich wyslałam ale zaraz prześlę jeszcze raz :) Majena --- te śliczne sasanki z kudypskich lasów to są tu u nas pod Olsztynem przesyłam linka na stronkę arboretum http://www.przyrodapolska.pl/sierpien04/lesne.htm http://lp.olsztyn.rdlp.gov.pl/kudypy/arboretum.htm tu znajdziesz informacje o tym ogrodzie botanicznym. A i dziękuję za komplementy:) cieszę się że podobają ci się fotki, a kciuki będę oczywiście trzymać mooocno :)

Czesc dziewczynki, Mam nadzieje ze macie sie dobrze u mnie swieci sloneczko pierwszy raz od bardzo dawna. Eh juz piateczek. Jutro mam full roboty bo musze przygotowac niedzielny obiad na 17 osob, zjezdza sie do mnie rodzinka, dzisiaj czeka mnie jeszze sprzatanie i drobne zakupy bo wiekszosc kupilam juz wczoraj. Wrazam do pracki trzymajcie sie cieplo. Anula i Blondi odpoczywajcie.

witaleczek w piateczek :D juhuuuuuuu weekend w pelni :) za jakies 6.5 godziny w przyblizeniu oczywiscie. Moje drogie, a wiec oficjalnie zakonczylam prace "popoludniowa" u mojego taty. Zdecydowalismy sie sprzedac udzialy. Wreczylam wymowienie i juz podpisali mi pismo ze odbylam praktyke w prowadzeniu ksiag przez 2.5 roku i jestem b.zadowolona. teraz czekam tylko na podpisanie umowy notarialnej do polowy czerwca i smigam na inna posade. Choc w glebi duszy czuje sie tak jakbym kogos zawiodla. kogos tzn tate. Mam wyrzuty, ze to wszystko sie tak konczy. W koncu to jakis etap zycia i to nie tylko mojego ale i calej rodziny. Nie wiem co to za uczucie, niby zal, niby mi przykro i smutno. Juz sama nie wiem, a moze dramatyzuje :( Pomimo ze humor mam dobry raczej to jednak samopoczucie kiepskie od wczoraj. Cioteczka nawiedzila me progi i zwijam sie z bolu od wczoraj i zre te tablety przeciwbolowe. A moze to ona jest powodem tego dramatyzowania??? (kurcze nie wpadlam na to wczejsniej :P ) Na nic sily nie mam. Jednak bole nie byly wynikiem torbieli na jajniku :( ustapia zapewne po urodzeniu dziecka :) tak jak w wiekszosci przypadkow. Wczoraj jeszcze rodzice zgotowali mi dzien dziecka, no i mojemu mezowi tez :) ale oni sa kochani! A moja sorella poinformowala mnie wczoraj, ze bedzie pisala dla Gaz.Wyb. no i ciesze sie jej szczesciem, bo pioro to ona ma na prawde dobre :) oj dobre :) ale jestem z niej dumna, ale jej nie powiem za duzo bo jeszcze na laurach osiadzie, musze ja tylko jeszcze zmusic do podszkolenia j.ang., choc posluguje sie nim calkiem niezle, bo wpadlam na genialny pomysl. A mianowicie, obie jestesmy fankami filmow hinduskich (bollywood) no wiec kupuje tylko takie, ktore maja napisy angielskie lub lektora angielskiego (bez polskich napisow czy lektora), hehehe a ona zakochana, nawet nie wie kiedy sie uczy, jak sobie tlumaczy swoje ulubione piosenki i teksty dialogow albo tlumaczy mamie, ktora jezyka niestety nie umie :) Niby nic, ale jakze mi to wyszlo :P hehehe Musze ja dopingowac i to jest moje zadanie na najblizszy okres. Bo ona taka malutka jest. Malutka heheheh dobre sobie 21 lata i malutka :) no ale zawsze to mlodsza ode mnie o 7 lat. Chyba za bardzo sie nia momentami chwale, wiec prosze o wybaczenie, ale to jest silniejsze ode mnie :) bo ja kocham i juz :D Alku moja droga a co bedziesz gotowala??? Przyznaj no sie tu :D

Aniszcza, chyba dobrze sie stalo ze zrezygnowalas z pracy popoludniami, musisz miec troche czasu dla siebie a nie tylko praca i praca, no i oczywiscie czas dla mezusia. Co do niedzielnego menu to tradycyjnie rosolek bedzie a na drugie shoarma, sznycelki z kurczaka w winie i kotleciki z dziczyzny. Do kawusi szrlotka (specjalnosc mezusia), sernik z brzoskwiniami i ciasto budnyniowe. Mam nadzieje ze wszystko wyjdzie :-)

jeju ta dziczyzna mnie normalnie teraz rozmarzyla i glodna sie zrobilam :P Pyszna by byla dziczyzna ze sliwkami :) mniammmm tak sobie mysle, bo przy robieniu np rolad ze sliwka, to po prostu smakuje super Ale az 17 ludzi :) matko strasznie duzo :) to najblizsza rodzina, czy kuzyni tez :) bo to jak mala komunia wyglada :)

Aniszcza to tylko najblizsza rodzina - rodzice, rodzenstwo, 2 babcie i 1 ciocia. Eh az sie boje co bedzie jak rodzina sie jeszcze powiekszy :-D

no jakby ci to Alku powiedziec, kupisz wiekszy stol :P tak sobie zartuje, ale to jest powazna sprawa :) u mnie jest podobny problem :)

trzymam mlodego przy cycku i wpadlam tu na chwile.Ostatnio nauczylam sie robic 2rzeczy na raz,bo brakuje mi czasu na cokolwiek.Jeju podziwiam matki pracujace,no chyba,ze ma sie pania pomagajaca w sprzataniu i ew.gotowaniu ;) No ale trzeba nadrobic,bo w ciazy to sie totalnie obijalam;) Aniszcza mowisz,ze po porodzie okresy sa lzejsze???Moja nadzieja,oby tak bylo.ja na razie jeszcze nie dostalam,bo karmie,ale boje sie,bo po porodzie podobno ta pierwsza miesiaczka jest bolesna jak jasny gwint.ZObaczymy :-0 i teraz sobie kobieto odetchniesz,mam nadzieje,ze bedziesz miala wiecej czasu dla siebie i meza w nowej pracy :) Alku podziwiam Cie-17 osob,fiu fiu.Ja na 6 osob jak mam cos przygotowywac to mam stresssssssa.W ogole ja chyba malo goscinna jestem :-0 O widze,ze Majena sie odezwala:) Trzymam za Ciebie kciuki,bardzo mocno!!! Anula zawsze mialas niskie cisnienie,czy teraz ci spadlo w czasie ciazy? Blondi-tak podpisuje sie pod slowami Alku-TY i Michas jestescie teraz najwazniejsi!!! Zycze pieknej pogody w weekend,mam nadzieje,ze rzeczywiscie ociepli sie jutro.

ja uczę się z matmy tzn. usiłuję jeszcze na rachunkowość muszę się przygotować bo dwa zaliczenia w niedzielę :( do 2 lipca mam wszystkie weekendy z głowy, bo egzaminy tak nam ułożyli :P a teraz coś optymistycznego- hahahaha odzyskałam magazyniera, trochę podstępem, ważne, że skutecznie :D dzięki za wsparcie dziewczyny dla was

kurka wodna !!!!!!!!!!!!!!!! tyle się napisałam i wszystko mi wcieło wrrrrrrrrrrrrr potem coś naklikam ale na zapas życzę miłego i ciepłego weekendu

Niby słonce swieci a mi jakos zimno, nawet nie wiem jak jest na dworze. Aniszcza zapomnialam ci zdolnej siostry pogratulowac.

Blondi trzymaj sie dzielnie, dobrze ze magazyniera odzyskalas. Eh Anula ten komp to czasami lubi cos polknac padlo na twoje wypracowanko. W wolnej chwili napisz jeszcze raz. Mi tez sie nie chce wyslac, musze w czesciach wysylac.

Veronika widze ze wprawy nabierasz w opiece nad malym. Ciekawe co u Katie wit daaawwnnoooo sie nie odzywala :-( Dodotka pewnie zapracowana, Iriss sie uczy, Majena tez caly dzien nad ksiazkami, Meg pewnie juz tuli soje dziecko, Kasulenia jeszcze w Polsce czy już na obczyznie. Wracac mi tu wszystkie natychmiast, nawet te ktore pominelam a Leni tez sie nie odzywa :-( Milego i cieplego weekendu wam zycze

Alku masz racje Katie wit tak dawno nie bylo no i leni i iriss :( niedobrze sie dzieje :( Ja tez wszystkim zycze milego weekendu i do napisania w poniedzielek :)

Hej co tu tak pusto???? Witam w poniedzialek. Jakos przezylam weekend, ale mam dosc. Gotowanie obiadu 17 osob, choc w koncu przybylo tylko 14 to koszmar, zajelo mi to wszystko, razem z drobnymi porzadkami 10 godzin. Myslalam ze padne, cala sobota w kuchni, nawet nie wiem jka byla pogoda, podobno wyjatkowo ladna. Wczoraj goscie zjawili sie juz o 11 i zabawili do 17, szybko minelo i chyba sie udalo. Jak wszyscy pojechali to zaprosiłam znajomych na wyzerke, wiec ledwo posprzatalam to kolejne sprzatanko. Wieczorem wczoraj koszmarnie rozbolala mnie glowa, wiec nie skończyłam sprzatania i poszlam spac, wiec dzisiaj czeka mnie reszta sprzatania. Milego dnia zycze.

cześć dziewczyny!!!! Mam nadzieję że weekend u was był ładniejszy niż u mnie :( wczoraj było okropnie i tyle ... nawet na chwilę nosa z domu nie wystawiłam niestety. Za to w sobotę zzrobiliśmy sobie spacer z Miśkiem było bardzo ciepło i nawet trochę słońca złapałam :) bo jestem potwornir blada. dziś też już jestem po spacerku, poszłam na akupy i nudów ciąg dalszy jestem dopiero drugi dzień na zwolnieniu i już mam dość. Weronika --- fakt ciśnienie zawsze miałam niskie ale w ciązy trochę mi podskoczyło jednak gdy położna mi mierzyłam to miałam 100/60 i aż się zdziwiła że takie niskie :) Alku --- odpoczywaj teraz sobie a i cieszę się że przyjęcie się udało :) Aniszcza --- nadal czekam na fotki :) pozdrawiam was gorąco pa

juhu :) moje drogie witam we wtorek Alku ale ten twoj stol jest wielkiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii :) Czizaz teraz wiem dlaczego mysleliscie o wycinaniu okna :P no to na serio niezla gimnastyka byla :) Pozdrawiam. Aha, dzis jade do siedziby i wszystko bede wiedziec co i jak. Az sie boje a mam tam byc o 11!!! Na cale szczescie zawiezie mnie kierowca, bo jak pech to pech, a maz zabral dzis samochod i mnie tylko podrzucil do pracy :( Normalnie mam stresa

Witam!!!!!!!!!!! Aniszcza trzymam kciuki i czekam z niecierpliwością na relację jak bylo. Jaka pogoda u was bo u mnie gleboka jesien, leje, jest ciemno, zimno, szaro i ponuro :-( Dla was

a u nas moja droga Alku nareszcie zaczyna wygladac slonce, bo od jakiegos czasu tylko leje, u was choc w weekend bylo, bo u nas wogole :( Na szczescie pogoda sie ma poprawic i na dodatek moje drogie uratuje mi to zycie, jezeli tak sie stanie, bo w niedziele komunia a ja mam sukienke na ramiaczkach i sandalki :P heheheh :) co do relacji to dam znac :) ale i tak sie stresuje

Brrrr jak zimno nie wyobrazam sobie wbic sie teraz w sukienke i sandalki. O rety ja juz mam dosc. Zazdroszcze ty u ktorych wychodzi słoneczko. Jeszcze do mnie nie dotarlo ze w przyszlym tygodniu lece na wakacje, wszystcy mi tylko mowia ze fajnie bo sie wygrzeje i to mnie cieszy ale naprawde wogole tego nie czuje jeszcze.

no to faktycznie szczescie :) ale pociesze cie moja droga, bo u mnie sloneczko wlasnie zaszlo parenascie minut temu :( a buuuuuuu

za chwile wyjezdzam trzymajcie kciuki i na dodatek nie wiem czym sie tak stresuje :(

Aniszcza trzymam kciuki :-)

Aniszcza trzymam kciuki. Jestem padnieta-to chyba przez pogode i niewyspanie,bo bylismy rano na kontroli bioderek.Full ludzi bylo w kolejce.Jak ja nie cierpie chodzic do przychodni,lekarza Pogoda taka kiepska,ze nosa wystawic sie nie chce zza drzwi:-0 Jesien w czerwcu:( Aniszcza podobno w weekend ma byc cieplo :)

Czesc! Powoli bede nadrabiac zaleglosci, a teraz wpadalm tylko pochwalic sie ze juz jestesmy rodzicami - Julka urodzila sie 31.05, mierzyla 55 cm i wazyla 3100. Dostala 10 pkt w skali Apgar. Jest sliczna (jak pewnie kazde dzieckop dla swoich rodzicow :), ma dlugasne czarne wloski, no i na razie jest bardzo grzeczna, tzn. tylko je i spi oraz trawi :) Ale wlasnie cos popiskuje, wiec musze uciekac. Przesylam dla Was wszystkich pozdrowienia!

Meg gratuluje Super!!!!!!!! Koniecznie poprosze o zdjecia :-D

no gratulacje Meg dla malej Julki :) aha nie ma slowa o cc wiec chyba silami natury przyszla na swiat :) Jeszcze raz gratulacje :) Meg dbaj o siebie i malutka co do mnie moje drogie, to od 19 VI zmieniam stanowisko pracy i zostane specjalista z odpowiednia gaza i juz sie ciesze. Duze mozliwosci rozwoju, nauki, szkolen i wlasciwie wszystko kreci sie wokol rachunkowosci, a co kreci sie wokol numerkow to i mnie kreci :P ale szczescie :) na nasz topik zagladnelo. PS ja tez koniecznie poprosze o zdjecia :) uwielbiam ogladac male bebiszcza :) Weronika i Ania - macie moze jakies nowe na stanie ;)

Aniszcza numeromaniaczko :-D no i nie trzeba było się stresować. Właśnie ciekawe czy Julka urodzila sie silami natury, no i oczywiscie ja tez czekam na zdjecia wszystkich bobasów :-D

:I Meg Wielkie Gratulacje :):):) Az mnie wzielo na wspomnienia;) Bo ponad 3 m-ce temu czulam to co Ty-wielka radosc(nadal ja nosze w sercu),i z kazdym dniem coraz bardziej \"pokochiwalam\"ta malutka istotke :) Opowiedz wszystko ze szczegolami,silami natury czy cc?Jak z karmieniem?Maz szczesliwy?Pomaga Ci? Aniszcza to super-satysfakcjonujaca praca i do tego wieksza kasa-to jest to!!!!:) Super!Gratuluje:) (I podziwiam twoja pasje cyfrowa;) ) Alkuto juz za 8 dni?????Ale szybko zlecialo co?Zapomnialam,gdzie wyruszacie?

no tak :) Alku na wczasy, ja na nowe stanowisko, Meg ma bobaska, Weronika juz ma kwartalnego bobaska :) Anulka za kwartał urodzi, Anula tez cieszy sie bebiszczem, Majena za tydzien bedzie pania dr :) Kasiulena na pewno wypoczela YUHUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUU ale nam sie sypie moje kochane. NIc tylko skakac do gory ale inne dziewczyny sie przestaly odzywac :( i to jest niepocieszajace :( no nie za duzo nas zostalo :(