becikowe- totalna kleska

To co tu wypisujecie to totalna żenada. Dla kobiet które są w ciąży chcianej i zaplanowanej to dodatkowe parę groszy na początek. Dla jednych to dużo dla innych mało ale przyda się zawsze. Nie sądzę że kobiety będą rodziły dzieci dla tej kasy i ze rodziny do tej pory bezdzietne zmobilizuje to do poczęcia i urodzenia dziecka. Zajście w ciążę i utrzymanie jej wcale nie jest takie proste jak się co niektórym wydaje. Niejednokrotnie trzeba wydać dużo więcej pieniędzy by utrzymać ciąże niż warte jest to 1000 zł becikowego. Wizyty u lekarza, witaminy i inne leki to wszystko kosztuje znacznie więcej przez te 9 miesięcy niż becikowe które daje Rząd. Na pewno znajda się kobiety które będą chciały rodzić dla pieniędzy ale nie sadzę żeby były ich tysiące czy miliony. Zastanówcie się zanim znowu będziecie pisać takie bzdury, chyba że sami jesteście w tej grupie która dużo teraz krzyczy a później będzie rodzić i porzucać swoje dzieci po otrzymaniu kasy ?! To na ile becikowe jest wykorzystywane przez takie kobiety będzie wiadomo za jakiś czas więc na radzie nie ma co się negatywnie nakręcać bo to i tak nic nie da!! Poza tym zastanówcie się Wy co tak najbardziej krzyczycie, co z przyszłością, co z Waszymi emeryturami, kto na nie będzie pracował??????? Teraz krzyczycie na becikowe i obrażacie tych co chcą mieć rodzinę, pełna rodzinę z dziećmi bo to Was tak bardzo dużo będzie kosztowało. A za parę lat będziecie krzyczeć że nie ma pieniędzy na Wasze emerytury. I nie mówcie że każdy pracuje na siebie. Życie czasem jest brutalne, dziś mam fortunę a jutro mogę nie mieć nic. Pozdrawiam wszystkie przyszłe mamy które pragna od dawna swoje dziecko!!!

Co to niby za pomoc dla ludzi, których nie stac? O ile wiesz ile to jest tysiac złotych? Wkurza mnie to. Jest duzo ludzi, ktorzy sa biedni nie ze swojej winy, nie maja pracy nie moga jej znalezc, a maja dzieci.To becikowe nic nie da , przynajmniej nie duzo, na pewno nie zacheci normalnych ludzi do płodzenia dzieci.Jest wiele ludzi, którzy zeruja na budzzecie panstwa, pijaków i innnych podobnych, którym nie chce sie pracowac, tylko pic, a becikowe im tez sie nalezy. Nie wiem czy da cos roztrzasanie czy dobrze czy nie bo i tak juz ta kase dostana.

wszystko to prawda... tylko, ze w Polsce coraz wiecej namnaża sie inz od drewnianych mostów... Jak ma wyglądać Polska, skoro kształca sie nie madrzy młodzi ludzie, ale ludzie którzych starzy maja pieniadze.. Popierasz coś takiego??!! nie przerazaj mnie!!! Czyli mamy miec coraz wiecej "wykształconych", ale w zasadzie g... wartych... no.. no.....

powyższe do Malakajjjka

To co tu wypisujecie to totalna żenada. Dla kobiet które są w ciąży chcianej i zaplanowanej to dodatkowe parę groszy na początek. Dla jednych to dużo dla innych mało ale przyda się zawsze. Nie sądzę że kobiety będą rodziły dzieci dla tej kasy i ze rodziny do tej pory bezdzietne zmobilizuje to do poczęcia i urodzenia dziecka. Zajście w ciążę i utrzymanie jej wcale nie jest takie proste jak się co niektórym wydaje. Niejednokrotnie trzeba wydać dużo więcej pieniędzy by utrzymać ciąże niż warte jest to 1000 zł becikowego. Wizyty u lekarza, witaminy i inne leki to wszystko kosztuje znacznie więcej przez te 9 miesięcy niż becikowe które daje Rząd. Na pewno znajda się kobiety które będą chciały rodzić dla pieniędzy ale nie sadzę żeby były ich tysiące czy miliony. Zastanówcie się zanim znowu będziecie pisać takie bzdury, chyba że sami jesteście w tej grupie która dużo teraz krzyczy a później będzie rodzić i porzucać swoje dzieci po otrzymaniu kasy ?! To na ile becikowe jest wykorzystywane przez takie kobiety będzie wiadomo za jakiś czas więc na radzie nie ma co się negatywnie nakręcać bo to i tak nic nie da!! Poza tym zastanówcie się Wy co tak najbardziej krzyczycie, co z przyszłością, co z Waszymi emeryturami, kto na nie będzie pracował??????? Teraz krzyczycie na becikowe i obrażacie tych co chcą mieć rodzinę, pełna rodzinę z dziećmi bo to Was tak bardzo dużo będzie kosztowało. A za parę lat będziecie krzyczeć że nie ma pieniędzy na Wasze emerytury. I nie mówcie że każdy pracuje na siebie. Życie czasem jest brutalne, dziś mam fortunę a jutro mogę nie mieć nic. Pozdrawiam wszystkie przyszłe mamy które pragna od dawna swoje dziecko!!!

A becikowe, zapewne może pomóc, ale jak to brzmi w życiorysie "Urodziłem sie w ubogiej rodzinie i na starcie dostałem 1000zł zapomogę"To zła afirmacja. Czepiam sie nazwy , ale mnie ona by przeszkadzała, pozbawiała godności.Oczywiście nie czepiam sie nazwy "becikowe", tylko dla ubogich rodzin.

Jest jeszcze inna sprawa - biednych by trzeba było wykastrować. Nie stać ich na antykoncencję (nie ma dofinansowania), a natura, to natura, swoje wymagania ma.

Kazdy powinien robic to co lubi i to na co pozwala mu jego intelekt, a nie zasobność portfela rodziców....

Ja niedługo rodze, nie nalezy mi sie becikowe, ale chciałabym je dostac, myslicie ze to cos zmieni jesli go nie przyznaja? Kasa pojdzie na lewo dla jakis kanciarzy i złodziei a tak dostana je matki, ja uwazam, ze wszystkie powinny je dostac, przeciez tez naleze do społeczenstwa i tez rodze dziecko, czy jestem gorsza? Bo mój dochod jest troche wyzszy?

Ja juz mam dziecko i to dorosłe, ale jeszcze finansowo zależne, na swoja emeryture pracuje sama juz ponad dwadzieścia lat i nie dam sobie wmówić, że to przyszłe pokolenie ma na nia pracować. To prosze mi oddac te wpłacone składki, i nie zmuszac do wpłacania na bieżaco, to sama o siebie zadbam.

Myślę, że takie becikowe powinny dostać ubogie osoby. To nie jest oszałamiająca kasa, ale skoro ma obciążyć budżet państwa, to powinna pójść tam, gdzie jest rzeczywiście potrzebna. Oczywiście nikt nie jest w stanie sprawdzić na co rodzice spożytkują te pieniądze, ale jak widzę głodne czy brudne dziecko, to się nie zastanawiam kim sś jego rodzice i czy są odpowiedzialni czy nie, ale jak mozna temu dziecku pomóc.

Twoje wypowiedzi Malakajjjka ale brzmia one jak mamrotanie dziecka a nie dorosłej , dojrzałej kobiety...... Gdzie Ty kobieto zyjesz, o swiecie nic nie wiesz......

Do racja, a jak sobie to wyobrażasz?, Utopia Ci sie marzy. Dzieciak z biednej wielodzietnej rodziny, chce być adwokatem, jakie ma szanse? Dzieciak z koneksjami, ale bez zbytnich aspiracji i tak zostanie przepchnięty przez ten trudny okres buntu, a póżniej da sobie radę. I tak było i będzie, i niewiele zmieni to czy tobie si eto podoba czy nie.

Myslisz, ze nasz budzet cos uratuje i becikowe zmieni cos? To ssa tylko wrzaski rzadu, zawsze bedziemy miec problem z kasa, pytanie teraz na jakie cele ona idzie, ?Wole niech dadza becikowe niz ktos ma te kase i tak zwinac. Ludzie lepiej niech sobie społeczenstwo kase odbierze bez wyrzutów, ile kasy kradnia nasz rzad i nikt nie załuje, nie mysli o dziurze budzetowej, dlaczego społeczenstwo, które ma mało pieniedzy ma załowac?

No ... jesli takie "wartości" pajasz dziecku to....gratuluje mu MaTKI... jAK BOGA KOCHAM!!!! No jak mozna byc takim obłudnym??!! Tak sobie myslę.. aco my własciwie chcemy od polityków??!! skoro mamy tak...... "uczciwe ' społeczeństwo........

Ja tobie wspólczuje czemu załujecie tego becikowego, powinni wszystkim wypłacic, dlaczego wszyscy tak sie oburzaja? Ja uwazam ze trzeba byc wrednym, zeby tak załowac komus pieniedzy, które nie sa jego. Skoro rzad chce tak wspomagac matki, to o co chodzi? Ja nie wspólczuje mojemu dziecku, bo bedzie miało to co najlepsze ja sie o to postaram i czy dostane becikowe, czy nie to ja licze tylko na siebie, ale jesli daja to czemu mam narzekac.

Malakajjjka - ty na żadną swoją emeryturę nie płaciłaś przez ostatnie 20 lat - po twojej kasie nie pozostał nawet smród. Za Twoje składki właśnie kupuje sobie leki 68-letnia sąsiadka z klatki obok. I nikt Ci tego nie odda, bo taki był system socjalny - i jest - tyle że teraz dodatkowo na filary możesz płacić.A podejzewam, że osoba w twoim wieku w żadne filary się nie pchała, bo to byłoby nieopłacalne. Heh...

o czym jest w ogóle ta dyskusja - przecież nikt normalny nie zdecyduje się na dziecko ze względu na perspektywę 1000 zł becikowego gdyby wypłacali co miesiąc te 1000 zł, to już było by o co kruszyć kopie

wlasnie tego nie rozumie... O!!!!!

powiedziała jakby przez całe życie musiała płacić za wizyty u lekarza, leki itp, nawet wtedy jak siedziała na macierzyńskim a w domu ze swoim dzieciakiem i nie zarabiała ani grosza.

skoro tak bronisz polityków to poogladaj sobie wiadomosci, moze jakies wnioski wyciagniesz.

do tak na marginesie - ja ciebie zupełnie nie rozumiem, możesz sprecyzowac swój pogląd na to becikowe?

tak ich nie bronilam..... ale chcemy naprawiac nasz biedny, zdeprawowany kraj... to moze zacznijmy od wyzbycia sie obłudy i przekonn, ze do czegoś mozna dojsc nie dzieki rozumowi, tylko koneksjom i szmalowi dobrze sytuowanych rodzicieli........ :O

serio nie rozumiem do czego ta dyskusja prowadzi, rozwodzenie sie nad rozlanym mlekiem. Nie my jestesmy od uchwalania,prezydent podpisał dla najubozszych nic to juz nie zmieni, a ujscie dla swoich emocji mozna znalezc gdzie indziej. Na kafeterii to jest tradycja, ze wiekszosc temetów prowdzi do kłotni.

No to przeciez dyskutujemy. Ale niektórym puszczają nerwy ;)

Becikowe a zasiłek to dwie różne sprawy. Uważam że skoro juz wprowadzono becikowe to powinna je dostać każda matka tym bardziej że jest to wypłacane jednorazowo i starczy na prawdę tylko na te pierwsze, najważniejsze i największe zakupy. Co do zasiłku to uważam że powinny być one większe dla tych którym w życiu nie powodzi się najlepiej, rodzin \"ubogich\" jak to nazywacie. Jednak kryteria przyznawania takich zasiłków powinny być różne. Inne dla rodzin w których nie ma pracy mimo iż rodzice robią wszystko by taka pracę zdobyć bez względu na to jaka to praca i za jakie pieniądze, robia wszystko by w jakis sposób dać tez cos od siebie. I inne zasiłki dla rodzin w których rodzice nie pracuja bo im się po prostu nie chce, i uważaja że im się wszystko należy bo np. maja dużo dzieci. Chą by inni im wszystko dali, podstawili pod nos ale od siebie to nic nie dadzą.

To poczytaj

a tam zaraz kłótni....Pókico nikt sobie nie ubliza, a anonimowośc pozwala dac upust osądom......

No czytam :) Każdy ma swoje zdanie. Nie zawsze mądre (w mojej ocenie!!!), ale własne.

Niby moje bredzenie polega na mówieniu, że każdy powinien mieć tyle dzieci na ile go stać, moja obłuda polega na świadomości, że wiązę posiadanie pieniędzy z możliwością wykształcenia dziecka? No coż to niech będzie jestem obłudna. Nie wyobrażam sobie siedzenia długich lat na macierzyńskim, a za lekarza i leki płacę, tak wygląda system opieki medycznej w Polsce,Mam dodatkowy filar , i jestem w Damianie, tam płace dodatkowe ubezpieczenie, te podstawowe, praktycznie nic mi nie daje.