RZESZÓW- ginekolodzy!!!!

dziewczyny czy któraś z was ma zamiar rodzić w szpitalu na rycerskiej? jeśli wiecie jak tam jest to napiszcie warunki, lekarze,położne itp?? bo ja chyba będę tam rodzić a do tej pory słyszałam same złe opinie

Witam, ja do tej pory miałam zamiar rodzić na Chopina, ale teraz mam mentlik w głowie bo myślę zmienić Kluzę na Janickiego (Lwowska) lub Słowika (rycerska) co myślicie o tych lekarzach, no i tych szpitalach? Za rycerską przemawia u mnie fakt, że można rodzić w różnych pozycjach nie tylko na leżąco. Szkoda tylko, że tak mało osób tu zagląda :(((

Janickiego tego ordynatora z MSWiA? On pracuje gdzies na oddzaile położniczym?

engi x nie znam żadnego z tych lekarzy o których piszesz a jeśli chodzi o szpital to ciągle słyszę że na Chopina jest najlepszy i bardzo dużo kobiet tam rodzi ale nadal nie mam żadnych inf na temat rycerskiej???

http://kobieta.gazeta.pl/rodzicpoludzku/1,77782,3811086.html na tej stronie są podstawowe informacje o szpitalach w Rzeszowie.

dzięki engi x za namiary na tą stronę przeczytałam i mam dość chyba w żadnym z tych szpitali nie chciałabym rodzić już nie wiem co o tym myśleć czy to kobiety wyolbrzymiają sprawę czy ten personel naprawdę jest taki okrutny i obojętny. przecież kobieta która idzie pierwszy raz rodzić nie wie jak to jest i potrzebuje fachowej i miłej opieki i rozumiem że można nie wiedzieć jak się przewija i karmi piersią dziecko bo niby skąd za pierwszym razem. powiedz czy ty też masz podobne odczucia i na kiedy masz termin?

Witaj sonia44!!! Ja mam termin na 23 lipca, nie wiem jak to z tym porodem bo będe rodzić pierwszy raz. Ale szczerze mówiąc nie będę się szczególnie zagłębiać w temat poród. Im więcej czytam tym bardziej jestem przerażona. Podobno poród to sprawa fizjologiczna i kobieta sama znajdzie siłę do tego. Strasznie chciałabym uniknąć cesarki i nadcinania. Bólu się nie boję, byleby wszystko poszło ok. W końcu nie ja pierwsza.... ;) Czytałam, że na Chopina to aż 45 % rodzących ma cesarski cięcie. (poniżej link) Można tam każdy szpital wyszukać. http://www.rodzicpoludzku.pl/szukaj.html

Ja mam termin na kwiecień 2007, obecnie chodze do dr Piękosia, mam takie pytanie czy któras z was rodziła przy nim? Bo słyszałam o nim dobre opinie, ale nie wiem jak jest podczas porodu. Dziękuję za odpowiedź

witam. ja mialam zamiar rodzic w ktoryms szpitalu w rzeszowie ale po radzie mojego lekarza ( dorskiego) wybralam szpital u mnie w miasteczku. i ciesze sie ze taka podjelam decyzje gdyz w takim szpitalu nie ma duzo rodzacych i mozna liczyc na solidna opieke. rodzilam z mezem. nawet lekarz ktory wydawal mi sie okropny okazal sie ok. przez caly czas mowil mi co i jak mam robic. po porodzie co chwilke ktos przychodzil i pytal jak sie czuje. uropdzilam o 4 godz. a wieczorem przyszla polozna i zapytala czy chce wziasc prysznic. poszla ze mna. pomogla mi sie wykapac, potem wytrzec i ubrac. potem jeszcze chwilke ze mna porozmawiala. same widzicie ze warto, jesli sie tylko ma mozliwosc, rodzic w mniejszym szpitalu oczywiscie jesli wszystko z dzieckiem i matko jest ok

Witam! Ja chodziłam do dr Piękosia i jestem brdzo zadowolona. Miałam 2 cesarki i było ok,ale niestety nie wiem jak to jest przy naturalnych porodach.Personel w szpitalu na Lwowskiej...różny,jak to ludzie jedne polożne naprawde spoko,miłe i pomoga,ale niestety wiekszosc mi sie nie widziala.Jakby za kare siedzialy w pracy i czekaly az minie dyżur.Ale tak pewnie jest wszedzie.Zalezy na kogo sie trafi.

Witam! Ja chodziłam do dr Piękosia i jestem brdzo zadowolona. Miałam 2 cesarki i było ok,ale niestety nie wiem jak to jest przy naturalnych porodach.Personel w szpitalu na Lwowskiej...różny,jak to ludzie jedne polożne naprawde spoko,miłe i pomoga,ale niestety wiekszosc mi sie nie widziala.Jakby za kare siedzialy w pracy i czekaly az minie dyżur.Ale tak pewnie jest wszedzie.Zalezy na kogo sie trafi.

Naprawde polecam dr.Piękosia (Lwowska) i A .Słowika(rycerska)!!!!!!

Dziękuję J.Daniels mnie się też wydaje że wszedzie można trafić na jakąś chadrę najważniejsze aby było wszystko dobrze z dzieckiem i ze mną.

Chciałam się jeszcze Ciebię zapytać jeżeli można, dlaczego miałaś cesarki? Bo wiesz my mamy konflikt ale badania wyszły dobrze że nie ma przeciwciał, ale czytałam gdzies że przy konflikcie właśnie robia cesarkę i poród jest wcześniej .

Witaj aanika!!! Ja też będę miec prawdopodobnie konflikt bo ja mam krew A Rh - mąż A Rh+ a jak to wygląda u Ciebie, na kiedy masz termin? W poniedziałek mam wizytę więc się dowiem pewnie więcej.

Aha, faktycznie napisałaś aanika, że masz na kwiecień.

engi X To masz konflikt Rh tak jak ja tyle że mój mąż ma 0rh+, a ja mam ARh-. Będziesz miała robine badania na odczyn COOMBSA, robi się to w punkcie krwiodawstwa. Jak wyjdzie ujemny to dobrze, to znaczy ze wszystko w porządku.A ty na kiedy masz termin? Też chodzisz do Piękosia?

Mam jakas "dysproporcje" wiec dlatego mialam cesarke.Lezalam sobie troszke w szpitalu wiec obserwowalam i wiem ,ze jest różnie.Przeszlam tez przez wszystkie oddzialy ginekologii.Przez cały czas leczylam sie u dr Piekosia i jestem naprawde zadowolona. Głowa do góry,będzie ok!!!!

Leżała ze mna jedna dziewczyna z konfliktem,ale rodzila normalnie w terminie,nie wczesniej.

Dziewczyny zalezy na kogo traficie,sa Panie,ktore sa miłe i pomogą np pierwszy raz sie podniesc po narkozie,spokojnie a nie na sile(najlepiej jak przed pierwszym wstaniem ktos nam bedzie podnosil stopniowo oparcie ,tak az poduszka bedzie pionowo,wtedy delikatnie nozke jedna i druga z łóżka,chwilke siedzimy i powolutku wstajemy,jest to sposob uwazam najlepszy do wstania po raz pierwszy po cesarce i znieczuleniu,takie wstawaniew trwa ok 15 minut )ja za pierwszym razem trafilam na bardzo niemila pielegniare,ktora krzykiem,ze trzeba wstawac na sile zdarla mnie z łóżka i..niestety zrobiło mi sie ciemno w glowie i fiknelam.Jak widac trzeba cierpliwosci.Za drugim razem trafilam,na życzliwa osobe..Mialam problem z piersiami i potrzebowalam laktator,poszlam w nocy do dyzurki ,dostalam laktator,Pani nawet mila wtedy byla,ale rano jak przyszla mierzyc temp to powiedzila mi ze przezemnie miala noc zarwana..koszmar bo ja obudzilam..Za drugim razem inna Pani ,ta sama sytuacja,Pani sama przyniosla,pomogla i przychodzila co chwilke sprawdzic co i jak.Jezeli nie wiecie jak macie postepowac z dzieckiem lub macie jakis problem to wołać i pytać,jak cos boli to mowic itp.Niestety ale sie trzeba o swoje dopominać,lekarzy tez nalezy pytać.Ludzie sa rozni jak widac..

Dziewczyny zalezy na kogo traficie,sa Panie,ktore sa miłe i pomogą np pierwszy raz sie podniesc po narkozie,spokojnie a nie na sile(najlepiej jak przed pierwszym wstaniem ktos nam bedzie podnosil stopniowo oparcie ,tak az poduszka bedzie pionowo,wtedy delikatnie nozke jedna i druga z łóżka,chwilke siedzimy i powolutku wstajemy,jest to sposob uwazam najlepszy do wstania po raz pierwszy po cesarce i znieczuleniu,takie wstawaniew trwa ok 15 minut )ja za pierwszym razem trafilam na bardzo niemila pielegniare,ktora krzykiem,ze trzeba wstawac na sile zdarla mnie z łóżka i..niestety zrobiło mi sie ciemno w glowie i fiknelam.Jak widac trzeba cierpliwosci.Za drugim razem trafilam,na życzliwa osobe..Mialam problem z piersiami i potrzebowalam laktator,poszlam w nocy do dyzurki ,dostalam laktator,Pani nawet mila wtedy byla,ale rano jak przyszla mierzyc temp to powiedzila mi ze przezemnie miala noc zarwana..koszmar bo ja obudzilam..Za drugim razem inna Pani ,ta sama sytuacja,Pani sama przyniosla,pomogla i przychodzila co chwilke sprawdzic co i jak.Jezeli nie wiecie jak macie postepowac z dzieckiem lub macie jakis problem to wołać i pytać,jak cos boli to mowic itp.Niestety ale sie trzeba o swoje dopominać,lekarzy tez nalezy pytać.Ludzie sa rozni jak widac..

Ja chodzę do Kluzy (Chopina), a termin mam dopiero na lipiec. Troche mnie niepokoi ten konflikt :((

J.Daniels dzięki za odpowiedź jutro mam wizyte to już 25 tydzień , każde USG to dla mnie kupe nerwów. A co do porodu to musi jakoś być, chociaż stracha mam wielkiego!

engi X najlepiej zrób sobie to badanie co Ci napisałam to się trochę uspokoisz.

JA MIALAM A Rh - a maz B rh+ i wszystko bylo ok z dzidziusiem tylko ze teraz ma bardzo zadka grupe krwi AB Rh -

ja chodze do dr. Mariusza Szklarczyka i tez jestem bardzo zadowolona jak jedna z dziewczyn z poprzedniej strony. Na temat ciązy nie mogę nic powiedziec bo nie mam dzieci ale lekarz jest kompetentny odpowiada na wszystkie pytania zawsze znajdzie czas dla pacjentki interesuje sie nia itp.

Czy ktoś chodzi do dr Chmieleckiego do Łańcuta? Co o nimm sądzicie?

Po przeczytaniu tych wszystkich opini mam niezłego doła! :( Polecano mi Kluzę i właśnie dziś mam u niego pierwszą wizytę (10 tc). Polecała mi go też znajoma pielęgniarka która pracuje na Chopina ale na innym oddziale. Wiem że Piękoś jest dobry (mój lekarz rodzinny mi go polecał) ale on pracuje na Lwowskiej a ja chce rodzić na Chopina i chciałabym mieć tam "swojego" lekarza. Mam teraz wyrzuty sumienia że za szybko wybrałam i podjęłam złą decyzję. Ale w takim bądź razie który ginekolog i położnik jest dobry i pracuje na Chopina??? Bardzo proszę o informacje!!!!!!!!!!

Cześć lorinetka!!! Ja też chodze do Kluzy, polecał mi go lekarz rodzinny. Szczerze mówiąc to po wizycie u niego zawsze czuje jakiś niedosyt. Ale ogólnie nie jest taki zły. Dla niego liczą sie konkrety nie tam rozwodzenie się nad szczegółami. Też chciałabym rodzić na Chopina. A jest tam jeszcze bardzo sympatyczny lekarz Chruściel. Miałam kiedyś jakieś plamienia, zbadał mnie na oddziale, wszystko wytłumaczył. Bardzo mi się spodobał. Ale pewnie zostanę u Kluzy. Nie podoba mi się jego gabinet i to że trzeba się rozbierać na jego oczach, ale jakoś to przeżyje ;))

Lorinetka napisz koniecznie jak było u Kluzy i jak tam Twoja fasolka.