Klub Mamuś z kujawsko-pomorskiego

a moja Jula zasnęła godzinkę temu , myślę ze na noc bo w dzień już jej nie kladę :) w sobotę mamy gości szwagierka z czwórką swoich dzieci :) ale będzie wesoło

Jestin a w jakim wieku jest twoja Julka ze juz nie spi w dzien??????

Witam moj skarbus juz sobie slodko spi. Czasami mam takie dni ze nic sie nie chce, zwlaszcza jak sie zbliza koniec tygodnia.

Asiulek nie ma sprawy z ta plytka, wyslesz mi po prostu jak znajdziesz czas. Mi ostatnio na wszystko brakuje czasu a szczegolnie na sen. Ide cos zjesc i ide spac. Moze chociaz raz uda mi sie zasnac o normalnej porze.

witam z wieczorka my juz wykąpani mąz robi kolacje dzidzia spi od 40 minutek i idziemy ogladac Wszyscy jestesmy chrystusami uciekam papap spokojnej nocki dzieki Tynko wiesz lubie jak obiecam dotrzymywac słowa ale teraz gdy jest mała ciezko mi sie zebrac

hej dziewczyny, drugi dzień spóźnia mi się @ - zrobić test? czy takie cuda się zdarzają, że mimo iż lekarz mówi mi że teraz nieda rady to się udaje??? hmm, nie robie sobie nadziei, poprostu się zastanawiam, bralam przecież luteine - to jest progesteron, jeśli niema ciąży - @ powinien pojawić się jak błyskawica po przerwaniu brania zgodnie z zaleceniem gin jak tak słucham waszych opowieści to aż ciepło na serduchu się robi, ja też niemam czasu - tyle że u mnie to szef robi za \"zajmowacza\" czasu ;) ech, od poniedziałku mam urlop - to się wyluzuję troszku ;) jedziemy nad morze ps a tym @ to się troszkę martwie bo 6 lipca mam wizyte i niewiem jak mi się to wszystko ułoży, wścieknę się chyba jak mi \"ciotka z czerwoną teką\" zajedzie jakoś w tym terminie - uch tymczasem, pozdrawiam - o ziółkach pamiętam, zamkniemy temat w przyszłym tygodniu :)

Dominisia JUlka ma 2,5 roczku :) zasnęła koło 18 i jakies pól godziny temu się obudziła :) teraz będe z nią siedziała ciekawe do której :0 a tak normalnie jak nie śpi w dzień to około 20 śpi na noc :) idę pobuszować po kaffe bo co tu innego robić o tej porze jak mąz na służbie :)

Karolino to tylko my dwie staramy sie tu o dzidziusia.Słyszałam ze w tucholi są super sale do rodzenia i w ogóle.Byłaś tam i widziałas,czy naprawde jest tak jak opisywali???? Tez juz kłade sie spać,nadal meczy mnie ten cholerny katar. Miłej nocki!! Do jutra!!

Czesc wszystkim Jak to dobrze ze mamy juz piatek. Dzis moj maly zrobil mi pobudke o 4.30 i zanim go nakarmilam ui przebralam bylo juz po piatej. Wiec nie oplacalo mi sie juz klasc. I tak od rana juz na nogach.

Dominisia, ja tez mam katar. tylko ze wieczny u mnie trwa tak od poczatku maja i mija gdzies dopiero w sierpniu, ale meczy mnie tylko rano.

Karolina Trzymam za Ciebie kciuki. Milego wypoczynku.

dzieńdobry wszystkim małym i duzym

Witam :-) Och faktycznie super, że dziś już piątek. Może uda mi się w końcu wyspać. Choć nie jestem taka pewna, bo mój mąż idzie dziś ze znajomymi z pracy na piwo i pewnie wróci późno w nocy. Ja jak zwykle siedzę w domu. Jestem z tego powodu trochę zła. W środę odkryłam u Filipka drugiego ząbka :-) Z mężem chcemy mieć więcej niż jedno dziecko, ale jeszcze nie teraz. Mąż chciałby trójkę, mi chyba dwójka by wystarczyła. Życzę powodzenia w staraniach o bobaski :-)

Idę dziś na fitness się zmęczyć :-) Może później przyjdzie do mnie koleżanka z winkiem na ploty ;-)

Ja tez chcialabym miec drugie dziecko. Ale jeszcze nie teraz, moze za 4-5 lat. Dwojka mi wystarczy, bo na trzecie to i tak chyba mi juz czasu nie starczy.

witam mała zajmowała mi sporo czasu i ciezko było mi usiaśc teraz ja połozyłam z checia tez bym wyskoczyła na jakis fitnesik ale dopuki karmie nie moge tym bardziej że pokarmu coraz mniej czasami sobie ćwikne w domu ale czasami ;)

Dominisia faktycznie te sale w naszym szpitalu to nie ściema, widziałam, ale nie dlatego, że leżałam ;) - mają różne kategorie, są te standardowe i potem coraz lepsze, jak rodziła moja szwagierka to wzięli wyższy standard, mąż żonka i dzidziek spali w jednym pokoiku - doba 150 zł podobno - a wiecej nic do glowy mi nie przychodzi aaaaaaaaaaaaaaaa najważniejsze, najnowsza aparatura, no niema co ukrywać szpital na poziomie @ niema :):):):) a wracając do mojego ostatniego pytania ... czy to możliwe?? napiszcie proszę

wiesz karolinko ja bym kupiła ze mnie taki niecierpliwy duch że jak była w takiej sytuacji odrazu kupowałam nie taki duzy koszt a przynajmniej wiem na czym stoje :) zyczę Ci by te dwie kreseczki były :)

asiulek ale myslisz ze to mozliwe? skoro gin mówiła zę pecherzyki są za małe? takie cuda sie zdarzają? wiesz cos na ten temat?

niewiem z tego co wiem ja brałam luteine bo przy moim pco ciezko było o @ miałam np co pół roku gdy sie nie starałam było ok ale gdy sie starałam :( wiec brałam by miec @ wiec nie mam pojecia, wiem że tak jak nam po bromergonie zdarzaja sie dzieci za pierwszym razem ale po luteinie nie słyszałam widziałam ze załozyłas topik na ten temat moze ktos była w takiej sytuacji ...

Karolina, ja moze w troche innej sytuacji bylam, ale w 5. dniu ciąży bylam na wizycie u gin z powodu nieregularnych okresow, bóli podbrzusza. Nie wiedzialam wtedy o ciąży, a ona wyslala mnie do domu z zapaleniem jajników i nastraszyła bezpłodnością. Ryczalam strasznie, nie dość, że to poronienie, to jeszcze ryzyko, ze nigdy nie będe mieć dzieci. Oczywiście, ona nie mogla stwierdzic pięciodniowej ciąży, ale zapalenie jajników????? wszytsko jest możliwe, nie nakręcaj się, tylko uszy do góry i -jak masz sily, to poczekaj, jak nie dasz rady, rób test. Lepiej sie rozczarowac od razu, niz nakręcić i potem miec jedną kreseczkę-cos o tym wiem:) Asiulek, i jak film??

hej asiulek no niby założyłam topik, ale chyba nikt nic niewie - uch pszczoła5 dzięki za info nie wytrzymałam, byłam w aptece i kupiłam test, zrobie go i albo będę sie cieszyła albo czem prędzej zadzwonie do gin i poproszę o radę - co robić, bo przecież to nie jest normalne, mówiłyście że luteina jest po to by @ był - więc dlaczego go niema? właśnie to mnie męczy od 2 dni, a pobolewa non stop - cały czas sprawdzam czy to już i nic :(, ech .... ja jestem jakas nienormalna ;) dam znac co mi wyszło

aaa ... film z uwagi na rzadkie ogladanie filmów mielismy odłaczone dvd i troche nam zajeło zanim podłaczylismy ....hehehe... a nastepnie obejrzelismy pół filmu ale ze wzgledu na mała zrezygnowalismy bo mielismy taka wersje gdzie raz było cicho a raz głosno i balismy sie że sie obudzi wiec dokonczymy jutro a swoja droga smieszne było to ciagłe ściszanie i podgłaszanie co do lekarzy to jak wczesniej mówiłam Pan niejaki Łukasiewicz dwa lata mówił mi że dzieci to ja raczej miec nie bede ... to sobie wyobraźcie co ja miałam w głowie wiec ich diagnoz nie bede komentowac

nie jestes nienormalna Karolinko ja tez bym sie tak zachowywała :)

Asiulek, to chyba nie wina wersji, tylko ten film taki jest:Draz cicho, a raz głośno. Co do podłączania sprzętu, u nas tradycją jest, że film nie chce pójść..najpierw Łukasz go próbuje \"popchnąć\" róznymi metodami, potem juz sie zaczyna wkurzac, klnie, aż w koncu ja zasypiam na fotelu czekając na efekty, a on wyłącza kompa-i tak sie konczy seans filmowy u nas:O

jedna kreska

cholera jasna, ja wiedziałam ze tak będzie - wkurzam się strasznie, bo jak bede miała niespodziankę akurat na wizyte u lekarza to sie pochlastam normalnie, ja niemam jak tego przełożyć, potem kolega idzie na urlop i ni hu hu się nie wyrwe -aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa

Cześć !! Dopiero co mogłam usiąśc przy kompie , jakoś w dzień czasu nie było od dzisiaj mąz ma urlop , trochę posiedzimy w domu bo jutro przyjeżdza szwagierka a potem na jakis czas do rodziców pojedziemy , swoją drogą nie lubie jak M jest w domu bo wtedy robota wogóle mi nie idzie :P a jechac za bardzo on tez nie chce bo tam kompa niema , maniak komputerowy jeden ;) karolinko bardzo mi przykro :(

Karolina! Nie panikuj, zrobilas test z wieczornego moczu, mogl nie wyjsc po prostu. Nie chcialabym, zebys sie nakręciła niepotrzebnie, ale czasem dziewczynom testy nie wychodzą mimo ciąży. Spróbuj za jakis czas znów i koniecznie rano-niby piszą, że można po terminie @ z wieczornego robic, ale ranny, to ranny:D

pszczółko co słychowac ?? jak tam maluszek słodki ???