Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość skołowana młoda

Mamy z maluchami - pomocy!!! Pomóżcie wymyślić sposób

Polecane posty

Gość skołowana młoda

Dziewczyny z małymi dziećmi, które nie macie pracy, proszę was o pomoc - jak sobie radzicie? Co można robić w domu, żeby dawało to jakieś realne pieniądze, to znaczy przynajmniej 200-300 zł? (wiadomo że im więcej tym lepiej!) Moja córa właśnie przestała być noworodkiem, a ja wracam do sił po porodzie. Niestety nie mam pracy a z tak małym dzieckiem nie mogę pracować poza domem, bo nie mam nikogo, z kim mogłabym malutką zostawić. Żadnych sióstr, babć, cioć, ani koleżanek, nikogo naprawdę. Opiekunka odpada, bo nie mamy pieniędzy. Kłopoty właśnie nadchodzą, a wiadomo, że na początku wszystko wygląda najgorzej... Proszę was o pomoc w wymyśleniu czegoś, co da jakiś grosz! Każdy pomysł się liczy! Może ten topik pomoże takim jak ja - skołowanym młodym babkom, którym właśnie zwaliły się na głowę problemy finansowe? Muszę pomóc mojemu mężczyźnie! Liczę na was dziewczyny z kafeterii!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skołowana młoda
Aha to nie jest żaden topik w stylu żebraniny ani pośrednictwa pracy! Raczej chodzi o wiedzę, inwencję i pomysłowość w szukaniu zarobkowania domowego! Na pewno jest wiele osób, które coś wiedzą i mogą pomóc innym. Pomocy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeśłi masz odpoweidnie zplecze to bardzo latwą sprawa jest przepisywanie różnych rzeczy z rekopisów.... pisanie listów motywacyjnych, Cv i takich tam.... ale do tego oczywiście trzeba mieć predyspozycje. hehe...albo np pisanie prac magisterskich i licencjackich :D ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skołowana młoda
Też nad tym przepisywaniem myślałam, bo już kiedyś zarobkowałam w ten sposób. Problem jest o tyle że już nie mam drukarki, więc po odliczeniu kosztów wydruku próbnego i właściwego robionego gdzie indziej zostaje wielkie gówno. No i zdobywanie zamówień. Jak zdobędę to pewnie tego spróbuję znowu, chociaż zarobek kijowy, bo konkurencja duża. Ale co tam. Pisanie prac na razie odpada (też już to robiłam - z polaka) bo nie mam w domu "zaplecza naukowego" - kiedyś bez problemu mogłam korzystać z bibliotek i wypożyczać co trzeba, teraz już nie, większe biblioteki daleko, a nie mam już dostępu do uniwersyteckich. Z dzieckiem ciężko pojechać na drugi koniec miasta, zresztą z czytelni raczej z niemowlakiem nie pokorzystam :p Jakieś inne pomysły?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Moze to glupie...ale..
Moze i warto sprobowac.. Moja kolezanka aby swa matke odciagnac od nalogu kupila jej kanwe (taki "material z dziurkami") i kazala wyszywac.. :) A raczej haftowac.. Za gazetke dala 5 zl.. mozesz wydruk zamowic kupic kilka wluczek na wage (takie widzialam na targu) i robic "obrazy" widoczki .. sama sobie taki widoczek zrobilam.. Takie kanwy juz porobione w sklepie kosztuja przeszlo 100-200 zl w zaleznosci od wielkosci... Zobacz na allegro czy nie ma tego typu robotek recznych.. Poza tym moze druty..? A jesli takie roboty Cie nie pociagaja.. To mozesz np robic bizuterie w domu.. Moja kolezanka ostatnio sama z listkow (takie "koraliki") zrobila sobie swietne kolczyki... A jak sama wiesz.. ostatnio sa modne takie robotki.. Poza tym mozesz np kupic jakas bluzke na wage cos przemodelowac i sprzedac na allegro.. ostatnio w tv widzialam takie babki jak sie tym trudnily... Mam nadzieje ze cos wymyslisz.. Sama jestem w podobnej sytuacji.. Na szczescie maz pracuje... Ale tez bym chciala jakas prace... POWODZENIA!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yyyyyyyyyyyyyyyyyy
a chałupnictwo, czyli składanie długopisów, korali, adresowanie kopert, i inne, myslałas o tym?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o tak.... koraliki to świetny interes jełśi masz cierpliwośc do takich rzeczy!!! :) tylko trzeba dobrze pokombinowac o miejsce zbytu. najlepsze sa stanowiska w hipermarketach oczywiście i allegro ;) A dobra drukarka na poczatek to wydatek ok 200 zł - zeby z czymś wystartowac i tak bbędziesz musiała zainwestować... a po czasie można zmienić ją na cos odpowiedniego do pracy... to juz niestety kwoty typu 500zł ale to zawsze inwestycja - zwraca się ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mnie na składaniu długopisów zrobili w konia,naskładałam się a nic nie dostaam.Potem dostałam grosze tzn za 1000 - 20 zł !!!!! gdzie za przesyłke trzeba było zapłacić.Oczywiscie firma powoływała się na większe zarobki.Więc lepeij byś popytała sięznajomych bys potem na lodzie nie została. Ale te rzeczy robione z koralików,wyszywanie można mjścić na aleggro co Tobie szkodzi?? a nóż sie uda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Moze to glupie..ale...
Na to skladanie dlugopisow i adresowanie nie decyduj sie..!!!! No chyba ze adresowanie dla jakiejs firmy PANSTOWEJ na umowe!! Bo tak Cie wykoluja ze glowa mala!!! Te koraliczki to naprawde dobry pomysl... Ja jak zobaczylam kolczyki mojej kolezanki na sylwestrze to oderwac oczu nie moglam.. a jak sie okazalo ze to koraliki z jej wisiorka... ze zwykla zylka... po prostu oniemialam!!!:D Tak fajnie sie to ukladalo i super wygladalo... Jezeli masz zdolnoci manualne... to napewno nie stracisz a zarobisz!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skołowana młoda
o rękodzielnictwie też już myślałam tylko kurczę nie wiem czy potrafię :p druty nie bardzo, bo co prawda umiem coś tam motać, ale do noszenia się to nie nadaje :p Myślałam o produkcji biżuterii, tylko czy ktoś te moje wypociny kupi?... spróbować, to pewnie spróbuję, tylko jak zbiorę parę groszy na zakup materiałów. Byłam na stronach sklepów tego typu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×