Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość _ania_22

Porod w Gdansku na Klinicznej

Polecane posty

Gość _ania_22

Szukam dziewczyn ktore moga udzielic mi jakiej rady dotyczacej porodu wlasnie na Klinicznej jakie sa ich odczucia i co nalezy zrobic przed porodem czy w jakis spsob powiadomic szpital ze chce sie tam rodzic?? I czy ktoras rodzila ze znieczuleniem i czy wogole tam jest taka mozliwosc i ile to kosztuje Bede wdzieczna za jakiekolwiek informacje poniewaz niedlugo rodze i nie wiem co nalezy zrobic przed porodem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość _ania_22
czy nikt tam nie rodzil???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tu jest więcej
Musisz wyszukać na liście województwo i miasto Wyświetli się strona, na której sa chyba 3 wypowiedzi na temat tego szpitala, o który pytasz. Wejdź jeszcze na dzieci. lunar.pl i potem na tamtejsze forum.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aniu, rodziłam tam. Niestety będę tu dopiero w poniedziałek. Spróbuję odnaleźć ten topik i opiszę Ci co i jak. Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A jednak jestem dzisiaj :) Ania 22 - nie zawiadamia się wcześniej szpitala. Po kilku godzinach leżenia w łóżku poprosiłam, wręcz wybłagałam jakiś zastrzyk przeciwbólowy. Czy pomógł - nie wiem, bo zaraz potem dostałam kroplówkę, zaczeła się akcja i po 15 min. miałam już dzidzię na brzuszku :) Pytaj o co chcesz, chętnie odpowiem! Masz stamtąd lekarza? Czy może położną?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość _ania_22
moj lekarz tam pracowal wiele lat i ma zalatwic mi polozna z tego szpitala ale z tego co wywnioskowalam to nie za bardzo jestes zadowolona z tego szpitala ja nabieram coraz wieksza pewnosc ze chyba wybiore inny szpital bo slysze za duzo zlych opini na jego temat a jak odczucia personel mily??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj Aniu! Na topiku o trójmiejskich szpitalach opisałam swój pobyt na Klinicznej. Myślę, że nie do końca powinnas się kierować moimi odczuciami, z tego co już sobie poczytałam, to w każdym szpitalu coś komuś będzie nie odpowiadało. Jeśli będziesz miała położną to ok! Dla mnie to jest podstawa! Tylko się upewnij, czy przyjedzie na Twój poród, bo moja nie przyjechała...tj. upewnij się czy masz jej prywatny nr, pod którym na pewno ją złapiesz o każdej porze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zielna
Rodziłam tam dwa razy. Pierwszy raz prawie cztery lata temu. To była nagła akcja. Trafiłam tam po USG, w 37 tyg. ciąży prosto pod nóż. Córka wylądowała w inkubatorze na oddziale intensywnej terapii z wagą 1600g. Zarazili ją tam bakterią Klebsiella pneumoniae. Na szczęście z tego wyszła (kilka miesięcy póżniej zmarło na nią kilka noworodków w Łodzi). Dwa miesiące temu rodziłam tam naturalnie. Wcześniej dwa dni leżałam na patologii. Niestety w związku ze specyfiką tego szpitala na patologii można trafić na ciężkie i nietypowe przypadki zwiezione z całego województwa. Możesz dostać "świra" słuchając np opowieści piętnastolatek zgwałconych przez wujków itp. Jeżeli to przetrzymasz, możesz liczyć podczas porodu na opiekę wysokiej klasy specjalistów i towarzystwo dużej ilości zaciekawionych studentów zwołujących podczas Twojego porodu swoich kolegów przez telefon komórkowy :-) Acha. Jeszcze jedno. Po porodzie możesz trafić na dyżur bardzo niemiłej pani pediatry. Jest tam taka jedna zołza. Miałam pecha na nią trafić za każdym razem. Tym razem nóż mi się w kieszeni otwożył, jak ją znów zobaczyłam na obchodzie. Przy pierwszej córce na pytanie mojego przerażonego męża, ile punktów dostało dziecko, spytała, w jakiej skali chciałby wiedzieć, a poza tym niech jej głowy nie zawraca, bo ona ma tu o wiele cięższe przypadki. Tak więc, jeżeli nie musisz, jeżeli z twoją ciążą jest wszystko w porządku, to odradzam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość witra
kochana moja wszedzie tylko ni, NIE!!!!!!!!!!!! NA KLINICZNEJ choc jest to szpital typowo położniczy to nawet pani z sanepidu odradza rodzily tam moje diwe znajome jedna straciła przez niedopatrzenie lekarzy jednego z blizniaków, a sama walczyła z sepsa i ledwo uszła z życiem druga zarazona gronkowcem do tego stopnia, że straciła poakrm( długie leczenie antybiotykiem, niemozność bycia z dzieckiem, itp) a jężeli chodzi o te zwykłe znieczulenia to są one g. warte, ulga jest nie wielka, a gdy jest źle dobrana dawka dzidzia może mieć trudności z oddychaniem, może byc później apatyczna, niechetna do ssania. Ja rodziłam w wojewódzkim, i było ok, z tego co wiem teraz robia tam znieczulenie zewnatrzoponowe nieodpłatnie, więc warto się zastanowić, zaspa tez nie jest zła z tym że zaplacisz tam za znieczulenie 600 zł, za poró rodzinny 200, a co do klinicznej to błagam nie rób tego, mam taka prace że mam duzy kontakt z ciężarnymi i młodymi mamami i nikt tam nie chce rodzić pozdrawiam i zyczę powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×