Jeśli ktoś budował dom, proszę o radę

witam was budowniczki :) w zeszlym tygodniu projektant zlozyl papiery do starostwa i w zasadzie mają 65 dni na wydanie decyzji ale poniewaz nasza dzialka lezy w obszarze Natura 2000 musimy czekac na odpowiedz ochrony srodowiska czy budowa nie bedzie zagrazac jakims gatunkom ptakow czy roslin a to moze troche potrwac, tak czy inaczej na wrzesien planujemy fundamenty, do wrzesnia sporo czasu wiec mam nadzieje ze do tego czasu juz pozwolenie bedzie narazie czytam wszytsko co dotyczy budowy takze MYHOREK moze oświec nas troszke skoro jestes fachowcem a popelnimy mniej błedów a za to bedziemy ci bardzo wdzieczne

jak ze mnie spiewaczka operowa....

No witam dziewczyny, oststnio miałam duzo pracy więc nie było czasu zaglądać na forum. Mam pytanko odnośnie czasu budowy domu, ile mniej więcej potrzeba czasu na postawienie domu od fundamebtów do wprowadzenia (zakładajac ze wszystkiego od razu nie trzeba wykańczać np. poddasza). Wiele osób mówi, ze dom powinien "przeziomowac". Jak było w Waszym przypadku?

"przezimować"

przezimować powinien, tak też twierdzi mój mąż, ale znajoma np wprowadziła sie jeszcze w tym samym roku, kiedy zaczęla budować, bo sprzedała mieszkanie i nie miała innego lokalu do mieszkania myślę, że to jest ważne jeżeli ktos nie lubi wilgoci, bo zima to czas kiedy dom "schnie" - tynki, posadzki na mojej budowie ściany ida w górę! :) dosyć szybko, bo z gazobetonu. ale juz myśle o dachówkach, których brak! :( daję dzis dach do wyceny... zobaczymy ile to bedzie mnie kosztować... miłego dnia życzę budującym!!!! :)

wahająca== slyszalam wlasnie od fachowca ktorego bedziemy zatrudniac ze dobrze jest jak dom \"przezimuje\" i jak jest juz gotowy to dobrze jest zimą przynajmniej 2-3 razy w tygodniu ogrzewac zeby sciany mogły schnąc skałka powiedz mi cos o tym gazobetonie i ile was to kosztowalo moi rodzice teraz zmieniali pokrycie dachu , zastosowali blache trapezową bo dach 4-spadowy, dach 240 m kw., blacha z okuciami i tymi wzystkimi drobizgami potrzebnymi do tego wyniosla ich 9 500 robocizna 2 000 (nie firma) z tym ze krokwie zostały stare a tylko robili przedłuzenie dachu o 80 cm, drewno ( na przedłuzenie + deski na podprzybitke pod dachem) kosztowalo ich niewiele ponad tysiąc złotych firma wycenila na 19 000 wiec duzo wiecej milego dnia dla wszytskich

odebrałam wycenę na dach - 300mkw dachu= 36tys (materiał, robocizna, rynny) ale zbyt drogo chca za zrobienie więźby, więc jeszcze musze poszukac majstra od drewna dachowego gazobeton = suporex = beton komórkowy. wiele nazw ale jeden materiał. ściany ida szybko, ale i kasa na to równiez w moim regionie cena za sztuke tego bloczka to ok 14zl, cement 600zł/tona, wywrotka piachu do murowania 350zl. zatem moge powiedzieć, że ściany wychodzą drogo... ale cena za metr jest porównywalna do innego rodzaju cegieł. jeszcze nie liczyłam kosztu stanu surowego... ale az sie boje zasiąść do tych rachunków ps. czy słyszałyście o dachówce IBF?

http://www.ibf.pl/dachowki.html

thx za pomoc, ale juz tam byłam :) chodzi mi bardziej o opinie uzytkowników, zasłyszane od znajomych, sąsiadów albo wrażenia wizualne patrzących Braasa brak, dlatego zastanawiam sie nad taką właśnie dachówka...

lekka,ładnie wygląda i spełnia swoje zadanie ....

gont bitumiczny (bo tak to sie okresla u mnie :) ) odpada, bo więźbe mam przygotowana pod dachówke, czyli najcięższe pokrycie a gdybym wybrała balche albo właśnie taki gont, to drewno na więźbę kosztowałoby mniej, bo mniej by go zużyto... ps. ale mój dom szybko rosnie :) tzn ściany... ale to chyba juz pisałam... ;)

hejka:) My kładziemy blachę na dach, z dachówek zrezygnowaliśmy ze względu na późniejsze ceny: wykonanie dachu pod nie i same dachówki. Co do zimowania, to też słyszałam, że dobrze jak fundamenty przezimują, bo osadzają się w gruncie. U nas akurat fundamenty stały 2 lata, a sam budynek w stanie surowym otwartym rok. Teraz go wykańczamy i od razu mysimy otynkować, bo porotherm nie może stać nieotynkowany zbyt długo- do 2 lat.

ależ tu ruch!!! :P

wszyscy zajęci budowaniem i nawet na forum nie maja czasu :) a ja dalej czekam na pozwolenie pozdrawiam budowniczych

U mnie zaczyna sie coś dziać wreszcie konkretnego z domem, ale aż boję się napisać, żeby nie zapeszyć. Na razie męża zostawiam na placu boju a sama wyjeżdzam na tydzień z dziećmi. :)

Powiedzcie gdzie w kuchni w domu postawić zlewozmywak, kuchnia będzie miała 16 m kw. Teraz muszę decydować gdzie będzie choć dopiero rozpoczęliśmy budowe bo trzeba robić odpływy etc. czy zlewozmywak przy oknie jest wygodny? jeśli nie to gdzie najlepiej??

balbina--> słyszałam ,że może przeszkadzać kran w otwieraniu okna...Ale są krany ,któe mozna wyciągać ...Nie ma gdzie zawiesić szafki z suszarką ...No i ten bałagan przy samym oknie...Ja u siebie zrobiłam na ścianie prostopadłej do okna ,żeby mniej tego bałaganu było widać.Poza tym zaraz koło zlewu przygotowałam sobie miejsce na zmywarkę... Pozdrawiam

a w mojej kuchni zlewozmywak bedzie właśnie pod oknem, ale... podwyższyłam okno, tzn bedzie ono zaczynac sie ponad poziomem kranu i działać na zasadzie veluxa, czyli obrotowo nie bedzie zaczepiać o kran, nie bedzie pochlapane czy ukazujace bałagan w zlewie a swoja drogą, balbina masz duza kuchnię. czy nie boisz sie ze bedzie to meczące bieganie po niej? przeciez najwiecej czasu spedza sie w kuchni i tyle kilometrów tam sie pokonuje... :) [ kwiatek]

o, jak dobrze że znalazłam taki topik od miesiąca mam zatrutą głowę myslą o budowie domu. Słuchajcie - czy na budowę malego (do 120 metrów) domku wystarczy teraz 250 tys? no - powiedzmy góra 300 tys. Ale z wykończeniem - czyli pod klucz? A jak nie to jaką kwotę trzeba mieć, żeby postawić tyle ile się da do wprowadzenia. Straszną mam ochotę na dom (na razie mieszkam w 56 metrowym mieszkanku), i jeśli ktoś mi powie, że wystarczy 250 tys żeby zamieszkać to już teraz biorę kredyt i buduje. Pomóżcie, bo mam na oku fajne działki budowlane i nie wiem co mam robić.

mysle ze jesli nie bedzie nie wiadomo jak szalec z materialami wykonczeniwymi to 300 tys starczy

Szara ambra skałka, dziękuję za odpowiedź. Zdecydowałam,że przy oknie wolę mieć blacik i coś sobie kroić niż myć naczynia :-) Co do cen - Tiamka - oj będzię ciężko. Próbuj i targuj się ile wlezie.

tiamka, hmmm trudne pytanie zadałaś ale z mojej pozycji "doświadczonej już inwestorki" ;) poradze Ci - kup ziemię, ewentualnie wystap o warunki zabudowy i zacznij szuakac projektu, ale budowanie i zakup materiałów odłóż na zime lub na nastepny rok teraz wszyscy " z branży budowlanej" mówią, ze to najgorszy rok na budowanie. i tak jest. wysokie ceny materiałów i robocizny, braki towaru... 250-300 tys zl może wystarczy, ALE przy b.dużym udziale prac własnych. i dom bez szaleństw, czyli bardzo przemyślany projekt...

Hej :) Pozdrawiam znajomych i nie znajomych :) Hania, ja też czekam na pozwolenie. Może to już dziś? :) Mój mąż objął taktykę -spokój nade wszystko spokój- i ani te drastyczne ceny go nie zniechęcają do budowy - choć cios w plecy to jest!!!- ani nawet to, że murarza zaklepuje się już rok naprzód... Jak będzie pozwolenie to poszukamy murarza... Więc nie wiem, czy tak się nam uda murarz ltem a fundamenty przed zimą... Tak mi się marzy, bo ja jestem typem choleryka i ze wszystkim mi się śpieszy! Tiamka, działkę kupuj, nawet dwie jeśli ciekawe miejsce- ceny działek rosną bo są chętni do budowania domków. Najwyżej jeśli masz wielkie chęci a mało kaski wybierzesz mały projekcik o oszczędnej bryle domu i dachu. A czy któraś ma zlewozmywak przy oknie ale z boku, może w rogu kuchni? Czy są szafki suszarki narożne i czy są funkcjonalne?

Dzięki Wam za odpowiedzi, a jeśli chodzi o zlewomzmywaki narożna to NIE POLECAM! Bardzo niewygodne.... tylko ładnie wygląda, napaliłam sie, a potem żałowałam.

Tiamka, opisz może swój zlewozmywak? Jaki ma kształt? I co jest najgorsze w naroznym zlewozmywaku? Ja się boję, że niewygodnie będzie stać w ciasnym kątku, że jeśli bedzie dwukomorowy to ciężko będzie z dużymi garnkami. Widziałam taka wersję, że zlewozmywak jest przy brzegach dwóch szafek, ale i taką że między rombowatymi komorami jest blacik-więc do zlewu ,,kawałek\" za daleko :(

Hej :) To se poserfowałam po sieci... puufffffff! I chyba mi na dziś starczy! Naoglądałam się tyle ogrodów i zieleni, że już mi w głowie huczy... Ale to takie wciągające. Doszłam do wniosku, że oglądając wiele różnych pomysłów i rozwiązań, nie tylko zaczynam widzieć jaki mógłóby być ten mój ogród, ale też jaki nie będzie... Niektórzy ludzie jednak wyrzucają kupę kasy w błoto płacąc za projekt, który tworzy nie tylko sztuczną i nienaturalną przestrzeń, ale wręcz kiczowatą. Natomiat wiele osób bezwiednie, albo metodą prób i błędów, ale nade wszystko z pasją tworzy takie cudowne miejsca, że poprostu chylę czoła! Na sposób chyba prymitywny kopiuję wybrane fotki i wklejam je do dokumentu pod znaczącym tytułem ,,Pomysły na ogród\" i chociaż napewno nie wykorzystam tych wszystkich pomysłów to inspirację napewno będę miała do walki z moim ugorem :) A co porabiają pozostali inwestorzy? Chyba codzienne obowiązki, a może już kanapa i tv? Miłego wypoczynku i kolorowych snów :)

po ciezkim dniu na budowie, wymarzony relaks dla inwestora to właśnie kanapa i spokój :) ale niestety budowanie tak "zniewala umysł" ze wszedzie widze cegły, tematy budowlane, lepsze rozwiazania, kosztorysy... itp. nawet najwygodniejsza kanapa nie pomaga czy ktos jeszcze tak ma? dzis czytałam, że firmy budowlane na wybrzeżu robia szkolenia fachowe dla kobiet i chca je zatrudniac przy wykończniówce! bo brak facetów a roboty huk. ostatecznie "nie święci garnki lepią" to i budowlanak moze tez byc i dla kobiet co o tym myslicie? czy same umiecie robić "fachowe prace" na budowie?

u mnie własnie wstawiają sie drzwi wewnętrzne... i dupa zbita bo okazalo sie ze przywiezli nam \"nie-takie\" drzwi do łazienki, trzeba bedzie wymieniac skrzydlo czyli ze 6 tygodni czekania..... hmmmm najwyzej nie bedziemy miec drzwi w łazience na poczatku ;)))

Witam :) Skałka, .......ale niestety budowanie tak \"zniewala umysł\" ze wszedzie widze cegły, tematy budowlane, lepsze rozwiazania, kosztorysy... itp. nawet najwygodniejsza kanapa nie pomaga czy ktos jeszcze tak ma?............ To chyba normalka!!! I to obojętne, czy jest się na etapie zakupu działki, wyboru proektu, czy budowy lub wykończeniówki. Chyba, że ktoś posiada taki dar wyłączania się z myśli i życia nagle innymi sprawami??? Ja mam jeszcze taki emocjonalny stosunek do wszystkiego, że nakręcam się zwykle na maxa, czego wiele razy żałuję, bo i postępy i porażki przeżywam zbyt mocno. Ale już taka jestem! :) Karolina, ... głęboki oddech, proszę! Chyba trzeba odrazu założyć, że nieprzewidywane sytuacje mają prawo się zdarzyć i trenować stoicki spokój lub chociaż próbować go zachować ;) Życzę Ci oczywiście, wszystkim budującym i sobie, aby jakiekolwiek wpadki były mikroskopijne i błahe!!! Pozdrawiam

Na nasze szczescie okazalo sie ze w drzwiach wystarczy wkladke wymienic, nie trzeba wymieniac skrzydla, tuleje wentylacyjne dokupimy i wywiercimy sami wiec jest cooooool. Pozostaje jeszcze kwestia drzwi wejsciowych, ktore dostawca uszkodzil w transporcie, a za ktore nie chce wziac odpowiedzialnosci.... ale mysle ze z tym tez sobie poradzimy Pozdrawiam wszystkie budowniczki