Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Z motyką na słońce

Jeśli ktoś budował dom, proszę o radę

Polecane posty

Gość Mariol7
Witam Was drogie Panie, sorry patrysia-pk , ale jak czytam to co piszesz to aż nie mogę pozostać bez wpisu. Nie lubię takiego podejścia do życia ( mam 24 lata i jestem cała nieszczęśliwa...) . Kobieto! więcej wiary i chęci do działania, ja w twoim wieku żyłam u rodziców i cieszyłam się, że mogę w tym czasie troszkę odłożyć pieniędzy na własne M. Pewnie, że wiąże się z tym pewien dyskomfort, ale życie to nie bajka. My z mężem też nie zarabiamy kokosów , a zaciągneliśmy kredyt na własne mieszkanko ( dla Ciebie pewnie za małe 38m) i spłacamy już 7 rok , a w tym czasie sami ,szukając okazji kupiliśmy jeszcze działkę. Bardzo Cię proszę o nie pisanie takich głupot bo Ty już coś masz na początek i możesz myśleć już o kolejnym etapie. NIE OD RAZU KRAKÓW ZBUDOWALI !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość patrysia-pk
jakich głopot?po pierwsze przeczttaj dobrze to co napisałam.. bo my nie mamy jak mieszkac u rodziców! on ma dwa pokoje i jest 6 cioro dorosłych i dwójka dzieci... wiec co moze ja jeszcze na dokładke???? u mnie tez nie ma warunków brat z siostra w pokoju ja mam sama ale dlatego ze oni razem wstaja na jeden autobus rano. a no i kredyt łatwo powiedziec ..to daj mojemu facetowi kredyt skoro pracuje na umowe zlecenie..a ja nie dostane bo moja kwiaciarnia ma narazie wiecej strat.. a co z tego ze działak jest? to tylko kawalek za domem jego rodzsiców..ale to tak jakbyś kupiła sobie narty do jeżdzenia w lecie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość majka z.
patrysia, wyjazd za granice to dobry pomysł, bo to co teraz masz w Polsce to wegetacja. ja wyjechałam jak miałam tyle lat co ty. nawet nie szukałam pracy w kraju. fakt, za granica jest cieżka praca, ale zyje sie inaczej i dzieki kasie mozna spełnic swoje marzenia (ja zarobiłam na wesele, samochód, mieszkanie itp.) teraz jestem juz w kraju i kiedy spotykam sie z koleżankami, wieksza czesć z nich nadal mieszka z rodzicami albo wynajmuje jakieś klitki. wyjedź, zobaczysz troche świata, nabierzesz dystansu a moze nawet spełnisz marzenia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość budowlaniec
Koszt takiego domku to około 400 000 zł putanie czy mamy działkie jak nie to za ile ie je kupimy oczywiście takich czyników na poczontku jest bardzo dużo pytania sie mnożą ale jak już wiemy co chcemy zrobi gdzie ile to póżniej już pujdzie NAJWAZNIEJSZE TORUSZYC Z MIEJSCA POZDRAWIAM

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agnnyk
Witam wszystkich. Chce rozpoczac budowe domu tzn racej dokonczyc budowe dom> Moj tesciu ma rozpoczeta budowe stoja fundamenty i jest zalane podpiwniczenie podciagnieta woda swiatlo i kanalizacja . Sa materialy na parter musialabym tylko dobudowac poddasze i zadaszyc no i reszta do zrobienia metraz domku to 110m/2 powiezchni uzytkowej. Chcemy z mezem dokonczyc budowe i wziac kredyt 100tys zlotych niewiem czy to nam starczy zeby dokonczyc budowe i w nim zamieszkac mamy jeszcze kawalerke wlasnosciowa takze jest szansa ze se ja sprzeda tylko ze trzeba rodzenstwo splacic. Ale jest nezle. mam na dzieje ze 100tys mi starczy na wiecej mnie niestac. Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość domiz
witam buduję zawodowo i wiem że 100000 to dużo za mało ale jest sposób żeby choć myśleć o tej budowie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mariol7
Domiz, a może zdradzisz co to za sposób? Moim zdaniem 100tys to mało na dokończenie tego co już macie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mariol7
Wiem co masz na myśli bo się tym interesuje, ale coś nie jestem jeszcze przekonana na 100%. Mam nadzieję, że to kwestia czasu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a mnie trafiło
żę mnie fundamenty kosztowały 45tyś.. z robocizną, szlag mnie trafił, a to tylko dlatego że teren mam nie równy i trzeba było po 1,8m- 1,5 m stawiać, wyszło 11 warstw bloczków!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość witam witam
my tez budujemy domek, zaczynamy w sieropniu, gdy z naszej dzialki zbiora plon to jest zboze, domn bedzie mial 173m2 mamy uz prawie wszystko pozalatwiane, czekamy tylko na to zboze i na pustaki z niemiec. p0ozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no właśnie słszałam ze..
tam materiał dużo tańszy niż u nas, ale sami sobie nakręcamy taką koniukture, szkoda ze mam daleko do tych niemiec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość witam witam
no my plaimy za jeden pustak 89centow a w polsce okolo 6zl wiec bardzo sie tu oplaca, nawet jak wynajmiemy 2 tiry co to przywioza zo i tak mamy duzo kasy do przodu kolega ktory tez budowal na wiosne teraz sprowadzal sobie tez materialy i zaoszczedzil na wszystkim ponad 10tys zlotych jesli chodzi o stan surowy otwarty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej, czy ktos z was odwiedza forum na gazeta.pl odnosnie wnetrz mieszkan i projektów? jesli tak, to moze moglibyscie cos doradzic, b o cos tam odzew marny: http://fotoforum.gazeta.pl/72,2,794,80203267.html z góry dzięki ;) ewentualnie jak nie macie konta tam, to mi tu napiszcie co sadzicie o moich pomysłach/ np: www.paradyz.com.pl/index.php?s=15&a=7〈=pl&collID=287 - szary+pomarańczowy i do tego takie meble: www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/S99820321 wyglądało to by sensownie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JolaAKK
Witam.Jestem po raz pierwszy na tym forum.Dopiero mam zamiar zacząć budowę domu.Mam działkę 2000 m i wybrany projekt pracowni PPROJEKT(dom Lubczyk 117 m).Nie biorę żadnego kredytu,bo mnie na to nie stać.Mam zamiar najpierw srzedać jedno mieszkanie po dziadkach ok.90 tys,zacząc budowę doprowadzając mniej więcej do stanu surowego zam.,a potem iść na całość i sprzedać mieszkanie to w którym mieszkam i dokończyć.Czy zamknę się w 220-240 tys. OTO JEST PYTANIE! Mieszkam w Radomiu.Proszę zorientowanych o odpowiedż.Narazie jestem jeszcze zielona,ale już wiem co to np, ścianka kolankowa.Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hahahahaaaa
za 90 tysiecy ma byc stan surowy i chcesz wtedy tam zamieszkać? chyba to nie przejdzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mariol7
Stan surowy zamknięty to nie dom do zamieszkania , mylisz pojęcia kolego ! Moim zdaniem jak się ma aż tyle ( działkę i 2 mieszkania ) to warto ryzykować i zacząć budowę. Myślę jednak, że pieniądze o których mowa 220-240 to będzie za mało chyba, że otrzymacie sporą pomoc np. w postaci wujka elektryka , hydraulika i dużo sami wykonacie. Nie załamywać się tylko bo jak na starcie to i tak macie przewagę nad nie jednymi budującymi za bankową kasę. Życzę powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a mnie trafilo...
uważam że 90tyś..to dużo za mało.. ale jest z czym startować..jak pisałam fundamenty mnie wyniosły 45tyś.. ściany materiał 25 tyś do tego kominy 6tyś.. robocizna do stropu ze ścianami i stropem + kominy +2 tarasy i schody betonowe 20tyś.. a nie mam jeszcze materiału na ścianki działowe na góre i dół.. no i dach z robocizną okolo 50 tyś.. a gdzie okna i dzrzwi?? okna jakieś 13-18tyś.. chcę kolor z dwóch stron.. same rury do kanalizacji pod fundameby to 1000zł..a dom ma 140metrów z poddaszem użytkowym.. tak że to tak wygląda po dzisiejszych cenach..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JolaAKK
Dzięki za słowa otuchy Mario17.Myślę,że za same fundamenty 45 tys. to dużo,może dałoby się taniej.Biuro archtektoniczne podaje przybliżony kosztorys wybranego przeze mnie projektu.Stan surowy zam.ok 120 tys.To znaczy że wchodzą w to fundamenty, ściany,dach z dachówką ,okna i oczywiście robcizna .Dom ma 117 m, dach jest dwuspadowy nieskomplikowany.Gdzieś słyszałam opinię żę stan sur.zam. to ok.60% całości,oraz to że jeśli się buduje sys. gospodarczym to można zaoszczędzić od 20 do 30 %.Chciałabym w to wierzyć.Ale dzięki także za opinie krytyczne,które działają jak kubeł zimnej wody.Lepiej wcześniej poznać prawdę o kosztach,niz porywać się z motyką na słońce.Ja chcę ciąć po kosztach tam gdzie się tylko da .Wybrałabym beton kom,na dach blachodachówkę itp.Nie zależy mi na szpanie.Marzę o swoim małym domku z ogródkiem wokół którego będą rosły sosny i brzozy,moje ulubione drzewa.Marzenia są motorem naszego Zycia-nieprawdaż?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Buszka24
A czy to się opłaca: Kupiliśmy dom w zabudowie szeregowowej do giga remonu za 45 tyś. Powierzchi użytkowej ok. 240 mkw (zależy jak wykorzystamy poddasze). Teraz okazało się, że musimy mieć na niego projekt. Tak mniej więcej liczę, że musimy wsadzić jeszcze 80-100 tyś. To się opłaca go trzymać, czy lepiej sprzedać i budować wolnostojący. Tylko u nas działki drogie, od 20 tyś w zwyż :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość buhahahahaaaaaaaaa
działaka od 20 tys w zwyz jest droga???? matko swieta a u mnie jest od 90 tys -( nie tyś ) i co mam zrobić. do osoby ktora chce w stanie surowym mieszkać. po pierwsze to jest chory pomysl po drugie zobaczymy jak takie cięcie kosztów wyjdzie ci na dłuższą metę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Buszka24
dla jednego 20 ty ś to dużp a dla drugiego mało. Popisałeś się elokwencją :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość buhahahahahaaaa
taa. lepiej jest ciagle narzekać niż spojrzec na sprawy z innej strony, co? a gdzie powiedzialam ze dla mnie 20 tys to malo? jak sie startuje od 0 to wszystko jest drogie. ale 20 tys za dzialke to jest bardzo malo i trzeba to docenic ze za takie pieniadze mozna juz sobie kupic a nie 4 razy wiecej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość buhahahahahaaaa
i co do tego ma moja elokwencja. naucz się poprawnie pisac w wieku 24 lat powinno sie juz znac podstawowe zasady

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mariol7
Tu nie miejsce na słowne przepychanki i do tego nie na temat. Co do działek to wiadomym jest, że od regionu , lokalizacji ( ile kilometrów od miasta) i jeszcze kilku innych czynników zależy cena . Działki w mojej okolicy sięgają 150zł za m. i to już są chore ceny, ale wiem, że to nie rekordowo jeszcze. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JOLAAKK
Nie mam zamiaru mieszkaćw stanie surowym.Na te kilka miesięcy zamieszkam u moich rodziców.Nie muszę przecież wszystiego wykańczać od razu .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość buhahahaaaaa
a no to zmienia postac rzeczy, powiem ci tylko tak, nie oszczedzaj na materialach bo bedziesz tego po kilku latach zalowac. lepiej jest wziac kredyt i wykonczyc mieszkanie, bo jak tego nie zrobisz na poczatku, to zobaczysz ze pozniej zawsze sie znajda inne wydatki... mam wielu znajomych, ktorzy pobudowali duze domy i cos tam zostawili do wykonczenia na poozniej, albo maja 3 poziomy i poddasze na pozniej mijaja lata a to dalej stoi tak jak stalo. a z brzoskami to sie zastanow;) wiesz ilt to lisci do grabienia?;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Są fora na ten temat
No ale jak pytasz.To... My właśnie kończymy budowę domu , działkę kupiliśmy 3 lata temu a budowę zaczeliśmy w lipcu 2007 do gotowego urządzonego domu wprowadzimy się na Boże Narodzenie 2008 ( no chyba że znów będą jakieś opóznienia) Dom budujemy ze sprzedanego mieszkania plus oszczędności. Domek jest nieduży ale na naszą trójkę w zupełności wystarczy. Jedyne co bym zmieniła to lokalizację tego domku dobrze by było mieć go trochę bliżej cywilizacji.( dom jest pod miastem) Z perspektywy czasu widzę że było warto ( mimo wszystkich niedogodności ) jak nam będzie tam zle to sprzedamy go i wybudujemy coś bliżej. Co do finansów to znam ludzi którzy mają mniejsze zarobki niż wy i budują się z tym że trwa to nie 1-2 lata tylko 5. Wpierw co to kupcie działkę , doprowadzcie media to już jakiś czas wam zajmie Mając działkę można myśleć dalej Powodzenia do odważnych świat należy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ile co się buduje i ile kosztuje wnikać nie będę, bo to zależy gdzie i jakimi środkami się dysponuje. Skupię się na innej sprawie. Być może już o tym pisałam, nie pamietam. Tak jak ktoś właśnie napisał, nie polecam czegoś takiego, że się ,,potem wykończy,, Mój mąż też uważał, żeby sie wprowadzić, chociażby do kawałka domu a resztę sie po mału będzie kończyć. Taaak... jak ma się dobrą pracę, to tak. My ciągle nie mamy kasy na ruszenie z czymkolwiek, każde pomieszczenie to jakaś prowizorka... Teraz, zbudowałabym mniejszy dom, to po pierwsze. Nie wiem czy robiłabym piwnicę, chociaż do niedawna byłam z niej zadowolona, teraz to kolejne pomieszczenia, do wykończenia, sprzątania, bo inaczej będzie siedliskiem robadżtwa :( Mamy 4 osobową rodzine i myślę, że aż nadto 100 m2 w zupełności by wystarczyło. 50 m2 na dół, drugie 50 m2 na górę, może nawet by sie coś jeszcze wykroiło z poddasza na podpiwniczenie, nie wiem... ale sama mieszkałam w mieszkaniu 46 m2 i było dobrze, więc mieszkanie razy dwa tego co miałam to chyba styka? Po diabła mi salony do sprzątania :O A za...a się potem jak diabli Mieszkam tutaj od września i mam już po dziurki w nosie tego sprzątania. Ilość pomieszczeń - ilość okien, ja mam 27! do mycia :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a mnie trafilo..
uważam że 50 m. na dole to bardzo mało, myśle że trzeba dobrze przemyśleć mstraż domu żeby póżniej nie miec do siebie pretensji.. my budujemy 140m,, z poddaszem użytkoweym na rodzine 4 osobową, ktoś powie że dużo, ale są projekty domów to budowy etapami -taki my mamy, na dole 107 m -3pokoje, salon ,kuchnia i dwie łazienki, to chcemy wykończyć i zamieszkać ,a poddasze będzie zamknięte, za pare lat albo je zrobimy albo się przyda naszym dzieciam,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Masz rację to zależy od projektu, jesli na przykład góra stanowi niezależną część, to spoko, rzeczywisćie może sobie stać. Ale jak góra jest jakby przedłużeniem dołu, czy uzupełnieniem dołu, tak jak jest u nas, to wtedy brak funduszy na wykończenie góry staje się problemem :O My na dole mamy kuchnie, salon, pokoik i wc oraz łazienkę, na górze sypialnie. Na obecną chwilę z 3 pokojowego mieszkania w bloku o 46 m2 , przeniosłam się do dwupokojowego mieszkania o 100m2 Tam miałam pawlacze, tutaj w domu mam zawaloną piwnicę rzeczami i strych, bo góra nie wykończona, brak szaf, no bo nie ma na nie kasy, niewykończone pomieszczenia i te dwa pokoje nie są wstanie pomieścić rzeczy z małego mieszkania :O Nie zamierzam, wykłócać się na ten temat, jak gdyby zgłaszam problem do indywidualnego przemyślenia. Patrzę oczami mieszczucha, mieszkanie 50 m2 x2 uważam, za moloch dla 4 osobowej rodziny- ale to moje zdanie. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×