Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość rowerzystka

rowerek a nogi

Polecane posty

Gość rowerzystka

mam kilka pytań do tych którzy jezdzą na rorerze stacjonarnym wiec tak jezdze juz 9 dni po 40 min i zdaje mi sie ze moje łydki sa wiesze niz przed dietą i cwiczeniami a stosuję dietę 800-1000kcal i l-karnityna czy zbiegiem czasu schudna i bedą ładnie umięśnione czy beda takie wielki??? tak samo uda czy będą mniejsze cwicze dopiero 9 dni i niespodziewam sie pieknych nog po tak krotkim czasie ale chce wiedziec jak to mniej wiecej bedzie wygladało i ile czasu tak musze miesiąc dwa.... za wszystkie odpowiedzi dziękuje i pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kalinka12
ja tez jestem ciekawa ćwicze i moje łydki sa takie duze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość deirdre
po 2 miesiącach systematycznej jazdy - prawie codziennie po 15 km, na minimalnym obciążeniu (ważne), zmniejszył mi sie obwód ud o 3 cm. więc powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pedałować
środkiem stopy a nie palcami to łydki się nie rozbudują.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ooooooooo
dzieki za odpowiedzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nineczkaaa123
niestery rower nie za bardzo odchudza.... raczej daje dużą masę mięśniową. A łydki będą coraz większe! Na odchudzanie to tylko ćwiczonka, aerobic, pływanie albo bieganie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
WIĘKSZE ŁYDKI SĄ DLATEGO ZE ROZBUDOWUJESZ MIĘSNIE. tO TAK JAK U TYCH OSÓB KTÓRE UPRAWIAJĄ BIEGANIE- MAJĄ MASYWNE UDA I ŁYDKI. rOWEREK TO FAJNY SPOSÓB NA SPALANIE KALORII....ALE NIE NALEŻY PRZESADZAC BO SKUTEK MOZE BYC....ODWROTNY. WIEM TO BO.........ĆWICZĘ REGULARNIE JUZ 7 MIESIĘCY PONAD.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rowerzystka
ja jezdze na naj mniejszym obciązenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
JEZDZIJ.......ALE NIE PRZESADZAJ..........BO WYROBISZ SOBIE MIĘSNIE I NOGI STANĄ SIE MAŁO ATRAKCYJNE.USTAW MAŁE OBCIĄŻENIE I DO BOJU:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rowerzystka
własnie mam najmniejsze obciazenie chce miec na lato ładne uda jak myslisz yasmin??? uda sie ??? bo ja mysle ze tak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja pedałuję już od 2 miesięcy- cellulit znika, obwód ud mniejszy o 3 cm. Jak zaczynałam było 57-58 cm. Teraz jest 55:D Jeżdżę prawie codziennie po ok.30 min na najlżejszej przerzutce. Nie chudnę- ale nogi robią sie zgrabniejsze:) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rowerzystka
już w końcu nie wiem czy pedałowac jedna pisze ze nogi chudną i sa zgrabne a jedna pisze ze sa grube troche sie zniechęciałam i dzisiaj nie jezdziłam ale od jutra dalej 1 dzien przerwy nie zaszkodzi i piszcie dalej jestem ciekawa waszych osiągnięc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj dziewczyno- nie wierz tak bardzo w opinie na forum. Kup sobie centymetr, zmierz się w obwodach i pedałuj!! Po tygodniu czy dwóch nie zobaczysz różnicy. Trzeba jeździć systematycznie, minimum miesiąc. Przecież jak trochę popedałujesz, to nie rozrosną ci sie od razu mięśnie jak u Pudziana!!:-P powodzenia i nie rezygnuj! Każda forma aktywności jest wskazana:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość deirdre
rowerzystko to proste, pedałujesz na najniższym obciążeniu - nogi chudną i pieknieją, na duzym - robią sie umieśnione, dlatego stacjonarny jest dobry bo ciągle możesz jeździć na minimalnym. powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Droga rowerzystko po pierwsze gratuluję wytrwałości,bo ja na rowerku bardzo szybko się męczyłam. No,ale rzeczywiście - najważniejsze jest małe obciążenie. Nogi chudną, przy dużym natomiast następuje przyrost tkanki mięśniowej czego Ty akurat nie chcę. Ja jednak chciałabym polecić Ci coś innego,bo w moim przypadku to zadziałało o wiele lepiej. Chodzi mi o rowerki,ale takie zwykłe na podłodze,a nie pedałowanie na stacjonarnym. Mi dalo to wiele lepsze efekty. Zaczynałam od robienia rowerków po 20 minut aż doszłam do godziny. Bardzo mi to pomogło, nogi ładnie się wyrzeźbiły i schudły, widać ładny zarys mięśni a nie wielkie rozbudowane mięśniska. Polecam więc zwykłe rowerki pozdrowionka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rowerzystka
dzieki za odswiezenie tematu pedałowałam 2 tygodnie i w biodrach ubyło 2 cm a w łydkack 1,5cm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rowerzystka
40 min spalałam wtedy 500kcal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzięki rowerzystko!! domyślam sie,ze jeździłas na najlżejszej przerzutce?? ja również zaczynam jexdzic:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asiulekPaszczulek
w zeszłym roku jeździłam godzine na rowerku i pół na stepperze. ślicznie wyrzeźbiły mi się nogi, schudłam....cwiczyłam przed MTV.codziennie rano na czco przy popijaniu wody przez 1,5 miecha, rezultaty wspaniałe:D pozdro acha, na najmniejszych obciażeniach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja ćwiczę na rowerku od wielu lat kilka razy w tygodniu, na dosyć dużym obciążeniu i mogę gorąco polecić te ćwiczenia. Ważna jest jednak również dieta, jeśli będzie zdrowa i kontrolowana rower potrafi zrobić cuda z sylwetką :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam pytanie- macie własne rowerki czy chodzicie na siłownie? Bo ja przez jakis czas chodziłam na rowerki do klubu fitness i tak mi się to spodobało, że chce kupić własny i ćwiczyć częsciej w domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja sie brzydze sportu od dziecka -moja jedyna aktywnosc fizyczna to joga a od sportu to ma sie ręce jak tragarz a a nogi jak slon-plywanie, bieganie silownia rower to absolutnie nie dla mnie nie tknelabym sie tego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SzczesliwaRowerzystka
Dlugo nie wierzylam w teorie odchudzania na rowerze stacjonarnym, ale zawzielam sie, kupilam rower i dzialam. dzialam od poczatku stycznia, z diety wylaczylam slodycze, chleb i ziemniaki, reszte jem co popadnie. cwicze codziennie po 45 min. minimum. widze bardzo duze zmiany. Nogi staly sie twardsze, szczegolnie uda. celulit zmniejszyl sie napewno wiecej niz o polowe, z czego ciesze sie strasznie, bo walczylam z nim od dawna, dupka sie umiesnila i podniosla , nawet ostatnio w przymierzalni jak zobaczylam sie w lustrze z tylu stwierdzilam, ze chyba jest nie moja:) bo nigdy nie mialam takich jedrnych posladkow. szczerze polecam. troche samozaparcia a efekty cudowne. z rozmiaru 38 przeszlam na 34 :)zycze wszystkim powodzenia bo naprawde warto nad soba popracowac. efekty nie sa widoczne od razu, ale jak potem jak rusza to juz pelna para. zadne kremy na celullit, masaze. A i zapomnialabym: nigdy nie jezdze z obciazeniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jesli jesz tak malo, miesnie nie dostaja papu,a wiec nie urosna ci. nawet istnieje ryzyko, ze spalisz te ktore masz. i przy nastepnej diecie bedziesz stala z waga w miejscu jedzac 1000kcal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
szczesliwa rowerzystko dzieki po twojej wypowiedzi od jutra zaczynam jazde na powaznie, tez jestem na diecie od stycznia czasami jezdzilam tzn 2 razy w tygodniu ale ostatnio odpuscilam sporo schudlam ale mam zamiar utrzymac wage DZIEKI

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×