Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość omehga

30 letni prawiczek ?

Polecane posty

Gość dawny
dawno przestałem być prawiczkiem , przesypałem ich trochę , ale nie czuję sie z tego powodu lepiej. to wcale nie podbudowało mnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość thomas85
Zdecydowałem wypowiedzieć się na tym forum bo bardzo zastanawia mnie kilka rzeczy. Najpierw powiem trochę o sobie. Mam 29 lat ,nigdy nie miałem żadnych intymnych kontaktów z kobietami ,nie jest istotne dlaczego ,powiem tylko że jestem introwertykiem ,miałem trochę problemów rodzinnych i zdrowotnych które przyczyniły się to tego że przez lata żyłem w stresie a moja psychika nie pozwalała mi "uganiać się" za kobietami, poza tym byłem pochłonięty zawsze nauką albo pracą. Po względem urody jestem z opinii innych całkiem przystojnym facetem ,mam pracę własne mieszkanie ,samochód. Nie szukam teraz kobiety na całe życie bo czuje że wiążąc się z pierwszą bliżej poznaną wcale nie będę szczęśliwy ,chcę wcześniej poznać poznać przynajmniej kilka kobiet ,zdobyć jakieś doświadczenie ,trochę wyszaleć się (co jest raczej czasami wskazane przed długim poważnym związkiem) ,tym bardziej że w dzisiejszych czasach dla żadnej kobiety mój czysty stan nie byłby jakimś atutem a poza tym będąc facetem który wcześniej nie miał kobiety czułbym się raczej żle w związku z kobietą która pewnie miałaby już pewnie różnych mężczyzn przede mną ,to jest normalne. Więc tu w wieku już prawie 30 lat mogę dać sobie pełne prawo. Zarejestrowałem się jakiś czas temu na jednym z portali randkowych Nie mam problemów z nawiązaniem jakiejś znajomości ,kobiety chętnie ze mną piszą i przeważnie są otwarte na propozycje spotkania. Jednak gdy napiszę że chodzi mi tylko o niezobowiązującą znajomość ,niekoniecznie o seks ale o powiedzmy o taki lużny związek to już nie są tym zainteresowane. Wysłałem dziesiątki maili z propozycją niezobowiązującej znajomości ,miłego spędzenia czasu itd i nie dostałem żadnej pozytywnej odpowiedzi ,podczas gdy normalnie odpowiadała mi zawsze blisko połowa kobiet. Zauważyłem że dość łatwo jest poznać dziewczynę w sieci ,doprowadzić do spotkania i kontynuowania znajomości ,ale jeżeli chodzi o namówienie kogoś na seks czy lużną niezobowiązującą znajomość to jest jest wyjątkowo trudno bo kobiety zawsze odpowiadają że nie interesują ich przygody ,tylko tłumaczą że szukają stałego poważnego związku. Zastanawia mnie kilka rzeczy Ja to jest że niektórzy mówią że na portalach randkowych znajduje się kobiety tylko na jedną noc a nie do paważnego związku i że wyrwanie laski na jedną noc przez sympatię.pl to żaden problem ? Jak to jest że niby kobiety które lubią seks ,miały wielu przygodnych partnerów w swoim życiu na imprezach ,dyskotekach itd , przez portale randkowe odmawiają mi takiej niezobowiązującej znajomości opartej na przyjażni i seksie ? Podobno statystystycznie blisko 70% kobiet miało przygodne kontakty seksualne ,prawie wszystkie fantazjują na temat przygodnego seksu ,a połowa z nich według pewnych raportów jest dalej zainteresowana....no więc ????????? Czy ktoś może mi powiedzieć o co tu chodzi ? Czy rzeczywiście tak ciężko jest przez internet znaleść kogoś do niezobowiązującej znajomości ? Przecież nie jestem brzydkim facetem ,podobam się kobietą ,często chętne lepiej poznać a jednak.... znalezienie partnera do niezobowiązującej znajomości przez internet w szczególności portale do tego celu przeznaczone jest jakby nie osiągnięcia dla mnie ,wszystkie tego odmawiają Czy na prawdę żeby dowiedzieć się ja smakuje seks to muszę się od razu wiązać na całe życie ,albo być dupkiem który wykorzysta dziewczynę ? Nie mam zamiaru nikogo wykorzystywać ani angażować się w jeszcze poważny stały wiązek bez żadnych doświadczeń z kobietami. Chcę poznawać kobiety ,zdobywać doświadczenia a o poważnym związku pomyślę póżniej. Wiem że jako prawie 30 letni facet może nie powinienem zadawać takich pytań ,ale z drugiej strony ja ktoś kto nie ma jeszcze żadnych doświadczeń z kobietami wydaje mi się że mam prawo...więc może ktoś tu inteligentny powie gdzie jest pies pogrzebany ,cholernie mnie to wszystko zastanawia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sebastianq
Cześć. Widzę, że niektórym kobietom przeszkadza fakt, że facet jest prawiczkiem. Uważam, że jest to żenujące i śmieszne zarazem. Sam mam 27 lat i z żadną nie byłem, ale to dlatego, że nie chcę chodzić do łóżka z byle kim .. po co ryzykować chorobami lub ciążą z jakąś przypadkową kobietą z którą nie zamierzam budować wspólnej przyszłości? Jeśli jednak stanowisko współczesnych polek jest takie jak miałem tu okazję przeczytać to mocno się zastanowię zanim przyznam się jakiejś kobiecie, na której będzie mi zależało, że jestem prawiczkiem. Jeślibym jednak to zrobił i jej by to przeszkadzało - powiem - "nie ma sprawy, możemy iść na układ - będę przez miesiąc chodził na dziwki, a potem Ty mnie przeegzaminujesz" Pewnie byłoby jej głupio .. Dziewczyny opanujcie się .. nauka seksu to pierwsze parę tygodni podczas których kobieta i mężczyzna docierają się, poznają swoje potrzeby i dyskutują o nich. A potem czekają lata przyjemności :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sansen
nie ma się,co dziwić sporo ludzi nie ma dziewczyny nawet w wieku 30 lat bo nie chodziło na dyskoteki bo zawsze im odmawiano i to nie tyle seksu, co nawet zwykłej znajomości która się rozwijała sporo kobiet szuka idealnego i nigdy nie znajduje to się przekłada na to że niektórzy kawalerami i prawiczkami zostają na całe życie jeśli znacie ludzi, którzy nie chodzili na dyskoteki i nie sa zbyt rozrywkowi to zauważycie, ze albo większość z nich jest prawiczkami albo wiek inicjacji był dość lub bardzo późny ps. badania wieku inicjacji są zafałszowane, bo młodzi chłopcy lubią się chwalić, ze już mieli inicjacje - prawda jest jednak taka, ze większość przechodzi ją po 20 roku życia choć może nie na takich portalach jak kafeteria wiedzcie, ze jest wielu mężczyzn,którzy by chcieli ale mają za kochankę rękę ;-) przyczyny już wymieniłem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iiisia26
Trzeba przyznać że w tym wieku bycie prawiczkiem / dziewicą jest sprawą podejrzaną i to nawet bardzo. Jednak udzie mają różne powody i trzeba to uszanować. Sama mam niemal 26 lat i jestem wciąż dziewicą. Jest jak jest. Kiedyś podjęłam taką decyzję i tak zostało. Półtora roku temu poznałam pewnego chlopaka. Miałam nadzieję że może to bedzie ten jedyny. Pomimo tego iż miał pewne problemy ze swoją sexualnością sądziłam że uda nam się to przezwyciężyć. Miał 25 lat i był prawiczkiem. Był to dla niego straszny problem. I niestety ale podjął decyzję że ten pierwszy raz przeżyje z prostytutką. Zrobił to przekreślając wszystko. Dowiedziałam się po fakcie. Nie mogłabym z nim być wiedząc o tym. Żałuję bardzo. Myśle że odrobina zaufania i wszystko dałoby się inaczej rozwiązać. To przykre że nasza sexualność ma aż taki wpływ na całe nasze życie, że potrafi je tak zrujnować.Ja nie umiem wybaczyć i zapomnieć o tym, zwłaszcza że sama jestem dziewica i zależało mi na tym żeby mężczyzna z ktorym bede również był. Inna sprawa gdyby to sie stało z inna zwyczajną kobieta, kiedyś wcześniej, ale nie tak.. Także nie polecam takiego rozwiązania. Myśle ze są kobiety ktore to docenią :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odpowiadający zygmunt
i tak trzymaj iiisia26

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maciek244
ja mam 25 lat i też nie robiłem "tego" i nie chce bo z tym nie trzeba się spieszyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość manianowak
polecam stronkę, którą ostatnio odwiedziłam, jest to strona dotycząca erotyzmu oczami kobiet, można na niej przeczytać ciekawe artykuły o fantazjach kobiecych , o różnych figlarnych zabawach w sypialni czy chociażby o zabawkach jakie lubią kobiety, a jakich się boją. Mimo, że strona przeznaczona jest dla kobiet, to wydaje mi się, że dla mężczyzn też jest ciekawa, bo ujawnia to o czym kobiety czasami boją się rozmawiać z parterem by nie wyjść na zboczoną. namawiam, was byście zobaczyli o czym myślą kobiety www.erotyzm-oczami-kobiet.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość manianowak
polecam stronkę, którą ostatnio odwiedziłam, jest to strona dotycząca erotyzmu oczami kobiet, można na niej przeczytać ciekawe artykuły o fantazjach kobiecych , o różnych figlarnych zabawach w sypialni czy chociażby o zabawkach jakie lubią kobiety, a jakich się boją. Mimo, że strona przeznaczona jest dla kobiet, to wydaje mi się, że dla mężczyzn też jest ciekawa, bo ujawnia to o czym kobiety czasami boją się rozmawiać z parterem by nie wyjść na zboczoną. namawiam, was byście zobaczyli o czym myślą kobiety www.erotyzm-oczami-kobiet.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 26letni prawiczek
hej, temat jeszcze żyje?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja-oszukana
jestem kobietą po przejściach, jeśli można tak to określić, swóój pierwszy raz przeżyłam z moim ukochanym po kilku latach chodzenia ze sobą, czekałam na tego jednego jedynego. Okazał sie być człowiekiem, który zdradzał mnie, a po urodzeniu dziecka zostawił dla długoletniej kochanki . Jestem sama z dzieckiem od kilku lat, skrzywdzona, oszukana. Oddałam coś cennego szmacie i..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja-oszukana
Szanuję tych mężczyzn , którzy są prawiczkami i czekają aby zrobic to z tą jedną jedyną

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jestem facetem, i ja uważam , że wszelakie rozmowy o seksie i tak nic nie zdziałają....dla mnie seks to święta ceremonia....gdzie liczą się tylko 2 osoby, i nie ma forumowiczów...i innych....;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja nie dbam o to czy kobieta to dziewica czy nie....w ogóle mnie to nie obchodzi....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Milla się szkoli
Nie wiedziałam, że w tej grupie "wiekowej" mozna znaleźć prawiczka (a może prawdziwka, tak samo rzadkie acz pożądane), prędzej podejrzewałabym kobiety-dziewice. Troche to dziwne, cisnie sie na usta pytanie, czy Wy kochani prawiczkowie nie macie czasem wygórowanych wymagań wzgledem kobiet? Czy każda, która w tym wieku nie jest dziewicą od razu budzi w Was obawy, bo może jakies choróbsko w sobie nosi albo bedzie zaraz chciala obrączki i dzieci? Cholera, przyznam, że zastanawaialabym sie bardzo gdyby 30 letni mężczyzna chciał ze mna póść do łóżka i przyznał sie do swego dziewictwa... nie wiem, co bym zrobiła, nie byłam w takiej sytuacji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Milla się szkoli
Poza tym ja lubie dużego, zarośnietego Mubaraka, zawsze go mam ochote przytulić. Nosze w klapie zdjecie Simona Mola i koszulke z jego podobizną. Prawdziwa ze mnie wyrozumiała kobieta, dumna i wogóle facet który nie zamoczył to gorszy gatunek, taki nieżyciowy ciamajda, co to czesto nie potrafi działac po mesku, jade do Maroka tam są prawdziwi męzczyzni. Mrauuu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość !!!!!!!!!!!
Jestes mega pusta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZZoo
Ja mam socjofobie. Mam 32 lata i nie jest mi niestety do smiechu ze nie mialem kobiety i nie uprawialem seksu. Dla mnie to jest bardzo przykre bo z socjofobia sie ciezko zyje. Jedna dziewczyna mi sie podobala, nawet zaczalem sie fizycznie do niej zblizac, ale jak mi powiedziala wez ta reke bo tak nie lubie to teraz jestem sam dalej. Jestes faktycznie pusta bo to jest przykre a ty jeszcze z tego hihy robisz. Czasami ma sie mysli samobojcze ze nic z tego nigdy moze nie wyjsc. Jak sie jest prawiczkiem to dodatkowo utrudnia to pierwszy kontakt bo nie wie sie nawet jak sie zblizyc do kobiety i wszystko cie krepuje. Takze zasatanow sie i przeanalizuj swoje mysli bo prawiczkow jest duzo i nie wszyscy musza byc tacy z wyboru. No z toba seksu bym nie uprawial chocbys nie wiem jak tego chciala bo po prostu robilas bys sobie z tego smiechy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czekam na rady
Ja dostałem propozycje od pary po 30. Mamy sie spotkać gdzieś na polance i mam pani lizać stopy, pieścić nogi itd. A potem najpewniej chcą zabawy w kbieta wzieta w 2 ognie. Czy skorzystalibyście na moim miejscu? Sam nie wiem czy warto iść na to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MarekJr
Również jestem prawiczkiem, lat 27. Ze zdumieniem czytam ten temat na forum , zdumiony jestem tym ze troche nas jest w tym kraju. Zastanawia mnie jedno , co jest z nami nie tak, dlaczego nie potrafimy (albo nie chcemy) znaleźć partnerki seksualnej? Czy to kwestia wychowania w takim czy inny przez rodziców? Ja np wychowałm się w domu gdzie był alkohol po stronie ojca, ktory urządzał awantury z matką i zawsze się tego pochodzenia z takiego domu wstydziłem, ba dalej sie tego wstydzę. Pozatym w domu nigdy sie nie przelewało i od podstawówki miałem problemy z "fajnymi ichamu" tzn chodziłem czysty ale nigdy nie było to modne przez troche stałem z boku w relacjach z kolegami i koleżankami również A potem szkoła srednia tylko dla facetów ( technikum) a na studiach to juz niesmiałośc była za duza by to zmienić+ cała masa kompleksów Ostatnio myślałem nad szkołą uwodzenia perfect coś tam , ale narazie nie mam pieniedzy może kiedyś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MarekJr
Też miałem kiedys ciśnienie zeby skorzystać z usług pań do towarzystwa ale za bardzo sie bałem. Nie wiem jak u reszty chłopaków ale u mnie zaczyna szwankować zdrowie, mam bóle kręgosłupa i ogolnie czuje się niedobrze z tym iż nie mogę sobie nikogo znaleźć. To tyle, aha czy jestem brzydki? kuzwa nie wiem, mysle ze nie jestem pasztetem ani bradem pittem czy leo di caprio ale jest ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dymur
Witam Ja tez jestem prawiczkiem, mam 21 lat(to moze i nie tak zle) jesli interesuje kogos co? jak? dla czego? To nie robilem tego troche z wlasnej woli a troche z okolicznosci. W zasadzie jestem troche niesmialy ale nie mam wiekszych problemow z nawiazywaniem kontaktow, rowniez z plcia przeciwna. Mialem do tej pory kilka dziewczyn, niestety sprawy tak sie toczyly ze zwiazki te dlugo nie wytrzymywaly i do niczego konkretnego nie dochodzilo... A zawsze staralem sie wybierac dziewczyny ktore nie "wala" sie po kiblach ;) Noo i tak to wyszlo. Do tego jeszcze doszedl problem wyjazdu za granice gdzie to znalezc fajna dziewczyne ciezko jak szlag ;p Bo jezyk znam calkiem niezle, ale jednak "obca" to obca... Poza tym sam fakt ze nie jestem "tutejszy" tez zle wplywa na moja pewnosc siebie. A z kolei wsrod polek w okolicy wyboru za bardzo nie ma bo albo cos z nimi "nie tak" (z reguly w sferze psychicznej) wiecie no, sloma z butow i te sprawy. Albo sa zajete lub maja w d**ie stale zwiazki i probuja tu wszystkiego jak leci bo rodzina nie widzi ;) Mimo wszystko mam nadzieje ze "czekanie" sie oplaci i w dalszym ciagu nie planuje wypadu na "pobliskie disco" czy cos w ten desen.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zan27
Hej Marek. Ty przynajmniej miałeś ojca od którego bądź co bądź mogłeś zaczerpnąć jakieś wzorce męskości. Mnie wychowała samotna matka. Nie wiem czy to wina właśnie tego, ale dziewczyny nie widzą we mnie obiektu pożądania. To komplikuje życie, bo zawsze jak próbuje zagadać do jakiejś panny to mam wrażenie, że ona widzi we mnie frajera. Nie rajcuje mnie chodzenie na dziwki. Myśl, że takim wypadem mógłbym się czymś zarazić i przekreślić swoje szanse na zbudowanie realnego związku jest dla mnie nie do przyjęcia. No chyba, że doprawiczkuje się do 50-tki (wiadomo, żadna młoda kobieta nie pokocha faceta w tym wieku, a dziewczyny po 40-tce nie dadzą mi dzieci, bez dzieci nie ma rodziny) to wtedy nie będę miał skrupułów, żeby płacić za sex. Myślę, że duża ilość prawiczków w naszym kraju jest pochodną małej ilości młodych dziewczyn. Niestety Polskie kobiety wyjeżdżają do włoch, francji, anglii .. tak jakoś widzę po moim pokoleniu, że mieć męża polaka to jakiś obciach. Z utęsknieniem czekam aż powstaną w naszym kraju jakieś filie wschodnich agencji matrymonialnych. Podobno w rosji, na ukrainie, białorusi mnóstwo młodych dziewczyn klepie biedę i marzy, żeby się z niej wyrwać do Europy. Czytam, że w jednopokojowych kawalerkach mieszkają tam siedmioosobowe rodziny. Agencja "Żona dla Polaka" może być czystą żyłą złota, jednak dopóki burdele oferują za dziewczyny więcej niż może to zrobić przeciętny obywatel naszego kraju to raczej coś takiego nie powstanie, gdyż wschodnie mafie nie zdecydują się na obniżenie swoich dochodów nawet jeśli interes można by w ten sposób zalegalizować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×