30 letni prawiczek ?

jestem gejem.

Co za idiota użył mojego nicku? Widocznie drogi kolega ma jakieś kompleksy.

Ups, przepraszam. Jednak nie użył ;) mAlanż jeden

kto da mi pysiora do buzi.

Ja Ci nie dam, za brzydki jesteś.

naturalne środki wspomagające osiągnięcie orgazmu www.dyskrecja.pl/sklep.php/k103-krople.html?

dam pysiora :-)

Gnidy to dawaj go to ci wycyckam

30 letni prawiczek czyli coś o mnie. Dla mnie to powod do wstydu, a nie dumy. Źródło kompleksów, frustracji i dowód nieudacznictwa. Ciągle muszę przed znajomymi wymyślać jakieś historię, żeby się nie domyslili, ale i tak część chyba się domyśla. Niestety moja nieśmiałość jest silniejsza od pożądania. Kiedyś odwiedziłem dom publiczny ale mi nie stanął, nie wiem czy to ze strachu czy wskutek sporej ilości wypitego przed tym alkoholu. Kiedyś mieszkając w akademiku miałem sporo okazji, ale brakowało chęci, śmiałości. Dziś nawet okazji nie miewam, mieszkam za granicą, pracuję i przebywam prawie wyłącznie w męskim środowisku. Co prawda zapisałem się do jakiś portali randkowych, ale strach przed kontaktami z kobietą narasta z roku na roku i trudno mi podjąć jakiekolwiek kroki w tym kierunku. Nie oszukuję się tak jak niektórzy na tym forum usprawiedliwieniami typu : że mam zasady, czy czekam na księżniczke - poprostu jestem b. nieśmiały, mam problemy z nawiązywaniem głębszych relacji z ludźmi (nawet z najbliższą rodziną) i olbrzymie kompleksy wynikające z braku jakichkolwiek kontaktów seksualnych. Może pomógłby mi jakiś psychiatra bo sam se z tym nie daje rady, no ale wstydze się do niego iść.

W zasadzie problem mnie nie dotyczy, bo miałem w życiu wiele kobiet, rzecz w tym że serce nie sługa, a moje już ktoś zabrał bez wzajemności, sobie nie mogę pomóc, przynajmniej na razie, ale postaram się innym, co prawda tylko dobrym słowem, ale zawsze coś. Nie wiem czy wiecie, ale nieśmiałośc można wyleczyc i naprawdę nie jest problemem czy masz 20 czy 30 lat i nigdy tego nie robiłeś, skazując siebie na samotnośc, skazujecie nie tylko siebie, ale i tą drógą osobę, z którą byc może byli byście szczęśliwi. Uważam że dla kobiety która ma już dosyc samotności, nie będzie miało to większego znaczenia czy ktoś to przedtem robił, czy też nie, szansa na zaczęcie normalnego życie jest najważniejsza. Rozejrzyjcie się ile kobiet jest w podobnej sytuacji i również samotnie spędzają to życie, i byc może któraś z nich jest tą waszą drugą połową, jeśli nie chcecie byc sami po prostu zacznijcie się umawiac z kobietami. I jeszcze jedno- czytałem tutaj różne bzdury o rozmiarach [piersi, penisów] W życiu liczy się tylko MIŁOŚC, i żadne wady fizyczne tego nie zmienią- pozdrawiam i powodzenia.

Emil... Sztama. Jesteś gość.

Biere do buzi razem z kalafiorem.

A ja lubie w dupke.

tylko ze nie mialem tylu okazji....

Mam 40 i jetem prawiczkiem bo jestem kulawy i mam 9cm. Kiedyś z tego powodu cierpiałem, ale obecnie widzę w koło siebie wiele rozpadających się związków. Kobity wycharpują przy rozwodach kasę lub po cichu wydają oszukując faceta, a nawet używają jej na skoki w boku. Goście proszą mnie o pożyczki. Niektórzy mówią, że zazdroszczą mi singlostwa. Widać życie potrafi być przewrotne i nagradzać zachowanie generalnie potępiane.

Jestem 35 letnim prawiczkiem i szlag mnie trafia. Jestem bardzo nieśmiałym facetem po za tym niczego mi nie brakuje. Z innymi facetami jakoś się dogaduje a gdy mam zamienić parę słów z jakąś nowo poznaną kobietą to "zapominam języka w gębie". Chyba że ona poprowadzi rozmowę to wtedy troszkę pogadamy. Czasami mam wrażenie że cierpię na lęk przed kobietami po prostu one mnie zupełnie onieśmielają. Pozdrawiam.

Mam32 lata i nawet dobrze nie calowalem sie, kurwa to dopiero patologia :(

Mam prawie 27 lat i nie miałem nigdy dziewczyny. Nie wyobrażam sobie bycia z nią, to zbyt abstrakcyjne dla mnie. Bo co mógłbym z nią robić? Czym na dłuższą metę mógłbym ją zainteresować? Tak, tęsknię za bliskością. Kiedyś parę dziewczyn mnie podrywało, ale co z tego, skoro zasłoniłem się pancerzem przez jakieś obawy. Nie chcę być sam. I nie wiem co zrobić, jak dodać sobie odwagi i wiary w siebie.

witam też jestem prawiczkiem mimo iż nikt by mi tyle nie dał to niedługo skończe 30 lat.Nigdy się nie całowałem z dziewczyną nie mówiąc o innych sprawach.Jestem wysokim 189cm wysportowanym i dobrze zbudowanym szatynem podobno nawet przystojnym.Nie cierpię na żadna nieśmiałość,w towarzystwie kobiet czuje sie bardzo dobrze.Zwyczajnie nie było okazji w moim życiu do czegoś wiecej.Kilka Pań miało ochotę na znajomość ale chyba nie przypadły mi wtedy do gustu a nie zawsze też miałem czas np studia.Po za tym ja tak kocham wolność że nie wiemczy potrafiłbym z kims chodzić podporządkowac się byc na zawołanie czy nawet ściszyc muzyke na czyjeś żądanie.Zawsze byłem takim buntownikiem z wyboru,możecie mówic że jestem niedojrzały,to i tamto śmamto ale ja się chyba wlaśnie obawiam tego całego "obrządku" związanego z byciem z kimś że to mogłoby mi zburzyć mój mały prywatny świat tą oaze spokoju.Bo tak naprawde jak ja widze kobiete która mi sie podoba to chciałbym ją znać od czasu do czasu ale być z nią na co dzień to już nie to za dużo.Aaa byłbym zapomniał kwestia "jechania na ręcznym" - jasne robie to bo mam od lat wprost dziki temperament i chybabym eksplodował bez rozładunków.Nie wiem która by to zniosła o takim natężeniu w sytauacji gdy wokół mnie same "kościelnice" wole nie ryzykować.Pewnie i tak nigdy nie znajde drugiej połowy.Ale nie łamie sie z tego powodu.A psychiatrów i inny pokrewny element p*****le!!!

Po 1 . Jezeli ktos cierpi na patologiczna niesmialosc to musi sie udac na psychoterapie behavioralno-poznawcza . To naprawde pomaga. A w razie potrzeby pojsc do psychiatry i poprosic o psychotropy Po 2. 30 lat dla faceta to jeszcze nie starosc. Dzisiaj istneja takie srodki jak Viagra i inne , ktore podkrecaja temperament tak, ze nawet 80 letni dziadek moze sobie poruchac. Po 3. Jezeli ktos chce sexu a nie chce zwiazku to zawsze moze skorzystac z prostytutek. Po 4. Idzcie do psychologa i to najlepiej indywidualnie i platnie. Po 5. Cokolwiek zaczniecie robic teraz to radykalne zmiany nastapia w waszym zyciu dopiero po kilku latach

A co sądzicie żeby przeżyć swój pierwszy raz ze starszą parą 30-45 lat? Nie wiem czy warto sie zdecydowac na takie coś - tzn na zmiane penetracja pani. Co doradzicie?

ja sam mam 20 lat i nigdy nie mialem dziewczyny a to wszystko przez to że jestem bardzo chudy 189/67kg wagi ;/////// no cóż mówi się trudno

niech goni dalej renifera ten koleś

Po 1 . Jezeli ktos cierpi na patologiczna niesmialosc to musi sie udac na psychoterapie behavioralno-poznawcza . To naprawde pomaga. A w razie potrzeby pojsc do psychiatry i poprosic o psychotropy Po 2. 30 lat dla faceta to jeszcze nie starosc. Dzisiaj istneja takie srodki jak Viagra i inne , ktore podkrecaja temperament tak, ze nawet 80 letni dziadek moze sobie poruchac. Po 3. Jezeli ktos chce sexu a nie chce zwiazku to zawsze moze skorzystac z prostytutek. Po 4. Idzcie do psychologa i to najlepiej indywidualnie i platnie. Po 5. Cokolwiek zaczniecie robic teraz to radykalne zmiany nastapia w waszym zyciu dopiero po kilku latach

Jestem prawiczkiem http://teleman.fotosik.pl/zdjecia http://www.bilder-space.de/show_img.php?img=7cfa22-1290099778.jpg&size=original

A powiedzcie (może jakaś dziewczyna) czy taki chorobliwie nieśmiały może podejść do wolnej dziewczyny i jej po prostu powiedzieć że bardzo się podoba, o tym swoim sekreciku i że chciałby się z nią spotykać? Jak może dziewczyna na coś takiego zareagować? Bo spotkałem taką kobietę w miejscu pracy, na razie stać mnie było tylko się uśmiechnąć i przywitać. Jest dla mnie bardzo miła i często mnie krótko zagadnęła,raz nawet zaproponowała mi chyba obiad u siebie ale było to przy kilku pracownikach a wtedy jestem jeszcze bardziej onieśmielony i jakoś głupio tylko zareagowałem. Spotykam ją codziennie i wysycham z pożądania do niej ale zachowuje się przy dziewczynie jakby mi wycieli połowę muzgu. Ale z każdym dniem czuję że już chyba wszystko mi jedno i powiem jej co czuje nim przez nią całkiem zwariuje i wywiozą mnie do domu wariatów. Mam wiele cech z różnych powyższych postów, tyle że nie jestem taki brzydki jak noc,zadbany,zdrowy,żadnych problemów z kontaktami z innymi facetami, obojętnie czy dopiero kogoś poznaje czy znamy się długo. Ale z dziewczynami jest źle już od czasów podstawówki, później były jakieś pojedyńcze okazje ale je zmarnowałem. Gdybym moim znajomym powiedział prawdę to chyba dupy poodpadały by im ze śmiechu Najgorsze jest to że taka nieśmiałość z wiekiem staje się już coraz bardziej dziwna, okazje za niedługo wogóle się skończą,te wszystkie teorie o stopniowej walce z nieśmiałością są o kant d. rozbić-to potrwa do emerytury u takich osób jak ja i trzeba by chyba wymyśleć jakąś terapię szokową czy coś takiego. Przepraszam za ten bełkot, może ktoś mi coś doradzi albo odpisze czy poznali podobne ofiary.Pozdrawiam

Niektórzy faceci do seksu potrzebują miłości i to się chwali. Poza tym masz gwarancję, że nie płodził dzieci na prawo i lewo i nie ma zobowiązań alimentacyjnych a przy tym większa szansa, że nie roznosi chorób wenerycznych, co niestety jest częstą przypadłością rozwiązłych kawalerów i żonatych.

HAHA!!!, ale wy głupoty piszecie na tej kafeteri moi drodzy klubowicze, "mam 28 lat czekam ....." na co?? , jak wszystkie z brzydną i zrobią się jak tłuste świnie to je wtedy chcieć będziecie???, miejcie honor moi drodzy prawiczki, bo na waszym miejscu jakbym miał ponad 30 lat i był prawiczkiem to bym juz na żadną nie spojrzał, po co mi jakaś stara i brzydka dupa?!?!? , dziwki też bym nie chciał, jeżeli o mnie chodzi to mam juz 28 lat i jestem prawiczkiem nie z wyboru niestety, ale z przymusu , jak będe miał 40 - 60 lat to naoewno z kobietami wogóle nie będe rozmawiał i tak wam radzę moi drodzy prawiczki jak w tym filmie 40-letni prawiczki o ile tacy są na tym świecie.

Czesc. A ja mam 29 lat i tez jestem prawiczkiem. Mniejsza o to dlaczego. Chce to zmienic. Wstydze sie isc do burdelu, poza tym nie wiem jak mialbym sie zachowac. Myslalem, zeby umowic sie przez internet, ale nie wiem jak sie do tego zabrac. Czy mozecie mi doradzic, tzn.: potrzebuje lopatologicznej instrukcji "krok po kroku". Dzieki.

A ja mam 33 i mam gdzieś co inni myślą :p