pozytywny test ciążowy na 3 dni przed spodziewną miesiączką

....chciałam sie podzielić tym co czuję... bardzo chciałabym być w ciąży, 10 m-cy temu poroniłam w 5 tyg potem przeszlam usunięcie mięśniaka, właściwie od 2 miesiąca zaczełiśmy starania...Wiem że może jest za szybko żeby spodziewac sie upragnionej ciazy ale w tym miesiacu jakos nie moge sie tego doczekac...zrobilam dzisiaj rano test plytkowy i wyszedl pozytywny... Mam sie cieszyc?.eh...dzis troszke poplamilam...chyba zbliza sie okres...a moze plami sie na poczatku ciazy rowniez?..prosze napiszcie mi jesli wiecie cos na ten temat??? gosia

Witaj:) powtórz test za 2 dni:) jak będą 2 krechy to grstulscje:) a najlepiej idz do lekarza:) bo plamienia czasem są niebezpieczne podczas ciązy

Cześc Gosiaczku! Ja pierwszy okres po zapłodnieniu miałam normalnie okres a drugi plamiłam,obecnie jestem juz w 37 tygodniu ciąży więc.........z całego serca życzę Ci dzidziusia.Trzymam kciuki

życze Tobie powodzenia :) napewno sie uda,baaaaaaaaaa przecież nie ma innej możłiwości.Prawda???

oj bardzobym pragnela dziewczyny zeby test mnie nie oszukal...jutro zrobie rano ponownie i jak wyjdzie pozytywnie to zadzwonie do mojego gina...wlasnie sprawdzilam w kalendarzu i jutro jest dzien miesiaczki..wiec...trzymajcie kciuki......tak bardzo chce dzidzi...

Gosiaczku trzymam za Ciebie bardzo mocno.Gorąco pozdrawiam

dzieki Agniecha... myslisz ze nie zawczesnie bedzie zglaszac sie do gina???

Gosiaczku,zycze upragnionej ciazy..ja po pierwszym poronieniu,odczekalam jesen okres,pozniej juz byla nastepna ciaza,od poczatku ciazy byly plamienia,okazalo sie,ze jest krwiak na macicy,wielkosci 3 cm..teraz jestem w 16 tyg,ciagle sie boje jak ide do lazienki,zeby tylko zadnych plamien nie zobaczyc..ale dzidzia rozwija sie prawidlowo i wszystko jak na razie w porzadku.. pozdrawiam:-)

Mam pytanie do Agniechy - jak poznałaś,że to ciąża skoro okres miałaś normalnie? Kiedy zrobiłaś test?

Cześc Monia! Sorki za spóźnioną odpowiedź ale moja malutka zaczęła wczoraj szlec i dostałam skurczy więc musiałam się grzecznie położyc:-) Co do pytanka to jak mówiłam pierwszy -normalny drugi plamienie-ale to plamienie się troszkę spóźniło więc zrobiłam test i wyszło że jest dzidzia.Poszłam do gina i okazało się że faktycznie ale z USG wyszło jaki wiek jest ciąży no i okazało się że należę do tych kobitek którym zdarza się miec okres w ciąży.Pozdrawiam

I co zrobiłas 2 test? Mam nadzieje, że 2 krechy - a do lekarza nie jest za wczesnie , być może przepisze Ci progesteron, by utrzymać ciązę. Ja też kiedys poroniłam, teraz jestem w 12tc i też się cholernie bałam plamień- u niektórych to normalne, ale u niektórych może byc niebezpieczne. Tak wiec idź do gina jak najszybciej i daj znać jak z testem.

Agniecha dzięki za odpowiedz. Pozdrawiam.

mi zawsze wychodzil test pozytywny jeszcze przed miesiączką:) a robiłam z niecierpliwości. Warto zrobic test z krwi- on potwierdzi w 100% i wg mnie spokojnie mozna iśc ztym wynikiem do gina. Ja w obu ciążąch jeszcze przed spodziewana miesiączka wiedzialam ze jestem w ciązy i bralam progesteron, bo musze i mój gin o tym wiedział. Wiec chociaż ciąże były bardzo wczesne to juz brałam leki. I Bogu dzięki........ bo nie wiadomo jakby sie skonczył bez tego krwotok w 11 tyg.... Zycze maleństwa :):):)

Mialam ostatnia miesiaczke 9 wrzesnia i nie dostalam 6 pazdziernika nowej do tej pory tylko raz widzialam plamienie male ...........zrobilam juz dwa testy wczoraj i oba pozytywne czy to mozliwe zebym byla w ciazy co?..........bola mnie piersi wiecej jak zwykle przy miesiaczce no i nic wiecej apetyt taki sam jak zawsze.............!!! pozdrawiam i czekam na odpowiedz Pa

Czekam na odpowiedz z niecierpliwoscia dzieki za kazda porade :))

dziewczyno, posłuchaj sama siebie: \"spoznia mi sie okres( 10 dni!) 2 testy pozytywne, czy moge byc w ciąży?\" a jak myslisz? boszzzze

Hej. Ja nawet zrobila 4 tesciki na pierwszym byla bardzo blada kreska poźniej każdy nastepny ciemniejsza i dzis ostatnia bardzo ciemna. W poniedzialek pedze do lekarza Pozdrawiwm i życze powodzenia wszystkim oczekujacym na fasolke

byłam u lekarza no i robił usg stwierdził ze jest pecherzyk ciazowy ale jest jeszcze malutki wiec mam isc za tydzien jezeli urosnie to bedzie ok jezeli nie to:(

zrobiłam test 3 dni przed spodziewaną miesiączką..negatywny...czy jest dla mnie jakaś szansa???czy moze jeszcze jest jakas szansa??/ :-(

Witam! Spóźnia mi się miesiączka..dosc czesto boli mnie lewy jajnik i bodbrzusze..powiekszyly mi sie piersi..są bardziej wrażliwe na dotyk..caly czas jestem senna..mam mdłosci..zgage..zrobilam test ciążowy i wyszedł pozytywnie..kilka dni później powtorzylam test i wyszedl negatywnie..nie wiem co mam o tym myślec..jestem w ciąży czy nie???

Takie sytuacje moga sie zdarzac, a to dlatego że ciąża nastąpiła, ale z powodu prawdopodobnie spadku progesteronu lub jakiejśc wady genetycznej mogło dojść do mikroporonienia. Ale wcale nie musi tak być, jeśli nie dostałas jeszcze miesiączki to może ten drugi test miał zbyt małą czułość wykrywająća, najpewniej bedzie jeśli zroisz badanie b-HCG we krwi a to da ci 100% pewność czy nadal jestes w ciąży.

Dziękuje za szybko odpowiedz..okresu nadal nie mam wiec zrobie badanie krwi Pozdrawiam

Hej mam na imię Kasia i jestem mama 5-letniej wikusi.Rok temu zdecydowaliśmy się z mężem na drugie dziecko.Bardzo chcieliśmy żeby Wiki miała rodzeństwo.Pomyślałam sobie nic trudnego , z Wiki udało się szybko.No i udało się za pierwszym razem , szalałam ze szczęścia.Dodam , że w ciąży z Wiktorią nie miałam żadnych objawów typu nudności , ból piersi apetyt itp., ale czułam się taka cała w ciąży jakbym miała skrzydła szalałam ze szczęścia.W drugiej ciąży nie czułam nic, tylko niepokój.Niby lekarz mówił , że wszystko dobrze , ale matki nie oszukasz.No i stało się , poszłam na zwykłe badanie w 11tc a tu płód obumarły(21.01,2009):(:(Przeżyłam to bardzo.Wyłam z bólu .Od tamtej pory staraliśmy się cały czas.W sierpniu doszło do mikroporonienia , samoistnego:(Przestałam myśleć obsesyjnie o dziecku .Teraz mamy 21,11,2009 , okres spóźnia mi się 2 tyg, 3 testy pozytywne , w poniedziałek mam iść do gin , ale czuję cała sobą , że zaraz dostane mega ogromny okres.Tak samo było w sierpniu:(Boję się strasznie.Co robić??

Witam wszystkich bardzo serdecznie Ja mam mały problem.. Okres miałam zawsze regularny lekarz kazał stosować Luteinę. Po niej miałam lekkie plamienia a po odstawieniu dostałam okres który trwał 2 dni. Nie czułam nic. Dziwi mnie to bo zawsze miałam bolesny i bardzo obfity. Czy mogę być w ciąży???

Chcę dodać, że czuje się fatalnie jestem senna i mam mdłości. Okres powinnam dostać 8 października a dostałam 1. Nie wiem co mam myśleć o tym wszystkim bardzo chciałabym aby się udało.. Pozdrawiam wszystkich którym sie udało i życzyć powodzenia tym, którzy próbują tak jak ja:)

Witaj Gosiu :) ja zaczęłam plamić w dzień spodziewanej miesiączki i myslałam, że to normalne, zrobiłam test dwa dni później wyszedł pozytywnym, wizyta u lekarza i wiadomość, ze ciąża zagrożona, bo plamię, dał mi tabletki dupfaston i juz jest ok :) najlepiej idż do lekarza nie czakaj na bo jesli juz raz poroniłaś to lepiej dmuchac na zimne :) takie jest moje zdanie :)

Witaj Gosiu :) ja zaczęłam plamić w dzień spodziewanej miesiączki i myslałam, że to normalne, zrobiłam test dwa dni później wyszedł pozytywnym, wizyta u lekarza i wiadomość, ze ciąża zagrożona, bo plamię, dał mi tabletki dupfaston i juz jest ok :) najlepiej idż do lekarza nie czakaj na bo jesli juz raz poroniłaś to lepiej dmuchac na zimne :) takie jest moje zdanie :)

Witam seredcznie, mam taki maly problemik otóż w 2008 roku bylam w ciąży niestety poroniłam , od jakiegos czasu starmar sie znow o dziecko tydzien temu zrobiłam test pierwszy wyszedl negatywny natomiast drugi pozytywny dzis jest 24 marzec i dostałam planowo miesiaczke ale bol byl ogromny czy mozliwe jest ze znow poroniłam???

Włąśnie dlatego nie powinno się robic testów przed mieisączką:( Ciąża mogła, ALE NIE MUSIAŁA, samoistnie się usunąć, wraz z miesiączką. Jednak może byc tak, ze anleżysz do obiet, które mają "okres" w ciąży... Życzę Ci powodzenia!!!

Cześć Dziewczyny:), jestem na takim forum po raz pierwszy , ale chciałam się z Wami podzielić tym co czuje. Kilka dni temu zrobiłam test, dzien po dniu spodziewanej @, wyszedł pozytywny, bardzo się ucieszyłam, natomiast przez to że już od kilku miesięcy staramy się z mężem o dzidzie jestem ostrożna z przedwczesną radością :), dokładnie od 4 mc się staramy i za każdym razem wydawało mi się że jestem w ciąży, miałam mnóstwo objawow wskazujących na ciąże, ale test zawsze wychodził negatywnie. Tym razem jest inaczej, w tym miesiącu wręcz przeciwnie odbierałam każdy sygnał który mógłby wskazywać ciąże, tłumaczyłam sobie wszystkie objawy tym że zbliża się @ więc tak się czuje, a moim pierwszym objawem był okropny ból piersi już od owulacji, innym objawem senność (tłumaczyłam to sobie przesileniem wiosennym :)). Wczoraj ponownie wykonałam test i ponownie dwie grube kreski:)), strasznie się cieszę ale w 100% będę się cieszyć dopiero wtedy kiedy lekarz potwierdzi ciąże na USG. Z tego co słyszałam jest to możliwe w 5-6 tc. Umówiłam się na 12 kwietnia, trzymajcie kciuki :)