Mój własny interes-BUTIK Z ODZIEŻĄ...

Mój mail mirela09@interia.eu z góry dziękuje. Od jakiegoś czasu szukam w internecie takich ofert i jest tego sporo,ale trochę się obawiam,że wydam 1000/1500zł i dostanę worek ze szmatkami których nikt nie będzie chciał.

Dlatego ja kupuję w outlecie internetowym gdzie każdą sztukę ja sama wybieram- wzór, kolor i rozmiar :)

xxyyy a czy mi mogłabyś też przesłać jakiś sprawdozny adres? Będę otwierać stacjonarny sklep. botox3 @ wp.pl

do xxxyy ja też poproszę o kontakt do outletow z markami Hm i asos pozdrawiam Ania coco21@go2.pl

ty sie nigdy nie nauczysz handlu takie kontakty po 1000 zeta się sprzedaje, nie daj sie robić w chuja , ludzie na tym się majątku dorabiają , one cię naciągają za darmochę , nie bądź głupia dziewczyno

popatrz na jej aukcje gdzie te rozlegle kontakty??? blyszczyki ... skarpety od euro.... :P

to ze ona nie ma , to nie znaczy że tam gdzie kupuje nie ma dużo , co za różnicą zresztą ludzie za to płacą grubą kasę , a nie dawać się sfrajerować bo każdy na łatwiznę idzie myśli że mu za darmochę podadzą , chcą niech płacą grubą kasę za nieróbstwo

nie bądź głupia pisz jak ci nie piszą 500 stów na konto , nie daj się zrobić w balona nierobą

Pisałam Ci że jeśli znasz ludzi którzy za takie kontakty płacą to daj na nich namiary, napisałaś że nie chcesz ode mnie bo nie widzisz u mnie nic ciekawego. Nie wiem czy doczytałyście powyżej, ale ubrania które miałam z outletów w większości już SPRZEDAŁAM. I to we wrześniu. Zostały mi się tylko dwie bluzki (h&m, amisu), żakiet (h&m) i legginsy (rengarenx) a reszta poszła. Reszta towaru który jest u mnie jest z innych hurtowni, trochę ze stacjonarnych, trochę z internetowych które może znacie. W tej hurtowni outlet muszę zrobić zamówienie dopiero teraz, póki co inwestowałam w co innego- opłaty, biżuteria, wyposażenie sklepu stacjonarnego (a to też tanim nie jest jak wiecie) ot i tak wyszło... A hurtownia sama w sobie jest wg mnie super. I pewnie już się na nią natknęłyście. Blueberry- Tobie wyślę bo widziałam Twój sklep na filmie i wiem że stacjonarny prowadzisz ale jeśli reszta chce ten kontakt to musicie mi wysłać skan swoich wpisów do ewidencji gdzie jest jasno napisane że nie prowadzicie sprzedaży internetowej. Wybaczcie, lubię Was, ale nie znamy się osobiście i nie chcę że potem ja zrobię tam duże zamówienie a nagle jak grzyby po deszczu wszyscy to samo na Allegro będą mieć :D ;) Rozumiecie.

p.s. I proszę nie naciągać moich słów- nie pisałam nic o 'rozległych kontaktach' tylko o adresie jednego, bardzo fajnego wg mnie outletu gdzie samemu się wybiera kolory, rozmiary, fasony itd. To różnica.

no trochę zmądrzałaś jeszcze mało daj ogloszenie na biznes forum że sprzedajesz kontakty jak już tak chcesz robić a nie robią Cie w ciula siedzą grzeją tyłki i za darmochę chcą wszystko mieć o tu http://www.biznesforum.pl/ ja tu sprzedaje po tysiąc swoje

nie musza być jakieś super ekstra 4-5 sprzedaż i będziesz mieć na towar ekstra za darmochę ;)

To jest w pełni legalne? Bo aj tylko w takie interesy wchodzę.

nie wiem czy wiesz ale ta twoja fenomenalna hurtownia gdzie mozna tak sobie wybierac sama sprzedaje na allegro i to takie ilosci ze glowa mala wiec nie wiem czy to taka super hurtownia

ja na to wystawiam faktury VAT klientom , którzy kupują , i normalnie rozliczam, się z tego

oficjalnie to się nazywa infobrokering są całe firmy , którym zleca się wyszukiwanie takich właśnie informacji, dobry infobroker zarabia kilka tysięcy za takie rzeczy miesięcznie , poczytaj sobie na necie

angielska hurtownia na polskim alegro?

To nie jest angielska hurtownia, to polska hurtownia która ściąga z UK ubrania angielskich marek. Tak, wiem że sprzedają też na Allegro ale oni nie są dla mnie konkurencją bo raz- od nich mam towar, a dwa- i tak jestem przy nich drobny ciułacz ;) Ale nie chcę aby nagle takich mini detalistów pojawiło się milion z tym samym towarem. Ta hurtownia jest dość znana więc nie robię z niej jakiejś mega zajebistości czy tajemnicy, ale po prostu nie chcę dawać konkurencji na tacy tu na forum... Jak ktoś ma sklep stacjonarny to dla mnie nie jest konkurencją, więc niech wyśle mi dowód i nie ma problemu :)

nie angielska ta hurtownia zreszta sama wiesz jaka a poza tym wiele jest firm zarejestrowanych w calej europie jak i azji sprzedajacych na naszym allegro

A ta hurtownia na Allegro sprzedaje po takich cenach jak ja, więc luz. Hurtowo mają bardzo dobre ceny wg mnie. Wiesz.. Ja jestem na ryczałcie, nie mam vatu, na wszystko muszę mieć fakturę... I powiedzmy sprzedam komuś kontakty za pare groszy, dam mu rachunek i zapłacę od tego podatek, ale .. nie mam faktury na to? Jak to wygląda w praktyce? Nigdy się nie bawiłam w takie rzeczy. Albo ok, już nie zawracaj sobie głowy, poczytam na necie o tym. Choć nie uważam abym miała jakieś super kontakty, ot zwykłe, sprawdzone, wg mnie dobre hurtownie.

przepłacasz strasznie z NIemiec czy Angli byś zapłacila taniej nawet z wysyłką , bo oni mają bardzo drogo

ale jak beda wyczyniac to co dalej wyczyniaja z klientami co widac po komentarzach to daleko nie zajda, sprzedaja bardzio duzo ale tez przestali dbac o klientow a klient niestety nasz pan

to wrzucasz w dzienny utarg ja też jestem na ryczałcie, nie każdy chce fakturę , nikt ci nie będzie sprawdzał, bo ryczałtowiec może se wrzucać co chce, aby dzienny utarg się zgadzał i abyś podatki płaciła ;)

Oni mają drogo? No co Ty :O Wydawało mi się że mają super ceny. A zarejestrowani są w Polsce, tylko ciuchy ściągają z UK. Kurcze, to może lepiej poszukać jakichś outletów w UK.. Tylko właśnie żeby można było samemu każdą rzecz wybrać, bo taki misz masz szmatek to mi się nie widzi :/ Chyba że sprawdzonych firm np Miss Selfridge.

w Angli za to samo zapłacisz 3 razy taniej nawet z dostawą , jeśli chcesz do czegoś dojść na alegro tylko bezpośredni import towaru, tyle że za granicą nie kupisz na sztuki i wszystko musisz płacić za góry przelewem

Tak, tak, chodzi mi o faktury które muszę ja mieć wpięte w papiery na towary które ja sprzedaję. Bo muszę mieć. A tutaj nie sprzedaję towaru, tylko poniekąd usługę, więc faktury na to nie mam. Wiesz o co mi chodzi ? O popatrz, a dawno ich komentarzy nie czytałam, aż chyba zerknę :D Klient nasz Pan, ja o każdego chucham i dmucham i jak widać są zadowoleni.

Więc gdybym chciała ściągać z UK to tylko pakiety i bez wybierania wzorów, tzw misz masz? Przelew może być, byleby była pewność że ten towar w ogóle dojdzie do mnie ;)

jeśli jesteś ryczałtowcem możesz prowadzić książęczke taką drukowaną kupujesz z ryczałtem albo normalnie raz dziennie w exelu sobie robisz spis sprzedanych rzeczy i to załaczasz do dokumentów i nikt sie nie czepia bo jesteś na ryczałcie i masz prawo

pakiety są jedngo rodzaju po kilka sztuk , płącisz pay pay, który blokuje pieniądze sprzedawcy do momentu kiedy dostaniesz towar i mu je odblokujesz że jest ok, więc nikt Cię nie ma jak oszukać, wybieraj tylko takie z pay pay, większość Anglików już to ma, jeśli towar nie dojdzie albo będzie zły, właczasz spór pay pay i pieniądze ci serwis zwraca , nigdy nie stracisz w ten sposób

Mam i książkę sprzedaży gdzie wpisuję dzienne utargi i rachunki uproszczone które wydaję klientom. Chodzi mi o to, że jak ja robię zamówienie w hurtowni to od nich dostaję fakturę vat. I wpinam ją do dokumentów. I na każdy towar jaki sprzedam muszę mieć fakturę od osoby która mi go sprzedała. I nie wiem jak to tutaj wygląda...