Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość sklep z odzieżą

Mój własny interes-BUTIK Z ODZIEŻĄ...

Polecane posty

w-fashion\\ napewni odziez markowa jest droga,ale nie nalezy popadac w skrajnosci- poza tym marka to nie tylko ARMANI i 6 znanych w Polsce nazw-ktore w wiekszosci zreszta sa produkowane poza Wlochami i najbardziej podrabiane-tyle ze zwrot odziez markowa w Polsce ma juz jedno znaczenie-H&M,Zara to sa marki-reszta....czarna maga ;-) Ale kazdy rynek ma swoje prawa i kieruja sie one przede wszystkim wlasnymi zasadami popytu-wiec dlatego outlet markowy na zachodzie to co innego a na wschodzie co innego-

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość g.r
Odzież angielska outlet ma w większości wycięte metki.Tylko czy dobrą odzież taką dostaniesz u nas w hurtowniach?Ja handluje odzieżą outlet włoską i francuską i wszystkie szt maja metki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NOWA w tym temacie
w-fashion, nie chodzi o reklamowanie markowej odzieży. Problem jest w tym, że właśnie przed sprzedawców, którzy w outlecie sprzedają "markowe" rzeczy typu h&m czy amisu, klienci cały czas nie mają pojęcia na czym tak naprawdę opiera się outlet. Potem taki klient chce przykładowo kupić odzież z Bossa w cenie 35 zł/szt :/ Byłam w kilku centrach outletowych, nie w Polsce, i tam nie znajdziesz odzieży "masowej". Sklepy, które sprzedają taką odzież nie muszą mieć outletu bo same robią takie wyprzedaże, że "outlet" im do tego nie potrzebny. Nie chodzi o to, że masz tych marek nie sprzedawać, jak chcesz to sobie sprzedawaj, tylko nie używaj nazwy outlet bo w tym przypadku, jak dla mnie to ściema:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w-fashion//
No ale prosze niech mnie ktos tu uswiadomi ile takich szmatek po 20zeta mozna sprzedac dziennie w detalu i ile mozna na tym zarobic.Ja tu nie chce nic reklamowac bo w innej branzy sie obracam ale nie moge zrozumiec waszego biznesu.Zachwycacie sie pewnie jak sprzedacie moze 10szt nadzien i zarobicie moze max ze 100zeta.Prowadzac firme to mysle ze nawet na koszty nie starczy. PROSZE O USWIADOMIENIE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niema co sie bulwersowac-kazdy robi dobrze o ile na tym co robi moze zarobic na chleb powszedni i ma z tego wlasne zadowolenie. Nie nalezy krytykowac moim zdaniem tego,ze ktos handluje odzieza za 20 z ktos za 400 zl- kazdy z nas robi to w czym siedzi i tyle- nie gryzmy sie wajemnie bo to i tak do niczego nie doprowadzi. a co do reklamy-przeciez to nie grzech-ty wklejajc link tez w jakis sposob rozreklamowalas swoj profil na allegro-i moim zdaniem do dobrze-nalezy zawsze zapewnic sobie jak najlepsza widocznosc . Z czasem ...jak to ktos pisal wyzej...reszta wyjdzie w praniu. ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eurolifestyle
a ty myslals ze sprzedasz 10 szutk na miesiac i zarbisz 1000 zlotych? ;) odwroc proporcje ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
euro... Ty to w ogole nie powinnas sie wypowiadac, nawet nie posiadasz tych rzeczy ktore masz wystawione, troche czytalam na Twoj temat hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do g.r
Ja sprowadzam odzież outlet z Anglii i około 90-95% odzieży jest z metkami więc nie do końca się z Tobą zgodzę. Outlet na rynek brytyjski owszem jest bez metek, ale jak wiedzą że idzie za granice to nie wycinają metek. Te 5-10% odzieży bez metek bierze się z tąd że jest to już przygotowana odzież na rynek brytyjski i wcześniej już metki wycięto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w-fashion//
Ja sprzedaje drogie rzeczy i nie szmaty . Chyba wsyd wam sie publicznie przyznac co do zarobkow i ilosci sprzedazy i zadna biznesmenka ktora sprzedaje sukienki po 20zeta nie napisze tu nic szczerze bo wstyd przed soba sama za /talenty/ handlowe.Ja tak sobie tu przypadkiem poczytalem i mysle ze sprzedajecie to w co sie same ubieracie czyli jestescie bezguscie bez pomyslu na zycie i chodzicie bez kasy .Waszym szczytem mozliwosci to handel dla malolat z ubogich rodzin .Zainwestujecie 200zeta w biznes za ktory kupicie 20sztuka szmatek i stawiacie to na allegro w nadziei ze sie to sprzeda i zarobicie po miesiacu kolejne 200zeta .Smichu warte

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NOWA w tym temacie
lagriffe masz rację, to nie chodzi o to, kto w jakiej cenie sprzedaje odzież, każdy ma innego klienta, w-fashion naprawdę to przemyśl, bo zauważ, ze rynek jest wręcz zapchany markami typu zara i h&m. Poszukaj w necie może zainteresujesz się innymi markami równie ciekawymi, powiem więcej dużo bardziej ciekawymi i w dobrej cenie:) Tak na marginesie, właśnie zaczęła się u mnie sprzedawać odzież z lnu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do g.r
Ale nawet jak są wycięte metki to na fakturze zawsze mam producenta. Śmieszy mnie też to co tu napisała jedna Pani a mianowicie że jak coś ma wycięte metki to pewnie podróba, szczerze to jeszcze nie słyszałam o podróbach z wyciętymi metkami. Podróby raczej starają się tak podrabiać żeby jak najmniej wzbudzały podejżeń. A poza tym to się je ściąga z Chin czy Turcji a nie z Anglii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to pokaż co Ty sprzedajesz? 200 zł ? haha jestes smieszny kurwa biznesmen sie znalazl :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NOWA w tym temacie
w-fashion//, nie ładnie tak krytkować nie pokazując swojego "talentu" do handlowania;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość współczuję Ci chłopcze
"w-fashion// Ja sprzedaje drogie rzeczy i nie szmaty . Chyba wsyd wam sie publicznie przyznac co do zarobkow i ilosci sprzedazy i zadna biznesmenka ktora sprzedaje sukienki po 20zeta nie napisze tu nic szczerze bo wstyd przed soba sama za /talenty/ handlowe.Ja tak sobie tu przypadkiem poczytalem i mysle ze sprzedajecie to w co sie same ubieracie czyli jestescie bezguscie bez pomyslu na zycie i chodzicie bez kasy .Waszym szczytem mozliwosci to handel dla malolat z ubogich rodzin .Zainwestujecie 200zeta w biznes za ktory kupicie 20sztuka szmatek i stawiacie to na allegro w nadziei ze sie to sprzeda i zarobicie po miesiacu kolejne 200zeta .Smichu warte" Współczuję Ci chłopcze twojego podejścia do życia, w którym tylko pieniądza się liczy :( Nawet nie wiesz, jak bardzo się mylisz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ksiezna dajanka
do tego co ta krytykuje;) ale kto ci powiedzial ze tu kazdy sprzedaje bluzeczki za 20zł, takie bluzki to masz w "butiku"- to jak interesuje cie ten temat to idz zapytaj pania sprzedawczynie to cie uswidomi jak to jest sprzedawac ciuchy po 20zł, bo jak sie orientuje to tu nikt nie pisal ze w takiej cenie ciuchy sprzedaje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w-fashion//
Zrozum kobieto ze ci co na allegro mają duzo sprzedazy to mogą tam sprzedawać od wielu lat i wez to podziel na lata i potem miesiace i dni to ci wyjdzie ze z tej dzialalnosci to cienko przeda no chyba ze to tylko dodatek do biznesu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ksiezna dajanka
a ja w ubiegłe wakacje kupiłam krótkie spodenki "deep" z letniej przeceny za 40zł i tanio;) zaraz pewnie powiesz ze podroba itp, ale uwierz mi sprzecec sie nie bede to nie byla podroba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eurolifestyle
do w-fashion ja nie muszę ich miec ja nie musze ich nawet widzieć ważne że zarabiam na tym , dropshihiping to jest przyszlosc , a nie kupowanie szmatek w sklepie w cenie 10 razy wyzszej niz na alegro ,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ksiezna dajanka
do krytyka;) skoro cieno by im szlo to zlikwidowali by w cholere swoje biznesy, a jak prowadza latami to czemu uwarzasz ze zle im idzie? chyba nikt nie byl by na tyle glupi zeby kilka czy kilkanascie lat dokladac do biznesu, to wedlug ciebie kazdy kto handluje tanszymi rzeczami doklada do biznesu??;););)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
HMM CIEKAWE , WIDZIALAM ze masz rzeczy z jedenej hurtowni co korzytsalam , ceny masz takie jak hurtowe, wiec ciekawe ile zarabiasz 2 zl na rzeczy ? bo nie rozumiem tego ...jak mozesz sprzedawc po takiej cenie co oni, zreszta o ile wiem to oni nie korzytsaja z takiej formy, i stany magazynu sie zmieniaja ...bez sensu..chyba nocami siedzic i patrzysz po hurtowniasz czy jest to co wystawilas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w-fashion//
Ide stad bo mnie zjecie Dobrego handlu zycze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biznes( z) łomem
do jolinka12 Uważam ze 20 tys wystarczy Ci na za towarowanie sklepu, do tego musisz doliczyć koszty wyposażenia i pewnie kaucja za lokal. Musisz dobrze rozplanować wykorzystanie każdego miejsca do ekspozycji i przechowywania towaru. Ja mam 30 m i mi w zupełności wystarczyło jak sprzedaż się rozkręciła to dalej inwestowałam w towar.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×