Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość sklep z odzieżą

Mój własny interes-BUTIK Z ODZIEŻĄ...

Polecane posty

Gość botox3
Aleee dawno mnie nie było.. A widzę nowe osoby na forum, ze starszych chyba nikt się nie udziela już... No w każdym razie zainteresowała mnie oferta BLENDL - jakie marki oferujesz? Będę wdzięczna za podesłanie oferty: botox3@ wp. pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A jak u Was obroty w listopadzie? U mnie znacznie niżej niż w zweszłym miesiącu jak i nieporównywalnie do zeszłego roku:(((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lola1000
Umnie obroty lepsze jak w zeszłym miesiacu, ale to tylko dzieki internetowi bo w stacjonarnym klęska 300-400 zł dziennego utargu od czasu do czasu trafi się dzień że wpadnie 2 tyś. ale to tylko kilka razy w miesiacu. Po takiej dniówce człowiek myśli że może w końcu coś ruszy a tu na następny dzień znowu trzy stówki w kasie :( Na internecie tez pewnie idzie lepiej tylko dla tego że akurat trafiłam na chodliwy towar.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziękuję za wszystkie rady i proszę o jeszcze:)))....Nawet najprostsze sprawy są ważne. Wybrałam ryczałt, bo to prosta forma i myślę, że na początek wystarczy.Co jeszcze? Lokal jest w bardzo dobrym punkcie , ale i konkurencja niestety będzie mi dyszeć w kark. Tego się boję najbardziej;(. W najbliższym czasie jadę po towar. Oprócz odzieży planuję dołączyć sztuczną biżuterię, (bo tego u sąsiedzi nie mają). Nie mam pojęcia jak takie kolczyki, bransoletki, naszyjniki, jak to się sprzedaje??? Strasznie się denerwuję, że nie trafię w gust klientów. Wiecie jak to jest, wszystkim się nie dogodzi. Co do promocji to zamawiam właśnie ulotki ale plakaty to też super pomysł. Jest sens wręczania w dniu otwarcia jakiegoś gadżetu kupującym? Słyszałam, że w ten sposób zjednują sobie klientów... bendl -czekam;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wawa12
Witam wszystkich. Wiecie co tak czytam wasze posty i sie zastanawiam co dla kogo znaczy sukces w sklepie. Nowe osoby w tym biznesie twierdzą ze im sie udało bo robia 4-5 tys na czysto w miesiącu......no ale z tego wam jeszcze na towar musi starczyć......ale wy nie wiecie jak jeszcze było rok 2 lata temu.......np ja na jednym punkcie 20m2 z nowa odzieża typu outlet, defekt itp w dzień dostawy zwracałam koszt całej dostawy na sklep ...potem leciało regularnie 1500-1000 dziennie przez dwa tygodnie do nastepnej dostawy.......koszty lokalu 2 tysie wiec policzcie sobie same.....a punktów mam 3.....w tym momencie dostawe zwracam 3-4 dni.......czyli maskara.......jak dla mnie...ale jakby spojrzał z boku to wg niektórych kryteriów nadal sukces...ehhehe.......moim zdaniem to co sie teraz dzieje to nie efekt zadnego kryzyzu tylko wina nowych którzy za target postawili sobie zarobić przynajmniej tyle ile by mieli na etaciku czyli 2-3 tys zł mies......wiec opychaja wszystko blisko progu rentownosci zeby tylko norme pensyjki wyrobic......ale sami sobie sznur na szyje kreca...bo rynek wariuje......im wiecej takich artystów tym bardziej......ten okres przetrzepie nowych mocno.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lola1000, właśnie na myśli miałam jedynie stajonarny, zgadza się sa dni kiedy jest ok i masz nadzieję że coś się odkręciło ale następnego dnia następuje weryfikacja... jesteś w małym czy dużym mieście?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gochna 30
Witam.Jestem nowa na tym forum i mam nadzieję,że ktoś mi pomoże.Od kilku lat nie moge znależc stalej pracy a praca na umowę zlecenie nie przynosi dużych zysków,więc zastanawiam sie nad butikiem z bielizną-dodam,że w moim mieście nie ma takiego typu sklepu ,każdy z odzieżowego ma po parę szt.majtek itp.Problem polega na tym ,że nie wiem jak mam się rozliczać bez kasy fiskalnej,czy może zająć się tym księgowa?(nigdy nie mialam doczynienia z handlem ,więc jestem zielona)proszę pomóżcie.pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blendI
Moim skromnym zdaniem bielizna to ''dodatek''. Chyba że exclusive lub na ilość. Butik to po trosze ''graciarnia''. Liczy się atmosfera-specyficzna. W butiku można sprzedać kurze piórko za krocie :) raiska > obiecuję w weekend ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam ...a moim zdaniem :)) z lekkim oddechem można spojrzecię dzieje gdzie indziej :)) Tylko trzeba się postarać o dobrą produkcję .... :) Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość buutk _ z _ odzieżą
muflon82 piłeś? :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Do wawy
No wlasnie jesli nie kryzys to co jest wina takiego stanu rzeczy? Spadek popytu? Za duza podaz? Wawa, piszesz ze konkurencja typu 'zarobic na siebie', moze cos w tym jest. Ja bym te mysl rozwinela: konkurencja ktora otwiera butik z dotacji z up, ktora ma niskie koszta (zus, ryczalt) brak kasy fiskalnej (wiec nie placenie vatu i dochodowego) Taka konkurencja owszem i zarobi, ale tylko na siebie, skutkujac tym ze taka wawa bedzie miala mniejszy obrot i zysk o te 3 tys.zl. Kiedys wlasnie np 2 lata temu najpierw sie szukalo pracy, potem sie ja znalazlo i sie w niej pracowalo, a obecnie kazdy mysli o swej dzialalnosci. Ale co tu otworzyc? Spozywke (tego multum) uslugi (trzeba sie znac) apteke(trzeba byc farmaceuta) no to zostaje odziez,kwiaciarnia, jedzenie, z barem za duzo roboty,kwiaty malo kto kupuje, no to zostaje butik z odzieza:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Do wawy
I oprocz tych wyzej i swoich wywodow, jakie Wawa masz jeszcze wnioski? Chetnie poczytam. Co jest jeszcze powodem spadkow utargu jesli chodzi o Twoj przypadek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oszczędzaj pieniądze
rajska od "likwidacji" konkurencji jest marketing (książki do kupienia). nie masz wiedzy nabytej z doświadczenia, nie kupuj dużo towaru. miej w zanadrzu odłożone 5-10k żeby nie stracić płynności finansowej. jeśli nie wiesz co się sprzeda (a czy ty byś kupiła taką sztuczną biżuterię) to nie kupuj dużo. kto dogodzi 90% klientów ten może mówić że dogodził wszystkim :). dlaczego plakatów nie zrobiłaś sama na drukarce? :O. nie wręczaj żadnych gadżetów kupującym na początek, bo na początku sami do ciebie przyjdą. czy masz jakiegoś kumatego ojca który może ci zrobić takie coś z płyt drewnianych http://www.stojaki.biz/images/GALERIA2/potykalu3-g3.jpg PRZEZ PIERWSZY ROK BIERZ MAŁO TOWARU I CZĘSTO GO UZUPEŁNIAJ. ze sklepów się nie ma stałem pensji. w jednym miesiącu się zarabia bardzo dużo w drugim czasami się dokłada. w każdym miesiącu ludzie kupują co innego dlatego nie bierz dużo towaru 90% nowych firm wypada z interesu po stracie płynności finansowej dlatego po kupieniu towaru, opłaceniu czynszu itd musisz mieć rezerwę pieniędzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gochna 30
DO oszczędzaj pieniądze. dzięki za ten link przeczytalam i tam jest przynajmniej napisane do rzeczy co i jak,nie jak na innych stronach.pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lola1000
aniamania sklep mam w mieście ponad 180 tyś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bzdury!!
Teoria z ''tych'' książek nie ma pokrycia w praktyce. Rezerwa? Może mam kupić sobie skarpete buaha! Butiq jest taką firmą gdzie jeśli nie sprzedaż futra to nadrobisz wisiorkami. Gotówkę masz zawsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość płynność finansowa
jeśli nie sprzedaż futra i wisiorków, albo zachorujesz i sklep będzie zamknięty na miesiąc to za co kupisz inny towar gdy futra i wisiorki leżą w sklepie i za lokal trzeba zapłacić ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MadeInItaly
Witam serdecznie, Jeszcze jakis czas temu sama udzielalam sie na tym forum i pewnie nadal bede natomiast dzisiaj pisze w zupelnie innej sprawie... Chcialabym wszystkich czytających to forum zaprosić do mojego nowo-otwartego sklepu internetowego z włoską odzieżą www.madeinitaly.com.pl W sprzedaży takie marki jak Rossodisera, Northland, Just-r, Imperial , Rinascimento. Sklep powstał zaledwie kilka dni temu ale oferta jest na bieżąco uzupełniana. Istnieje również możliwość zakupów hurtowych , a także złożenia zamówienia na genialne jeasny push-up marki SALSA w cenach niższych niż na stronie firmowej www.salsajeans.com ( spodnie są dostępne bodajże tylko w kilku sklepach w Polsce ) pozdrawiam, Justyna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do oszczędzaj pieniądze...dziękuję;) Płynność finansowa to jednak ważna rzecz. Szczerze powiedziawszy już chciałam sobie odpuścić i całą kasę zainwestować w towar. Pomyślałam, że może trzeba od początku zatowarować sklep po brzegi, tak żeby zrobić wrażenie....ale teraz to chyba zmienię zdanie i zostawię co nieco na tak zwaną czarną godzinę, tym bardziej, że po, mam nadzieję owocnym grudniu (liczę na świąteczny szał zakupów ;)), przyjdzie z całą pewnością cienki styczeń i luty, prawda? Mówisz, że lepiej mniej towaru a częściej? Hmm...nie pomyślałam o tym.To ma sens. ;) Miałabym jeszcze jedno pytanie ale z tym pewnie nikt z Was się nie zdradzi...a może jednak:)) Jaką marżę sobie ustalacie? Jak to jest? Czy istnieje jakiś przelicznik według którego ustalacie ceny? Czy to zależy od ceny zakupu? Czy to bywa 100% czy raczej 50% a może 200%??? Dziękuję:) Te rady są mi bardzo przydatne:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do oszczędzaj pieniądze...dziękuję;) Płynność finansowa to jednak ważna rzecz. Szczerze powiedziawszy już chciałam sobie odpuścić i całą kasę zainwestować w towar. Pomyślałam, że może trzeba od początku zatowarować sklep po brzegi, tak żeby zrobić wrażenie....ale teraz to chyba zmienię zdanie i zostawię co nieco na tak zwaną czarną godzinę, tym bardziej, że po, mam nadzieję owocnym grudniu (liczę na świąteczny szał zakupów ;)), przyjdzie z całą pewnością cienki styczeń i luty, prawda? Mówisz, że lepiej mniej towaru a częściej? Hmm...nie pomyślałam o tym.To ma sens. ;) Miałabym jeszcze jedno pytanie ale z tym pewnie nikt z Was się nie zdradzi...a może jednak:)) Jaką marżę sobie ustalacie? Jak to jest? Czy istnieje jakiś przelicznik według którego ustalacie ceny? Czy to zależy od ceny zakupu? Czy to bywa 100% czy raczej 50% a może 200%??? Dziękuję:) Te rady są mi bardzo przydatne:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość milanos
Mam w planie otworzyć butik z odzieżą damską dla pań które lubią się wyróżniać głownie odzież włoska butik będzie w Katowicach Mam ogromną prośbę chętnie nawiążę kontakt z dostawcami.(interesują mnie m.in takie marki jak COCONUDA, IMPERIAL, BABYLON, ROSSODISERA, Rinascimento ITP ). Wszelkie informacje proszę przesłać na meila nomma33@poczta.onet.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
WITAM!!! ROZPOCZYNAM DZIAŁALNOŚĆ HANDLOWĄ I MAM ZAMIAR ROZPOCZĄĆ SPRZEDAŻ ODZIEŻY DAMSKIEJ W SWOIM MAŁYM SKLEPIKU. BARDZO CHCĘ WPROWADZIĆ DO SPRZEDAŻY FAJNE CIUSZKI, KTÓRE RACZEJ SIĘ PODOBAJĄ WSZYSTKIM - CZY MOŻE KTOŚ DAĆ MI NAMIARY NA STOISKA, KTÓRE SIĘ MIESZCZĄ W CENTRUM TARGOWYM "PTAK" KOŁO ŁODZI. jESTEM ZAINTERESOWANA GŁÓWNIE PODRÓBKAMI ( SZYTYMI NA WZÓR) FIRM - PRADO,GUCCI,BURBERRY,VERSACE - INNE. Z GÓRY DZIĘKUJĘ I POZDRAWIAM. CZEKAM NA WIADOMOŚCI skorpion24@onet.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wszędzie taka kicha?
U mnie po opłaceniu czynszu.opłat,pracownika,zusu w tym mies zostałao 300 zł. Masakra. Mam sklep z ciuchami od maja tak zły nie był zaden miesiąc a wszyscy mówili ze latem kicha a jesień/zima się nadrabia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oszczędzaj pieniądze
Do oszczędzaj pieniądze...dziękuję Płynność finansowa to jednak ważna rzecz. Szczerze powiedziawszy już chciałam sobie odpuścić i całą kasę zainwestować w towar. Pomyślałam, że może trzeba od początku zatowarować sklep po brzegi, tak żeby zrobić wrażenie....ale teraz to chyba zmienię zdanie i zostawię co nieco na tak zwaną czarną godzinę, tym bardziej, że po, mam nadzieję owocnym grudniu (liczę na świąteczny szał zakupów , przyjdzie z całą pewnością cienki styczeń i luty, prawda? Mówisz, że lepiej mniej towaru a częściej? Hmm...nie pomyślałam o tym.To ma sens. Miałabym jeszcze jedno pytanie ale z tym pewnie nikt z Was się nie zdradzi...a może jednak Jaką marżę sobie ustalacie? Jak to jest? Czy istnieje jakiś przelicznik według którego ustalacie ceny? Czy to zależy od ceny zakupu? Czy to bywa 100% czy raczej 50% a może 200%??? Dziękuję Te rady są mi bardzo przydatne i znowu jestem :D doradziłem ci żebyś brała mniej towaru i oczywiste jest że jeśli będziesz miała dobrą sprzedaż to będziesz musiała częściej jeździć. ale pomyśl co się stanie jeśli biznes nie wypali a ty wydasz wszystkie pieniądze na towar ? jesteś bez doświadczenia biznesowego więc bezpieczniej jest zamrażać mniej gotówki w towarze :) twoje pierwsze zadanie to wytrzymać przez rok i zdobywać wiedzę w praktyce. MARŻA czyli to co wszyscy lubią najbardziej :) ile narzucać marży znajdziesz w książce do marketingu ale ja ci powiem jak to się robi. kierujesz się ZYSKIEM czyli teoretycznie marża jak największa nawet 100000% :) otwierasz firmę bardzo słabo się na tym znając. firma musi mieć MARKĘ. adidas, nike, rbk, dior, mercedes itd to są marki. ty też sobie stworzysz MARKĘ swojego sklepu. ludzie mają kojarzyć twój sklep, nazwę twojego sklepu z dobrym towarem po uczciwych cenach. jeśli się po roku czasu zapytam o twój sklep jakiegoś człowieka z twojego miasta i mi odpowie że twój sklep kojarzy mu się z dobrymi ciuchami i dobrymi cenami to masz wyrobioną dobrą MARKĘ tak jak mercedes :) zastanawiasz się jak to zrobić ? kup dobry towar po niskich cenach i narzuć na niego JAK NAJWIĘKSZĄ MARŻĘ ale żeby cena sklepowa była fajna dla klienta. po kilku miesiącach eksperymentuj z ceną. coś dzisiak kosztuje 100zł i dobrze schodzi od kilku miesięcy to podnieś cenę o 5zł i zobacz czy zysk się zwiększy. dalej dobrze schodzi to po 2 tygodniach znowu o 5zł w górę. jeśli zacznie źle schodzić to zmniejszasz cenę. jeśli coś się nie słabo sprzedaje to zrezygnuj z tego lub z tego biznesu. chcesz wiedzieć to ta książka polecana na kafeterii będzie twoim źródłem informacji "marketing - philip kotler" podsumowując: dzień przed otwarciem sklepu rozwieś plakaty reklamowe i od pierwszej chwili wyrabiaj markę swojego sklepu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolorowesnymam
witam większość starych bywalców tego tematu przeniosło się na forum : http://www.salonb2b.pl/forum/ zapraszam , tam rozmawiamy na naprawdę ciekawe tematy biznesowe .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oszczędzaj pieniądze
jeszcze jedno. jeśli towar schodzi średnio a jest dobry to zwiększenie ceny może ci zwiększyć zysk. wszystko jest w książkach do marketingu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oszczędzaj pieniądze
jeszcze jedno. jeśli towar schodzi średnio a jest dobry to zwiększenie ceny może ci zwiększyć zysk. wszystko jest w książkach do marketingu i ceny musisz mieć konkurencyjne tzn jeśli masz podobną towar jak konkurencyjne sklepy to ceny raczej nie podniesiesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oszczędzaj pieniądze
jeszcze ci doradzam dowiedzieć się gdzie twoi klienci pracują. jeśli będziesz wiedziała że firma twoich klientów bankrutuje to również będziesz wiedziała że oni zostają bez pieniędzy i wiesz jak to się dla ciebie może skończyć ? :O rok biznesowy ma 12 miesięcy. to 12 różnych odcinków czasu w których towar sprzedaj się różnie dlatego nie zamrażaj za dużo pieniędzy w towarze bo nie wiadomo co się może zdarzyć w przyszłości. musisz mieć rezerwy gotówki na wypadek np. rozbicia samochodu którym wozisz towar, włamania (ubezpieczasz się od włamania ? jeśli będziesz miała nie za dużo towaru to czasami lepiej się nie ubezpieczać). widzisz dziewczyno w biznesie wszystko jest w ruchu i nikt nie przewidzi jak sytuacja będzie wyglądała za 3 miesiące. jeśli wytrzymasz 12 miesięcy na rynku to się dużo nauczysz i kup sobie tą książkę do marketingu którą podajemy żebyś jako początkująca bizneswomen miała skąd brać informację na nurtujące ciebie problemy biznesowe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×