Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość 30 tolatka

30paro latki starające się o dzidzie

Polecane posty

Anetko, ale Dzidziuś duży! 10 mm to nie byle co. Uważaj na siebie. I rzeczywiście poczekaj z tym malowaniem. Lepiej chuchać na zimne. A wzdęciami sie nie przejmuj - to też, poza innymi, normalny objaw ciąży. Ja też nie mialam apetytu - książkowo. Poza tym wszystko w pierwszych tygodniach jakoś tak intensywnie pachnie, fuj. To wszystko jednak da się znieść, bo to przecież nasze Skarby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rudamaxi sliczna ta twoja córunia Szymanko ja mialam podobne prodlemy najpier przez 4 mieisace bralam bromocorn na zbicie prolaktyny potem w jednym cyklo clo... i akurat w tym cyklu zaciazylam potem przez 3 miechy ciazy luteina Zycze Ci powodzenia Anetko a jak widzialas bijace serducho juz? Olinku co tam u ciebie? ciekawe czy chcaca nas jeszcze poczytuje???? i jaka duza juz Malgosia? a Jodełka? i reszta dziewczyn? ciekawe czy solaris znowu butki szuka na wiosne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ellulko - dziękuję bardzo. Rydamaxi - no, córcia już całkiem duża. I ładnie je. nie wiedać, żeby rosołek i makaron przylegały do policzków czy bródki. :-) Szymanko - na pewno nieprawidłowy poziom hormonów przyczynia się do problemów, a i jak nie ma owulacji to jest to raczej niemożliwe. Na szczęście są teraz takie leki, które potrafią pokonać takie przeszkody. Cierpliwości. Będzie dobrze. Horaniu - ale mnie rozbawiłaś tym stwierdzeniem o wielkości dzidziusia. Ha ha ha Pluszko - serduszko słyszałam jak bije i było to na ekranie , ale ja nie wiedziałam w którym ono jest miejscu, widziałam pęcherzyk z maluteńkim zarodkiem. Zauważyłam, że jak zażywam na noc folik i acard to na następny dzień mniej mnie muli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pluszka i Aneta dziekuje w imieniu Viki:D A jesc moja niunia uwielbia jesli cos nie trafi do jej dziubka to szybko wpycha paluniem do buzi by jej tego nikt nie zabral;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rudamaxi -tak chyba ma każde dziecko, bo dzieci mojej siostry też tak właśnie pomagały sobie przy jedzeniu, jak coś nie chciało im się zmieścić do buzi :-) Zrobiłam dzisiaj badania i cieszę się ,bo mam dobre wyniki. W poniedziałek idę do lekarki na kolejne usg. To będzie sam początek 10tc., choć usg wskaże pewnie 9tc. Przynajmniej mam taką nadzieję. Cały czas martwię się ,czy jest wszystko ok, czy serduszko bije, czy dzidziuś rośnie, czy jest zdrowy. Olinku - dzisiaj mój M odebrał w końcu wynik chromatyny z ivf. Wynik: obniżona płodność. Jest mniej niż 30% uszkodzonych plemników. Powyżej 30% uszkodzonych plemników to już duży problem z bezpłodnością. Tym bardziej nie wiem jak nam się mogło tak udać. Widzisz byłam pewna, że M ma dobre nasienie, a się okazuje, że nie do końca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny, dzisiaj bolał mnie jajnik, jak przy owulacji, takie mocne kłucie jak szpilkami, czy to coś niepokojącego, czy tak ma być? Troszkę mnie to zaniepokoiło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie Anetko, kłujące jajniki kolejny to normalny objaw ciąży. Ciesz się Dziewczyno, Dzidziuś mebluje mieszkanko dla siebie na kolejne miesiące. Mnie też pobolewaly, nie jeden, a oba. Zapytalam lekarza, bo też się balam, ze coś zlego się dzieje. Jeżeli tylko delikatnie kluje, to nic zlego. kontroluj to, sprawdzaj, czy ból się nie zmienia. Jeśli będzie silniejszy, idź do swojego lekarza. Nie denerwuj się :) Wszystko będzie dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Horaniu dziękuję Ci za odpowiedź. Martwię się jednak, bo bolało mnie dosyć mocno, nie mogłam wstać z krzesła. Dzisiaj też mnie kłuło w jajniku i pobolewa mnie brzuch. Czekam ze zniecierpliwieniem na poniedziałkową wizytę i usg. Dziewczyny co u Was słychać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anetko, mnie jajniki bolały i to bardzo przez jakieś 4 miesiące. Tak że nie martw się, po prostu tak ma być. Dzidziuś daje ci kopa w organizm:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Smutasko dziękuję ci bardzo za informację. Będę spokojniejsza. Zabieram się za porządki. Miłego weekendu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anetko tylko nie przesadzaj z tymi porzadkami tylko delikatne prace i na raty Pozdrawiam wszystkie was dziewuszki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam, Ja również jestem staraczką po 30-tce. Jak narazie efektów starań brak. Teraz lekarz przepisał mi zastrzyki z Merionalu. Kilka postów wcześniej był wpis na temat tych zastrzyków.I mam pytanie czy nie wiecie ile kosztuje ten Merional na Słowacji? Czy można go bez problemu kupić czy też trzeba wczesniej zamawiać. Będę wdzięczna za jakiekolwiek informacje na ten temat bo czeka mnie wyprawa na Słowację a nie chciałabym jechac w ciemno. Pozdrawiam wszystkich i trzymam kciuki za udane starania:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj Toszi! Olinek mówiła, że to koszt połowę mniejszy niż u nas. Nie wiem jednak , czy są dostępne w każdej aptece. Słyszałam, że można je zamówić u nas w aptece i oni mogą je ściągnąć ze Słowacji, ale czeka się na to ok. 3 tyg. Może zadzwoń do kilku aptek na Słowacji w jakiś większych miastach i zapytaj. Może Olinek wie coś więcej i mógłaby Ci coś doradzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aneta30 - Dziękuję za informacje:) Spróbuję podzwonić do aptek, głownie interesuje mnie ile kosztują te zastrzyki bo nie mam pojęcia na jaki wydatek się nastawić. Niedługo pójdę z torbami przez te wszystki leki :) Jeszcze raz dziękuję za info.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość babyland
Witam serdecznie wszystkie Panie, Mam pytanie do wszystkich przyszłych lub obecnych mam dzieci w wieku do 16 lat. Prowadze badanie rynku dotyczące sklepu internetowego z markową używaną i nową odzieżą angielską dla dzieciaczków, od noworodków do ok. 160cm wzrostu. Trwają przygotowania do uruchomienia takiej strony, dlatego musimy wiedzieć ile osób byłoby zainteresowanych zakupami w takim sklepie? Ceny produktów od 3zł w górę. Koszt przesyłki od 6zł do 13zł(w przypadku pobrania). Główna dewiza: Odzież tylko dobrej jakości w przystępnych dla wszystkich cenach ( wszyscy wiemy jakie są teraz czasy, więc staramy się aby ceny były jak najniższe). Odzież takich firm jak next, cherokee, st.bernard, marks&spenser, disney i wiele wiele innych. Dlatego miałabym prośbe, jeżeli to nie problem to prosiłabym o wysłanie do mnie maila o treści TAK, jeżeli ktoś byłby zainteresowany takim sklepem. Żeby strona ruszyła musimy otrzymać conajmniej 300 pozytywnych opini. Pozdrawiam wszystkich i życzę zdrówka i powodzenia dla wszystkich mam i ich maluszków:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Toszi-ampolka Merionalu to koszt około 50 zł . Mozna go niestety dostac tylko na słowacji lub w czechach . nie ma problemu z dogadaniem sie .Mozna płacic w zlotowkach . Tylko recepte trzeba miec . podaje Ci kilka namiarow. APTEKI, w których można kupić merional : Czechy: Czeski Cieszyn, ul. Capkova 9 tel.: 0042055 871-34-28 Słowacja: Stara Lubovna (Lubovla): apteka przy szpitalu (0042152) 432-15-94, apteka \"Elixir\" (0042152) 432-44-44, apteka \"Laudanum\" (0042152) 432-20-44, apteka \"Viva\" (00421) 0903-610-823 Świdnik, apteka \"Lekaren\' (0042154) 788-10-95

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
horaniu - byłam u lekarki. Dzidziuś ma 23,5 mm , serduszko bije. Lekarka założyła mi kartę ciąży, termin na 9 listopada wg OM. Wyniki mam ok, ale mam zażywać jodid, bo mi TSH poszło w górę choć nadal jest w normie. Lekarka zbadał mi piersi, zważyłam się. Przytyłam 2 kg. Następna wizyta na koniec kwietnia na usg genetyczne, a później 5 maja już u mojej lekarki. Brzuch przestał mnie boleć, za to jak kicham, albo siąkam nos boli mnie brzuch więc muszę to robić na siedząco. Widzę po spodanich i stanikach że rosnę. Brzuch mam strasznie wzdęty i chyba powinien być mniejszy jak na 11 tc. No , ale ja mam słabe mięśnie. Olinku cieszę się, że tu zaglądasz. Wiedziałam, że zawsze można na Ciebie liczyć. Wiedziałam że pomożesz Toszi. Na[isz co u Ciebie. Czy podejmujesz już następną próbę, czy jeszcze się wstrzymujecie? Ja cały czas trzymam kciuki za Ciebie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anetko, cieszę się bardzo, że wszystko w porządku. Ja tez mam wizytę u swojego lekarza 5 maja! Będziemy mogly wymienic wiadomościo Maluszkach! Rośnij zdrowo razem z Dzidziusiem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Horaniu, a który tc Ty teraz masz? Na kiedy masz termin porodu? Jak Ty się czujesz? Pracujesz? Znasz już płeć? Rzeczywiście fajnie nam się nałożyły terminy wizyty u ginka. 29 kwietnia idę na usg genetyczne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie ..pewno,ze czasem wpadam i poczytuje choc nie bardzo jest kogo;) Tak wszyscy pouciekali jakby trendowty ten topik byl:D a chyba jest wlasnie na odwrot bo wszystkie sie doczekały tego cudu :D No ...ja nie ;) to tez i bywanie moje tu rzadkie .. Aneciu-jeszcze nie wiem co bedzie .Poki co jakos pogdzoilam sie z tym co bylo ...no musze .co mam zrobic? A czy jeszcze podejdziemy? to sie okaze . Dowodem na to ,ze mysle wciaz o tym jest moja bytnosc na Kaffe :) zdroweczka dla Was i dbajcie o siebie!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anetko, to mój 20 tc. Staram się nie narzekać na samopoczucie, ale muszę przyznać, że męczą mnie codzienne niemal wymioty i mdłości. W związku z tym muszę mieć bardzo zracjonalizowany sposób jedzenia - tzn. co dwie godzinki coś niedużego do przegryzienia - tj. banan, jabłko, oczywiście oprócz normalnych posiłków. W przeciwnym razie robię wycieczki do miseczki. Dziwię się, bo trwa to już dość długo i zgodnie z tym, co napisali autorzy książek \"ciążowych\", powinno się już skończyć. Ale, jak napisałam wcześniej - staram się nie narzekać. Z pracą jest u mnie różnie - głównie zależy to od samopoczucia danego dnia, ale mam idealną sytuację, bo pracuję w firmie rodziców, więc nikt nie wypomina mi nieobecności. Termin porodu Maleństwa mam ustalony na 13 września. Pierwsze przypuszczenia wskazują, iż to będzie dziewczyneczka, ale na oswojenie się z tą myślą, za namową lekarza, czekamy z Mężem do 5 maja, ponieważ wtedy będziemy mieli to badanie USG, na którym, jeśli oczywiście Maleństwo pozwoli się podglądać - będzie już dokładnie widać, czy to Maleńki czy Maleńka. Cokolwiek to będzie - nie ma znaczenia. Tak bardzo czekamy i wyglądamy naszego Maleństwa, że nie zastanawiam się zbyt wiele nad tym, czy kupię ubranka w niebieskim czy w różowym kolorze. Życzę powodzenia na USG genetycznym :) To ważne badanie. Z całych sił życzę Ci, żeby wszystko było dobrze. Olinku, cieszę się, że zajrzałaś tutaj. To prawda, topik zmienił się w ten, na którym wypowiadają się kobitki w ciąży lub te, które już mają swoje Dzieciątka. Ale przecież czasem zaglądają tu także dziewczyny, które wciąż jeszcze mają wszystko przed sobą i jak to widać na poprzedniej stronie - czekają na pomoc, a Ty jesteś najlepszym źródłem informacji i pomocy. Życzę Ci powodzenia - niezależnie od tego jakie z Mężem podejmiecie decyzje co do dalszych staranek :), ale bywaj tutaj częściej, bo chętnie skorzystamy z Twoich rad - przecież już jesteś Mamą, a dla nas to w większości nowa przygoda. Pozdrowienia dla wszystkich Dziewczynek :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczynki ja tez t nadal zagladam, moze nie za wiele pisze ale chetnie poczytuje bo mam do tego topiku wielki sentyment i tyle i szkoda by mi bylo gdyby zgasl calkowicie pozdrawiam was wszystkie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam ! ja podobnie jak Pluszka jestem na biezaco co u was poprzez czeste zagladanie na ta stronke Anetko to kiedy wypada u ciebie termin porodu? bo Horania pisze ,ze u niej poczatek wrzesnia ja juz jestem spakowana i gotowa w nocy ciezko mi wstawac do lazienki i ciezko juz sie przekrecic ale nie narzekam a nawet sie ciesze --tak dlugo czekalam na te wszystkie dolegliwosci tydzien temu- w poniedzialek- na wizycie u mojego gin. mialam juz rozwarcie na 1 palec--myslalam ze do tygodnia maluszek sie urodzi a tu cisza termin z OM mam na 6 maja Pozdrowionka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anik nie masz pojecia jak sie ciesze ze to juz tuz tuz i dzieciatko bedzie z toba, mam nadzieje ze sie nam tu ladnie zameldujesz jak juz bedziesz rozpakowana;-) Trzymam kciuki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Olinku - jak się cieszę, że się odezwałaś! Fakt, nie pojawiają się tu już raczej nowe dziewczyny , które się starają, ale my tutaj jesteśmy nadal. Ja nadal wierzę, że Ci się uda! Jak mnie się udało, to Tobie tym bardziej. zobaczysz. Zobacz jakie masz szczęśćie, że macie już córeczkę. Może u Ciebie tak jak u mnie zdarzy się ten cud, bez planowania z zegarkiem w ręce. Trzymam kciuki i ściskam Cięmocno! Planujecie już jakieś wakacje? Pamiętam , że w ubiegłym roku miałaś dużo odpoczynku i w różnych miejscach. My już raczej nigdzie nie pojedzimy, chyba, że gdzieś blisko na kilka dni. Horaniu, faktycznie długo Cię męczą te mdłości. Ja też czytałam ,że po 12 tyg. ustępują. Ja teraz mam własnie 12 tc, jeszcze mi się nie skończył. To do lekarza idziemy w tym samym czasie. Ja jedynie usg genetyczne mam we wtorek 29.04. Wierzę, że będzie dobrze. Termin mam na 9 .11. Mdłości mam jakby mniejsze, nie wymiotowałam na szczęście. Od papierosów mnie kompletnie odrzuciło i bardzo się cieszę z tego powodu. Jestem na etapie szukania ubrań ciążowych, oglądam komody na ubranka i zastanawiam się jak się pomieścimy w 1 pokoju. Mam potworne zaparcia i wkurza mnie to strasznie. W pracy jeszcze nie mówiłam o ciąży, więc ciężko mi już czasem ukrywać brzuszek. Spodnie ciasne. Liczę na to, że leakra da mi niedługo zaświadczenie do pracy. Aniczku - trzymam kciuki za szybki i łatwy poród! Fajnie, że już niedługo będziesz miała kruszynkę przy sobie. Odzywaj się do nas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczynki, spieszę donieść o naszej wczorajszej wizycie u lekarza. Dziewczyneczka. Waży 420 g ! Na USG wygląda, jak powiedzial mój Mąż - na prawdziwa księżniczkę. Wszystkie parametry wlaściwe, Dzieciątko jest zdrowe! Jesteśmy bardzo szczęśliwi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Horaniu gratuluję księżniczki. Aneko a co u ciebie? Już chyba jesteś po USG. Daj znać jak się czujesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×