Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość 30 tolatka

30paro latki starające się o dzidzie

Polecane posty

witam, Anetko-serdecznie gratuluje,ciesze sie bardzo,ze sie udalo.Wierze,ze tym razem bedzie wszystko ok.Widocznie bylas skoncentrowana na twojej chorobie,ze sie odprezylas i sie udalo.Zreszta nie wazne jak to sie stalo,wazne,ze sie stalo!!!Uwazaj na siebie,postaraj sie nie myslec o zlych rzeczach,mysl pozytywnie.Ja powtarzalam sobie codziennie jak mantre:wszystko bedzie dobrze.I bylo.Wam tez tego zycze. Olinku-na ciebie taz przyjdzie kolej,juz dostaje gesiej skorki na mysl,ze kiedys napiszesz:dziewczyny,jestem w ciazy.Pozdrawiam serdecznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Byłam dzisiaj u lekarki. Na usg widać pęcherzyk 8mmx4,3. Bhcg mam ponad 6000. Na razie jest ok. Następną wizytę mam mieć za 2 tygodnie, może usłyszę wtedy serduszko. Dziewczyny powiedzcie mi, czy mogę zafarbować włosy, czy jest to w jakiś sposób niebezpieczne, bo są różne opinie, a zapomniałam zapytać lekarkę?A co z przytulankami? Smutasko, a nasza lekarka nadal pracuje na Galla, albo dr Monika? Zastanawiam się, czy chodzić do nich, czy do lekarza, który pracuje w szpitalu ? Czuję się dobrze, choć wkurzają mnie wzdęcia. cokolwiek zjem, brzuch mi puchnie. chyba, że to po tych zastrzykach. Ściskam Was mocno i jeszcze raz dziękuję za gratulacje i trzymanie kciuków. Olinku, pamiętaj, że nadal jestem z Tobą. Cały czas o Tobie myślę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anetko-ja po moich przejsciach z poronieniami zrezygnowalam z sexu przez cala ciaze.A moj lekarz powiedzial,zeby wstrzymac sie z farbowaniem wlosow do konca 3 miesiaca,bo to jest faza rozwojowa,po 3 jest juz praktycznie wszystko wyksztalcone i rosnie.A co do przytulanek,to tez sie lepiej do konca 3 miesiaca wstrzymac,bo pierwsze 3 miesiace zawsze sa zagrozone poronieniem.Wszystkiego dobrego dla ciebie i twojego malenstwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
anetko mi tez lekarka zakazala przytulanek na poczatku tak na wszelki wypadek;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anetko, z całego serca gratuluję! Trzymam kciuki, żeby wszystko było dobrze. Niech Maleństwo rośnie zdrowo. Cieszę się, że Wam się udało. Popieram poprzednie posty - należy zrezygnować z przytulanek i z farbowania. Zresztą możliwe, że mogłoby się nie udać. Hormony w Twoim ciele szaleją. Piękny jest rok 2008! Nasze Maleństwa jednak się przepchnęły w tej kolejce, o której kiedyś tam pisałam... Jeszcze raz - serdeczne gratulacje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama37
Ja pare slów do anety 30 . Czytalam cie od początku i z calego serca ci gratuluje , jednak cuda sie zdarzają . Wiadamosc o twojej ciąży ogromnie mnie ucieszyla . Modliłam sie w twojej intencji :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
E.C., Pluszko, Horaniu, Mamo37 - bardzo Wam dziękuję za kciuki, gratulacje, wiarę, modlitwę. Ja już od dawna czułam się jak na straconej pozycji. Informacje mi się na pewno przydadzą. Tylko, czy nie będę staraszyć ludzi z takim odrostem. Miałam zamiar iść do fryzjera na Święta, a tu taka niespodzianka.chciałabym, aby te 12 tygodni szybko dobiegły końca. Wiem, że i tak później będę się martwić, ale już o inne rzeczy. Boję się, aby moja radość nie skończyła się. Codziennie dotykam piersi i sprawdzam, czy mnie jeszcze bolą, bo ostatnio jak przestały boleć to zaczęły się po kilku dniach plamienia i to był już koniec. Za tydzień ponowię bhcg, bo poczuję się lepiej jeśli zobaczę, że hormon wzrasta i mieści się w normie, bo wizyta dopiero po świętach. Dziewczyny, kiedy zaczynają się mdłości? Mój M ciągle mnie zaskakuje swoją wiedzą na temat ciąży. Skąd on wie, że nie można sie opalać w ciąży? Powiedział, że w maju już nigdzie ni pojedziemy, bo nie mogę się przemęczać, a podróże są męczące. Myślę, że grubo przesadza z tą ostrożnością, ale z drugiej strony rozumiem go. On też dużo przeszedł przez te 3 lata i ma pewnie podobne obawy do moich. Olinku, tak bardzo chciałabym, abyś szybko dołączyła do mnie. Niesamowicie się z Tobą zżyłam i chciałabym abyś mi teraz też towarzyszyła ze swoją malutką fasolką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hallo Aneta-juz widze,ze bede czesciej na kafe zagladac.O straszenie sie nie martw,ja mam bardzo ciemne wlosy i duzo siwych,wiec mozesz sobie wyobrazic jak ja straszylam,ale fasolka najwazniejsza.Ja nie mialam wcale mdlosci,wiec jest roznie z tym.Krotkie plamienia tez moga wystapic,ale naturalnie jak tylko jeszcze sie jakies pojawia,to jedz do lekarza sprawdzic,albo jak pojawia sie jakies bole brzucha.A w ktorym tygoniu teraz jestes? Pozdrowienia .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeszcze chcialam zypytac cie czy juz jestes na topiku z twojego miesiaca.Ja bylam na lipiec 2007.Teraz przenioslysmy sie na prywatny,jestesmy bardzo zzyte i tak jakbysmy sie znaly od wiekow,bo znamy swoj wyglad ze zdjec wiec nie jestesmy juz anonimowe.Super sprawa,bo mozna wspierac sie wzajemnie i wymieniac doswiadczenia itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anetko, nasza gina niestety nigdzie nie pracuje w żadnym szpitalu. Dr Monika nie wiem, ale obydwie w razie potrzeby odsyłały mnie na Galla. Tylko, że ja zdecydowałam się rodzić w Siemiradzkim, także już pod koniec ciąży chodziłam tam na konsultacje do dr którego sobie wybrałam, żeby mi przyjął poród. Miałam cesarkę. JA przez ostatni miesiąc naszej giny prawie nie widziałam, bo ona na usg wysyłała mnie do dr Moniki i wtedy też miałam ktg. A ja mdłości miałam od jakiegoś 4 tygodnia i tak zostało do końca 3 miesiąca. I miałam całymi dniami. Przechodziło tylko jak leżałam plackiem i patrzyłam w sufit, w jedno miejsce. I faktycznie na razie nie farbuj włosów, a potem zapytaj się giny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja w sumie tez nie mialam mdlosci;-) pod koniec troche meczyla mnie zgaga;-( ja ylam na topiku sierpniowek a w sumie urodzilam w lipcu;-) E.,C szkoda ze nie bylysmy razem na topiku;-) My tez przenislysmy sie na prywatne forum;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
E.C. - ja mam baleyage blond, a swoje włosy ciemne i też już siwe są. Ni nic, jakoś przeboleję tego fryzjera. Teraz mam 6 tydzień. Jak pójdę na następną wizytę to będzie początek 8. Brzuch mnie pobolewa, jajniki też czasami, ale lekarka mówiła, że to jest normalne. Plamień na razie nie miałam i oby tak dalej. Na topik listoapdowy nie zapisałam się jeszcze. Nawet nie sprawdzałam, czy już taki istnieje. Chyba poczekam jeszcze z tym. Gdyby nie piersi i te pobolewania brzucha to nie wiedziałabym, że jestem w ciąży, ale jak jadę rano do pracy, to się zastanawiam, czy gdzieś nie puszczę pawika, bo może akurat mdłości dostanę. ;-) Smutasko - tak myślałam. One mnie też odsyłały na Galla. Tam kiedyś pracowała nasza lekarka i ma dobre kontakty z ordynatorem, ale nie wiem, czy nie lepiej chodzić do lekarki, która jest w szpitalu. Mam kontakt do jednej, bo kiedyś u niej byłam. Ona pracuje w Żeromskim i też ma swój gabinet. Pielęgniarka ostatnio chciała mnie za[pisać do dr Moniki na monitoring. Już sama nie wiem, czyją pacjentką jestem. Na razie nie zleciły mi żadnych badań. Pewnie jest za wcześnie. Nie mogę doczekać się następnej bety. To jak narkotyk. Żyję od badania, wizyty do następnego razu. Jak zobaczyłam ostatni wynik, naprawdę mi ulżyło i starsznie się ucieszyłam, że tak urosła mi beta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anetko wszystko bedzie dobrze! teraz jest jakis wysyp dziewczyn w ciazy a wlasciwie kobiet(wiekszosc widuje po 30-tce) u mnie w miescie ostatnio jak bylam na szkole rodzenia -a mialysmy ogladac porodowke--bylo to niemozliwe --bo rownoczesnie bylo na niej az 9 rodzacych--co prowadzaca zajecia podsumowala-ze takiej sytuacji nie pamieta jak pracuje A u nas w szpitalu jest tylko 4 lozka porodowe na sali ogolnej i jeden pokoj do porodow rodzinnych--wiec jedne rodzily a nastepne czekaly w kolejce Tylko patrzec jak Olinek nam oznajmi ze jest w ciazy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myślę, że to wynika z tego, że w wiek rozrodczy wchodzi wyż demograficzny. Olinku, wierzę, że Tobie też się uda. Zobacz na mój przypadek. Ja naturalne poczęcie całkiem wykluczyłam, a tutaj się udało. Jeszcze nie wiem co będzie dalej. Czytam w internecie o pustych pęcherzykach ciążowych , oglądam zdjęcia z usg, porównuję wyniki z bety. Cały czas się martwię. W poniedziałek ponowię betę, bo muszę mieć pewność, że przyrasta prawidłowo. Czuję się cały czas niepewnie. Najchętniej chodziłabym codziennie na usg, i codziennie robiłabym betę. Tylko po to, aby się upewnić, że wszystko jest w porządku. Z objawów jedynie brak @, pobolewania brzucha i ból piersi. Teraz kończy mi się 6 tc licząc od OM.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczynki-bardzo miłe te Wasze zyczonka...:) Zobaczymy.Pomału oswajamy sie z myśla ,ze juz chyba tak zostanie jak jest.Widac nie wszystim jest dane..:) Anetko-strachy sa i beda ale to pewno strachy na lachy;) Nic sie nie martw bedzie good!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pluszka-no szkoda,ale tu tez od czasu do czasu mozemy pogadac.Co u was wogole slychac ,malenstwo pewnie juz duze i ruchliwe.Moje jeszcze nie raczkuje,ale slizga sie na brzuchu,tylem i ciagle parkuje pod fotelem. Aneta-strachy jak pisze Olinek sa normalne,ale nie czytaj za duzo i´sie sama nie nakrecaj,bo to niepotrzebny stres.Na pewno jest wszystko ok.U mnie w dwoch poprzednich ciazach nie bolaly mnie piersi,zero mdlosci i od poczatku plamienia,wiec bylo wiadomo,ze sie nie rozwija.Potem powiedzialam sobie,ze nie bede panikowac jak zaszlam ponownie w ciaze,bedzie co bedzie i tak nic nie zrobie jak cos byloby nie tak,no i bylo inaczej.Prawie zydnych mdlosci,ale piersi bolaly jak cholera.Teraz mam moje dzieciatko.A u ciebie wszystko bedzie dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anetko ja tez na poczatku mialm obaway wiec to pewnie normalne i cieszylam sie jak glupia ze mialm wizyty co dwa tyg na poczatku;-) E.C moj maly pelza do przodu podciaga sie na recach jakos tak i jedna noga probuje sobie pomagac , prawie sam siada i jak sie go prowadzi to probuje chodzic , chwile sam stoi jak sie czegos trzyma;-) i mowi w przyplywach dobroci baba ale mysle ze nie ma pojecia co mowi;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie! Ponowiłam dzisiaj bhch, mam 33 tyś i coś tam jeszcze. wychodzi , że to 4-5 tc od owulacji. chyba zaczynają mi się mdłości, nigdy czegoś podobnego nie miałam, ale nie mam ochoty nic jeść, bo mi w gardle stoi. Zapisałam się na listopadówki, ale na razie nie mogę się przekonać i nie wciąga mnie pisanie tam. Może później się to zmieni. Ściskam Was mocno!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anetko no to bedziemy miec dzidzie z jednego roku! Co do pisania na innych topikach to ci sie nie dziwie --ja caly czas podczytuje majowki-duzo rzeczy o ktorych pisza przydaje mi sie na codzien, ale jakos nie moge sie przemoc zeby sie do nich dolaczyc--po prostu sie boje--dwa razy juz pisalam z ciazowkami i jakos nie wyszlo wiec teraz po prostu boje sie zapeszyc Pozdrowienia dla wszystkich dziewczyn!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jutro wyjeżdżam na drugi koniec Polski na Święta, więc składam Wam życzenia : Zdrowych, spokojnych, Świąt, smacznej Święconki, mokrego dyngusa!!1 Kilka razy coś napisałam na tych z listopada, ale czujęsię tam obco i też się boję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez jutro z rana wyjezdzam wiec juz dzis Z okazji Swiat wielkiej nocy, życzę Wam mocy, zero zmęczenia, dużo natchnienia, serca szczerego, domu ciepłego, niech świeża będzie Wasza pisanka i radosnego Co dzień poranka!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczynki To i ja chce Wam złozyc życzenia Wszystkiego co najlepsze w te Świeta ! Zdroweczka dla Was i Waszych dzieci tych juz na swiecie i tych jeszcze nie...usmiechu ,radosci ,jak najmniej problemow i smacznego jajeczka i mokrego dyngusika ...tak w ramach tradycji a nie ,ze z wiadra:P Trzymajcie sie .Buzka!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam dziewczyny, nie moglam wczesniej zlozyc wam zyczen,bo lezalam od soboty.Ale chce wam przynajmniej milego swiatecznego wieczoru zyczyc. No i pomyslnosci,zdrowka i spelnienia marzen. Aneta,Anik-ja tez na poczatku sporadycznie pisalam,ale czesto zagladalam na lipcowki,dopiero na poczatku 9 mies.pisalam aktywnie,bo juz sie nie balam,bo wiedzialam,ze nawet jesli troche wczesniej dzieciaczek przyjdzie,to nie powinno byc problemow.Okazalo sie ,ze jeszcze musialam miec wywolywany porod.wszystkiego dobrego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak tu cichutko... chyba wszystkie odpoczywacie po świątecznym nadmiernym jedzeniu....ja na pewno. Anetko, jaktam poranne mdlości? Ja chyba mam już za sobą najgorszy okres. Teraz już tylko co trzeci dzień pojawiają się żolądkowe dyskoteki, wcześniej codziennie, niezależnie od pory dnia i nocy. Ale to slodki ciężar, więc staram się nie narzekać. A propos topikow dla ciężarówek - ja też na razie nie znajduję się na wrześniowym topiczku, choc parę razy próbowalam. Może później... Pozdrowienia dla wszystkich Mamuś i Oczekujących.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie! Horaniu mnie muli przez cały dzień, jakby mi coś w gardle stało i nie mam apetytu, ale staram się jeść. Na szczęscie nie wymiotuję. Zauważyłam, że jak na noc zażywam folik i acard to nie cierpię tak bardzo na następny dzień. Najbardziej wkurza mnie wzdęty brzuch, aż mi ciasno w spodniach i wstyd chodzić w bluzkach bliżej ciała. Mam straszne zaparcia, i chyba po jabłkach i Kaprogeście wzdęcia. Ten zastrzyk zawiera hormony więc może po nim mam taki brzuch. Byłam na usg i zarodek ma 10 mm, czyli skończony 7 tc. Teraz mam zrobić badania: OWA, tsh, ft4, mocz, cukier, morfologia, grupa krwi i coś tam jeszcze. Za 2 tyg. idę do kontroli. Pytałam lekarkę o farbowanie włosów, ale mówiła, że badań nie robili na farby do włosów i jak mi przeszkadza to mogę zrobić, choć niektórzy uważają, że lepiej zaczekać do 12 tc. Czyli czekam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ Anetko, dopiero teraz przeczytalam SUPER NOWINĘ. OGROMNE GRATULACJE. Trzymaj się cieplutko i dbaj o siebie. Teraz jesteś 2 w 1 :-) Pozdrawiam serdecznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szymanka
czesc dziewczynymam 31 lat i od 9 miesiecy staramy sie mezem o dzidzie i nicccc :(( robilam roznorakie badania i wyniki sa dobre, no moze poza prolaktyna ktora wychodzi roznie w roznych dc. Maz badal nasionko i wszystko oki. Teraz lekarz zalecil mi luteine dopochwowo 1x na noc, do tego bromergon przez dwa cykle na noc a nastepnie po tych dwoch cyklach mam zaczac brac clostilbegyt. Mam nadzieje ze to pomoze i pojawi sie owulacja, ktorej brak obecnie. Czy mialescie podobne problemy??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×