Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość 30 tolatka

30paro latki starające się o dzidzie

Polecane posty

Olinku to dobrze, że się nie poddajesz i szybciutko będzie kolejna proba. Będę jak zwykle trzymać mocno kciuki. Ja nadal nie mam jeszcze wyników kariotypu. Dziewczyny, życzę Wam cudownych, ciepłych, radosnych Świąt. Obyście znalazły pod choinką wymarzone prezenty, szampańsko spędziły Sylwestra, oby Wasze dzieciaczki rosły zdrowo, aby Wam nigdy nie zabrakło cierpliwości w ich wychowywaniu, aby w Waszych domach zawsze panował spokój, miłość, zrozumienie, aby wszelkie troski trzymały się od Was z daaaleka. A przyszły rok dla nas , które jeszcze nie mają upragnionego szkraba był ostatnim rokiem starań, bo na pewno będzie owocny i następną Wigilię spędzimy w szerszym gronie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczynki ja tez zycze tym starajacym sie owocnego roku;-) i wszystkim pogodnych i rodzinnych Swiat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczynki i ja w ten czas przedswiateczny chce sie z Wami zyczeniami podzielic... Czego moge Wam zyczyc? Mamom radosci z ich pociech ,siły ,wytrwalosci ,codziennego usmiechu aby byly szczesliwe swoim malym szczesciem ... Ciezaroweczkom -zdrowka ,aby te 9 miesiecy mijały w spokoju ,zdrowiu i radosci z kazdego dnia w tym niezwyczajnym stanie... Starajacym przede wszystkim siły i nieupadania na duchu,wiary w to ze i nam szczescie pisane oby ten 2008 rok przyniosł nam to na co czekamy ... I zeby spełnił nasze wszystkie marzenia skrywane gdzies na dnie naszych serc...:) 🌼~~~~~~❤️~~~~~~🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie, ja jeszcze szybciutko,bo jutro rano jedziemy do polski na swieta.Juz sie nie moge doczekac. Olinek-jeszcze nie doszlam do siebie po porodzie,tzn.kosc ogonowa jeszcze boli,kregoslup tez no i cisnienie skacze,ciagle za wysokie.Ale nie zaluje,bo jestem wdzieczna,ze moge miec moje malenstwo. Smutaska-gratuluje🌼 Marlena-na pewno sie doczekasz,zreszta wierze,ze wszystkie z tego forum sie doczekaja.Powoli,ale na pewno. Aneta,Pluszka-pozdrawiam. Wszystkim dziewczynom chcialabym zyczyc spokojnych,radosnych swiat wsrod najblizszych,a tym ,ktore staraja sie oby rok 2008 byl bardzo owocny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobrych, udanych Świąt i ślicznych, zaokrąglonych brzuszków! Anetko, E.C., dziewczyny - dziękuję za wsparcie 🌻, to naprawdę pomaga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rowniez dolaczam swoje zyczenia- Zdrowych, pogodnych swiat spedzonych w rodzinnej atmosferze oraz Spelnienia wszystkich marzen oraz realizacji planow w nadchodzacym Nowym Roku Spelnienia wszystkich zyczen Wigilijnych!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie w Nowym Roku! Jak po Świętach, Sylwestrze? Odpoczęłyście? Wskoczyłyście na wagę i teraz program dieta-cud? Oczywiście żartuję. Kochanego ciałka nigdy za wiele. Ja spędzałam święta z rodziną a później pojechaliśmy z M w góry odpocząć, wyspać się solidnie, wycieczki, spacery. Było super! Mam nadzieję, że Wy również miło spędziłyście ten czas i z wielkimi marzeniami wkroczyłyście w ten rok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Właśnie się dowiedziałam, że mamy już wyniki z kariotypu. Moment przygotowań do in vitro zbliża się nieubłaganie. Podświadomie próbuję to wszystko odsunąć w czasie i stąd nadal nie zrobiłam posiewu, a M chromatyny. Wiem, że to jedyny sposób na ciążę, ale tak bardzo nie chcę w ten sposób próbować, że najchętniej ten moment odwlekłabym jeszcze na następne pół roku czekając być może na cud, że uda się w sposób naturalny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Diewczynki! Z całego serca życzę wszystkim piszącym i wpadającym na chwilkę najszczęśliwszego Nowego Roku! Anetko, Olinku - do Was pozdrowieania szczególne :) U mnie wszystko idzie pełną parą, tzn. I inseminacja odbyła się tuż przed świętami. Na razie czekamy cierpliwie, choć z niepokojem. Wierzę jednak niezmiennie, że wszystko sie ułoży, choć nigdy nie spodziewałam się, że moje marzenie o dziecku będzie realizować się w ten właśnie sposób. Mamy przecudownego lekarza, który oprócz lekarza od ciała jest lekarzem od duszy, a to bardzo pomaga. Pozdraiwam bardzo serdecznie !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj Horaniu!!!! Kiedy testujesz? W przyszłym tygodniu? Trzymam mocno kciuki! Rozumiem cię, bo ja na początku też nie mogłam pogodzić się, że przez inseminację będę się starać, a terz to już tylko in vitro.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anetko, test zrobiłam już wczoraj, zgodnie zresztą z zaleceniem lekarza, który mówił, że z badań wynika, że 10% ciąż po inseminacji jest wykrywanych w 11 dniu po zabiegu. Niestety test był negatywny. Troszkę się popłakalismy z moim M., szybciutko pojechaliśmy do lekarza, a on powiedział, żeby jeszcze poczekać do 14 dnia, wtedy wykrywanych jest nastepne 18% - a to już więcej. A jak się nie uda - to spróbujemy jeszcze raz. Przedziwnie jak na mnie - czerpię z siebie wielkie pokłady cierpliwości w kwestii dzieciątka. Jestem przekonana, że się uda, nawet jeśli sposobem będzie in vitro. My jednak jesteśmy jeszcze na początku drogi, którą Ty Anetko, ze swoim M juz przeszliście. Jednak patrząc jak wiele siły masz w sobie, jak piszesz o dzieciątku, o staraniach - wiem, że wszystko się Wam uda, nam też i w ogóle wszystkim Forumowiczkom - zresztą zdjęcia maluchów na to wskazują. Pozdrawiam Cię Aneciu - trzymaj się i nie daj się złym myslom!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Horaniu, nawet nie wiesz jak ten czas starań szybko zleciał. Ja na co dzień "wykonuję zadania". Nie zastanawiam się nad tym wszystkim, ale jak przyjdzie taki jeden słabszy dzień to mam tego wszystkiego dosyć. Chyba sama sobie mówię , że jestem silna i dam radę, bo i tak nie mam innego wyjścia, ale naprawdę jest to dla mnie trudne. Zawsze wydawało mi się, że tylko bardzo zdeterminowane pary przystępują do in vitro, a tu masz. Los spłatał mi figla. Teraz jak nie zażywam leków jak przy przygotowaniach do inseminacji mogę się cieszyć pięknym śluzem płodnym jak to bywało dawniej. Odpoczęłam trochę od tego wszystkiego i tym trudniej jest mi zebrać siły do dalszych prób.No i boję się rozczarowania, takiego jakie miała Olinek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niestety wiem, o czym mówisz. W naszym przypadku nie ma niepewności, nie ma zaskoczenia, nie ma niekontrolowanej radości z wiadomości o ciąży. Ale wiesz co Aneciu - pomyśl sobie, jakie te nasze dzieciątka, które gdzieś tam czekają w kolejce, żeby przyjść na świat, będą kochane - wyczekane, wyproszone, wymodlone. Przyjdą na pewno, tylko widocznie jakoś tak nie mogą sobie poradzić w tej kolejce i inne bobasy się przepychają. Jak nasze nabiorą wigoru to też się przepchną i my je tutaj będziemy witać z wielką radością. Głowa do góry, odpoczywaj, czerp radość z tego, że nie musisz liczyć który to dzień przyjmowania leku, może wybierzcie się z M na jakąś wycieczkę - my byliśmy - zresztą w Waszym Krakowie w ostatni weekend. Naprawde pomaga. Trzeba trochę pomysleć o czymś innym. Troszkę się pocieszyć życiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczynki! Dziś znów zrobiłam test. Ponownie negatywny niestety. Ale @ nie ma, więc wciąż jest nadzieja, że teścik jeszcze nic nie wykrywa. Zobaczymy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie ! Ja tez mam 30+ lat i jestem w 8 miesiacu ciazy.Udalo nam sie zmajstrowac dzidziusia juz w 2 miesiacu staran. Horaniu-powtorz test bo mi we czwartek wyszedl negatywnie a w poniedzialek jak powtorzylam byly dwie kreseczki!!!I nie chce mi sie wierzyc ze to bylo 7 miesiecy temu. Zycze wszystkim starajacym sie powodzenia w 2008 rork i oby kazda z Was tulila w ramionach naswoje molenstwo w kolejne swieta Bozego Narodzenia albo i wczesniej!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hurra!!! 2 kreseczki na teście w dniu dzisiejszym! Będziemy ponawiać, żeby sprawdzić. Aż się boję uwierzyć, że to prawda!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Horaniu! Dziewczyno ! No cudowne wiadomosci !! gratulacje przyjmij ode mnie ..Wiem wiem ze moze i przedwczesna radosc ale radosc przez wielkie R ...:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Horaniu - bardzo się cieszę! W końcu po długiej przerwie jakieś dobre wieści na naszym topiku. Bardzo dobrze zaczął się Nowy Rok. Oby tak dalej. Odpoczywaj dużo, nie dźwigaj. Ile dni po terminie @ wyszły Ci 2 kreski?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki dziewczynki! Ponowiliśmy teścik i jeszcze raz dobre wiadomości :-) Tak bardzo się cieszymy. Nie jestem w stanie tego wyrazić. Aneciu - teścik wyszedł pozytywny w 33 dc i 16 dni po inseminacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to tak na dobry poczatek dobrego roku i pamietajcie ze tu czsto dobre wiadomosci byly grupowe wiec jeszcze z jedna do pary dla horani;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jakby tak szczescie chciało chodzic parami tak jak nieszcescia... Przedwczoraj zarobilam pierwszy w swojej 10letniej juz "karierze" kierowcy mandat za parkowanie a dzis w nocy mielismy włamanie do firmy... Rok sie zaczyna "ciekawie"...:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Horaniu - to świetnie, że tak się wam szczęśliwie zaczął rok. Zazdroszczę troszkę, ale na pewno i ja się doczekam. Olinku - strasznie mi przykro. Mandatem się nie przejmuj. to i tak sukces przez 10 lat go nie otrzymać. Tylko szkoda, że za parkowanie. Jak sobie pomyślę, ile samochodów jest źle zaparkowanych jak idę do pracy to szlag mnie trafia, bo muszę je wszystkie obchodzić, nawet na przejścviu dla pieszych. Mieliście ubezpieczoną firmę? Zginęło coś? Macie monitoring, alarm? Faktycznie jak pech to pech. Współczuję. Mam nadzieję, że to koniec złych rzeczy, które Cię spotkały w tym Roku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam, Horania-serdeczne gratulacje❤️ Wierze,ze i nastepne dziewczyny oznajma nam te radosna nowine.Trzymam za was kciuki.Pozdrawiam serdecznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam dziewczyny! Anetko,Olinku trzymam dalej za WAS kciuki-aby sie juz w tym roku na pewno udalo! rzadko teraz zagladam ale caly czas wam dopinguje. u mnie termin na 6 maja--corcia cieszy sie ,ze akurat na 10 urodziny dostanie super prezent-ona urodzila sie 10 maja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Helo w kwietniu kończę 31 lat i jestem w 5 miesiącu ciąży pierwszej.Trzymam kciuki za przyszłe ciąże :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adrianna32
HEJ .Mam 32 lata ( wkrótce 33:), wciąż o tym zapominam), jestem w 30 tygodniu ciąży, to moje pierwsze dzieciątko. Witam wszystkich serdecznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziękuję wszystkim dziewczynkom, którym nie podziekowałam dotychczas. Anetko, Olinku - wierzę, że dla nas wszystkich to będzie dobry rok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×