przygotowania w toku- bo ślub w tym roku

powiem wam dziewczyny, że ani razu nie pożałowałam decyzji jaką podieliśmy (chodzi o ślub cywilny), jesteśmy razem bardzo szczęśliwi :-)) i może komuś trudno w to uwieżyć...ale my baaardzo się kochamy. Wiem co przychodzi wam na myśl...że za 20 lat, ja będę miała 42 a on 62...wygląda strasznie..ale wole w szczęściu przeżyć te 20 lat i opiekować sie nim na starość...niż być nie szczęśliwa, bitą przez nie wyżytego młodziaka, albo zostawioną bo nie dorósł do małżenstwa, lub tez mieć umilone życie przez teściową bo synek nie umie sie przeciwstawić mamusi...przepraszam wiem ze przytaczam straszne opcje...ale jakoś nie potrafie tego prościej wytłumaczyć... Zakochaliśmy się w sobie bez pamięci...nie dopuszczałam do siebie tego uczucia z prostego powodu...taka różnica wieku-ludzie będą gadać. On wyjechał, myślałam że oszaleje, nic nie pomagało...a zamiast o nim zapomnieć, zakochiwałam się jeszcze baaardziej. Wrócił i powiedział mi jedno zdanie: Przyjmij moją miłość i pozwól się kochać...nie broń się przed tym uczuciem-poradzimy sobie. Zaufałam i nie żałuje, kocham i jestem kochaną..........wam też życzę takiego uczucia !!! Ps. Moja siostra...z mej rodziny największa przeciwniczka teraz mi zazdrości i otwarcie mówi przy swoim mężu że gdyby mogła cofnąć czas...wybrałaby starszego faceta (przez teściów nie ma życia!!! :-// )

Ewunia to fajnie że łączy Was taka miłość, ale życzyć Nam tego nie musisz bo my również kochamy i jesteśmy kochane :D w gruncie rzeczy dziękuję Ci bardzo.

KAWALER (Bogu dziękuje, że mi go uchował!!!)

zaraz roześlę zdjęcie

ale mialam roboty, ale już dziś mam nadzieje nic mi nie wyskoczy i będę z Wami caly czas - tzn. do 15 ;) ewa, najważniejsze że się kochacie reszta nie powinna mieć aż takiego znaczenia ;) również czekam na zdjęcia ze ślubu ;)

hej!!! Bede dzies wpadac co jakis czas. Siedze non stop przy kompie i pisze prace mgr. Jak pisalam wczoraj bedziemy zmieniac parafie na slub. Niestety zalatwimy to dopiero w poniedzialek, bo dzis i jutro kancelaria nieczynna. Jutro mamy spotkanie naszych rodzicow u P. To juz drugie. Wczesniej spotkali sie u moich. Wasi rodzice tez sie spotykaja, czy nie maja ze soba kontaktu? Ewa--ciesze sie, ze jestescie ze soba szczesliwi. I to jest najwazniejsze! A po drugie zazdroszcze Ci odwagi. Ja bym zapewne przez ludzkie gadanie poddala sie.

dziewczyny ja wiem, ajk jest z ta spowiedzia przed slubem, jesli sie razem mieszka, to jedna, bo ksiadz nam powiedzial,ze wtedy jest sie juz rodzina, tworzy sie wlasny dom, gospodarstwo, dba sie o fundusze, wspolnie zarabia sie na dom, dwie spowiedzi obowiazuja ludzi, ktorzy z soba nie mieszkaja, my idziemy do dwoch, bo nie chcemy miec pozniej problemow, ze nie mamy jeszcze jednego podpisu na kartce... przy spisaniu protokoku nie pyatl sie, czy razem mieszkamy... na szczescie,a tak w ogole to ten beznadziejny ksiadz rozmawial z nami oddzielnie..

Wi masz może coś na temat ankiety? Chodzi mi o metody badań pedagogicznych

aha, Ewa ja tez prosze o zdjecie!!!

Wi masz może coś na temat ankiety? Chodzi mi o metody badań pedagogicznych

kasiak- pewnie, że mam. Ja wlasnie robilam badania za pomoca ankiety. Potrzebujesz czegos konkretnego?

Witam w ten spiekny sloneczny dzien :D Czy u Was tez jest tak cieplutko?? Piekna pogoda :):) Kochane dziekuje za zdjecia - jak zwykle ekstra, a te polityczne od Kasi hahahaha - ale sie usmialam - rewelacja, do tej pory jeszcze wiekszosci z nich nie widzialam :):) Oczywiscie fajnie ze podobaja Wam sie nasze zdjecia :) Ewciu - no no no fajnie ze tak sie kochacie pomimo znacznej roznicy wieku - to piekne, chociaz ja osobiscie nie potrafie sie postawic w Twojej sytuacji, jakby to bylo gdybym miala tyle starszego partnera:) Ale skoro polaczyla Was milosc to pozostaje tylko pogratulowac i zyczyc wszystkiego dobrego, dla Was . I tak jak powiedzial kasiak zyczyc milosci nam nie musisz bo tez jestesmy bardzo kochane i oczywiscie baaaardzo kochamy naszych ukochanych :D:D:D Dzisiaj o 16.00 idziemy z misiem spisac protokoly przedslubne - K.wczoraj odebral ze swojej parafii potrzebne zaswiadczenia - wszystko lezy juz przygotowane, lacznie z pieniedzmi :(:( wi82 - nasi rodzice spotykaja sie przy kazdej okazji, sa jak starszy dobrzy znajomi :) mam wspanialych zarowno swoich rodzicow jak i tesciow - super sie dogadujemy wszyscy :):):) Pozdrawiam i znikam go gotowania :) buzki

wi, nasi rodzice się znają. nawet kilka razy się spotkali, również u nas w domku ;) diabelek, nas też się nie pytal czy mieszkamy razem, tzn. że już nie zapyta i będziemy musieli iść do spowiedzi 2 razy??

ja wole isc dwa razy do spowiedzi, nic mi sie nie stanie,a pozniej ksiadz nie bedzie mial powodow, zeby marudzic... szczegolnie ten na ktorego trafilismy...

Wi wiesz mam przygotować wszystko na temat ankiety od tego co to jest, po co ją tosujemy aż po jej rodzaje o odmiany. Tak więc jak możesz to bardzo Cię proszę o przesłanie mi tego na meila. Bardzo Cię proszę :)

no mi też nie robi różnicy czy pójdę raz czy dwa, tylko pierwsze slyszę że można iść raz tylko jak się razem mieszka. no zobaczymy. a to dla was z okazji wiosny ;)

maniusia, a ty juz calkiem niedlugo... ten czas szybko leci, wczoraj z moim m stwierdzilismy,ze tydzien przed slubem zaprosimy znajomych - m swoich kolegow, ja swoje kolezanki - niech sie porzadnie napija, wybawimy sie, zeby pozniej na obiadku, jak beda ciocie i wujkowie byla pelna kulturka... dzis jade po bielizne... nie moge sie doczekac...

diabełku fajne pomyślane...ale jak to wyjdzie w praktyce...? Mieliśmy powódź w kuchni...już 2 raz od czasu remontu...czyli od wigili zdjęcia poszły...przepraszam jeśli któraś dostanie 2x :-))

kasiak--wyslalam Ci informacje, ktore zamiescilam w pracy mgr. Polecam Ci Ksiazke Tadeusza Pilcha \"Zasady badań pedagogicznych\". Jest w niej wszystko o metodologii badan. Dostaniesz ja w kazdej bibliotece pedagogicznej, bo jest powszechnie znana i stosowana.

Dziewuszki wybaczcie, ale mam tyle roboty, ze jeszcze nawet nie zjadalam śniadania - odezwe sie potem

ewa - piekne zdjęcia, naprawde i widac na nich wasze szczescie:) odwazna babka z Ciebie - ale miłości potrafi wiele, nie?

ja znikam cuś porobić (ale nie serial)

Wi dziękuję Ci bardzo!!!! A po PIlcha pójdę dziś. Dzięki wielkie jeszcze raz!!!!!! dla Ciebie

o jes jes jes... mam pytanko...czy planujecie maleństwa nie długo po ślubie?

pogoda jest faktycznie przecudna, zyczę wszystkim takiej jak dzis pogódki na slub!!!!!!!!!! kurcze ja jeszcze nie wiem co z impreza panienska i kawalerskim, jeszcze nic nie zdecydowalismy

ewa - my nie planujemy zaraz po ślubie, ale postanowilismy, że po ślubie przestajemy uważać i już, co ma byc to bedzie:P

diabelku, my panienski/kawalerski planujemy zrobić najpóźniej 2 tyg wcześniej. już o tym kiedyś pisalyśmy, że lepiej zrobić wcześniej, w razie jakiś nieprzewidzianych upadków i otarć ;) niepamiętam, ale któraś z dziewczyn pisala o tym jej znajomy bodajże mial buzie chyba zdartą bo się wywrócil. wiec lepiej wcześniej. ewa, już sprawdzam pocztunie ;)

ja planuje malenstwo po slubie, ma nadziejeze sie uda od razu, mieszkamy od roku razem, teraz juz jestesmy, jak malzenstwo, chcemy miec szybko rodzinke, a nigdy nie bedzie na to dobry czas, bo praca, bo samochod, bo mieszkanie, dlatego nie bedziemy czekac,mam dobra syt w pracy, do konca roku zamierzamy kupic mieszkanie, wiec bedziemy juz u siebie, poza tym ja bardzo chce juz malenstwo... a wy?

Ewunia nie dostałam zdjęć, proszę o zdjęcia ;) Dzidziuś jak najbardziej :D tak samo jak pisała Tiki nie będziemy uważać, a wręcz przeciwnie będziemy co miesiąc próbować strzelić \"gola\" ;) chcę aby się udało.

a gdzie jest dzis marcy? dle ciebie. no to co tylko po pracy zagląda to juz pamietam a katko - gdzie ty? zabulina - pisze prace - dużo weny kochana:) holly - ma mase roboty , zreszta przeciez wiekszosc z nas teraz w pracy.........