Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość

przygotowania w toku- bo ślub w tym roku

Polecane posty

Gość nobi
tiki-tak cieszę się strasznie-o tak: JJJJJJJJJUUUUUUUUPPPPPPPIIIIIIIII co słychać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczynki, zastanawiam sie nad jedna rzecza, nie jestem specjalista moderatorem, ale zastanawiam sie, czy klopoty z praca netu na naszej stronie nie wynikaja czasem z ogromu wpisow na tym topiku?? moze trzeba byloby pomyslec o kontynuacji?? moze to przeciazenie strony?? Jesli mowie glupoty to mi powiedzcie;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nobi
zaraz wracam ide zrobić sobie tą nową odchudzającą herbatkę vitaksu,może zadziała i zmieszcze się w zamówioną suknie moją cudną:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nobi
yyyyyyyy kiedyś ja też się na tym bardzo nie znam ale coś mi mówi że masz rację.Czy ktoś sie na tym zna??????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tiki, to jest straszne, co piszesz.... Ja z premedytacją nigdy nie poszłam do schroniska, bo jestem egozistą i nie chce mieć kłopotów ze snem... Ja strasznie uwielbiam zwierzęta, miałąm ich już mnóstwo i serce by mi chyba pękło:( Ale dobrze piszesz - jeśli tego pieska ktoś weźmie w niedzielę, to na pewno rodzina - a powiedzmy sobie szczerze, to dla pieska lepiej. Ja wiem, że ty go bardzo pokochałaś, i będziesz go w firmie rozpieszczać i w ogóle, ale taki psiak pożyje jeszcze z 10 lat jak nic - przywiąże sie do ciebie, a ty przecież 10 lat nie będziesz zapewne w tej firmie tkwić... Jedna i druga sytuacja ma swoje plusy - jeśli ten psiak jest wam pisany, to na pewno zostanie do poniedziałku. Kiedyśku, ja nic nie mogę poradzić, bo ślub braliśy w BB... do ślubu jechałam jednym z naszych rodzinnych aut - ojciec ma wielkiego złotego Chryslera Voyagera, udekorowaliśy go i było bardzo fajnie - zwłaszcza, że można tam wyciągnąć fotele i miałam ze 3 m tylko dla siebie, a drzwi rozsuwają się na boki, za co moja suknia była bardzo wdzięczna:) . Co do biżuterii to sprawa indywidualna. Ja miałam złotą, a niektórzy wolą srebrną, a jeszcze inni - \"sztuczną\". Tu chyba nie można \"doradzić\" nic konkretnego:) Wszystko zależy od twojej indywidualnej koncepcji "image`u" :) Ja miałam lub generalnie "na złoto" - samochód, sala, makijaż, garnitur M też był piaskowy - wiec to wyszło jakoś tak naturalnie. Nawet nie wiem, co o czego dopasowywaliśmy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nobi:) Zastanawiam sie co z bizuteria, poniewaz praktycznie nie nosze jej w ogole, obecnie nosze pierscionek zareczynowy i lancuszek z medalikiem komunijnym ( z reszta nigdy nie na wierzchu). Dekolt jest gleboki, poniewaz jest to suknia bez rekawow, czy ramiaczek, natomiast planuje duzy dlugi szal taki nakladany na szyje i puszczony do tylu. Poza tym nie chce welonu, tylko kwiaty:) I zastanawiam sie czy potrzebna jest jakas bizuteria;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ZAbulinko:) My raczej nie na zloto:) Ja bede miec suknie smietankowa z malymi perelkami na czesci sukni ( rozswietlajace suknie), muslinowy dlugi szal. Moje kochanie w garniturze oliwkowo-brazowym, koszula w kolorze sukni i krawat o ton ciemniejszy. W sumie to zastanawiam sie tylko nad kwiatami, te same w bukiecie, we wlosach i w butonierce misia i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nobi
tiki-taki ja mam psiaka ze schroniska,jest bardzo kochany. kiedyś biżuteria wcale nie jest konieczna ja też normalnie nie nosze i nie będe zakładać,jedynie kolczyki planuje,mam na dekoldzie koronkę więc i tak by się nie dało ale ty będziesz miała szal jak mówisz.A w końcu mamy się czuć pięknie ubrane a nie przebrane nie?.Wszystkim kobietką sorki za błędy ewentualne ale mam dyslekcję-tą prawdziwą:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Acha i sluchajie kobietki:) Ide spisywac jutro protokol, natomiast ksiadz powiedzial, ze nigdy nie mowi \"kwoty\", ze jest to prawdziwie dobrowolna ofiara i ze jesli ktos chce ja zlozyc, to sklada w ostatnim tygodniu przed slubem. Jak u Was jest lub bylo i ile wypada dac. Chcialabym skonfrontowac moje pomysly z Waszymi:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ja też mam w domu ze schroniska - moje rudości kochane:) teraz drugiego bierzemy do firmy ale to jest dla mnie SZOK jakie tam sa warunki i durne przepisy!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nobi
kiedyś ja zwariowałam na punkcie kali,kiedyś nie robiło się z nich bukietów ślubnych ale aktualnie są w modzie no i są piękne przynajmniej mi się tak wydaje.Ja chce mieć kalie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nobi
Tiki-tak durne i to strasznie. Kiedyś ja planuje z moim kochanieńkim dać mu 3 stowy-księdzu oczywiście:)Ale nie wiem właśnie czy nie za mało...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nobi, bledami sie nie przejmuj, spokojnie;) Wiesz... co do tej bizuterii to o tyle pytam, poniewaz tez chcialabym sie czuc naturalnie, stad chocby wybor sukni ( w delikatne A, a nie wielka, bo to poprostu nie pasowaloby do mnie), natomiast gdziekolwiek czlowiek pojdzie, to usiluja \"wrzucic\" na Ciebie co sie da, stad chcialam sie zorientwac w trendach:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nobi
zróbmy coś z tą stroną bo zeświruje!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tez mysialam o 300 zl, identycznie;) Wydaje mi sie, ze skoro tak naprawde slub powinien byc darmowy, a z drugiej strony nie mam jakichs strasznych wymagan, nie probuje zrobic rewolucji w Kosciele, to nie rozumiem tez oplat po 700, 800 zl. Koncze studia, jeszcze nie pracuje, poprostu mysle, ze trzeba dawac rozsadnie, jesli dla kogos 800 to nie duzo to moze dac. A akurat pomyslalam o 300:) Co do kwiatow, to tez podobaja mi sie kalie, ale sama dosc mocno jestem utwierdzona w zalobnej symbolice tych kwiatow, stad chyba sie nie zdecyduje. Ale zastanawiam sie nad jasnozielonkawymi kwiatami:). WIdzialam takie na jednej ze stron:) A moze nad rozami, albo orchidee;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nobi
no i bardzo super kiedyś! musisz się czuć no albo czóć naturalnie bo co to za wielki dzień kiedy coś cię będzie drażniło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kiedyś, jeśli nie nosisz biżuterii na codzień i kierujesz się naturalnością, to nie ma po co zakładać jej na siłę! Ja miałam identyczne podejście do ślubu:) Szłam jak najbardziej \"autentycznie\", w rozpuszczonych niefarbowanych włosach etc. A że biżu noszę na codzień, to do ślubu też ją miałam:) tiki, wychodzę - myślę, że zapłacę za polecony priorytet, żeby ci doszedł na pewno przed 10tym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zabu ja bralam slub w pazdzieRRRRRRRRRRRRniku i jestem po rozwodzie wiec do kitu ta literka RRRRRRR!!!!!!!!o tych perłach to tylko tak słyszałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zabu ja bralam slub w pazdzieRRRRRRRRRRRRniku i jestem po rozwodzie wiec do kitu ta literka RRRRRRR!!!!!!!!o tych perłach to tylko tak słyszałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zabu ja bralam slub w pazdzieRRRRRRRRRRRRniku i jestem po rozwodzie wiec do kitu ta literka RRRRRRR!!!!!!!!o tych perłach to tylko tak słyszałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zabu ja bralam slub w pazdzieRRRRRRRRRRRRniku i jestem po rozwodzie wiec do kitu ta literka RRRRRRR!!!!!!!!o tych perłach to tylko tak słyszałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zabu ja bralam slub w pazdzieRRRRRRRRRRRRniku i jestem po rozwodzie wiec do kitu ta literka RRRRRRR!!!!!!!!o tych perłach to tylko tak słyszałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zabu ja bralam slub w pazdzieRRRRRRRRRRRRniku i jestem po rozwodzie wiec do kitu ta literka RRRRRRR!!!!!!!!o tych perłach to tylko tak słyszałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zabu ja bralam slub w pazdzieRRRRRRRRRRRRniku i jestem po rozwodzie wiec do kitu ta literka RRRRRRR!!!!!!!!o tych perłach to tylko tak słyszałam ale wolno chodzi i śmieci sorki od rana było oki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hmmm, R nie jest recepta na szczescie;) Ale mnie osobiscie nie pzreszkadzaja niezbyt ingerujace przesady;) Zabulinko:) Ja mam zamiar isc do slubu w koku, ale chyba dlatego, ze wlasnie tak sie czesze jak chce ladnie wygladac;), natomiast faktycznie chyba bizuterii nie bedzie. Zastanawialam sie jakis czas temu nad nietypowa, oferowana przez niektore kwiaciarnie, czyli bizuteria z kwiatow, ale chyba tez nie;) BUZIAKI

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hmmm, R nie jest recepta na szczescie;) Ale mnie osobiscie nie pzreszkadzaja niezbyt ingerujace przesady;) Zabulinko:) Ja mam zamiar isc do slubu w koku, ale chyba dlatego, ze wlasnie tak sie czesze jak chce ladnie wygladac;), natomiast faktycznie chyba bizuterii nie bedzie. Zastanawialam sie jakis czas temu nad nietypowa, oferowana przez niektore kwiaciarnie, czyli bizuteria z kwiatow, ale chyba tez nie;) BUZIAKI

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja chyba bede miala tylko kolczyki. gorset mam z szelka na szyje, wiec chyba nie za bardzo pasuja jakies wisiorki. chyba ze jakis delikatny lancuszek, jak mayslicie? Czy ktoras z Was bedzie miala suknie z szelka na szyje? Tiki czy to Ty kiedys zastanawialas sie nad taka szelka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak wi i bede ja miała, wkoncu sie zdecydowałam, bo jakos pewniej sie czuje i jakos tak wysmukla ramiona, choc o wiele bardziej podobaja mi sie suknie bez, ale na innych nie na mnie niestety:P no i jeszcze nie wiem czy zaloze do tego cos na szyje, pomierze i zecyduje, kolczyki beda na 100% - takie ładne:) ale czy wisiorek to jeszcze nie wiem ale raczej chyba nie, bo ta szelka sie wg mnie gryzie złancuszkiem na szyi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×