przygotowania w toku- bo ślub w tym roku

Kiedyśku o Twój na razie nikt nie pytał, ale jak zapyta, to natychmiast dam znać:) Narzeczona - potrzebujesz pomocy..? z tą psychoterapią..? A zdjęcia już wam obu wysyłam:) Moze dajcie mi na maial wasze numery tel? Bo niekiedy trzeba szybko się dogadać, a może nie zawsze sprawdzacie maile... Marcelko, ja zrobiłam już mnóstwo kolczyków i chętnie podeślę ci zdjęcia na maila - po co allegro, tam biorą prowizję - ale takich na kilka dziurek to nie mam.. :D

Keyti, juz tu kiedys męczyłam dziewczyny moim ubolewaniem nad autem. Nasi znajomi albo rodzina jeżdżą strasznymi gratami albo wcale nie maja samochodów. No nie chciałabym jechać zgniłą skodą favorit. I taksówek tez u nas nie ma.

Ale Ci, Kiedysiu, fajnie...ja mam jeszcze rok przed sobą...Ale właściwie to nie narzekam, lubie swoje studia, i lubie studiować:)Mogłabym to robić FOR LIVING:):):)A najbardziej lubie egzaminy, na których mozna ściągać:):):)

zabulina - 3 lipca 2004 senioritka1111 - 3 czerwca 2006 maniusia001 - 3 czerwca 2006 tiki-tak - 17 czerwca 2006 diabełek-mały - 17 czerwca 2006 keyti - 1 lipca 2006 marcela82 - 8 lipca 2006 marcy - 22 lipca 2006 katka_u - 22 lipca 2006 kiedyś - 13 sierpnia 2006 nobi - 19 sierpnia 2006 wi82 - 26 sierpnia 2006 tijka - 26 sierpnia 2006 no to co - 2 września 2006 agatka1984 - 9 wrzesnia 2006 holly - 16 września 2006 kasiak84 - 16 września 2006 kinimod - 30 września 2006 ewelinka5555 - 30 września 2006 mx3 - 7 października 2006 narzeczona_ - 7 października 2006 ewa-marchewa1984 - 14 października 2006 flegmatyczka - 25 grudnia 2006 ami27 - 2 czerwca 2007 kilka stron na to pójdzie:P nobi ale ami ma od jutra dopiero za rok ślub:)

Dzieki Zabulinko:) Podesle tel mailem:) Jakby cos sie dzialo to dawaj znaki:). W sobote idziemy spisac protokol, postaram sie przy okazji juz porzadnie pomyslec o fotografie:) Acha, dziewczynki powiedzcie jak załatwiacie sprawe autka do slubu, bo ja poprostu nie wiem na co sie zdecydowac. Samochod wyporzyczany?? kombinowany od jakichs znajomych?? moze dorozka?? doradzcie cos kobietki:) Acha dla przypomnienia, jestem z Krakowa, to tak, gdybyscie polecaly jakies miejsce( np wyporzyczalnieBUZIAKI

Zabulina ślij, uwielbiam kolczyki

Dziekuje za uwzględnienie mnie juz w \"spisie\":) Narzeczona;), wiesz.. ja mam taki smialy zamiar kontynuacji studiow, nieco zmieniajac specjalizacje no i na innym etapie, natomiast obecne studia dały mi w kosc sporo stresem, wiec ciesze sie, ze je koncze i mam nadzieje, ze ten ostatni etap tez pojdzie szczesliwie. Bede za Ciebie trzymac kciuki za rok:)

zabulino, ja Ci kiedyś na maila moj tel wysłałam. Nie wiem, jakie teraz mi zdjecia posłałeś, ale Tobie zwracam honor-kiedyś mi cudne-kotkowe zdjecia wysłałas. A tiki-ślicznych bukietów. Ale nie widziałam za to zadnej sukienki... Co do psychterapii, to hmmm...chyba nie potrzebuje pomocy. Ale to sie okaże, jak zaczne to przerabiać:):):)Musze opisać integracje podejść i zastosowania terapii-to tak pokrótce:) Później sie za to zabiore:):):) PS zabulina, co Ty pisałaś, że masz krótkie włosy, jak na zdjęciu widze długie?Czy to mi sie cos juz myli...

Kiedys, bierzesz ślub w niedzielę?

dziękli, Kiedysiu:) Studiuje w Krakowie:)

narzeczona nie, nie mam krótkich, tylko one są takie, jakie są i dłuższe nie chcą rosnąć - zaraz się rozdwajają:) Oj, to pomyłka - znów ode mnie dostaniesz kotki:D Marcelko - to wyślę ci te kolczyki, tylko chyba dopiero wieczorem, jak transfer będzie lepszy, bo tego dużo jest:)

hallo wszystkim wracajacym po dlugiej nieobecnoci obijam sie dzis w pracy udajac ze pilnie stukam w klawiature oj ja sabotazystka.... nobi - fajnie ze jestes nowa \'krew\' sie przyda

Tak marcela, biorę slub w niedzielę, zreszta z przypadku. Mialam nieco problemow, aby znalezc ksiedza, ktory nie mowi: jak to slub w niedziele???? pomimo, ze przeciwskazan prawa kanonicznego nie ma. Wszystko sie ulozylo, a ogolnie jest to dobry czas, gdyz ta niedziela wypada w sierpniowy dlugi weekend:)

co jest ze sie wpisy sie powtarzaja

Kiedyś, no to fajnie macie,tak inaczej. My przebokiwaliśmy już coś o ślubie w zeszłym roku i też chcieliśmy na 13 sierpnia, bo 15 wolny. I dobrze, że jednak się nie zaangazowaliśmy w przygotowania, bo się okazało, że Ł. kuzynka miała 13.08. ślub i dość późno wysłała zaproszenia i nikt wcześniej nic nie wiedział. Byłby problem z gośćmi, bo to bliska rodzina, tyle, że mieszka 400 km od nas. Zabulina, dzięki. Poczekam do wieczora

co jest ze sie wpisy sie powtarzaja

Kiedyś, no to fajnie macie,tak inaczej. My przebokiwaliśmy już coś o ślubie w zeszłym roku i też chcieliśmy na 13 sierpnia, bo 15 wolny. I dobrze, że jednak się nie zaangazowaliśmy w przygotowania, bo się okazało, że Ł. kuzynka miała 13.08. ślub i dość późno wysłała zaproszenia i nikt wcześniej nic nie wiedział. Byłby problem z gośćmi, bo to bliska rodzina, tyle, że mieszka 400 km od nas. Zabulina, dzięki. Poczekam do wieczora

Witaj Marcy

Witaj Marcy

marcy - ekspresowe aktualizacje:P ja uciekam, bo prace zaraz kończę:) miłego popołudnia

Witaj Marcy

katka - szczesciaro

Mnie tez niestety zaczal fatalnie dzialac net, ale chyba tylko na kafe..:( Marcelko, milo mi, ze Tobie ten termin tez sie podobal, my jeszcze nie wysylalismy zaproszen, poniewaz nie mam czasu sie tym jeszcze zajc, ale choc tyle wiem, ze nie wyskoczy zaden slub przypadkiem, taki rodzinny:) i tak mniej wiecej to wszyscy juz wiedza:) Szkoda tylko, bo nie spodziewalam sie, ze ta niedziela bedzie terminem jednak popularnym i dwaj koledzy niestety nie beda mogli byc, jeden zeni sie wtedy:), a drugi idzie na slub rodzinny... Na ten termin zdecydowalismy sie po zareczynach ( w lutym), chcielismy w sobote 12 sierpnia, ale sala, na ktora chcielismy sie zdecydowac, byla juz zajeta, wiec zdecydowalismy sie na niedziele, natomiast jak sie dowiedzialam, w tej sali beda sie wowczas odbywac przyjecia 12, 13 i 14 sierpnia:) BUZIAKI

narzeczona, kiedyś - mam już wasze tel.:) CZEŚĆ MARCY!!! Wszędzie cię szukam:) Jak Mark??? zdrowy już??? wiecie, dziewczyny, ja miałam wczoraj smutny, ale to bardzo smutny dzień... mianowicie - ostatnie zajęcia na mojej ukochanej uczelni... ostatnie ever... bo później ew. doktoranckie, ale to już nie to... buuuu!!!!!!!

dziekuje kiedys jak tam sprawy naukowe juz zakonczone?

:) Zabulinko spokojnie:) Marcy, u mnie jest tak, ze bronilam ( zreszta bardzo udanie:)) pracy we wtorek, natomiast ostatni etap to 16 czerwca - drugi recital dyplomowy. Wowczas to bedzie koniec:). Natomiast w zwiazku wlasnie z praca mgr otworzyla sie pewna szansa zmiany specjalizacji i proby swoich sil na studiach doktoranckich, owczywiscie trzeba sie na nie dostac, ale moja promotorka rekomenduje mnie na nie:) Zabulinko, moze razem bedziemy sie wspierac w poczynaniach uczelnianych:)?? BUZIAKI:)

zabulinko, biedactwo...mozesz do czasu do czesu mnie zastąpić, to pokrewny kierunek:):):) Puść mi \"sygnał\"na kom, żebym miała Twój numer:)

Ja tez poprosze o sygnalka:)

ani nie dzwoni, ani nie pisze...:):):)wzięła numery i zwiała:D

mark chory zapalenie krtanie i tachwicy (chyba bo juz sama nie pamietam) ma antybiotyki i bezalkoholowe wesle w planie he he he - bo w sopb jedziemy na wesele