przygotowania w toku- bo ślub w tym roku

zapomniałam się pochwalić- wręczyliśmy pierwsze zaproszenie:D:D:D do świadka poszło jutro będą następne- do moich dziewczyn z uczelni:D

Z dnia na dzień coraz mniej piszecie .

no patrz, jakoś się nie znudziło:P

Brakuje już Wam tematów i piszecie po prostu pro forma już,tak to wygląda dla osoby z zewnątrz.

Subiektywne odczucie osoby z zewnątrz, która absolutnie ma do tego prawo, i absolutnie ma prawo do NIECZYTANIA tekstów, które się jej nie podobają

Agatko!!ależ ja nie napisałam,żę te teksty mi się nie podobają heheheh tylko jak już wcześniej wspomniałam mniej już piszecie i tyle. Po co się tak oburzasz hmm chociaż i tak myślę,że jesteś trochę mądralisia,więc "wybaczam'' hhehhe

Ale kto tu się oburzył? Po prostu napisałam, że to jest twoje subiektywne odczucie i tyle. A mądralisia może i jestem, ale mi z tym dobrze. Narzeczony też nie narzeka (jeszcze:P )

Acha piszemy mniej, bo 1. jest weekend a większość dziewczyn z pracy pisze 2. jest nas teraz mniej o te dwie, które wczoraj wyszły za mąż (taki chwilowy deficyt fafetek:P )

Dobra kończę tą bezowocną dyskusję na temat ilości postów w czasach obecnych i idę pokuć biotechnologię cobym mogła się trochę powymądrzać:P

Hej Agatko, wpadłam jeszcze na chwilę i widzę, że tu nawet w niedzielę ktoś siedzi:) Agatko, jeśli masz taką możliwość, to poza Triumphem zobacz sobie na polską firmę \"Samanta\". Wiem, nazwę mają okropną, ale sprzedają genialne staniki dla kobiet z dużym biustem. Można je dostać w Gorseterii. Nie ryzykowałabym kupowania \"po kosztach\", bo to musi być naprawdę solidna rzecz, bez sensu byłoby się przejmować, czy nie puści aby ramiączko (ja miałam raz taki stanik, i puściło;) od tej pory kupuję firmówki - lepiej rzadziej, a lepsze. Taki biust niestety ma swoje wymagania :o ) Ale naprawdę zobacz, czy w sukienkę nie dałoby się wmontować usztywniaczy - to działa :) Oczywiście, że piszemy teraz mniej - dziewczyny aktualnie wychodzą za mąż w tempie 2/tydz i nie oczekujemy od nich, że natychmiast przybiegną do kompa. Absolwenci uczelni wyższych zdają też sobie sprawę z tego, że właśnie nastał czas sesji i obron. Z miesiąca na miesiąc ten topik najprawdopodobniej będzie się wykruszał - taka kolej rzeczy, spełnił swoją funkcję - chyba, że założymy sobie nowy, na małżeńskie tematy:)

Acha, i popieram, że Triumph niestety trochę się \"zeszmacił\" w ciągu ostatnich dwóch lat. Komplet ślubny to była ostatnia rzecz z tej firmy, którą kupiłam. Z Atlantikiem też nie mam dobrych doświadczeń (miałam 2 komplety i staniki się \"rozeszły\" ) i obecnie uważam, że najlpiej pójść sobie do Gorseterii. No ale to kwestia osobistych upodobań i doświadczeń:) Samantę w różnych wersjach noszę od 3 lat i choć są coraz bardziej drogie, to uważam, że to absolutna pierwsza liga. Miłego rycia:):) Masz na lepszą koncentrację;)

Wiem, że już was nie ma, ale ja akurat mam czas;) więc coś zaproponuję - a`propos tej dyskusji \"stanikowej\" :) Znamy się w większości już parę miesięcy, mamy swoje zdjęcia, stronę, ufamy sobie - a zobaczcie, jak mało rozmawiamy na temat chociażby naszych trafionych i nietrafionych zakupów. Także ślubnych, ale nie tylko. Wiem, że jesteśmy zupełnie różne, i pewnie mamy różne gusta, ale zdarzają się czasem na rynku \"ogólne hity\" i \"ogólne kity\" i mogłybyśmy się nawzajem uprzedzać o jednych i drugich. Niniejszym pozwolę sobie zasunąć małą reklamę;) Kupiłam sobie hydrożel Olay do skóry przetłuszczającej się i chyba jeszcze żaden krem mnie tak nie zaskoczył - pozytywnie. Używam go na noc, (choć teoretycznie jest na dzień) - nigdy nic tak mi nie nawilżyło skóry. Jak u niemowlaczka. A może polecicie mi coś, co dobrze matuje? To taka mała propozycja - jeśli wam się nie spodoba, to nie wysunę jej więcej:) papa i dobranoc:):)

Witajcie kobietki zostały mi nie całe 2 tygodnie mój misio już przyjechał i wystarczy nam pieniędzy bez problemu spotkaliśmy sie sw sobotę z muzykiem nie bedzie zabaw typu poznawanie po pępku ,kolanieitp.ale jako profesjonalista zawszew to podkreśla nie zagra nam na pierwszą piosenkę krzysia kiliańskiego jestesmy w trakcie wymyslania innej piosenki.Dziś spotykamy się z właścicielką restauracji a i w piątek miałam próbną fryzurę wszystkim się podonba mi troch ę mniej.Do zobaczenia mężatkom świeżo upieczonym składam najserdeczniejsze życzenia ale one dopiero pod koniec miesiąca się odezwą a ja wracam teraz do pracy w łaściwie to ją zacznę.Pa

zabulina w gorseterii też byłam i nic:( A co do dobrze matujących kosmetyków: polecam nivea visage young. Wiem że teoretycznie jestem za stara na tą serię, ale dla mnie jest po prostu super. I pod makijaż polecam bazę matującą firmy dax- też rewelacja. Kupiłam w ramach ślubowych kosmetyków, ale już teraz używam prawie codziennie:D Uciekam sobie na zakupy i na uczelnię.

Witam kochane! Nie bylo mnie tutaj od środy , a stron przybylo :D :D i to sporo :)) Udalo mi sie przez ten długi weekend zalatwic troche rzeczy: * spisaliśmy protokol w parafiii miśka, ja wzięlam metryki od swojego (nie robil zadnych problemow, nie zadawal zadnych pytan, ogolnie OK) daliśmy na zapowiedzi w jednej i drugiej parafii, ksiądz dal nam kartki do spowiedzi (w koncu musze sie wybrac do tej pierwszej :)) Z formalności zostalo nam tylko wybranie papierów z USC * mieliśmy także spotkanie z kamerzysta - świetny gosć z masą świetnych pomyslów :)) Jesteśmy bardzo zadowoleni :P * mialam także spotkanie z Rossą (firmą od dekoracji sali i bukietów) - ubiorą mi takze stoły w klimacie calej dekoracji :P :P W koncu stanęlo na tym, ze bede miala dekorację pomarańczowo - waniliowa z elementami zieleni - miejmy nadzieję, ze bedzie ładnie :)) * ... i udalo nam się rozwieźć troche zaproszeń :)) Tak jak Zabulina, uśmialam sie jak czytalam Waszą dyskusję o biustach - jesli chodzi o moj, to wcale nie uwazam go za duzy, choc wiekszośc twierdzi, ze do takich nalezy :)) Ja tam chce, zeby byl proporcjonalny i zachowal jak najdłuzej jędrność :P :P Agatko - Twoja suknia bardzo do Ciebie pasuje i ślicznie w niej wygladasz :)) Kasiaczku - widzialam tę sukienkę do ktorej link wkleilas i to nawet nie jest polowa sukni, ktora mam ja i Senioritka - ona jest niesmowiecie obszerna, a do tego cieżka - to chyba najcięzsza i największa suknia z calej tej kolekcji :)) Dziewczyny, ktore pisaly o swoich sukniach podczas mojej nieobecności prosze o przeslanie zdjęc na itap@o2.pl Marcy, ciesze się, ze internet wraca do Ciebie :D :P Przez ten długi weekend mialam czas w końcu porozmawiać z moja mamą o kwestiach zwiazanych z weselem i wiecie co??? Rezygnuje z welonu, bede miala wpiety kwiat :)) Mam nadzieję, ze bedzie to ladnie wygladalo, a rzucac bede podwiazką :)) Sorry, ze pisze tak nieskladnie.... I na koniec najważniejsze! TIKI - TAK, DIABEŁKU Wszystkiego Naj NAjlepszego na nowej drodze zycia !!!! Pozdrawiam Was wszystkie kochane!!!!

holly a czemu rezygnujesz z welonu? Bo jest symbolem czystości czy dlatego, że nie pasuje do twojego wyglądu? Nie musisz odpowiadać, po prostu jestem ciekawa. Ja nie będę mieć welonu, bo uważam, że nie pasuje do mnie, mojego charakteru, i jak przymierzyłam jeden, to się czułam jak psychopatka:D

Czesc Agatko :)) Jesli chodzi o efekt wizualny, tzn ja w welonie - to jest nieźle :)) Ale jakos ja nie widze sie w nim - chyba cos od srodka mnie nie puszcza.... Ciezko to wytłumaczyc :) Zawsze chodzil mi po glowie wpięty kwiat (no moze nie doslownie chodzil :)) A poza tym moja mama smiala sie i mowila , ze welon, to oznaka czystości, a ja do cnotliwych z nie należe - niezły komplement z ust wlasnej rodzicielki :))

Cześć wam! :):) Hehe, Agatko, pierwsze słyszę, zeby ubranie welonu podziałało w ten sposób :D Psychopatka w welonie... heheh:D Holly - co do mamy, grunt to szczerość;) choć rzeczywiście zabrzmiało to co najmniej dwuznacznie;) Myślę, że będzie Wam ładnie bez welonów. Ja też byłam przekonana, że nie ubiorę welonu, ale tak mi się spodobało, jak przymierzyłam, że zmieniłam zdanie;) Skoro wy przymierzyłyście i doszłyście do takich, a nie innych wniosków, to nie dajcie sobie \"wleźć na głowę\", hehe, nie tylko welonom, ale przede wszystkim cudzej wizji waszego wyglądu:) Choć obie nie należycie do szczególnie podatnych na sugestię kobietek, wiec nie martwie się specjalnie;)

Zabulinka - witaj! Wiesz slowa mojej mamy spowodowane byly pewnie tym, ze wie , ze spimy z miskiem razem odkąd mieszkamy (czyli od 5 lat) i pewnie sie domysla, ze nie głaszczemy sie tylko po głowach :P :D PS. kupilam sobie dzisiaj do pracy truskawki, na razie siedzą na poleczce :)) Szczerze, to nie mam na nie ochoty :)) Jestem ewenementem żywieniowym - z pewnością :)) :P

Kobietki co do biustu to miałam obawy po 8-miesięcznmym karmieniu moimi\"butelkami\"rozmiar 70C córci jak zareaguje na nie mój przyszły mąż kiedy się poznalismy ale jest ok dziś jadę po sukienkę dałam ją do zmniejszenia bo kupiłam większą i spotkanie w restauracji.Zycze Wam milego dnia bo nie wiem czy jeszcze dzis wejde a w piatek mam bardzo wazny wypad do babci mojego milego ktora przez to ze zle sie czuje nie bedzie na slubie wiec jedziemy przed slubem po blogoslawienstwo.

Holly, nie kuś tymi truskawkami:D Zaraz idę na zakupy i sobie fundnę jakiś kilosik:) Co do słów mamy, to oczywiście się domyśliłam, ale i tak zabrzmiało to śmiesznie:):) Moja też mi potrafi dogryźć, oj, potrafi!

Zabulina, ja traktuje swoją mame jak przyjaciolkę, oczywiście nie mowie jej zupelnie wszystkiego, ale lubimy sobie nie raz podocinać - oczywiście wszystko w granicach dobrego smaku :)

Cześć dziewuchy!!! Wpadam terz tylko na chwilkę bo mam duuużo pracy więc: zabulinko podoba mi się wymiana kosmetycznych \"doznań\" hehe i napewno wypróbuje (jezu nie wiem czy to się tak pisze ale chyba tak,musze sobie do linka dopisać chyba tą dyslekcję!) tylko do cery mieszanej.a ile on kosztuje?. keyti dlaczego ten facet z orkiestry nie chce wam zagrać tej piosenki?,my pierwszą piosenke będziemy mieć \"puszczaną\" bo chcemy żeby była no wiesz dokładnie taka jak ma być:) ale zamotałam ale mam nadzieję że rozumiesz:) agatko wielkie dzięki za podpowiedż o bazie matującej właśnie to mnie stresowało bo mam zamiar malować się sama bo za każdym razem jak ktoś mnie pomaluje to jestem wkurzona albo wyglądam jak przyslowiowa dziwka:) holly przesyłam ci moją sukienkę na modelce ciekawa jestem czy ci sie spodoba a tak wogóle to chyba nie mam zdjęcia twojej więc proszę knobi3@interia.pl

Nobi - wyslalam Ci zdjęcia swojej Twoich fotek jeszcze nie otrzymalam :))

Nobi masz piękną suknię, naprawde cudna :)) Duzo Cie kosztuje?? Bo to kolekcja Madonny prawda??

Nobi nie chce zagrac bo albo by gral albo spiewal uwazam ze nie chce sie jej nauczyc i tyle a chcielismy miec puszczona to okazuje sie ze nie wypada no nie wiem uwazam ze wypada a moja corka prawie sie na niego obrazila bo chce jako druga zatanczyc z tatusiem i miala pomysl na piosenke ulubionej piosenkarki a muzyk wymyslil jej ze moze jej zagrac \" ogorek,ogorek albo zuzie \"przeciez ona nie ma 4-5lat tylko 8 no prawie 9

Hej Nobi:):) a ja nie mam Twoich zdjęć - proszę na kodijack@interia.pl :):) Ten krem jest właśnie do mieszanej - skrót myślowy - i jest niedrogi, aż byłam zdziwiona - 20 zł:) Holly - mam 1,5 kg truskawek po 3,5 :D ;) Jako bardziej typowa przedsawicielka płci niewieściej, przedkładajaca truskawki i serniki nad kotlety, zamierzam je bezwstydnie pochłanąć:D Ja z moją mamą też jesteśmy dla siebie wredne, ale niestety, niekiedy się obraża ;) tzn jej poczucie humoru jest silnie zależne od humoru w ogóle danego dnia, a w to nie zawsze łatwo trafić rozmawiając przez telefon i nie widząc wyrazu twarzy;) więc ostatnio staram się jednak unikać dawnych żartów - zazroszczę ci, bo mi tego brakuje;)

Nobi - ale suknia!!! Można wiedzieć, ile kosztuje? Zupełnie \"inna od innych\":)

Ja znowu na chwilkę ale za niedługo powinnam się odrobić to wkońcu pogadam z wami normalnie. keyti ten twój gość od muzyki to jest naprawde dziwny spróbuj z nim jeszcze pogadać wkońcu mu płacisz i wymagasz a pierwszy taniec ma być taki jak sobie zapragniesz a nie taki jak on ci zagra.Niech się nauczy!!!a zuzia lalka nie duzia jak podejrzewam, dla 9letniej dziewczynki to obcach,co za facet!!!Walcz keyti!!! kasiak dzięki za fryzurki,przejrze je na spokojnie ale wiele z nich mi się bardzo podoba tylko musze sobie wyobrazić jak one będą wyglądały z grzywką-bo ją mam:) a no i musze zapuszczać chyba swoje kłaczki bo wprawdzie mam do łopatek ale bardzo cieniowane i degażowane czy jak to oni(fryzjerzy)nazywają.A tak wogóle to gdybym nie miała welonu który chce żeby mi opadał z przodu w kościele to chyba zdecydowałabym się na tą którą ty wybrałaś-jestem małpa odmałpiaczka :). holly nigdy nie przypuszczałam że istnieje sukienka która nie jest\" wąska\" a mimo tego delikatna,taka bajkowa będziesz wyglądała jak księżniczka!.

zabulinko i holly bardzo się ciesze że podoba wam się moja sukienka,jest żeczywiście z kolekcji madonny a o cenie wole sobie nie przypominać....:)