przygotowania w toku- bo ślub w tym roku

Wi GRATULACJE!!!!!! Wiedziałam o tym że będzie dobrze ;)

U mnie na uczelni jest niezła jazda. Jedna babka nie zrobiła II terminu z ćwiczeń to ci którzy nie zaliczyli ćwiczeń nie mogą podchodzic do egzaminu. A facet, z tego przedmiotu robi już w ten poniedziałek III termin z egzaminu. I tak się zastanawiam co teraz mają zrobić ci którzy nie zaliczyli ćwiczeń :O może zrobią dodatko wy termin we wrześniu???? Po prostu na tej uczelni jest jeden wielki BURDEL!!!!

Hej!!! Uh, ale była robota. Wczoraj plener, dzis komputer i obróbka:) Ale wam zaraz powysyłam - takich ładnych to jeszcze nie zrobiłam:) Kasiaku, te zdjęcia, o których pisałam, to wysłała bodaj Katka i to są zdjęcia reklamowe - śliczne, ale teraz ci ich nie wyślę, żeby nie robić trudniejszego wejścia dla moich własnych, które zaraz dostaniesz, hehe:D :D baby, ale zdecydowanie coraz mniej tu pisze.... Gdzie te nasze, na własnej piersi wyhodowane, Senioritka, Maniusia, że o innych nie wspomnę?? Gdzie tiki - tak, która mi powie, jak się spisała biżuteria ode mnie??

Zabulinka obawiam się, że pomimo zapewnień Naszych młodych mężatek i niestety i Naszych o bywaniu na kaffe nie spełnią się :O szkoda wielka :( Da się zaobserwować, że Te osoby, które \"dobiegły\" do mety ołtarza zapominają lub nie maja czasu na ploty na kaffe. Szkoda bo jak wspomnę te czasy kiedy wszystkie oczekiwałyśmy na ten dzień było nas tu multum!!!! I nie będę się w piersi biła, że ze mną się to samo nie stanie :O Czekam na zdjęcia :) ps dziewczyny nie chciałam Was broń Boże obrazić. Rozumiem, że nie macie czasu. Wcale się nie dziwię. Tym bardziej teraz po ślubie.

Kasiaku, ja też jestem po ślubie:) Gratulacje zdanego egzaminu!!! :D A zdjątka zaraz puszczę, tylko mi się cosik wyśle innego:)

Wi - gratuluje !!! Witaj w gronie mgr :))) Zabulinko czekam na zdjątka :)) Kasiaczku masz racje - dziewczyny nam uciekają - nie wiem czy ze mną tez sie tak stanie, ale wiem jedno: jestescie mi dziewczynki do zycia niezbędne !!!!! :)) jak powietrze!!! i ślub tego nie zmieni :)) A teraz uciekam juz do spania buziaki !!! Ps. co z marcy?? Marcy, gdzie jestes?? hello !!!!

Kasiak ja tam się nie znam, ale mi każdy mówił, żeby nie brać absolwenta:( Bo podobno po nim się choruje. A wy będziecie 0,7 na stół stawiać? Bo (nie denerwuj się tylko) moim zdaniem to jakoś tak mało elegancko.....Ale to może tylko u nas nie ma takiego zwyczaju. U nas zawsze wódka jest w półlitrówkach podawana. No i kupiliśmy tego Sobieskiego z sokiem (porzeczkowym)- było 59 sztuk, wszystkie wzięliśmy:DLudzie się na nas strasznie gapili jak z dwoma załadowanymi koszykami wódki i wina jechaliśmy:) Tylko dało się słyszeć szepty \"ocho, wesele będzie\", a jakaś strasza para nam życzenia na nową drogę życia składała strasznie sympatyczne to było:P Ale zaraz potem zepsuł nam się samochód i już nie było tak kolorowo. Za to mój brat miał swój pierwszy raz bycia holowanym:p Strasznie przeżywał, a ja jechałam z nim samochodem i ............. robiłam zaproszenia:D:D:D Miałam je u Pawła powiązać tą rafią, ale bym nie zdążyła, a że jechaliśmy z zawrotną prędkością 40-50 km/h, to sobie spokojnie je związałam w samochodzie:P zabulinko zdjęcia super, szczególnie z tym wachlarzem i to pierwsze i ja chcę krocie:)

Kurczę wiedziałam, że o czymś zapomniałam Wi GRATULUJę!!!!!!!!!!!!!!!

wi - i ja dołączam do gratulacjno - pochwalnego wrzasku:):) Z nutką zazdrości, bo już masz to za sobą;)

Agatka mało czy nie mało eleganckie :O nie denerwuje się i szanuję Cię za Twoje zdanie, które wyrażasz wprost :P Moim zdaniem wszystko jest ok i nie mam zamiaru przejmować się faktem, że na stole stoi 0,7, 0,5 czy 1 litr. Nam wręcz doradzali, abyśmy kupili Absolwenta. A tak na marginesie co jest w tym nieeleganckie, że będzie 0,7l bo ne rozumiem tego?!??! Ale jak pisałam wyżej szanuję Twoje mówienie wprost. Czasem jednak można urazić i zranić przez przypadek innych. Pozdrawiam cieplutko i zmykam spać.

:P Agatka zwracam honor, teraz sprawdziłam butelki są 0,5 l ale i tak jestem zdania, że absolwent jest O.K!!!!! Promocja była w Lidlu 0,5 l za 15 zł z groszami a 0,7 za 22 zł z groszami czy jakoś tam :P

Co jest nieeleganckiego? Nie wiem, ale ciężko mi sobie wyobrazić ciocię, która nalewa sobie wódkę do drinka z takiej wielkiej butli:P I Kasiaczku absolutnie nie chciałam cię zranić, tylko po prostu jakoś tego nie widzę. I może nieeleganckie to złe określenie, lepiej ciężkie do wyobrażenia:D A ja nie wiem, mi się też wydawało że Absolwent jest ok, ale co ja tam wiem.... Kilka osób mi potem powiedziało, żebym absolutnie nie kupowała Absolwenta, to nie kupiłam. Trza słuchać mądrzejszych:D Jak dla mnie wódka to wódka, ale podobno jest różnica. No nie wiem, ja tam w Absolwencie też nic złego nie widzę. Powtarzam tylko, co mi mówili. Zresztą to, tak jak wszystko, rzecz gustu. Dzisiaj byliśmy w USC i pani spytała, jakie nazwisko będę nosić, i powiedziałam, że męża:D A ostatnio jeszcze byłam przekonana, że chcę moje zatrzymać. Sama do ostatniej chwili nie wiedziałam, co powiem, a Misiek to był strasznie zaskoczony:) Ale doszłam do wniosku, że nie nazwisko w życiu najważniejsze, a fajnie się nazywać tak samo jak mąż. W końcu po coś za niego wychodzę:P

A ja myślałam, że to ja chodzę spać późno:D jak tam zdjęcia, hmm..? :) Miłego weekendu, kobiety!! My dzisiaj mamy bal na zakończenie sezony tancznego:) Będę się \"odstrzelać\" w związku z tym, co robię rzadko, ale z przyjemnością;)

zabulinko jak ja mam wolne to siedzę czasem do 3:) Lubię chodzić późno spać. A ty kochana baw się dobrze i wyglądaj pięknie

Witam JA również uwielbiam późno chodzić spać, tym bardziej jak jest coś fajnego w TV np jak wczorak an TCM był super film z gatunku jaki wręcz kocham kryminał i w dodatku Agaty Chrsti \"To było morsedstwo\" film zarąbisty, ale nie ma jak jej książki. Uwielbiam czytać kryminały Zabulinka zdjęcia fajowe ;) Wyszykuj się na bóstwo i do dzieła!!! Miłej zadawy!!!!! My również dziś w domku siedzieć nie będziemy na 19 jedziemy do znajomych na grilla (przy okazji zaprosimy ich) a jutro :D na Kostkowice!!!! Nad zalew!!!!! Będziemy leżeć plackiem i pływać pontonem!!!! Już nie mogę się doczekać!!!!!

My też dzisiaj na grilla, a później upojny wieczór i nic z projektem technologicznym:P A jutro do babci rozdać zaproszenia rodzinie

Dziewczyny znalazłam super pomysł na wesele:) Na gimbli. To jest przysięga składana przez gości, ale my z tego zrobimy REGULAMIN WESELA, wydrukujemy to na takich kartkach jak zaproszenia, taką samą czcionką, zwiniemy w rulonik, przewiążemy rafią taką jak w zaproszeniach i położymy przed weselem każdemu gościowi obok talerza. A oto tekst: 1.Wesele rozpoczyna się na początku a kończy, gdy młoda para zaśnie. 2.Kto pojawi się na weselu w złym nastroju będzie rozweselany. Jednak jeśli wszelkie próby zawiodą, gość zostanie usunięty z sali. 3.Zabrania sie dłubania palcem w nosie sąsiada, dłubania widelcem w uchu, picia przez słomkę napoju sąsiada oraz wycierania tłustych palców w ubranie sąsiada. 4.Podróże poszukiwawcze pod stołem są surowo wzbronione. 5.Osoby mające uwagi dotyczące wesela zobowiązane będą do zorganizowania lepszego w przeciągu pół roku. 6.Nie toleruje się pustych kieliszków. Dlatego będą one od razu napełniane w celu uniknięcia zaglądania do nich zbyt głęboko. 7.Zabrania się rzucania kwiatów w kierunku młodej pary jeśli znajdują się one nadal w wazonie. 8.Osoby, które zgubia wątek nie muszą go szukac. Rano sala będzie gruntownie zamiatana i będzie go można odebrać. 9.Nie należy więcej pić, gdy nie jest się już w stanie wypowiedzieć zdania: „stół z powyłamywanymi nogami”. 10.Osoby niezadowolone ze swoich miejsc przy stole będą miały następnego dnia calą salę do dyspozycji. 11.Radzi się wszystkim panom przynajmniej raz zatańczyc z własną małżonką. Kosztuje to tylko parę minut a unika się w ten sposób kłopotów. 12.Jeśli alkohol wyleje się na odzież prosimy nie panikować! Zostanie przyniesiona następna butelka. 13.Dla osób, które nie znajdują żadnego powodu do śmiechu wisi lustro w korytarzu. 14.Zabrania się kobietom przewracania oczami oraz używania innych znaków w celu zmuszenia meżczyzn do pójścia do domu. 15.Zabrania się zabierania czegokolwiek z wesela oprócz dobrych wspomnień. 16.Osoby idące do domu proszone są o zabranie swoich partnerów. Nie dopuszcza się przy tym jakichkolwiek zamian. 17.Jeśli któryś z gości stwierdzi, że znajduje się sam na sali oznacza to, że zabawa dobiegła końca. Każdy z uczestników jest zobowiązany do przestrzegania powyższych zasad niezależnie od rasy, koloru skóry, płci, wyznania czy przekonań politycznych pod groźbą zmywania naczyń po weselu. Nie wiem jeszcze, może go trochę zmodyfikujemy. Jak wam się podoba?

No i tradycyjnie już wpadam tylko sie przywitać i powiedzieć że żyje:) tak więc: Zabulinko zdjęcia są super! Wi gratulacje!,ja obroniłam na 4...czyli szacuneczek dla twojej piony! Agatko pomysł jak dla mnie bomba pod warunkiem że wszystkie ciocie itd.mają poczucie humorku. No a teraz z moich załatwień: -zaproszenia są juz takie jak chcemy i w poniedziałek idą do druku,pewnie połowa gości która te zaproszenia dostanie uzna że jesteśmy psychiczni ale co tam:) raz się je w życiu rozdaje! -protokołu z księdzem nadal nie spisaliśmy bo...pojechał sobie na wakacje i wróci we wtorek więc wtedy działamy. -wódka dalej nie kupiona ale z tym problemu nie ma,dobrze jest mieć blisko na słowację hihihi. A dziewczyny! dobra rada którą usłyszałam od znajomego który ma sale weselną: wódkę należy stawiać na stołach bez zakrętek bo wtedy żaden narwany kuzyn czy inny taki jegomość nie wyniesie sobie pięciu buteleczek na \"pamiątkę\" do domu:). No i dalej nie wiem jak się uczesać mimo że studiuje linka od katki już setny raz:) no ale może nadejdzie jakaś wena twórcza,a co do makijażu dalej obstaje przy tym że sama go sobie zrobie.Skoro jestem samiutka tutaj to opowiem wam historie jak kiedyś moja kuzynka zaprosiła mnie na otwarcie swojego salonu piękności no i jedną z atrakcji był wykonywany przez wizażystkę makijaż,ruch i zamieszanie bylo straszne i kiedy już wszystkie kobitki usiadły z szampankami na kanapach pytam się a jak wam się podoba mój makijaż a wszystkie z wrzaskiem super ślicznie cię pomalowały genialnie itd.a ja im na to dzięki to mój z domu hihihi ale się wtedy uśmiałam! ale oczywiście nie pomyślcie sobie że jestem jakąś zgrywuską:)

Nobi ja mam na to receptę ;) jak już wybrałam jakąś fryzurkę, makijaż i bukiet to po prostu przestałam oglądać wszelakie strony z ogólnodostępnymi materiałami w tych charakterze :P i mam problem z głowy. Przestałam porównywać, myśleć itp... co spędzało mi sen z powiek ;) tak więc ja już mam wybrane wszystkie szczegóły i problem z głowy i kamień z serca. Tylko problem w tym jak nie ma się koncepcji i trzeba ją znaleść. Współczuję, bo sama wiem jak to wygląda kiedy siedzi się przed 5 zdjęciami fryzury i analizuje się kawałek po kawałku co jest punktem za a minusem danej fotki. Mój wybór przedyskutowałam z fryzjerką. Spotkałam się z nią w domu i razem oglądałyśmy zdjęcia, ona mówiła mi jak to jest zrobione i czy wykona mi taką fryzurkę. No i wybrałam :)

Pozdrawiam wszystkie w ten piekny, sloneczny dzien! Dziekuje za gratulacje! zabulinko nie zazdrosc, zanim sie obejrzysz tez bedziesz miala obrone za soba. Widze, ze milo dzis bedziecie spedzaly czas. grill, bal... super! My wybieramy sie wieczorem do pubu, uczcic moj sukces a jutro bedziemy lezec plackiem nad jeziorkiem. Wiec zycze Wam super milego weekendu!

Witam wszystkich. Co do naszych świerzo upieczonych męzatek to jak dobrze pamiętam sa na miesiacu miodowym więc pewnie dobrze sie bawią i niedługo do nas dołączą. Wi gratulacje Zabulinko znowu o mnie zapomniałaś Zazdroszcze wam ze jutro nad wode jedziecie ja bede kolejna niedzile w roboci i pewnie przez najblirzsze miesiace bede chodzić. Po ślubie zaczynam poszukiwac nowej roboty. Pozdrawiam i udanego weekendu życze

Hej!!! Pamiętacie, jak rozesłałam wam zdjęcia takiej jednej pary i pisałyście, ze ten Pan Młody jest jakiś dziwny i że ta dziewczyna wydaje się bardzo dynamiczna, a on taki tego? Moje wypowiedzi były dość enigmatyczne, ale teraz możecie same dociec prawdy - oglądajcie jutro transmisję z Festiwalu, któy odbył się w Krakowie, będzie na jedynce lub dwójce o 15.10. Skupcie się, gdy zaśpiewa Staczkowska:):):):)

Steczkowska... Steczkowska...

Zabulinka czy ten facet jest niepełnosprawny????? Kinimond Ty pracujesz w sklepie??? Znam ten ból :O sama nie tak dawno skończyłam pracę właśnie w sklepie. Znam tą złość kiedy cieplutko w niedzielę ludzie chodzili sobie na specerek, na lody a ja stałam za ladą jak ten pies uwiązany na smyczy nie zapomnę jaka byłam nieraz wściekła, że muszę kisnąć w pracy. Ale na szczęście już tam nie pracuję i jutro z narzeczonym jedziemy nad jeziorko :D

Cześc dziewczyny!!!! Zabulina - dzięki za zdjęcia - szczegolnie podobają mi sie 2 ostatnie - ogolnie super! Chcialabym miec rownie dobre zdjęcia z wlasnego ślubu!!! :)) Agatko, nie wydaje mi sie, zeby bylo cos zlego w butelkach 0,7 - z reguly to faceci napelniają kieliszki, czy robią drinki - poza tym umowmy sie - butleka 0,7 to nie dzban 10 litrowy :)) :)) Sama bylam na 2 weselach, gdzie byly 0,7 i jakos nikt w tym nie widzial czegos zlego :)) Kinimod - wspolczuje Ci tej pracy w sklepie :)) Kasiaczku - bylismy dzisiaj z Misiem w Ogrodzieńcu na zamku - to zdaje sie niedaleko od Ciebie :)) Musze przyznać, ze wywarl na mnie duze wrazenie i ogolnie bardzo milo spedzilismy czas :)) Mielismy isc na wianki (impra w Krakowie w noc świętojańską czyli dzis ) ale ja mam zhajcowane plecy i nawet biustonosza nosic sie nie da - tak wiec zostajemy w domciu - misiek wlasnie robi kolację :)) Zaliczylam prawie bezsenną noc i troche lece z nóg :)) Dzis jak wracaliśmy z Ogrodzienca widzieliśmy wiele wesel - w sumie to dostalam gęsiej skorki jak sobie o wszystkim pomyslalam :)) PS. nie wiecie moze jaki jest czwarty zamek na szlaku Orlich Gniazd obok Wawelu, Pieskowej Skaly i Ogrodzieńca ?????

Co do tych zamków to spytałam sie mojego powiedział mi tak Zamków na szlaku Orlich gniazd jest bardzo dużo. Jest jeszcze Mirów, Bobolice, Olsztyn, Rabsztyn, Tenczynek itd. ..... nie wiem czy cos ci to pomogło Tak pracuje w sklepie naszczescie jutro robie od 9 do 12 ale to i tak zadługo Moze jutro ludzi nie pozabijam bo to salonik prasowy i totalizator sportowy

chyba się wam nie za bardzo podoba nasz regulamin:( A tak w sumie po dłuższym przemyśleniu stwierdzam, że rzczywiście w końcu to 0,7 nie jest aż tak duże:P Ważne, że jest alkohol:D

Agatko, fajny ten regulamin, ale ja bym takiego na stołach nie położyła...to jakies takie...dziecinne. Fajnie sie czytało, ale nie wszyscy goście mogą \"załapac\". Zabulina, zdjęcia cudne

nie podobają mi sie punkt 13, 15 jest niezbyt miły-jakby sie sugerowało, ze ktoś chce coś wynosic,16, o zabieraniu partnerów-tez jakis niesympatyczny, 10 tez niemiły...itd...

Narzeczona przecież to żarty. Nie wyobrażam sobie, że ktoś mógłby to wziąć do siebie. Jeżeli tak na to patrzeć, to każdy punkt jest wredny, ale spójrz na to z przymrużeniem oka. ja tak na to patrzę, jak z resztą na całe wesele- to ma być zabawa, ma być wesoło, a wolę tego typu rozrywki niż \"łapanie za kolanko\" czy \"ona temu winna\"