przygotowania w toku- bo ślub w tym roku

Kurcze, zaczynam rozgladac sie za spacerowka dla Gabi i stwierdzam, ze za duzo tego jest i naprawde niewiadomo co wybrac ;)

zabu- wiem, ze przy cv trzeba takie cos napisac i uwazam to za zamach na wolnosc osobista jednostki do dysponowania swoimi danymi ;). Dlatego tez napisalam, ze mam swiadomosc, ze nie uchronie sie calkiem przed tym. Ale minimalizuje jak moge :)

no wiecie co, skąd Wam takie pomysły do głowy przychodzą z tym sprawdzaniem. nawet mi to do głowy nie przyszło, tak mi się jakoś napisało :) choć to faktycznie dobry pomysł żeby kogoś sprawdzić ;P no to co - jak chcesz to podaj linki do tych stron z wózkami (jak masz oczywiście), może coś poradzimy :) co do ochrony danych, to faktycznie, trzeba minimalizować jak się da. bo o ile dobrze pamiętam, prawie wszędzie gdzie się coś podpisuje jest właśnie klauzula o przetwarzaniu danych. i oczywiście malutkimi literkami :)

No Maniusia! Gadaj no tu na kiedy termin i jak sie czujesz :) :) co do wozkow- to jest z tym niezly mlyn ;) Ja nie chce spacerowki od wielofunkcyjnego wozka, bo one sa cholernie ciezkie i zajmuja caly bagaznik. Czyli ma to byc spacerowka tzw parasolka, no ale zalezy mi, zeby jednak byla dosc solidna, a nie taki wozek jak dla lalek ;) (niektore tak autentycznie wygladaja). Problem jedynie w tym, ze chcialabym zobaczyc kilka modeli na zywo, ale nie wiem czy jest sklep taki, w ktorym uda mi sie zobaczyc wszystkie jakie chce, bo jest tego naprawde duzo. Podobaja mi sie poki co takie: http://www.allegro.pl/item304027639_chicco_enjoy_3_kolory_gwar_24m_super_cena_.html http://calineczka.pl/sklep/product_info.php?cPath=63_31_121_101&products_id=6067 http://www.allegro.pl/item306281906_quinny_speedi_kolekcja_2008_wys_0zl_za_pobranie.html Tylko np w tym ostatnim nie wiem ile on wazy grrr. ze tez nie podaja takich waznych jakby nie bylo przy wyborze informacji.

MANIUSIA GRATULACJE!!!!!!!!!!!!!!!!! No to co spacerówki fajne, ale jak dla mnie to okropnie drogie :O chyba nie wydałabym aż tyle kasy na wózek no ale za dobrą rzecz trzeba dobrze zapłacić, no ale jakbym miała wybierać to chyba wybrałabym ze strony \"calineczka\" :D

maniusia G R A T U L U J Ę ! ! ! wspaniałe wieści:) no to co rzeczywiście trochę drogie te spacerówki, wszczególności te z ostatniego linku, ale te z pierwszego wyglądają ciekawie...ale waga:( strasznie ciężki jak na spacerówkę:P Również podnoszę proźbę o zdjęcia Ciekawe jak tam u Max i jej bliźniaków;)

Melduję się z rana, tym razem z herbatą :) Dziękuję za gratulacje :) Co do tego jak się czuję, hmmm. Chyba nie jest aż tak źle. Rano mnie trochę mdli, nieraz popołudniu. Ale to tylko momentami. No i strasznie szybko się męczę. Co jeszcze, spać chodze z kurami. Choć niewiem jak zimą kury chodzą spać, skoro ciemno robi się już o 17 :) Ja w każdym razie o 21 już leże :) Aha, termin na 1 października, tak przynajmniej zauważyłam jak lekarz w karte wpisywał, bo oczywiście z wrażenia o nic nie zapytałam :) no to co - wózki bardzo ładne, ceny jak na spacerówke też powalające :) w dwóch pierwszych linkach wózki są w sumie podobne, ten z trzeciego, na trzech kołach niebardzo mi się podoba. W ogóle wózki na trzech kołach nie podobają mi się. Opinie o nich też niezadobre słyszałam (szczególnie o głębokich) :) może popytaj wśród znajomych czy nie znają jakiś sklepów gdzie jest duży wybór wózków :)

maniusia dla mnie również te wózki na trzech kółkach sie nie podobają, z resztą widziałam jak jednej kobiecie się przechyli i jakaś przechodnia kobieta w ostatniej chwili wypadające dziecko złapała, do tego cena takich wózków jest jak dla mnie kosmiczna i wcale ten wózek nie jest taki mały:P

no to co myślę, że w sklepach dziecięcych znajdziesz ciekawy wybór spacerówek i na zywo będziesz mogła ocenic co jest dla Ciebie bardziej praktyczne...

kurcze jak to się zrobiło, że mój mail się wyświetlił????????

maniusia gratuluję :) no to co ja bym się poważnie zastanowiła nad tym trójkolowym, bo widziałam kiedyś jak pewna pani się męczyła, żeby ze schodów zjechać. Chodzi mi o takie schody dla wózków, w sumie to taka równia pochyła ze schodkami na środku, żeby mama mogła zejść (mam nadzieję, że wiecie o co mi chodzi :) ), no bo ten wózek przecież ma koło tam, gdzie znajdują się te schody. Masakra to była, prawie się z tym wózkiem sturlała z tej zjeżdżalni :) A propos wózków- z doświadczenia szwagierki- szukaj z dużymi kołami. Np. coś takiego http://www.allegro.pl/item304137032_wozek_sprint_baby_dreams_wysylka_kurierem.html a z parasolek http://www.allegro.pl/item308314242_city_espiro_baby_dreams_design_folia_oslona_w24h.html

Maniusia- 01.10 to dzien urodzin mojego meza ;) :). Zycze by te mdlosci to juz t akie male zostaly, bo to nic przyjemnego. No i ja tez na poczatku mialam straszne \"spiaczki\" ;). Jak wracalam z pracy to z godzinke musialam sie zdrzemnac, wstawalam, jadlam cos, kapalam sie, pokrecilam troche i znowu spac :). Jeszcze nie wiedzialam o ciazy i strasznie mnie dziwilo, ze wracam z pracy i po prostu musze isc w kime, myslalam nawet, ze moze to jakies oslabienie ;). A tu prosze, przyczyna ma prawie 8 miesiecy juz ;) :P Jesli chodzi o wozki to mi chyba najbardziej odpowiada Chicco tym co ma. Bo ma i od razu oslonke przeciwdeszczowa i okrycie na nozki i plynna regulacje oparcia i wlasnie duze kola. No nic, musze i tak wyprobowac na zywo ;). Kasiak- wiem, ze dosc drogie, ale wozek to jest cos na czym absolutnie nie chce oszczedzac, bo juz nie raz znajomi kupowali cos tanszego co niestety nie grzeszylo jakoscia i w efekcie trzeba bylo kupowac kolejny wozek. Co prawda nie jestem szalona i nie twierdze, ze im drozszy tym lepszy, bo to nie tylko tego kwestia, ale jednak nie ukrywajmy- jakis zwiazek jest :). Ewa- to chicco jest ciezkie?? 7,5 kg to ciezki wozek? Jesli chodzi o moje wymagania to raczej lekki :). Lzejsze juz nie maja tego wszystkiego, co mi potrzebne- duzej budki, regulowanego oparcia i sporych kol :) Agatka- te wozki baby dreams podobaja mi sie wizualnie, ale nie sa rewelacyjnej jakosci (moja szwagierka ma taki, choc przyznaje, ze z malymi kolkami). Niestety, w takich wozkach np materialy po jakims czasie blakna od slonca. Aczkolwiek slyszalam, ze sporo osob jest zadowolonych. I tez musze je obejrzec. dzieki Mi akurat ten trojkolowy quinny sie podoba, ale jednak za ciezki (znalazlam wreszcie- ok 13 kg). Co prawda trzeba wszystko rozwazyc, bo np na wypady poza miasto sie super nadaje, na plaze mozna nawet takim wjechac, a tymi innymi raczej moze byc kiepsko. Na temat trzech kol slyszalam wiele opinii- zarowno dobrych, jak i zlych. Kazdy ma po prostu chyba inne oczekiwania i potrzeby i najwazniejsze to dopasowac do nich wozek, mam nadzieje, ze uda mi sie to :) Buziaki, zmykam na spacer, jeszcze stara bryka ;) :D

Ja nie mogę, ale bryki :) Ten temat zupełnie mnie przerasta;) powiem tylko, że wizualnie bardzo podobają mi się trójkołówki, no ale się nie znam;) ale też to kosztuje... nieźle... Mam super - dla mnie - wiadomość:) Uzgodniłyśmy z dziewczyną, z którą robiłam tą sesję intymną, ze parę zdjęć (grzecznych, ale też intymnych) dam na stronę:) Myślę, że w niedzielę będzie gotowe, dam znać:) więc jednak będę się mogła pochwalić, tylko sam akt pozostanie dla Was zagadką;) Jupii! :)

zabu- No ten trojkolowy to cene ma niezla, a biorac pod uwage, ze chcialabym dokupic barierke (dla mnie podstawa), folie przecideszczowa i okrycie na nozki to wyszloby pewnie jakies 1600 :o Super wiadomosc z tymi zdjeciami. Dawaj znac od razu :) :) Ale mam sprzatania. No i lenia tez mam ;) Ktos pomoze? ;)

No to co chetnie pomogę :D uwielbiam sprzatać :D serio jak wpadne w wenę twórczą to nikt mnie nie zatrzyma :D :P no może teraz Kubuś A ja mam dobry humor bo kupiłam sobie komplet trzy częściowy na chrzciny żakiet, spódnica i spodnie i zapłaciłam 210zł :D A co do wózka po dłuzysz przemysleniu to masz racje :) taka rzecz nie jest na miesiąc ani rok a wsłaśnie na dłuższy czas i posłuży Ci dobre pare lat. Ja sama zastanawiam się nad zmianą wózka bo ten co kupilismy dwufunkcyjny z głebokiego zrobić spacerówke dziś sprawdzałam i jest do du****y :( szelki za wysoko i Kubusiowi jest niewygodnie :( niby fajny wózek a taka lipa :(

Kasia- dla mnie niestety wozki wielofunkcyjne maja wlasnie lipne te spacerowki. Zobacz chocby na siedzisko- zero jakiejs sensownej tapicerki. Te szelki wlasnie dziwne. A co dopiero wozic w takiej np dwulatka- nie wyobrazam sobie szczerze mowiac. No ale jak to sie mowi- jak cos jest do wszystkiego to jest do niczego ;). I nie mowie o wozkach woelofunkcyjnych, ktore maja na stelaz wpinana osobno gondole i siedzisko spacerowe, bo te siedziska wygladaja inaczej niz od takiego wozka typowego. Dla maluszka jest spoko, ale jako spacerowka dla mnie lipa. Jakbys kupowala to slyszalam wiele kiepskich opinii o Coneco, ponoc kolka awawryjne. Choc niektore wozki ladne. Jak zaczne sprzatac to tez wpadam w szal sprzatania ;). Poza tym niecierpie balaganu, a jak juz jest brudno to w ogole nie do pomyslenia. Wiec zaraz sie jednak przeprosze z mopem i sciereczkami ;) :D. A maz z odkurzaczem jak wroci z zakupow ;)

aaaa, to nie duzo za taki komplet :). No i dobrze, ze jestes juz spokojna o ubranie

ale z Kubusia juz duzy facet (zajrzalam wlasnie na fotosik) :). I widac, ze juz takie rozumiejacy wiele ;). Sliczny chlopczyk

Ja mogę udzielić jeno wspracia psychicznego, bo też mam dziś lenia :D Niestety M w pracy... heh... Czytam sobie drugi raz serię Harry`ego Pottera, jestem na Harry Potter and the Order of Phoenix, szybko idzie;) bo jednak w oryginale to jest o niebo lepsze niż w tym żałosnym tłumaczeniu polskim :o I jak już się polenię, robię dziś furę tortilli, wpadnijcie tak koło 18tej, to poczętsuję;) uwielbiam ostatnio tą potrawę, no i można spokojnie zrobić na 2-3 dni, jak się ma siłę na mieszanie wielkiego gara farszu;) nie wiem czy wspominałam, że kupiłam jakiś czas temu w Ikei taki wielki wok za 20coś zł - myślałam, że to będzie - za taką cenę - jakiś szajs i posłuży mi tylko na awaryjne przypadki pt. wizyta rodziny, ale jest naprawdę świetny i dzięki niemu odkrywam urok wielu nowych potraw;) Ech, dziś piszę wyłącznie o rzeczch błahych, a co;) Dziewczyny, ale tak sobie myślę, w jakich nas wożono wózkach.. i jakoś żyjemy;) .. więc może nie ma co się przejmować, że tapicerka nie ta ;) ale wiem, wiem.. wiele z \"dziecięcych\" rzeczy tak naprawdę ma urok dla dorosłych, brzdącowi wszystko jedno, jak coś wygląda, byle było wygodnie i ciepło;)

Jeszcze a`propos ostatnich, udanych zakupów - polowałam sobie na stanik z Samanty, ale tu, w Krakowie, strasznie o to ciężko:P więc weszłam sobie na stronę firmową Samanty, tam mają sklep internetowy. No i spodobał mi się jeden, ale kosztował 129zł .. strasznie drogo! Coś mnie tknęło, i wrzuciałm nazwę tego modelu w Googla. I wiecie co?? W sklepie www.romantyczna.pl ten sam stanik był za 70zł!!! Oczom nie mogłam uwierzyć!! Ale później sprawdziłam jeszcze inne modele na firmowej stronie Samanty, i wyszło, że wszytkie, ale to wszystkie staniki mają drożej niż ja płaciłam w normalnych sklepach, jak np. w Gorseterii! Nie kapuję?? Przecież jak są producentami, prowadzą sklap internetowy bez żadnych marży, to powinni mieć zdecydowanie najtaniej?? Co za bezsens! No ale kupiłam ten stanik na "romantycznej", bardzo szybko go przesłali, nie ma wątpliwości to dokładnie ten, przyszedl też w firmowym pudełku, z metkami itp. ??????????????? W każdym razie - cieszę się, ale nie rozumiem, naprawdę.

zaba inna kwestia, że nasi rodzice to za bardzo wyboru nie mieli. Jakby mogli, to też by wybrali najbardziej wypasiona, najładniejszy i w ogóle naj- wózek na świecie:) Przecież jak tylko ktoś miał możliwość coś dla dziecka z zagranicy skołować, to korzystał jak tylko mógł. Wiem, bo mój tata parę miesięcy w Rosji pracował i mieliśmy nafajniejsze nartosanki w całych Policach :) Wszyscy pożyczali :P A ja zawsze marzyłam o zwykłych sankach :D

agatka, jasne :) przypuszczam nawet, że najlepszy z ówczesnych wózków był gorszy niż najgorszy z dzisiejszych;) ja tylko mówię, że mimo wszystko nie umarliśmy od tego;)

To prawda nie drogo bo nie kupowałam w sklepie tylko n giełdzie z ubraniami :) jest niedaleko ok 13 km miejscowość Żarki, gdzie w środy i w soboty odbywa się taka niby giełda :) prosto od producenta to o wiele taniej wychodzi bez sklepowej marży.

Hej kobiety, patrzę że nasz temat po 2 latach działalności odradza się na nowo:D Mój mąż pstryka po kanałach a mnie zaraz cos strzeli:( więcej nie napiszę bo mam taki mętlik w głowie:(

A mnie też zaraz strzeli do jasnej cholery!!!! R siedzi cały czas przy kompie i robi jakieś programy mnie głowa peka!!!!! Kube dopieo co uśpiłam, ale normalnie mam ochotę krzyczeć!!!!! Mały się darł jak oszalały ze zmeczenia, ale chłop się nie domyśli!!!!!

Kasiak trza było chłopa zagonić, a samej sobie jakiegoś drinka na rozluźnienie walnąć (no chyba że karmisz jeszcze, to lampkę winka :) )

hej! mam do sprzedania sukienke slubna farage galaxy 4000 nowa po atrakcyjnej cenie.krakow

Kasiak- jak pokazuje przyklad zabu o tych stanikach nie zawsze najtaniej od producenta ;). Fakt- trudno zrozumiec zabu na jakiej zasadzie to dziala.. Konczac temat wozkow- jasne, ze dalo sie wyzyc i na takich, w jakich my jezdzilismy. Sama sie czesto smialam jeszcze w ciazy z tego widzac przejecie niektorych (znam pare, ktora cala ciaze wybierala wozek czytajac na ten temat wszystko co mozliwe ;) ). Heh, z ta tapicerka to zabrzmialo smiesznie, jakbym conajmniej w skorze chciala ;) :D. Ale chodzi mi o to, ze w tym moim wielofunkcyjnym jest takie twarde podloze pokryte po prostu jakby podszewka. Kocyka podlozyc pod oparcie sie za bardzo nie da, bo szelki sa. No i bardzo plytkie te siedzisko, a wozek stosunkowo wysoki- dopoki szwagierka nie kupila spacerowki typowej to mala musial zawsze ktos pilnowac, zeby za bardzo sie z wozka nie wychylil- niby w szelkach, ale jakos malo stabilne to w wieku, kiedy dziecko sie kreci i wierci non stop ciekawe swiata. Ja bardzo duzo z Gabi spaceruje, a jak tylko wiosna zawita to mamy w planach wypady do parkow, ogrodow, zoo, ogolnie aktywne spedzanie czasu, wiec po prostu dobry wozek jest dla mnie wazny i juz :). A skoro nie zyje 25 lat temu to moge sobie wybrzydzac ;) Ewa, Kasiak- spokojnie... to tylko faceci ;) My wczoraj bylismy na bioderkach i wszystko OK. Lekarz uczulal, zeby absolutnie nie stawiac dziecka ani nie prowadzac za raczki- ma sobie samo stanac i zaczac chodzic. A tyle dzieci widzialam prowadzanych za raczki. Ale nie wolno, ma to zrobic samo we wlasciwym dla siebie czasie. Gabi sie niezle darla podczas badania- obcych akceptuje i nie boi sie dopoki nie dotykaja jej ;). A tu nie dalo sie tego uniknac, wiadomo. Wiec byl koncert :P

Wpadłam tylko poinformować, że zrobione:D Zapraszam na naszą stronę /fotografia (nie)codzienna/fotografia cyfrowa/sesja intymna :) I czekam na (szczere) komentarze:) Dobranoc!

Dzieczyny chłopy to potrafią zbuzować krew w żyłach, nie ma to tamto:P No to co myślę, że najlepiej połazić po sklepach i pooglądac te spacerówki, zaraz pewno bedzie wysyp bo wiosna idzie A ja spac nie mogę, bo po ostatniej nocnej zmianie mi się przestawiło i śpie w dzień a w nocy grasuję i przez te nocne grasowanie na naszej klasie odnalazłam rodzine mamy:) niesamowite uczucie:) bo ze strony mamy nikogo nie znałam... Zabu lecę obadac zdjęcia, ciekawi mnie jak to wygląda;)