Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość

przygotowania w toku- bo ślub w tym roku

Polecane posty

Nieee, No to co, paparazii to ja nigdy nie będę, zbyt jestem na to przyzwoita;) choć po tej sesji moja przyzwoitość nieco kuleje, bo przygotowując się musiałam się.. dokształcić.. hehe.. dziwnie na mnie patrzyli panowie w Empiku, jak bezczelnie stałam w \"dziale męskim\" i zajmowałam \"jedyne czynne\" egzemplarze :P Swoją drogą, dało mi to tyle, że stwierdziłam, że faceci nie umieją robić takich zdjeć :P i jeszcze przekonałam się, że te panny mają zretuszowane nawet małe palce u nóg :) no, ale coś tam mnie natchnęło, i zrobiłam po swojemu :classic_cool: a wracając do pytania - różnie. Czasami - na koncertach, czasami - gdy byli gośćmi na weselu, czasami jeszcze inaczej.. ale zawsze \"legalnie\" ;) w zasadzie to nikt mi nie zabraniał umieszczać tych zdjeć na stronie, ale uważam, że jak ktoś znany przychodzi na ślub kuzynki, to byłoby nieelegancko wykorzystywać to - bo po co? Wyszedł, jak wyszedł, nie była to sesja specjalna :P no i nie za bardzo rozumiem to \"parcie na szkło\" innych fotografów do chwalenia się takimi zdjęciami. Wielkie mi co.. wolałabym pochwalić się tymi sobotnimi :P Swoją drogą, mam pewne opory. Nawet, gdyby mi ta dziewczyna pozowliła dać je na stronę, nie wiem, czy bym to zrobiła. Jakoś czułabym się źle, wiedząc, że ktoś może się przy tych zdjeciach ślinić :P choć są zrobione zupełnie inaczej, niż te \"do ślinienia\", to fakt pozostaje faktem - jest na nich naga, piękna kobieta. Poza tym nie wiem, czy chciałabym, aby np. mój małoletni brat, wielki fan mojej twórczości, je oglądał:P innymi słowy - ame znaki zapytania, a odpowiedzi - raczej na \"nie\".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
łałłłł, co za szybka odpowiedz- bo szybka to jestes niczym paparazzi ;) ;) Tak serio to byl zart z tymi paparazzi, wiedzialam, ze nie tak je robilas 🌻 :). Hehe, juz sobie Ciebie wyobrazilam jak stoisz przy pewnych gazetkach i je wertujesz :D [turla sie ze smiechu] ;). Kiedys ogladalam taki dlugi, fajny program o retuszowaniu zdjec, ulala, co oni tam wyprawiali, czasem to tak jakby za pomoca odpowiedniej stylizacji, makijazu i retuszowania z Whoopi Goldebr zrobic Naomi Campbell (nie ublizajac tej pierwszej) ;).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O, Holly- Ciebie tez jak Maniusie skads kojarze, hmmm, tylko skad? ;) :D Piszcie czesciej dziewczeta, bo zapomne ;) Ale mnie dzis glupi humor naszedl ;) :P. Bawcie sie dobrze na skokach, super sprawa taki wypad. Gaba mi wyszla z pokoju ;). Ide ja gonic ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hehe, naprawdę nieźle się bawiłam :D w oczach nerwowo wyczekujących, aż skończę, zapewne moja orientacja stanęła pod znakiem zapytania :D Wiesz, odkąd zajmuję się retuszem, nie wierzę w ani jedno zdjęcie, które oglądam w gazecie:) serio. A retuszując zdjęcia osobiście, zawsze staram się to robić tak, żeby po prostu wydobyć z człowieka jego własne piękno, jak gdybym wykańczała jakąś rzeźbę:) bardzo pomaga przy tym umiejętnosć rysowania i rzeźbienia w naturze ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaba gratulacje udanej sesji :) 🌻 fajne to co napisałaś o empiku, to rzeczywiście musiało nieźle wyglądać ;) Będzie bardzo niedyskretne jak zapytam kogo udało Ci się spotkać ze znanych osób na weselach??? Jeśli tak to wielkie SORRY ;) :D No to co swietne co napisałaś o Gabi, że ucieka Ci z pokoju :) fajnie zabrzmiało i miałam przed oczami małego szkraba uganiającego na czworaka. Holly oj tak netowe spotkania są bardzo przyjemne ;) 😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehe zaba coś mi przypomniałaś. Ostatnio byłam w empiku i Paweł poszedł oczywiście do działu komputerowego. Ja sobie krążyłam po sklepie, przesuwając się mniej więcej w jego stronę, żeby go niedługo na siłe odciągnąć od następnej bardzo drogiej i jeszcze bardzo potrzebnej książki o autocadzie czy coś tam, i po drodze weszłam w dział \"zdrowie\". Rzuciła mi się w oczy Kamasutra ilustrowana fotografiami, więc sobie wzięłam do ręki i zaczęłam oglądać. Zauwałyłam, że w moją stronę zaczął się przesuwać mężczyzna, co chwilę zerkając w moją stronę. Uśmiechnęłam się pod nosem, ale nie byłam pewna, czy naprawdę idzie w moją stronę, czy też może interesują go słowniki polsko-francuskie :) I w pewnym momencie książka mi się obsunęła i musiałam ją poprawić prawą ręką (którą wcześniej trzymałam od spodu). Pan zauważył moją obrączkę, obrócił się na pięcie i sobie poszedł :D A ja wybuchnęłam sobie śmiechem na pół empiku :) Swoją drogą tylko facet może pomyśleć, że skoro dziewczyna ogląda Kamasutrę to znaczy, że prześpi się z pierwszym lepszym facetem poznanym w empiku. Szybki przepis: pół paczki makaronu jakiegokolwiek (ja używam świderki) na 2 osoby 20 dag wędzonego boczku kilka pieczarek pół białej części z pora przecier (nie koncentrat) pomidorowy mozarella zioła suszone (ja daję bazylię i oregano i dodaję świeże, jak mam) sól i pieprz Makaron ugotować na lekko-twardo, boczek usmażyć z pieczarkami i porem (por pod koniec dodać). Przełożyć do gara wszystko, zalać przecierem, doprawić, ser połamać na małe kawałki, wymieszać i na 165 minut do piekarnika, żeby się ser stopił. Zamiast mozarelli może być zwykły żółty ser i wtedy nie trzeba do piekarnika, tylko na gazie można podgrzać wszytko razem i posypać serem z wierzchu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Drugi megaszybki obiad u mnie to ryba z frytkami. Kupuję filety i mrożone frytki :) mogą być jeszcze filety z kurczaka albo schabowe z ziemniakami i sałatą. Spagetti: pól kilo mielonego, makaron, pomysł na spagetti albo fix x2, ser i por. Podsmażyć mielone, w tym samym czasie zrobić sos i ugotować makaron. Dodać mięso do sosu. Makaron polać sosem, posypać serem i porem :) Zamiast fixa może być przecier pomidorowy. Łatwa i szybka jest też fasolka po bretońsku z fasoli z puszki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agatka a no tak jest kiedy faceci zobaczą GPS-a zaraz znikają ;) choć podobno niektórych kręcą mężatki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasia mnie osobiście obrączki kręcą, szczególnie na palcu mojego męża :P (no może w tym przypadku obrączka a nie obrączki )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Babiszony, a gdzie Wy się chowacie?? Przywołuję na temat! :) Kasiak - co do sław, to w przypadku wystąpień publicznych to żadna tajemnica - np. Bartoszewski, Zanussi, Kolberger, Krosny, Halama etc. W przypadku wesel - głównie duża częśc obsady polskich seriali, więc raczej gwiazdki niż gwiadzy :P Poza tym bywa z nimi śmiesznie, bo jak widzą aparat, to zaraz się pchają, dokładnie odwrotnie, niż mówią w wywiadach - jacy to oni biedni, bo fotografowie za nimi latają :P a jak zwróciłam jednemu uwagę, żeby mi wylazłz kadru, bo zasłania Młodych, to mało apopleksji nie dostał :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ a ja zapomnialam Wam podac super szybki przepis- golabki tesciowej zamrozone :D pyyyyycha i jak malo roboty :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z takich to mój ulubiony to pieróg Babci :classic_cool: Babcia jest absolutny Mistrz kuchni kresowej ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zaba to masz jak ja. Ja mam babcię, która pochodzi ze Lwowa :D Ja w ogóle dużo mam zamrożonych potraw- uszka (jeszcze z wigilii), ryby, mięso, frytki, warzywa, jedzenie dla kota :P Mrożonki często mnie ratują jak np. niespodziewanie wpadną znajomi, a w lodówce światło :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moi Dziadkowie obydwoje pochodzą spod Lwowa:) oj, ile się nasłuchałam od nich opowieści z czasów bolszewickiej okupacji! Moznaby ksiązkę napisac, zwłaszcza o moim Dziadku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ooo, ja tez uwielbiam pierogi mojej babci- z kapusta i grzybami, cos niesamowitego :) No i tez mroze takie pychotki darowane przez babcie, mame czy tesciowa :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to co ja przepraszam ze się wtrącam, ale mi wyszło, że jak brałaś ślub to byłaś w 2 miesiącu ciąży. Dobrze mi wyszło ? Nie musisz odpowiadać jak nie chcesz. Po prostu nie pamiętam, czy pisałaś o tym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
UWAGA, CHWALIĆ SIĘ BĘDĘ Nasze zdjęcia jadą na wystawę \"Kot i człowiek\" która odbędzie się 17 lutego w Pałacu Kultury i Nauki w Warszawie podczas obchodów Światowego Dnia Kota :) (Agatka, słyszysz? ;) ) Hehe:) Mam zatem udział w kolejnej wystawie, i to gratis (bo mnie zaproszono, a nie się wpraszałam) :) Dostaniemy oficjalne zaproszenie na imprezę i może się pofatygujemy do Wawy;) Taramtamtam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agatka, orle matematyczny :D No to co jest zaślubiona 16mies 23 dni, a Gabi ma 7mies 5 dni ;) weź no to policz raz jeszcze;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zabu- superowo :) gratuluje 🌻 i cieszy mnie to bardzo, bo kibicuje Waszej tworczosci :) :) Agatko- juz Ci to zabu obliczyla, ale gwoli scislosci dodam tylko, ze ostatni okres mialam 05.09 (czyli 3 dni po slubie, ktory byl 02.09) :D. Z tego termin mialam na 12.06, ale ze przenosilam tydzien to Gabi pojawila sie 20.06 :) Tez jestem ciekawa jak Ci to wyszlo :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jejku, jaka lobuziara z Gabrysi, a co bedzie dalej... Jeszcze jedno w kwestii poruszonej przez Agatke- gdyby bylo tak jak Ci wyszlo to na pewno bym Wam powiedziala, chocby ze wzgledu na to, ze nie wiem jak slub, ale wesele to by sie nie odbylo na pewno ;). Po pierwsze chodziłam spac o 21, poza tym mialam potworne nudnosci i zobaczenie czy poczucie jakiegokolwiek jedzenia powodowalo, ze wszystko podchodzilo mi do gory ;), no po prostu przez dlugi czas nie moglam patrzec na jedzenie, wiec nie wiem jak wysiedzialabym za stolem uginajacym sie od pysznosci :). No i rozne hece mialam wtedy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oooo ja to jstem musk normalnie :) zaba gratuluję, spodziewam sie informacji na bieżąco. A ,y dzisiaj pierwszy raz nie pamiętam od kiedy mogliśmy sobie w łóżku rano poleżeć:) Dobrze mi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hallooo!!!!! [roznosi się echem] Gdzie jesteście??? Agatka, za nic w świecie nie oddałabym leniwych sobotnich poranków:) oj, jak ja tego potrzebuję! :classic_cool: dobrze, że M też, bo inaczej byłaby kicha;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agatka ja to już nie pamiętam kiedy mogłam sobie bezwstydnie poleniuchować z rana w łóżeczku :( :( pocieszam się, że jak Kuba będzie starszy to leniuchować sobie będziemy we dwójke :D Słyszałyście "Katyń" Wajdy jest nominowany do Oskara :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie słyszałam, ale fajnie! :D Kasiak,Holly, dzięki za zaproszenie na(Holly - pół godziny zastanawiałam się, kto zacz, zanim mnie olśniło;) mało Twoich zdjęć oglądałam wcześniej;) ). Moi rodziciele namierzyli mnie na NK :P nie można mieć już za grosz prywatności :P ale za to możecie sobie obejrzeć parę fotek z Wenezueli :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×