Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość

przygotowania w toku- bo ślub w tym roku

Polecane posty

Jej juz mamy 200 stron !!! o kurcze !!! Agatka - powodzonka z tym mieszkaniem :)) Teraz juz naprawde uciekam !!!! pa! bede jutro! 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki, dzięki wielkie Agatko! Tyle kwiatków to tylko od Misiała dostałam :D I reszcie dziękuję za \"głaski\", \"kopy\" i inne...;) Kurczę, ja prawie nie pamiętam tych biurokratyzmów, o które pytsz, holly... Agatka będzie bardziej kompetentna w tej materii, jak widać... Dobra, muszę się teraz pozastanawiać, jak się ubrać.. ma być gorąco, ale z zagrożeniem burzowym.... Papa, dziewczynki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehehe oglądam stronkę fotografa Kasiaka:) Spójrzcie na zdjęcie 17, bez sensu jest ten motor na sali gimnastycznej:D Ale fotki rzeczywiście pikne!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mi też zjdęcia modelek się nie podobają:) Ale chodzi o ślubną - a te ślubne są naprawdę ładne:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
agatka -powodzenia z mieszkaniem i nie zrazaj sie bo my swojego wymarzonego szukalismy rok holly - swiadkowie nie musza z tego co wiem byc wczesniej, tylko musisz miec ich dane z dowodu, swiadectwo mat wystarczy a co do tego co robic w kosciele to mozna sobie dzien przed probe zrobic z przysiega itp wi - wlasnie dzis o tobie myslalam zastanawiajac sie co jest ze cie niema - zdrowiej szybko i nie martw sie opatrunkami itp - ja mialam usuwanego naczyniaka z nogi i jeszcze po zabiegu poszlam sie zm zobaczyc bo to byla nasza 3 randka cale szczescie ze znieczulenie dzialalo przypomnij jeszce jaka ty suknie wi chcialas i nie przejmuj sie jesli to nie ta - ja tez kupilam inna niz znalazlam na necie i jest o wiele ladniejsza zabulina - nie trzymam juz kcikow - bo raz mam bable, dwa i tak wiem ze zdasz gdzie jestes no to co?!!! a tak w ogole to jutro mnie chyba nie bedzie bo bede miec pieklo w pracy - dzis mi probowano kolejna swinie podlozyc, ja juz nie mam sily do tych ludzi, zobaczymy jak sie sytuacja jutro rozwinie, ale pieklo bedzie na pewno - mamy zebranie zrzadu calej grupy a ze na kogos wszystko trzeba \'zwalic\' wiec chyba jutro na mnie kolej no nic, nie zanudzam swoimi smutkami, co ja bym bez was zrobila...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lece z nog, ale wpadam do Was dziewczynki jeszcze na chwilke :)) Marcy powodzenia w pracy, wiem jak to jest, jak niewiadomo w co rece wlożyc :) Wlasnie co dzieje sie z no to co??? juz dawno tu nie widzialam... Ostatnio wspominala, ze nie ma czasu czytać i na bieząco pisać... Pewnie jest zapracowana ... No to co - czekamy na Ciebie :)) Agatko wyslalam Ci zdjecie kolczykow na maila :)) Dobranoc dziewczynki i do jutra :) 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam dziewuszki ponownie!!!Pól dnia mnie nie bylo, a tu tyle napisane. Kilka spraw mam wiec po kolei: - holly - ja bede miala tylko kolczyki i pierscionek jakis malutki, na szyje nie wiem czy bym cos chciala, bo bede miala tez diademik, wiec nie chce przesadzic. zobaczy sie jak suknia przyjdzie:). a co do dekoltu to jakos sie tym nie przejmuje, nie dopuszczam do siebie, ze przez cos takiego moglabym nie dostac slubu - paranoja:):) - kasiak- poprosze o zdjecia butkow - wi - zdrowiej szybciutko - zabulinka , trzymam kciuki, znam ten bol... sama niedlugo mam zamiar sie bronic, pracka sie jeszcze pisze, ale ostatnio nie mam weny,... chyba czyms innym teraz zyje...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Alez mi namieszalyscie w glowce z ta spowiedzia. Osobiscie jestem tego zdania co mx3, nie uwazam wspolnego \"sypiania \" i mieszkania za grzech i nigdy sie z tego nie spowiadalam...ale teraz sama nie wiem. Jestem wierzacą osobka, moze nie nadmiernie praktykujaca, chociaz nie jest z tym najgorzej. Jak pisalm z seksu sie nie spowiadam, ale spowiedz przedslubna traktuje jakos inaczej. Chcialabym zaczac ten \"nowy rozdzial\" tak\"na czysto\" - z czystym sumieniem , bez wyrzutow itp. Przełamałam sie i postanowilam wyspowiadac z seksu (choc nie powiem, ze mnie to nie dreczy, bo po prostu nie wiem jak mam to powiedziec, boje sie reakcji ksiedza itp.), az tu zabulinka napomknela o spowiedzi z \"tabletek\". Tego tez za grzech nie uwazam, ale cos mnie dreczy , ze jak sie z tego nie wyspowiadam, to ta samo jak bym pominela kazdy inny grzech (a z tym mam takie same udreki jak ze spowiedzia z seksu) - o ran y, rany jednym słowem, bo wczesniej nawet o tym nie myslalam Nie wyszukujcie juz innych pdobnych grzechow, bo sie zadrecze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hallo!!!!ja tylko na sekunde!!!! dać🌻 🌻 🌻 WSZYSTKIM!!!!! pracy very duzo!!!! -------------------------pozdro big dla kobietek-fafetek---

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ami - buziaczki kasiaczku - super masz fotografa, te zdjecia ze slubu boskie, duze postacie i takie wyrazne uciekam spac, bo o 6 pobudka:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KOCHANE!!! Ja, regularnie osiągająca pewne pomysły jakiś czas po Marcy, której umysł pracuje na tych samych falach, ale dużo wyższych obrotach niż mój;) też miałam o Was zapytać - no to co, Ami, Wi! I dwie z Was już są:) Bidulo, mam nadzieję, że nie boli bardzo bardzo :( Marcy - hmm,, zdaje się, że czeka Cię gorszy dzień, niż mnie:( Ja najwyżej obleję i nic si nie stanie, Ty masz dużo gorzej:( Będę wobec tego trzymać kciuki - za Ciebie! senioritka - ja bronię specjalizacji, mgr chyba we wrześniu:) Wczoraj skończyłam badania, co prawda mam już 70 stron, ale wolę spokojnie popieścić ją jeszcze i we wrześniu skończyć moje ukochane studia:) senioritko - jeśli nie \"wpadłaś\" na to, że tabletki mogą być grzechem, to nie zrobiłaś nic złego, nie spowiadając się z nich. Ja sama nie jestem nawet do końca przekonana, czy trzeba sie z nich spowiadać - wolę to po prostu zrobić na zapas. NIe przejmuj się:) Dobranoci z góry dzięki za Wasze pozytywne myśli jutro!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o rany, ale mialam czytania :D czesc 🖐️ marcy, holly- dzieki za troske i pamiec o mnie ;) 🌻 🌻 🌻 kochane jestescie :) mx, marcy- spoznione, ale najlepsze zyczenia 🌻 🌻 kwiat] zabulinka- trzymam kciuki mocno :) na pewno pojdzie Ci super, bo Ty madra dziewczynka jestes :) 🌻 🌻 🌻 Kasiak- sliczne butki :) fason bardzo, bardzo podobny do moich :) agatka- fryzurka sliczna naprawde, tylko ja bym sie bala, ze mi wlosy szybko \'zwiedna\' maniusia- cos Ty nazmyslala z ta sala, ze nieladna??!!! mi sie bardzo podoba, naprawde a jedzonko wyglada apetycznie :) katka_u- w pracy OK, dzieki 🌻 :) choc robota sie pali, doslownie! Wi- wracaj do zdrowka 🌻 cos o spowiedzi rozmawialyscie- ja ze wzgledu na sypianie ze soba praktycznie nie chodzilam do spowiedzi (sporadycznie np bedac matka chrzestna czy na swieta czasem), ale na spowiedzi przedslubnej moje sumienie nie pozwoliloby mi pominac jakis grzechow (zreszta, uwazam za bezsens totalny i zaklamania przystepowanie do spowiedzi z zamiarem zatajenia czegos)- ja bym sie po prostu pozniej zadreczyla, ze spowiedz przy tym najwazniejszym momencie byla niewazna, komunia byla swietokradztwem itp ale kazdy rozstrzyga to we wlasnym sumieniu i dobrze bardzo podobaly mi sie na ten temat wypowiedzi zabuliny i tiki-tak, zgadzam sie z Wami nie bylo mnie tu dlugo widze, ze dolaczyla do nas jeszcze panna- witaj :) a nie zagldalam dlugo, bo w weekend bylismy na weselu znajomych w gorach :) takze piatek po pracy zaczelam przygotowania do wyjazdu, poza tym po dluzszym urlopie i rozleniwieniu powrot do pracy byl bolesny i objawial sie zmeczeniem ;) i nie mialam czasu zajrzec w sobote rano poszlam do fryzjera- fajnie mnie pani uczesala :) przyszla tez dziewczyna na czesanie do slubu- jaka spokojna i wyluzowana byla :) chyba mnie wieksza panika na mysl o slubie ogarnela ;) a u mnie jeszcze 4 miesiace ;) ech ;) wyjechalismy z wwy po 10, slub byl na 16-sta w Starym Saczu dziewczyny! 1,5 godziny wyjezdzalismy z miasta i nie zdazylismy na slub 😭 :( :( mimo, ze pozniej P gnal jak szalony, nie dalo sie nadrobic, spoznilismy sie godzine ;( dojechalismy na miejsce, wstapilismy jeszcze po kwiaty, zakwaterowalismy sie w pensjonacie, w ktorym mlodzi wynajeli nam pokoje (jechalo z nami jeszcze 5-cioro znajomych), przebralismy sie i pojechalismy na wesele mowie Wam jak nam bylo straszliwie smutno, ze nie zdazylismy na slub ja tego do dzis nie moge przebolec :( na weselu czekaly o dziwo na nas miejsca przy stole mlodych i teraz opowiem Wam co mnie najbardziej zdziwilo :) - przy mlodych nie siedzieli jak u nas swiadkowie, a rodzice- co prawda szybko sie gdzies przesiedli, na ich miejsce dosiadl sie swiadek z dziewczyna, ale gdybym go nie znala i nie wiedziala, ze on jest swiadkiem, a swiadkowej nie pokazalby mi placem to w zyciu bym sie nie domyslila, ze to oni byli swiadkami - na poczatku na stolach stalo tylko ciasto (malo), owoce i napoje, no i wodka- zadnych przystawek- podano obiad, a dopiero jakis czas po obiedzie rozniesli wedline, salatki itp - jak na gorali to malo pili! :P cieniasy, mogliby sie od nas uczyc ;) - uwaga! to dla mnie szok- nie bylo tortu!! tzn byl, stal od samego poczatku wesela przed mlodymi- ale nikt go nie kroil, nie podawal, w ogole to byl tort taki zwykly, maly, wiec raczej dla ozdoby chyba, bo ani wlasnie nikt go nie podawal ani dla tych 100 osob w zyciu by nie starczyl - oczepiny trwaly doslownie chwilke - w ogole to wesele bylo bardzo spokojne, jakos takie malo zywiolowe w porownaniu do wesel w moim regionie- np na poczatku owszem, orkiestra zaspiewala mlodym sto lat, ale pozniej juz nikt tego nie spiewal- u nas na weselach w ciagu powiedzmy pierwszej godziny to co chwila ktos wstaje i zaczyna mlodym spiewac sto lat a z nim reszta ;) tam gdyby nie to, ze my dwa razy inicjowalismy to by nikt nie zaczal - nie podaja gosciom talerzykow, tylko stawiaja jakos po bokach, kto chce ten bierze jak mi sie cos przypomni jeszcze to napisze :) to nie bylo specyficzne wesele czy dziwne- w tamtym regionie po prostu tak to wyglada a ogolnie bylo fajnie, wygladali slicznie, sa szczesliwi i to najwazneijsze :) pogode mieli cudna (w niedziele chodzilismy w krotkich rekawkach) i mialam podobne wrazenie jak senioritka- patrzac na mlodych, na to wszytsko co sie dzialo jakos mocniej to odbieralam :) i troche zazdroscilam, ze sa juz malzenstwem :) dobra koncze ten post, bo takich dlugich i tak nikt nie czyta :P buziaki dobranoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o mnie nikt nie pamieta
o mnie nikt nie pamieta:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no wedug Kościoła wszelkie metody antykoncepcji (po za naturalnymi) są grzechem, ale jeżeli kobieta bieże tabletki z powodów innych niż antykoncepcyjnych to nie jest to grzech (jakieś tam nie regularne miesiączki itp itd) A tak skoro już przy spowiedzi jesteśmy...mam do ciebie zabulinko pytanko...po ślubie z kochania nie trzeba się spowiadać...ale kościół zezwala tylko na jedną pozycję...a co z resztą...jak inna pozycja niż po misjonarsku to do spowiedzi trza lecieć??? i co mówić???że znudziło się nam po misjonarsku???....wiem że to może śmieszne...ale skoro poruszamy wszystkie wontki spowiedzi to ja chcę i to wiedzieć No i oczywiście jutro niech twój język nawija nawija...i wszystkich zatnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o mnie nikt nie pamieta
o mnie nikt nie pamieta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to co - jak miło, że jesteś!!! Ale nie doczytałaś - ja TEŻ się o Ciebie pytałam :P Dziwne rzeczy z tym weselem - u Was to będzie wszytko raczej dopięte na ostatni guziczek, żadnych minitorcików i talerzy \"do wzięcia\" :) Ewuś, ale mnnie rozbawiłaś!!!! :D :D :D dla Ciebie! Nie wiem, kto Ci takich głupot naopowiadał, skarbie, ale kościół do pozycji sie nie miesza:D wolno wszystko, co nie zagraża zdrowiu i godności żadnej z osób - dla jednych kobitek to może faktycznie jest tylko pozycja misjonarska, ale jeśli ktoś uwielbia ostrą jazdę w skórzanym stroju, to jest to jak najbardziej na chwałę Bożą, jeśli w małżeństwie! :D Daj spokój, kobieto, to nie średniowiecze! :D W średniowieczu grzechem nie tylko była pozycja \"od tyłu\", ale i Naturalne Metody Planowania - ciekawe, prawda? :) Ale już od paruset lat dzieki Bogu & soborom nie musisz spowiadać sie z miłości francuskiej (daruj pytanie, ale z ciekawości - naprawdę się z tego spowiadałaś?? To miał ksiądz uciechę, hihi;) a jesli jeszcze szczegółowo opisywałaś różne pozycje, to musi lubić Cię spowiadać:D ) Dobranocki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
musisz zaczernić nick bo tak to może wiele osób wpadać pod tym nickiem....to tylko sugestia no to co ------------> rety jak czytam takie opisy wesel to mi się w nocy koszmary śnią...no wiesz...o moim weselu...a temu że ja być osóbką bardzo emocjonalna, to mam sny z wrzaskiem w pobudce... pozwolę sobie opisać jeden z ostatnich....tak tylko o co chodziuło (po za tym że był porąbany, to nie wiem o co chodziło) Goście w Kościele a ja lecę do salonu szukać sukni ślubnej...bo ktoś mnie zobaczył w tej w której miałam być, gdy docieram do kościoła, jedna z koleżanek dziwi się że jestem bez makijarzu...więc uciekam z kościoła to naprawić, gdy wracam...podchodzi jakaś zakonnica i pyta mnie jakie mają być potrawy bo sala weselna (i nie pamiętam co się znią stało) w każdym bądz razie wesele miało się odbyć w kościele...no oczywiście ja wspaniałomyślnie wpadam do Kościoła i krzyczę SLUBU NIE BęDZIE...wtedy z tłumu słyszę głos...mogłaś przynajmniej nałożyć szlafrok... Wy też się tak w nocy męczycie???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj nie nie...ja się nie spowiadam bo według prawa Kościelnego nie otrzymam rozgrzeszenia...więc po co chodzić??? Tak słyszałam... eh i zarazem uffff... :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A to życzenia dla kobieterk które obchodziły nie dawno urdzinki: Radości w każdej sekundzie, Uśmiechu w każdej minucie, Pogody w każdej godzinie, Szczęścia przez całe życie. No i dla ciebie Kasiu życzonka: Dzień urodzin się już zbliża, Więc życzenia Tobie śle. Aby wszystko się spełniło, O czym marzysz o czym śnisz. Gdy pogodne mijały sny, Z głębi serca życzę Ci. Dużo szczęścia i radości, Sto lat życia mało złości. Dni spokoju pełnych wygód, Dużo słońca wielu przygód.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewcia - no ale wierzyć mi się nie chce, że Ty w to uwierzyłaś:D :D :D Przecież nawet na logikę to po prostu idiotyczne:) Jakie prawo kościelne???!! :D Tylko prawo czyjejś (nie pwiem jakiej) wyobraźni;) hehe, masz 🌼 i już naprawdę zmykam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o mnie nikt nie pamieta- kim jestes? :) jesli z nami pisalas to na pewno pamieta ja wiem, ze arony tu baaardzo dlugo nie bylo i pytalam juz o nia nie raz zabulinka, iskierko droga, doczytalam :) 🌻 tylko jak Ty to napisalas to ja jeszcze klepalam moj post dlugasny ;) ewa- zabulina ma racje, rozne pozycje nie sa grzechem, to nie sredniowiecze ;) wczoraj bylismy na ostatnim spotkaniu w poradni i pani nam mowila o granicach grzechu w malzenstwie ;) i wlasnie poruszyla temat gry wstepnej i roznych pieszczot, np oralnych i powiedziala, ze grzechem to jest to, co uwlacza godnosci drugiego czlowieka, to na co ktos nie ma ochoty natomiast co do pigulek to powiedziala, ze jesli kobieta je bierze ze wzgledow zdrowotnych to ok, ale powinno sie wtedy powstrzymywac od wspolzycia, bo srodki te maja dzialanie wczesnoporonnne co do koszmarow- to Ewa, ja tez takie miewalam juz chyba ze 2 czy 3 razy- kiedys nawet jeszcze nie planujac slubu konkretnie :P ;) a dzis koszmar snil sie mojemu P nawet :P ze pobrudzil czyms garnitur, a ja go nie kochalam tylko z rozsadku chcialam za niego wyjsc :D ;) oj, co to bedzie np 2 tygodnie przed :P ok, zmykam juz, bo nie dosypiam od weekendu- w niedziele wrocilismy po 1 w nocy (w zasadzie to poniedzialek juz byl), a rano zerwalismy sie do pracy ech, chce juz weekend ;) sciskam Was wszytskie 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja naprawdę byłam święcie przekonana, że tak właśnie jest z tym współżyciem...eh dobrze że już wiem iż to jakaś bujda...eh byłaby lipa...pewno Ksiądz by się zburaczył...gdyby nie zastopował mojej spowiedzi (mówie w czasie przyszłym) Teraz sama się z siebie śmieje :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D...a jeszcze kilkanaście minut temu płakałam...co za życie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzień dobry :D hehe, tiki tak, dziś to ja jestem pierwsza :P dobra, teraz z kawką zabieram się za czytanie tego co napisałyście ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam🖐️ ha tak to ja tez moge, juz przed 7 sie wpisywać - bez czytania:P dzis bedzie mnie malo albo wcale, bo gonią mnie w teren

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×