Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość fizz

a w sercu ciągle maj...

Polecane posty

Whisky, w jakim kraju starzy ludzie są szczęśliwi? Na pewno mają dobrze w Stanach, bo często mają wieksze emerytury niż mieli zarobki, ale czy właśnie o Stanach pisałaś. To, musi być przede wszystkim bogaty kraj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj Ank! Zapraszamy 🌻🌻🌻 Napisz cos o sobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wyglada na to, że dzisiaj tylko ja dyżuruję. A szkoda. Malibu co z Tobą? I Foleta się nie odmeldowała.... A nowe czerwone koleżanki, też Was nie ma. Smuuuuuuuuuuuuuuuuuuuutno :(:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny!!! 🌼🌼🌼🌼🌼Witaj Ank!!!🌼🌼🌼🌼🌼 Ja tylko na chwilkę - może później uda mi się wpaść na dłużej. Ale muszę Wam chociaż pomachać 🖐️🖐️🖐️, bo już się stęskniłam.Jadę jutro i w niedzielę na zajęcia więc muszę dzisiaj odfajkować wszystkie prace, które z reguły robię w soboty.Zaraz lecę rozwiesić pranie,potem umyć schody itp.,itd.To na razie!!! Papatki!!! 😘😘😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fizz---dzięki za maila 🌻 Cóż mogę powiedzieć? Chyba jedno - czapka z głowy...... Podziwiam Cię, masz talent. Wiesz...w tym przedpokoju (bo to chyba przedpokój?)...w pierwszej chwili miałam wrażenie....że tam jest wnęka w ścianie.....Tak realistycznie i sugestywnie to wygladało. Jestem pod wrażeniem!!!!! I co ja - szara mysza - robię tu wśród Was??? A po tym odreagowaniu dnia codziennego (przy winku) trochę mnie sen łapie więc chyba udam się w objęcia Morfeusza.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fizz, myślałam o Kanadzie, kraju przyjaznym dla ludzi. Tam jeśli staruszka nie porusza się swoim samochodem, to po niepełnosprawną przyjeżdża niskopodłogowy busik i wozi ją gdzie tylko zapragnie, począwszy od lekarza, sklepów, na fryzjerze skończywszy. Zadziwiały mnie babcie śmigające na trójkołowych motorach. A pierwsze i największe zdziwienie to ludzie uśmiechający się do siebie na ulicach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moniał widzę, że masz podobną reakcję na prace Fizz. A zdjęcia szwajcarskie po prostu cudowne, niesamowite co może zdziałać natura. Fizz, dzięki Tobie mamy kontakt ze sztuką, uwrażliwiasz nas na piękno i trochę odrywasz od codziennej prozy. 🌻 Malibu, Ty jak zwykle w pędzie. masz chyba jakiś motorek :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No tak, przydałoby się trochę bajki u nas. Ale...kiedy i czy w ogóle ???? Póki co, szara rzeczywistość. Ale trzeba żyć tu i teraz. Ja pochodzę z takiej patriotycznej rodziny, co to dziadek, jak wybuchła wojna spakował plecaki 3 nastoletnich córek i ruszył z nimi bronić W-wy. Nigdy nie chciałam wyjechać stąd na stałe. Ale niekoniecznie podobają mi się teraz ci, co sie podpierają hasłami patriotycznymi i myślą chyba tylko o władzy. Gdzieś słyszałam, że tak naprawdę światem rządzą pieniądze, władza i seks, dodałabym jeszcze religię i co gorsze te jej wszystkie fanatyczne przejawy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny dzięki, ale czuję się zażenowana....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fizz ...dzieki za zaproszenie,ciesze sie ze bede miala z kim pogadac Malibu-x i moniał Was rowniez pozdrawiam .Napisze o sobie wiecej jutro ,teraz zajrzalam tylko na chwile i uciekam spac. Dobrej nocki.... \"Nie przejmuj się jutrem - nie wiesz co zdarzy się dziś\" E. Stachura

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj Ank i dobranoc, czyli nie jesteś nocnym Markiem , jak niektóre z nas. Zapomniałam Fizz, co do tego radia to nie ma obawy... Żadna z nas nie wygląda na słuchaczkę, a Twojemu mężowi się nie dziwię :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeśli chodzi o ideę, jestem w stanie dużo znieść. Mężczyźni bywają mniej wytrzymali. Kiedyś leżałam w szpitalu, bylo to 5-6 lat temu, wtedy na serce. Sala niewielka 3-osobowa. Jako trzecia trafiła pani Władzia, leżąca już ponad 2 tygodnie, ale przechodząca z sali do sali, bo nie chciały jej współlokatorki. Po prostu kobitka bluźniła jak szewc.Przeproszono mnie, że będę w sali z taką pacjentką i zaproponowano większą salę obok. Nie zgodziłam się /pani Władzia też tam była przez chwilę/, bo pacjentki, a było ich 5 /w różnym wieku/ miały włączone na cały regulator rzeczone radio i wszystkie jak jeden mąż słuchały przez cały dzień. Pani Władzia okazała się Himmilsbachem w spódnicy i można powiedzieć, że się prawie zaprzyjaźniłyśmy. Żałuję tylko, że nie spisywałam jej powiedzonek, bo naprawdę były przednie, a ja przez fakt zaakceptowania jej taką, jaką była, zyskałam jej szacunek i nawet można było otwierać okno, co wcześniej było nie do pomyślenia. Natomiast jedna z późniejszych pacjentek pokoju obok, mimo, że bardzo chora, cały czas była u nas i już się zastanawiałyśmy, czy nie powinna u nas waletować, bo stan nerwów nie pozwalał jej przebywać na sali.phihihihi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przypomniałaś mi Himilsbacha, wiesz, że często widywałam go w Harendzie podczas przerw w zajęciach (moich), ach ten niezapomniany głos. Też zyskałam sympatię podobnej pani do pani Władzi, kiedy moja Mama była w szpitalu. Ta kobieta więcej pomogła od wszystkich pielęgniarek i salowych, mimo, że sama była osłabiona po nadużyciu alkoholu. Z tego powodu znalazła się w szpitalu. Rozbawiłaś mnie tą historyjką. A mnie się przypomniało - ni z gruszki ni z pietruszki - że kiedy byłam dawno temu w szpitalu, to na 10 osobowej chyba sali, była babcia, która nieproszona negliżowała się podczas obchodu i prezentowała swój biust. Nie mogła się doczekać tej chwili, nie bacząc na protesty lekarzy. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Załamałam się :-o:-o:-o Nie jestem patriotką, bo chcę opuścić moją Ojczyznę - a dziadek oddał za nią życie w \'39 ...Zdjęć szwajcarskich nie dostałam....Nie posprzątałam bo przyjechała koleżanka na kawkę...Dzieci jeszcze nie śpią...Jedyne miłe, to że mąż dzwonił i sobie pogadaliśmy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Egzaminy wstępne na kierunek nauk politycznych. Profesor rozmawia z kandydatką: - Co Pani wiadomo na temat programu ekonomicznego dla Polski realizowanego przez minister Gilowska? Dziewczyna milczy. - No to co Pani wie o polityce społecznej Michałkiewicza? Dziewczyna milczy. - A wie Pani kto to jest Kazimierz Marcinkiewicz? Dziewczyna milczy. Profesor myśli, że jest niemową: - A skąd Pani pochodzi? - Z Bieszczad Panie Profesorze. Profesor podszedł do okna, wygląda na ulicę, chwilę się zastanawia i mówi do siebie: - ***... może by tak wszystko pierdolnąć i wyjechać w Bieszczady Chyba też pojadę - mam tak wypompowany umysł, że chyba nie nadaję się do ludzi....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Malibu, spokojnie i po kolei, z radiem też poczekaj. Co z Tobą dziecko? No i jak zwykle rozśmieszyłaś mnie z łatwością. :D :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Whisky, ale się uśmiałam. :D:D:D. Może babcia w zamierzchłej przeszłości miała piękny biust i zapomniała, że trochę czasu minęło od tamtej pory. A propos Himmilsbacha, jeździłam z nim często pociągiem relacji Łódź -Warszawa i zawsze się przysiadał jak mnie widział, i zawsze był pod dobrą datą. Młodziutka byłam i nie doceniałam wyjątkowości tej osoby, a raczej traktowałam go jako intruza. Malibu Słoneczko współczuję, ale teraz inne czasy i naprawdę nie \"piłam\" do Ciebie. Jedź kobieto w świat, jedź !!!:) A z Szwajcarią nadrabiam :):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ Fizz zal mi Ciebie bo tutaj ludzie naprawde jedno co potrafia napisac to o piciu lub seksie , no coz taka mamy mlodziez i niektorych doroslych rowniez. Na mnie mozesz liczyc z tym majem .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Malibu, a jak tak z koleżanką byłaś, to było coś mocniejszego może do picia ? ;) Bo Ty tak z tym radiem ....i w ogóle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No własnie nie było - bo ona zmotoryzowana i moze dlatego?? Teraz jeszcze krokodylek mnie załamał....Ale ja właściwie ani o piciu ani o seksie........tylko o prozie ( życia) hihihi. Ale tak Was lubię 😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Malibu wysłałam Ci Szwajcarię, ale jak ją obejrzysz, to nie wiem, czy jeszcze uwierzysz, że przyjdzie ten maj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dostałam - obejrzałam - przepiękne. Ale wolę pooglądać na zdjęciu hihihi. A krokodylkowi żal, że nie masz z kim pogadać na mniej przyziemne tematy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×