a w sercu ciągle maj...

Zaraz będę bo M dzwoni.:-D.Browar już mam

Dobra...poczekam. Mąz to mąz :D

Juże jezdem:-D Jak ci minął dzionek,też bym sobie pospała.:-(

Ja znowu miałam zakręcony dzień.Wróciłam póżniej niż wczoraj ale tak samo zmęczona.Mój dom wygląda jak chlew.Jutro od rana czeka mnie ciężka harówka.A do tego mam małą imprezkę w domu. A twojego M niema?

Piszcie, piszcie, zaraz będzie 8000 -ty wpis :D

Witaj Fizziaczku:-D.Jak tam zdrówko i samopoczucie?Ja chyba dziś długo nieposiedze,bo padnięta jestem:-)

Ja sama w domku :D To znaczy z chłopcami ale ich do łóżek mogę zagonić i nie krecą się po chacie.... A dzień...cóż.....nie będę oryginalna......dzień jak co dzień :D :D Foletko co u męża? Kiedy Ty jedziesz?

Fiziaczku to posiedź z nami....ten wpis szybciej nadejdze :D :D I w ogóle posiedź z nami....nie dla wpisu

To wpisywanie hasła za każdym razem mnie dobije kiedyś... :O :O

A może podyskutujemy na ambitne tematy??? :D :D A tak mi się przypomniało....

Monia my to już się mamy.Każdy dzień taki sam(prawie,bo czasami jest gorzej). Ja do M jadę już na zawsze w lipcu.Tylko to mnie trzyma przy zdrowych zmysłach:-D

Monia to dawaj temat:-D popiszemy bez sensu.

8000-i rekord znowu należy domnie.Chyba będe musiała przygotować skrzynkę malibu według przepisu Malibu:-D

Ups...Foletka wyprzedziłaś mnie :D

Dobra---rekord pobity,jedno piwko wypite mogę iść spać.Padam już a to piwko tylko mnie bardziej zmuliło.dobranoc dziewczyny.Jutro też wpadnę \"po wodę na kawkę\":-D.Pa

Foletka a dokładnie to gdzie będziecie mieszkać (chodzi mi o miasto....jeżeli to nie tajemnica)

No pa Foletka....trudno...Pójdę rozrabiać na inne topiki :D :D

Monia będziemy mieszkać pod Belfastem W Banbrige. Zdradz mi słodką tajemnicę czy ja piszesz na innych topikach---to na pomarańczowo?Ciekawa jestem czy kiedyś się spotkalyśmy i rozmawialyśmy.Ja zwykle piszę na czarno,pod stalym.

Foletka trudne pytania zadajesz :D Jak szaleję to czasami na pomaranczowo ale to rzadko mi się zdarza.........Czasu brak :O

Po Twoim uśmiechu widzę,że się spotkałyśmy:-D dobra ja już naprawdę spadam.Pa i kolorowych snów Wszystkim>

Dobranoc Foletka i wszystkim też :D :D

Gratuluję 8000-ego wpisu.... Komp był zajęty. Też idę spać. Dobrej nocki !!!!

I ja GRATULUJĘ!!!!!! :D:D:D:D:D:D:D:D Kurczę, do tej pory wyczuwałam, że cos się święci, a dziś przegapiłam :(:( Ale cóż - i tak dopiero goście wyszli.... Kolorowych i erotycznych snów Dziewczynki :):):)

Ale chociaż udało mi się zacząć nową stronkę :D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D

Cześć Rozrabiaki:))Cieszę się jak nie wiem ,bo to dzisiaj sobota i koniec tygodnia pracy:)Hip,hip! Moniał mam dwa rodzaje dyżurów krotkie i długie-krótkie od 8 rano do 16,a długie od 8 rano jednego dnia do 16 dnia następnego.W tym tyg.miałam 3 długie dyżury-ale to z wizją Tatr więc przetrzymałam. Dobra zmykam do wezwań. Całuski:)))

Pobuuuudka----wstawać śpiochy:-D:-D:-D:-D My już po śniadanku,ja konczę kawkę,zawijam rękawy i biorę się za porządki:-( Nadd--uważaj na siebie w tych Tatrach!!!!!!!Wiem,że bardzo kochasz góry ale sama napewno wiesz jak bardzo potrafią być niebezpieczne.Więc bądz bardzo ostrożna.No i miłego wypoczynku i pięknych widoków:-D Malibu---cos tak czuję,że Ty tam będziesz takim ambasadorem Polski.Nadszedł weekend i znowu będzie nas mało:-( Miłego dnia Wszystkim Majówkom.

Hejka My też po śniadanku...tzn. chłopcy a ja po kawce (ale zaraz jeszcze jedną sobie machnę :-) ) Na śniadanko chcieli po omlecie więc od rana przy kuchni stoję :O (i przy garach.....) Nadd---baw się dobrze w górach i jak pisała Foletka - uważaj na siebie. I pokłoń się Tatrom ode mnie. Ja lubię góry....ale po kilku dniach zaczynają mnie męczyć - horyzont mi zasłaniają :D Wolę morze.....nawet w listopadzie..... Foletko---jak się po browcu spało??? :D Mnie wyśmienicie tylko rano.....jakaś mała gangrenka mnie buziakami obudziła i słowami \"mamo, ja juś nie śpie\".....Też tak masz ze swoimi??? :D Czekam na mężusia....nawet miłego eska dostałam - ciekawe czego chce ;-) No...idę po jeszcze jedną kawę..... Miłego dnia wszystkim

Ja też wypiję jeszcze jedną,jakoś mi się nic niechce:-D Moniał---to tak fajnie jak M pomyśli miło i wyśle eska.Troszkę inaczej czlowiek\"chodzi\":-D

Mnie też nic się nie chce. Teraz chłopcy do sklepu poszli - pączków im się zachciało... :O A matka jak dojna krowa...tylko kasę ma dawać :D

Oj ja chyba dzisiaj ranek przed kompem spędzę :O Teraz czytałam artykuł na temat snów u zwierząt - ja uwielbiam obserwować swoje 4 łapy jak śpi (i chrapie :D ) i merda ogonkiem.....Pewnie głupolek gołebie goni w tym śnie :D Bo on goni, goni.....a jak gołąb nie odleci (jakiś wytrzymalszy akurat jest i odważniejszy :-) ) to moja psina hamuje....ugina przednie łapy i...\"jedzie\" do przodu z takim wyrazem pyszczka że paść można :D A już nie daj Boże niech kot na niego prychnie :D Ucieczka do pańci i skomlenie o ratunek. Normalnie - bojowy pies :D :D Obrońca :D :D