Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość fizz

a w sercu ciągle maj...

Polecane posty

no tak,cos mi zostalo z ojca mysliwego-poluie(wiem,prawidlowo pisze sie poluje) Mialam na mysli -polubie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Foletka jesteś kochana! I udało Ci się zajrzeć mimo okolicznosci, po prostu jesteś solidna!:) Wiem, wiem, że inne -Inne - nie piszą, bo nie mogą. Fajnie z tą rodzinką polską i że na dodatek sympatyczni. Wiesz tez coś takiego mam, że wyczuwam ludzi, to chemia podobno:) aż mnie dziwi, że niektórzy nie widzą takich rzeczy. Przeciez ludzie mają to wypisane na twarzy, prawda? Zdrówka dla córci, wyobrażam sobie ten ruch w domu.:D Nie raz z dwójką nie mogłam wytrzymać. chrapania tez nie znoszę, jeśli się zdarza to daję szturchańca i po bólu.:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na pewno nie zaginę, chyba jestem bardziej przywiązana od Agosi i uzalezniona:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Whisky--- ja nie moge dac kuksanca bo zaraz krzyczy dlaczego Go bije:-D:-D Pamietam raz ogladalam program o chrapaniu i jakis lekarz specialista doradzal partnerom "chrapaczy"delikatny masarz krtani.No i ja cala hepi,ze mam sposob na M dawaj w nocy robie mu ten delikatny masarz.A ten jak sie nie zerwie i w krzyk:co on mi takiego zrobil,ze chce go udusic?:-D:-D:-Dno myslalam ze padne na serce a potem smialam sie jak wariatka:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
He he :D:D ja gwiżdżę, to tez podobno dobry sposób, ale tylko na chwilę. No i nie daję spać na wznak.:p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczynki Whisky, wieeeeeelkie gratulacje za dobrą opinię. No proszę, trzeba w siebie wierzyć. Będzie dobrze, bo inaczej być nie może. Wiem, że będziesz miala mniej czasu dla nas, ale chyba jednak nas nie porzucisz. Foletko świetnie, że macie nowych sąsiadów, od razu będzie raźniej, no i najważniejsze dzieci będą miały kontakt z polskim rówieśnikiem. A wiesz, że ja nie przepadam za grillowaniem i także mięsem, ew. jakaś cukinia, pomidor, marchewka... I trochę drażnią mnie te zapachy. Wyobrażam sobie, co by było, gdybym mieszkała w bloku i obok sąsiedzi grillowali na balkonie..wrr.... Ja mam następny kłopocik, dopiero, co jedna noga znowu sprawna, to zrobiło się kuku w drugą. Uderzyłam się bardzo mocno w palec drugi /jest czarny i b.boli/o nogę łóżka. To wina tego, że mam b.szczupłe stopy /szkoda, że tylko/i wszystkie letnie pantofle, kapcie po krótkim czasie robią się za szerokie i palce z nich wychodzą, a ja szybka, chaotyczna i kłopot gotowy. To chyba kara za chwalenie się, że mam ladne stopy i uszy /hihihi.../ Uszy tez już nie są ładne, bo zrobiły mi sie na nich zmarszczki :D Naprawdę, to nie żart. No to życzę miłego, choc pewnie lekko ponurego dnia /pogoda nie ta/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć:) znowu jestem nieprzytomna. Odsypialam poprzednia noc, a co z dzisiejszą?;) I jak tu się za coś zabrać? No też się cieszę, najpierw z tego, ze w ogóle mnie zaprosili, później, ze wybrali, i z następnego etapu, ale chciałabym juz więcej. A przede wszystkim wiedzieć! Co dziś porabiacie? Fizz współczuję tego palca i bólu, chyba nie możesz nosić takich kapci odkrytych. No i uważać! Sama też się nie raz walnę i tez jestem chaotyczna, ale Ty musisz uważac! moczysz w czymś tego palucha? Miłego i spokojnego dnia życzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Smaruję żelem altacetem, nic nie moczę. A wyglada strasznie, bo już paznokieć robić sie ciemny /krwiaczek/ Teraz chodzę grubych skarpetkach, ale jak jest gorąco nie umiem chodzić nie z odkrytymi palcami, bo za ciepło. A że szałaput, to taki rezultat. Dobrze, że wyżej i nie zlamany, ani zwichnięty. Ale...coś w tym jest. Może to jakas starcza choroba:D, początki czegoś tam ;) Wiem Whisky, też bywam niecierpliwa i wszystko chcialabym na już i natychmiast. MM ma o to pretensje, jak mówię zrób to, a on chce np.za 3 dni ;) Nooo, dzień senny !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pamiętam, ze kiedyś ciągle skręcałam kostkę, tzn. jakoś tak mi się przekrzywiała noga w bucie. Jaki to był ból, ale dawno to bylo na szczęście. No i miałam fazę na przygryzanie policzka. A ostatnio, hmm, chyba nic się nie dzieje:) odpukać.. Ale zauważam, niekontrolowane zachowania, takie spontaniczne, nieprzemyślane. Lepiej byłoby oczywiście inaczej się zachowac. Dalej śnięta jestem, a kawę już wypiłam. I czekam na turboszcotkę z allegro, do odkurzacza. Odkurzacz niedawno kupowałam, ale oczywiście "zaoszczędziłam" 50 zł. i teraz nie mogę doczyścić kocich kłaków. A tak naprawdę to nie wiedziałam jeszcze wtedy jakie to cudo ta turboszczotka, i kolor fioletowy zamiast czerwonego wybrałam.:D Nie wiem czy wypić drugą kawę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczyny. Fizz Ty sie masz z tymi palcami:-(Moja najstarsza ma takiego pecha-sama tak o tym mowi.Ona tez wiecznie sie przewraca albo nie wyrabia \"na zakrecie\"i w wyniku tego zderza sie z futryna drzwi:-(Wiecznie jakies guzy,siniaki:-(Musicie bardziej uwazac na siebie.I Whisky ma racje musisz sobie kupic inne kapcie czy buty do chodzenia w domu-z zakrytymi palcami.Napewno cos znajdziesz w czym nie bedzie Ci goraco.A tymi zmarszczkami na uszach to mnie rozbawilas. Whisky wypij druga kawke.Ja tez pije juz druga bo jedna mnie nie budzi.Dzis nocke mialam lepsza no ale co z tego skoro musialam wstac bladym switem(o 8.30:-D ) by wyszykowac dzieci na te pol kolonie.I jak glupia polecialam a tam babka mowi,ze zajecia beda dopiero w piatek.No myslalam,ze mnie krew zaleje bo mam od nich plan zajec na ten miesiac i tam jest jak byk napisane,ze w srode sa juz zajecia.No ale za to pospie sobie jutro dluzej:-P Pogoda znowu do bani a tak chcialam grila.Fizz ja lubie wszystko z grila a najbardziej karkowke.My w ogole jestesmy miesozerni:-DI Rybke zapiekana w foli z warzywkami,skropiona cytrynka,no niebo w gebie:-D Ale sobie smaka narobilam:-( A co dzis robicie na obiad?Ja jak to mowi nasz Monial\"miendolone\":-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka Foletka, ja kiedyś tak, jak Whisky skręcalam kostki, zwlaszcza, jak wracalam do domu z lodowiska w butach figurówkach ;) Ot durnota ! Whisky, turboszczotka jest super, bez tego bym sobie nie poradzila. A kupujecie może kosmetyki w necie. Tak mi poradzono. I noe chodzu o jakieś super marki, tylko takie po prostu. Przede wszystkim duży większy wybór...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ Foletka, ja to jeszcze nie wiem co na obiad. Zupę mam, dokupię może piersi z kurczaka i zrobię takie saute, bez żadnych panierek. szybka łatwizna. Wiesz, nigdy nie robilismy takiej rybki z grilla. Aż mnie naszła ochota. A w futrynę to się tez nie raz walnę.:) Cos mi padło na głowę i robiłam przetwory. Musiałam, dostałam morele. Ciekawe, ze normalnie słodkie i dobre, a w dżemie kwaśnica. Jeszcze jak mi sie otworzą słoiki to się wkurzę. Foletka to masz dłuższy dzień dzisiaj dzięki tej pobudce:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Whisky---wiem cos o przetworach.Swego czasu tak mnie tescie "uszczesliwiali":-(A tu dwoje malutkich dzieci,nie mialam jeszcze automatu do prania tylko zwykla "franie" i kosze wisni czy innych sliwek i jablek,no bo przeciez dla dzieci jak znalazl.No ale szybko im to wyperswadowalam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kosmetyków nie kupowałam, córka tak, jakies piekielnie drogie pudry itp, a czy oryginały?:o Ja w ogóle niewiele kosmetyków kupuję, więc nie wiem. A co Ty kupujesz Fizz? Aha, ostatnio kupiłam sobie krem z hormonami, naturalnymi(fitohormony?) i jest chyba naprawdę dobry, bo czuję zmiany. Wszystko jedno czy sugestia, czy prawdziwy efekt, grunt, ze są rezultaty. Czuję się lepiej.:) No i kupiłam ostatnio bieliznę, ale po zakupie w sklepie, dokładnym wymierzeniu. W sklepie zapłaciłam za odpowiedni dla siebie stanik(wreszcie!) prawie 240 zł, a tu kilka razy taniej. Z ta turboszczotką to wykołowała mnie pani w sklepie, bo raz, że tak jej nie nazwała(już zmyłka) i powiedziała, ze to taka dodatkowa szczotka do paneli(!???), których nie mam. Taką panią powinni wypiep... ze sklepu raczej. No i na dodatek tamat wersja miala teleskopową rurę, wreszcie miałabym problem z głowy z pajęczynami na klatce. Jak będę obrzydliwie bogata;) to kupię sobie kolejny odkurzacz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Taak Foletka, ja dostałam wersję, że jestem najblizszą kuzynką.;) Wcześniej, ze daliby komuś te morele, ale wstyd, bo takie byle jakie.:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:D:D:D Bałabym się stanik kupować w necie. Przymierzam zawsze ok.10 szt. a jaki krem /czyli kam jak mówi Majowa Panienka, bo już lubi kamy/, jeśli można wiedzieć. Nie kupowałam, chrześnica kupuje, bo nigdzie nie może dostać pewnych kosmetyków, ma atopową skórę, bardzo. MM dziś w W-wie, nie wiem, kiedy wróci, to na razie nie gotuję, jak da znać, że wraca, to cos zrobię. Foletko, a Ty tak w ogóle to masz trochę czasu tylko dla siebie, takie że leżysz i pachniesz :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fizz czas to ja bym znalazla ale jakos nigdy mnie nie ciagnelo do takich rzeczy:-(Mysle ze wplyw na to mial dom rodzinny.Wychowalam sie wsrod 4 braci i jakos tak nie bardzo mi bylo latac z jakimis maseczkami.Smiech by byl jak nic.Pamietam jak pierwszy raz wydepilowalam sie pod pachami,potem nogi.Nie potrafili tego zrozumiec.Moja mama do dzis sie nie depiluje.No ale ona to praktycznie nie ma juz owlosienia w tych miejscach(tylko na glowie)na skutem swojej choroby:-(Jedyna moja przyjemnosc to kapiele w wannie od czasu do czasu z dobra ksiazka i to jeszcze jak M mi przygotuje,po tak na codzien to szybki prysznic:-) Choc nie mowie,maluje sie ,uzywam kremow na zmarszczki,paznokcie na wsciekla czerwien( M uwielbia) ale inne zabiegi pielegnacyjne sa mi obce.Do SPA to bym sie wybrala by tak ktos sie mna zajal:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też:)ja też :D:D uwielbiam masaże... rozmarzyłam sie. No to ja tez jak Foletka, takie wychowanie i prawie nie odczuwam takich potrzeb. Za to moja córka za mnie i kilka pokoleń kobiet w naszej rodzinie. I skąd to sie bierze? Czyli może kiedyś zorganizujemy sobie zjazd w spa? tez zdaje sie zdarzaja sie last minuty. A wiecie, po ostatnim kolejnym zdarzeniu obiecywałam sobie, ze juz nigdy autokarem, a tu wystarczył jeden telefon zeby zaczęło mnie znowu nosić. A tą serbską drogą jechałam nie raz. Równa jak stół, szeroka jak boisko.. Jak mogą brac takich kierowców niedoświadczonych?! Byłam na zakupach, pranie się robi drugie i jeszcze bardziej mi padło na głowę, bo kupiłam... słoiki, które od lat wywalałam z zimną krwią. Żeby mnie nie kusiło, he he.. Zrobię trochę kompotów z jabłek, bo tyle się marnuje.:o A w ogóle to głowa mnie boli, tzn. czuję się taka otumaniona - pogoda! Zrobiłam sobie tę drugą kawę.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fizz, jak znajdę to wyślę ci link do kremu. A bielizna przyszła idealna, ale najpierw sprawdziłam dokładnie rozmiar. Teraz jest inna szkoła mierzenia:) Chyba znów będzie burza, bo tak parno i sennie. A ja mam tyle prania do wysuszenia. Rano są powtorki seriali, wciągnął mnie ten Twój Fizz, Egzamin z życia, bardzo mi się podoba, normalna gra aktorów nareszcie. Wczesniej jest jakiś chłam, to jest jeszcze gorsze od czegos strasznego na Polsacie. I te pseudo gwiazdki, a fabuła?? Czy ktoś to ogląda? i jak się czują nieliczni, ale jednak, aktorzy w tym grający? No ale i tak oglądam sporadycznie, więc w sumie niewiele mnie to obchodzi.:) i nie denerwuję sie za bardzo;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Te chłamy to Barwy szczęścia i Pierwsza miłość. tzn, moim skromnym zdaniem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też chcę do SPA :D A tak w ogole to dzień Dobry🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Nadd:) jak się masz? w pracy jesteś? czy masz wolne? Widzę, że wszystkie wybierzemy się do wód:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc Nadd.Jak tam samopoczucie?Kiecka na wesele kupiona?Pisalas,ze sie wybierasz jakos tak niedlugo. Whisky-Ty wiesz najlepiej jak to jest z tymi wczasami i innymi uslugami takich biur.Moze poszukalabys jakis info o SPA?Jaki jest czas pobytu,koszta,co oferuja?Jak cos znajdziesz to wklej tu.Moze faktycznie sobie cos takiego zasrewujemy.Oj ja bym bardzo chciala,o ile bylo by to na moja kieszen a raczej portfel M:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
J ajuż w domu... Foletko no wlasnie z tą sukienką to problem.Po pierwsze nie mam czasu,po drugir nie ma mi kto doradzić:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka, ja się skulam , to doradzę...ładnemu we wszystkim ładnie. Czy Ci dobrze w glębokich czerwieniach, jak wino.... No bo tak w ogóle , to wypilam sobie wino musujace zwane kiedys szumnie szampanemm i mi letko zaszumiało. I bardzo chce to SPA, coraz bardziej. Whisky masz zadanie !!! Ło Matko Bosko, jak mi dobrze !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:D:D dobra, poszukam. Jutro spytam też córkę, bo się kiedyś wybierała, znajomi byli kilka dni za jakies normalne pieniądze. Aale byłoby fajnie:) Fizz, a Ty tak bez okazji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz co Nadd, kup sobie koniecznie coś nowego, bo ja zeszły sezon - 3 uroczystości, obleciałam prawie w tym samym, dół tylko zmieniłam. I głupio tak na zdjęciach. Wygląda, tak samo. Co prawda nie jestem gwiazdą, ale jednak..;) Co do spa to tylko obawiam się, że nie miałybyśmy czasu na gadanie, chociaż jak byśmy się tak ułozyły na łóżkach do masażu obok siebie, to ho ho:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×