Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość fizz

a w sercu ciągle maj...

Polecane posty

Też się okropnie boję burzy, zamykam okna, wyłączam tv, telefon. Tyle się nasłuchałam o piorunach. Śmieją się ze mnie, ale kiedyś popsuły nam się te sprzęty.. U nas jeszcze nie było burzy. Pijanowski prowadzi jakiś nowy teleturniej, ale niezbyt ciekawie mu to wychodzi. A wczoraj zauroczyła mnie pani Zosia (?), która gra zawsze role drugoplanowe, a jest cudowna. Aha, była u Kuby Wojewódzkiego. Grała w \"Czterdziestolatku\".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam i pozdrawiam wszystkich tym razem chciałbym usprawiedliwić moją żonke ponieważ ma problemy z kompem i z internetem dlatego też jest nieobecna. w razie czego moge wystawić zwolnienie jak tylko uruchomi inter na pewno sie odezwie Pozdrowionka z Belfastu Klaudiusz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witamy, dziękujemy i pozdrawiamy, usprawiedliwienie przyjęte. Buziaki dla Folety 👄 i czekamy na Nią. 🌻 Whisky, jak jest burza chowam się w ostatni najciemniejszy kąt. Ale to niewiele pomaga. Poza tym na wsi jakoś okropniej wyglądają te błyskawice, okropniej ale i piękniej, bo przyznasz, że to niesamowicie widowiskowy żywioł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️🌻👄 dla Folety :) Trochę podziałaliśmy w ogródku, pergolka ustawiona, zaraz wsadzę róże. Kwiaty w donicach posadzone.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie dziewczynki. To już ja,a nie mój M. Od wczoraj miałam problem z inter.Dzisiaj zadzwonilam do serwisu neostrady i bardzo mily pan poprowadzil mnie krok po kroku przez caly program.Niezrobila bym tego sama u siebie bo okazalo się,ze jest jakas awaria systemu.Dziwne,bo gdy dzwonilam wczoraj wieczorem to jakiś du... powiedział,że to wina komputera a nie neostrady.Chyba niechcialo mu sie pracować!No nic,najgorsze już za mną,ważne,że teraz jest ok!Trochę byłam podłamana tym faktem,bo niedość,że pogoda do niczego to brak kontaktu z wami! U mnie też dziś pada,dzieciaki się nudzą.Agosia,twoje dzieci i tak używają łagodnych epitetów w stosunku do siebie.Moje po tej imprezie urodzinowej podłapaly nowe określenie:ty debilu.Normalnie mi ręce opadły jak to uslyszalam. Mam nadzieję,że w ten pierwszy majowy dzień czujecie się lepiej. Ja idę kończyć obiadek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj Foletko 👄 Dobrze, że juz jesteś 🌻. I dobrze, że dzieciaczki tylko \"tego debila\" podlapaly. hihihi :D Ja po obiedzie. Senna jestem po nie przespanej nocy. Wiem, od rodziny, że w W-wie dużo ladniejsza pogoda niż u mnie. Dobrze masz Whisky !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale za chwilę będzie właśnie padać. A mieliśmy pojechać na Warszawiankę, na turniej tenisowy, no ale nic straconego, potrwa jeszcze kilka dni. Też kończę szykować obiad, a tak mi się nie chce.. Zerwał się wiatr i zachmurzyło się, ale to i tak lepiej niż wczoraj. Zauważyłam Foleta, że w wielu przypadkach załatwienie sprawy zależy od człowieka, na którego się trafi. Tak że nie należy załamywać rąk, ale próbować dalej. Dobrze, że masz już net. :) Fizz, chyba ogólnie pogoda ma się już poprawić. A nie malujesz nic, korzystając właśnie z takiej pogody? bo później to już tylko ogród:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiecie co,niby chodzi mi ten inter ale coś jest nie tak,Fizz,wiem,ze ty też masz neostradę.Czy tez jak gdzieś wchodzisz na jaką kolwiek stronkę to nie wszystki ci się tam wyświetla?nie pokazują mi się np.zdjęcia.Trochę mnie to stresuje,bo wiem,że muszę zainstalować nową wyszukiwarkę stron internetowych,tak mi poradził ten fachowiec.Narazie to niemożliwe,bo sama tego nie zrobię i muszę korzystać ze starej.Mam nadzieję,że nic się nie stanie i inter będzie mi działal mimo wszystko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiecie co,niby chodzi mi ten inter ale coś jest nie tak,Fizz,wiem,ze ty też masz neostradę.Czy tez jak gdzieś wchodzisz na jaką kolwiek stronkę to nie wszystki ci się tam wyświetla?nie pokazują mi się np.zdjęcia.Trochę mnie to stresuje,bo wiem,że muszę zainstalować nową wyszukiwarkę stron internetowych,tak mi poradził ten fachowiec.Narazie to niemożliwe,bo sama tego nie zrobię i muszę korzystać ze starej.Mam nadzieję,że nic się nie stanie i inter będzie mi działal mimo wszystko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Foletko, nie wiem, jaką masz przeglądarkę, ja mam Mozilla Firefox, przedtem miałam google, to bywało różnie. Teraz jest w miarę przyzwoicie. :) Whisky, jak jest MM, to ja nic ze swoich rzeczy nie robię, nie umiem się skupić :( No to klops z tym deszczem, za to bardzo się zazieleniło i to jest dobra wiadomość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale puściutko. To obejrzę Majewskiego i idę spać !!! :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wiem jak Wy, ale ja jestem bardzo wynudzona tymi świętami. W tv nic nie ma, jak zwykle, ileż można pokazywać te powtórki!? Żeby chociaż pogoda była dobra. No i nic kompletnie nie chce się robić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka, niby maj, a jak nie maj :( Nie śpię od godziny, ale dobrze, że w ogóle spałam. Od północy do 4.30. Nie dość, że pogoda parszywa, to ostatnio prawie nic nie robię i zaliczam kolejne dołki... Witam się tylko, bo nie chcę Wam psuć nastroju. Ta koszmarna samotność mnie dobija, a samotność we dwoje, to coś jeszcze gorszego :( Miłego dnia, przecież MAJ ! Whisky, przykro, że też masz dosyć tych świąt. 🌻 Malibu, pewnie już jesteś, wiem, że masz uroczystość rodzinną. Wszystkiego najlepszego dla Twojego taty. 🌻🌻 Foletko, czy net już dobrze działa 🌻 Agosiu. mam nadzieję, że już odpoczywasz na wsi. Życzę Ci, żebyś się całkowicie zrelaksowała, chociaż tam, gdzie jesteś nie ma internetu :D {kwiat] Moniał. co z Tobą, ostatnio masz kiepski nastrój o mało się odzywasz, możemy jakoś pomóc? 🌻👄 Anka, jak minęło Ci Święto Pracy? Wiem, że, pracowałaś. Dobrze chociaż, że 3 maja masz wolne. Ciekawa jestem, czy w 1 maja miałaą duzo klientów. 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale wstałaś rano Fizz:D Nie zamartwiaj się złym nastrojem, bo myślę, że dużo ludzi taki teraz ma. Po prostu ta pogoda tak nas dołuje. Szkoda, że tak jesteśmy podatni na warunki i wszelkie sprawy zewnętrzne. No cóż - trzeba przetrwać. Będzie dobrze!!! 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i ja też dostałam kartkę od Malibu, chociaż tak naprawdę to myślałam, że nie dojdzie, ale zmienił się listonosz i jest!!! Dzięki. :D Zrobiłam obchód po ogródku. Róża wypuściła jakieś marne dwie gałązki, ale wygląda ogólnie kiepsko. Przy okazji przekopałam kawałek i wywaliłam chwasty i pleniącA się jak chwast rudbekię. Fizz, czy masz sumaka - octowca? Chyba też go wywalę, bo sieje się jak pokrzywa. Niedługo zajmie połowę ogrodu. A do tego nie dopuszczę!! :) No i zabieram się za sprzątanie, bo będą goście, w tym strażnik porządku. Tak jest jedna taka, która nie przepuści żadnego pyłku. ;) Ale to dopiero chyba w sobotę, więc bez paniki. A Moniał chyba w końcu pojechała tam gdzie nie chciała. Fizz co robisz?!! Foleta??! Anka, Malibu, Moniał🌻 :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Ja też zmęczona jestem tymi wolnymi dniami. Dzieciaki w domu bo pogoda do niczego, kłócą się, przychodzą \"nadprogramowe\" dzieci (koledzy) więc rejwach aż uszy bolą. W domu bałagan no bo siedzą całymi dniami w domu. Teraz przynajmniej młody do kolegi poleciał to mam chwilę spokoju (jako takiego...). W TV nic ciekawego, książkę skończyłam i szlag mnie trafia. I jeszcze wczoraj gości miałam...takich co to ich nie bardzo lubię :O Ale już maj!!! Tyle naszego :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie Whisky 👄 Moniał 👄 Oj, tyle naszego !!!!!! Masz rację Moniał. :) Ja sprzątam, nie wiem, po co ale sprzątam. Potem obiad. Może ciasto upiekę, chciałam orzechowca, bo najszybsze, ale nie mam jabłek, może zrobię majonezowe /znalazłam taki przepis/ albo comber. Nigdy nie robiłam, ale mi smakowało. Whisky, jak słyszę hasło sumak, to dostaję białej gorączki U mnie tego dziadostwa jest do zatrzęsienia. MM jest fanem tego chwastu i żadne błagania nie pomagają, żeby to wyciąć. Przeciwnie, ciągle przesadza, w coraz to nowych miejscach się to pojawia. Już nie mam siły. Czasami myślę, żeby to czymś podlać. Najgorsze, że potrafi w jakieś prawie honorowe miejsce wsadzić, mam na niego np. widok z dużego okna bez firanek /2x2/, jest też przy bramie. Naprawdę, szkoda gadać. 😠 😠 Ja jeszcze kartki nie dostałam, ale pewnie jest na poczcie. Mam adres na skrytkę. No cóż, mogłoby być lepiej !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny! W końcu wyjrzalo sloneczko,więc dzieciaki na dworzu a w domu chwila spokoju. Whisky,Fizz-fajnie,że macie ogrody.To zawsze jakaś odskocznia i relaksik dla was pomimo ciężkiej pracy przy tym.Wiem,że kochacie te swoje roślinki i dlatego piszę relaksik. Agosia tez już pewnie ma pomalowaną kuchnię i wypoczywa przy grilu.Mam nadzieję,że pogoda jej dopisuje i odpocznie sobie dziewczyna od tych swoich gości hotelowych. Moniał,nic nie piszesz czy M był z wami przez te kilka dni,nie robiliście razem nic ciekawego?Wiem jak wykańcza taka paskudna pogoda gdy w domu są dzieci. Anka,a co z tobą,niebyło cie tu dawno!Co ty porabiałaś poza pracą w sklepie?Może pisalaś o swoich planach ale ja mam galopującą sklerozę!:-) Malibu już chyba w drodze do domu,musimy ją wprzywitać z orkiestrą.Pewnie będzie miala nam dużo do opowiedzenia.Niemogę się już doczekać. Ja idę zająć się prozą życia,dobrze,że obiad mam od wczoraj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:-):-):-):-):-):-):-) Hura,mój poprzedni wpis był 3500.Chociaż raz załapalam się na okrągłą rocznicę. ❤️❤️❤️❤️❤️❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Foleta---brawo za wpis!!! To stawiasz dzisiaj coć chyba?? ;-) Taka okazja nie może się zmarnować. Mąz owszem był w domu. Zajął się robotą papierkową i tylko mu kawki i herbatki donosiłam 😠 Dodatkowa robota :O A potem jeszcze ci goście.... Ale od jutra pogoda ma się poprawić to może szybciej ten dzień zleci :D Sprzątam chatę...Jeszcze łazienka mi została i resztka kuchni ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też sprzątam. Cholera, sorky, prosiłam MM o worki do odkurzacza już kilka razy i kicha.... A tym z wodą nie lubię odkurzać, zwłaszcza, że chcę tylko tak pobieżnie. Gratulacje Foleto!!!! 🌻 Malibu już jest, tylko chyba u swojego taty, bo ma imieniny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ok,zapraszam wszystkie wieczorem przed kompa,każdą z tym co lubi lub co ma akurat w domu.Ja płace!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczynki🌻....wpadlam sie przywitac i podziekowac Malibu za kartke .Zajrze pozniej i poczytam co u Was a teraz biore sie za spagetti.Jak sie nie rozpada to moze skocze jeszcze na dzialke po tulipany.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ ja spagetti miałam wczoraj, dziś robię francuskie ze wszystkim co mam - cebulka, czosnek, papryka, pieczarki, szynka i odrobina boczku - w kostkę na patelni + ketchup/ koncentrat. Rozwijam na blaszce ciasto razem z papierem, ucinam tyle ile potrzeba, wykładam na brzeg część farszu i przykrywam ciastem, przyciskam/zlepiam palcami. Niczym nie smaruję(bo lepsze) piekę z 15 min. Naprawdę dobre. Polecam. piekę na tym papierze. Błyskawiczne przy tym. :) Tak jak patrzę na Was i na siebie, to lepiej było gdzieś wyjechać, ale daleko, gdzie dobra pogoda przynajmniej. Fizz. Ja sumaka podleję roundupem (czy jakoś tak), bo wykopać się tych kłączy nie da, to samo idzie. To samo z dereniem o czerwonych gałązkach. Mnie się ten cholerny sumak podobał, ale nie wiedziałam co to za dziadostwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fizz, wrzuć nam też ten przepis na ciasto majonezowe. Też nie mam jabłek, a przydałoby się coś upiec. Dziewczyny skąd Wy macie chęci i siły do sprzątania? :( Aha, byłam dziś niespodziewanie u fryzjera, chciałam coś zmienić radykalnie, bo wyglądam okropnie, tymczasem tylko sporo skróciłam. Nie umiem wytłumaczyć fryzjerce o co mi chodzi. Nie chcę mocnego cieniowania, ale nie chcę też prawie równo ciętych włosków. Ech... Byliśmy też na Warszawiance, ale nie poszliśmy na mecz, bo akurat nic ciekawego nie było. Może jutro. Dziś wygrała młoda Polka z b. dobrą Rosjanką. Niespodzianka. No to wyciągam francuskie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Babka majonezowa: 1/2 szkl. mąki pszennej 1/2 szkl. maki ziemniaczanej 1 szlk. cukru 4 jaja 1/3 szkl. majonezu 2 łyżeczki proszku do pieczenia Miksujemy wszystko tak, żeby sie cukier rozpuścił, wylewamy do natłuszczonej foremki, najlepiej z kominkiem i pieczemy 50 min. w 175 st.C Mozna modyfikować, do ciasta dodać 1/3 szkl. maku lub płatków migdałowych lub wiórków kokosowych, można tez dodać kako lub kawę, zamiast 1/3 szkl. majonezu można dodać tylko 1łyżkę i 2 łyżki oleju. Podobno dobra, ja nie piekłam, ale mnie ten majonez kusi. Whisky, sumak to straszne dziadostwo, trudno opisać, jak się to pleni, a MM jak się wypleni, to to dalej rozsadza. Paranoja. Masz rację spróbuję tym na chwasty, albo może solą /?/. Dobrze, że byłaś u fryzjera, zawsze inne samopoczucie :) Anka 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To ja mam taką sąsiadke, która ciągle coś dosadza, część jej dzikich drzew przechodziła do nas i przechylała się na nasz ogród. Roundup okazał sie b. skuteczny. Już nie mamy też ich liści do sprzątania. Fajnie wygląda ten przepis, tylko chyba mi się skończyła mąka ziemniaczana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Whisky---moje chęci do sprzątania odeszły jak ręką odjął...bo się słońce pokazało. Zostawiłam łazienkę odłogiem, wzięłam psa i małego (młody się z kolegami ewakuował) i poszliśmy na spacer. Dopiero co wróciliśmy. Piję sobię kawę a łazienka....czeka :D I niech czeka! Fizz---ta babka majonezowa...brzmi całkiem nieźle. Ale dzisiaj to na pewno nie! Nie mam sił! Może wieczorkiem nam się jakaś konfa uda?? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Też nie mam mąki ziemniaczanej :( Zrobiłam comber, wlaśnie stygnie, a potem go nasączę i wykończę polewą. Whisky wiesz, niegdy nie piekłam francuskiego, ani domowego, ani kupnego, chyba piekarnik musi mieć bardzo wysoką temperaturę, żeby się tłuszcz nie wytapiał. Mam ochotę kiedys takie zrobić właśnie wytrawne, tak, jak Ty robisz. Zmieniłam jeszcze pościel i właściwie mam czysto :), ale to nie znaczy, że mam lepszy humor. W interwencji było o mobbingu, stwierdziłam, że choć nie jestem na prawach pracownika, to bywam mobbowana /mobingowana/, jak się zwał tak zwał, wiadomo, o co chodzi. :D I nie jest to wcale do śmiechu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jakieś tylko drobiazgi robię w domu. To francuskie piekę w 200-220 st. mniej więcej, nie mam termoobiegu więc odwracam, ale i tak dobrze wychodzi. Raz posmarowałam jajkiem + mleko i wtedy wyszło tłustawe. Bez niczego jest pyszne, takie suchutkie. Moja rodzina uwielbia. Chyba wyjdę jeszcze do ogródka, tam powolutku coś mi wychodzi, a w domu nie, niestety. Podziwiam Cię Fizz, że tyle zrobiłaś. Moniał też:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×