Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość fizz

a w sercu ciągle maj...

Polecane posty

Fizz,mnie moje dzieci też mobingują.Czasami tak jest,że nawet najbliżsi nas wykańczają;-) Sorki,wiem,że twoja sytuacja jest inna ale trochę musimy sobie z nas pożartować bo inaczej oszalejmy a przecież już MAJ. Piszecieo tych chwastach co wam sie plenią i o drzewkach sąsiadów.Czy ja mam rozumieć,że je po cichu \"wytrulyście\"?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Foleta---chyba się czają na to wytrucie :P Już raz było o morderstwie kurczaka...teraz roslinki. Mnie dzieci też mobingują codziennie :-( Mało tego...mój mąz jako rasowy pedant dokłada swoją cegiełkę :O Łazienka nie skończona więc Whisky...nie ma co podziwiać :D Wolałam wybrać spacer zamiast szmaty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeszcze nie wytrułuśmy, ale wszystko na to wskazuje, że zawiążemy jakieś tajne stowarzyszenie pod nazwą np. Borgia i będziemy eskperymentować z truciznami. Morderstwo na martwym kurczaku to Pikuś /pikuś?/ w porównianiu z zabiciem sumaka. No zrobiłam dużo, dzięki za uznanie, ale gdybym nie robiła, to bym cały dzień ryczała . Więc wybrałam lepsze \"zło\"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiecie, zaczęłam się zastanawiać, jak długo się znamy, wiem, że z Agosią i Anką krócej, ale Whisky, Malibu, Foleta i Moniał, to juz będzie z pół roku. Nie pamiętam, jak się nazywał tamten topik, dziura w pamięci. Coś w rodzaju, że mężów nie am w domu i nie ma z kim pogadać, dobrze kojarzę? Tylko matkę założycielkę pamiętam. Hehehehe....:p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fizz---to było coś \"mąz jest daleko, nie mam z kim pgadać\". Temat mnie zainteresował a potem....szybki odwrót :P Kobita wciąz na swój temat nawijała...nie strzymałam :D Co by się nie napisało to ona wciaz o sobie. Z obowiązków dnia dzisiejszego to zostalo mi nakrmienie młodego bo wciąz siedzi u kumpla i wróci głodny :O i wyjście z psem......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przestancie bo jeszcze moderatorki doniosą na nas do prokuratury i wtedy się zacznie.Mobing to maly pikuś przy tym Fizz,znamy się już 5m-cy,wypadnie to gdzieś wpołowie Maja.Wiem,bo od 6grudnia mam inter.A tą panią po naszym przesympatycznym rozstaniu spotkalam na jakimś topiku.Też tak mądrze pisała jak tam hihihihi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mobbing też mnie dotyka w domu, ze strony dzieci. ;) Moniał, nas odstraszyły \"ambitne tematy\", bo my to tylko o prozie życia i w ogóle nudne byłyśmy. Fizz, dobra wiadomość - róża puszcza bardzo ostrożnie zielone gałązki, na razie tylko dwie, ale mam nadzieję na więcej. Ty się przyjrzyj dokładnie swojej!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szczególnie, że \"ambitne tematy\" to były chyba trochę wymuszane :D A co - pozwolę sobie dzisiaj..... Młody nakarmiony :D, jeszcze pies :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Whisky,też mam ochotę na to francuskie ale sama nie zrobię bo za bardzo pracochłonne-ciasto.Szukalam kiedyś w sklepach ale lipa.Moje miasto jeszcze niedorosło do takich frykasów. Malibu,dzięki za pocztówkę.Masz ładny charakter pisma!Teraz chyba wypoczywasz po tych wojażach.Ja też dziś mialam iść na imieniny do taty ale mi się niechcialo.Wiem,świnia ze mnie ale ja nie czuję obowiązku ani ochoty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Foleta---to francuskie to jako mrożonkę kupuję :D Fakt.....rzadko ale bywa. Jeszcze pies mi \"na głowie siedzi\" :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Foleta, a nie ma u Ciebie żadnego dużego marketu? A może w cukierni też mają. Naprawdę wygoda z tym ciastem. Warto mieć w lodówce. sama też bym nie robiła, bo za bardzo pracochłonne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Whisky---robię to za wiele powiedziane :D Parę razy kupiłam mrożone i robiłam z szynką. U mnie akurat jakoś za tym nie przepadają :O Spadam na \"NW\".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Są duże markety ale chyba nie ma zapotrzebowania na taki towar.Właśnie tam szukałam kilka razy i nic.Może faktycznie spróbuje w cukierni zamówić,nie pomyślalam o tym.Jak zalatwię to poproszę o przepisy. Moniał chyba już wcieło,bo \"NW\" się zaczęło. Dziś moje dziewczynki przyniosły mi jednego małego tulipanka.Stoi sobie na ławie i cieszy moje oczy.Nie mogę się doczekać kiedy będzie bez.Uwielbiam te kwiaty,ten zapach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Foleta, to zawsze jest w chłodniach, tam gdzie mleko, sery, kupowałam w Biedronce i Geant. Jest zrolowane w kolorowej folii, pakowane jak np. papier śniadaniowy - tak wygląda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Whisky,no proszę cię:-).Spróbuję w czwartek ale uwierzcie mi nie było tego ciasta jeszcze m-c temu.Nawet pytałam ekspediętke i tak mi odpowiedziala-niema zapotrzebowania na ten towar.Wogóle wywalila na mnie wielkie oczy jak zapytalam o ciasto francuzkie mrożone.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja niby blisko wielkiego miasta mieszkam, a też miałam klopoty z dostaniem. Póki co mam w zamrażarce. :) Foletka, to miłe, że dostałaś tulipanka. Też lubię bez taki bardzo mocno pachnący :):):) Whisky, mnie pnąca róża nie odbije, bo MM ją wykopał. Sumaków nie chce, a róże....Natomiast z tych rabatowych jakieś 5 sztuk jest do wyrzucenia, ale narazie jeszcze są. MM nie zauważył. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja to francuskie kupowałam W \"Piotrze i Pawle\". W pudełku :D Wyłączyli mi TVN. W środku filmu. No...pod koniec...ale co z tego???? Tak działa moja kablówka. Szlag by ją trafił 😡

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A wracając do matki założycielki ;), to taki typ moralizatorski był. I chyba marzycielka była, marzyło jej się mieć takie życie, jakie twierdziła, że ma hihi :D No, biegnę się wykąpać, bo ciężkiej pracy jeszcze tego nie zrobiłam i chodzę taki brudas :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fizz,czy ja cię dobrze rozumiem?Twój M wyrywa,wykopuje kwiaty ,krzewy które sa zdrowe tylko dla tego,ze ty je kochasz?Czy może się myle?Ja rozumiem,że ma jakąś swoją wizję waszego ogrodu no ale bez przesady.Ty też pracujesz w tym ogrodzie,sadzisz,pielęgnujesz te rośliny.A może ja się niepotrzebnie unioslam?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No trochę niepotrzebnie Foletko, ta róża chyba nie żyła już. Myślę, że jej mróz zaszkodził, ale tak do końca nie mogłam sprawdzić, bo wykopał. Aż tak źle z nim nie jest, żeby rośliny na złość wyrzucać. On akurat lubi ogród i też sporo w nim robi. Ale tak naprawdę, to lubi wyrzucać rzeczy, które uważa za niepotrzebne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pusto się tu dziś już zrobilo.Idę spać.Whisky,mam nadzieję,że się nie obrazilaś na mnie?Jak tak to wielkie sorry. Fizz,uspokoilaś mnie tym ogrodem. Dobranoc dziewczyny,kolorowych snów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Foleta, a o co miałabym się obrazić? Czy śpicie już wszystkie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobranoc kobietki, kolorowych snów !!!🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Foleta się pomyliła, chyba myślała o mnie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fizz 🌻 dzieki za troske ,moj maj zaczal sie bardzo pracowicie .Pobilysmy rekord jesli chodzi o utarg,nie wiem czemu ludzie zachowuja sie tak , jak gdyby mial nastapic koniec swiata.Robia ogromne ilosci zakupow a przeciez sklep jest codziennie czynny. whisky🌻 nigdy nie robilam nic z ciasta francuskiego ale moze podsuniesz mi jakies pomysly .Lubie upitrasic cos nowego i podoba mi sie to ze potrzeba niewiele czasu na przygotowanie. Odradzam natomias podlanie Randapem ...zrobilam tak kiedys i owszem nie ma chwastow ale jest jeszcze bardziej uciazliwy mech.Wiem od kilku osob ze tak sie dzieje po tym plynie.Moze lepiej sola jak Fizz radzi. Foleta🌻 Monial🌻 Malibu🌻 Agosia🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fizz, tak czytam trochę o tym malowaniu na szkle i potrzebuję Twojej fachowej informacji. Skoro biała farba jest kryjąca to jak z nią mieszać pozostałe, transparentne, żeby rozjaśnić je.. też się zrobią nieprzezroczyste? I co się robi najpierw - kontur i nim wypełnia wnętrze, czy odwrotnie też można? Czy te wzorki można skopiować przy pomocy kalki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×