Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość fizz

a w sercu ciągle maj...

Polecane posty

...mieszkam z moim lubym i psem, w domku z ogródkiem, pracuję i właśnie z tej pracy do WAS piszę bo wprawdzie w domu mam neta ale czas tak szybko leci, że nie mam kiedy usiąść do kompa do jutrzenka babeczki ....a jaka króluje u WAS średnia wieku???? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fizzi ----tak między 35 a chyba 55.Ale my mamy wszystkie swałszowane metryki i mamy po 18:-D Dziewczyny u mnie dzis lepiej bo nie ma takiej parówy jak wczoraj.Na burze sie raczej nie zanosi.Fizz jak ty wytrzymujesz te nawałnice?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczynki🌻 Dobrze ze jestescie i piszecie. U mnie tez sa upaly ,od kilkudni zapowiadaja burze ale niestety przechodza gdzies obok.Jestem cala obolala od slonca a wlasciwie poparzona.Troche sie zapomnialam i tak zajelam plewieniem ze nawet nie czulam ze tak grzeje a teraz cierpie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja to mam szczescie...jak juz jestem to Wy nie zagladacie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zajrzałam Anuś🌻 ale nie mam siły. Upał nad upał. Zastanawiam się, czy może nie spać na dworze. Bo tu u mnie gorąc okrutny. I chyba tak zrobię. Najwyżej rano przeniosę się do siebie, bo na tarasie może być już gorąco, albo za widno. A inne dziewczyny też maja dość upału. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesć :) Anka -skoro my mamy po 18 to Kurka ma chyba 12 lat :) Malibu jak sie czuje córeczka?? Okropne mieć gorączkę w taki upał. Raz tak miałam w dzieciństwie i pamietam, że majaczyłam i traciłam przytomnosc. To było za granicą i nie było dostepu do lekarza ale po jednym dniu przeszło samo, dzieci częśto tak mają. Gorączka mija sama i nic się więcej nie dzieje. Fizz udało sie coś uratować z twoich biednych kwiatów? Nie bardzo wiem do kogo podobna jest Zosia z \"na dobre i na złe\" :( Foletka biedna jestes z taką teściową. Chciaz ty jakos to pewnie przeżyjesz ale żal dzieci. Dobrze że choć dziadek jest lepszy. U mnie taki upał, że rozpływam się! Dopiero teraz sie schłodziło i była ogromna ulewa. Siedzialam dzis w domu. Wyszłam dopiero po połodniu. Poszlismy na zajecia integracyjne do przedszkola. Po raz pierwszy towązyszył mi straszy syn. To że przedszklanki poznawały mnie to nic dziwnego, bo w koncu Młody chodził tam przez tyle lat i to rok temu dopiero. Ale kobitki przywitały tez Młodego :) Witały go serdecznie widac,że był lubiany. I oczywiście Mały bedzie tam nazywany \"Wojtkiem\" bo ogromnie jest podobny do starszego brata. Ale nie o tym chciałam Wam mówic... Dzieci bawiły sie w kułeczku przy róznym piosenkach i nagle usłyszałm ulubiną piosenkę Wojtka z czasów przedszokla i wiecie co?? Strasznie się wzruszyłam, aż mi łzy poleciały. Jestem strasznie płaczliwa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Własnie sie dowiedzialam,że nie przyjdzie spac naprawic klimy :( Byłam przed chwilką w pokoju dobrze że choć tam jest chlodno bo miała bym bunt \"na pokładzie\" no i przynajmniej nie będą mi w hollu sedziec :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ojejku, to u Ciebie też tak jest? A gście polscy? Przepraszam czy w domu też mają klimę? ;) Czyli wszędzie tak samo. No no nie myślałam, że u nas niezbędne jest to urządzenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agosiu ja tez jestem bardzo wrazliwa i szybko sie wzruszam .Za kilka dni moj syn leci sam do mojej siostry i juz wiem ze na lotnisku oczywiscie nie obedzie sie bez lez chociaz bede sie bardzo powstrzymywala zeby on sie nie denerwowal.Wiem ze przezywa i troche sie boi ale stara sie to ukryc.Co do wieku to sie zgadzam ,wazne ze duchem jestesmy mlode i tak sie czujemy. Fizz ja tez jestem umeczona ta duchota i czekam na zapowiadane burze .Popijam zimna miete a zaraz czekaja mnie oklady z maslanki . whisky podziwiam Cie ,ze masz ochote cos robic w taki zaduch .Ja dzisiaj zrobilam tylko dwa prania[wlasciwie to pralka]i ugotowalam obiad .Na nic wiecej nie mam sily.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fizz zazdroszcze Ci tego tarasu ,ja niestety na balkonie spac nie moge hihihi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja juz trochę zapomniałam te czasy kiedy dzieci były małe, ale do tej pory bardzo się o nie boję, tak że Was doskonale rozumiem. 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Podejrzewam, że Fizz szybciuteńko ucieknie do domu jak ją zaczną podgryzać różne robaczki. :) Ja usiłuję wychłodzić dom, wszystkie okna pootwierane, ale powietrze stoi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hihi, juz uciekłam, bo pada i zaczyna się burza...Whisky pochwalisz się... Teraz muszę wyłączyć komp, bo nie chcę, żeby burza napsociła. Dobrej, spokojnej i chlodnej nocy życzę 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wszyscy uciekli przed burzą. MM też wyłączył kompa, ogląda pewnie mecz. Ja sie o hotelowego kompa nie boje a niech go trafi, bede miała mniej pracy. ;P Whisky! Właśnie to zwykle polscy goście sie o klime burzą. :D Ale dzis grzeczni, deszcz ich zomoczył to sie suszą :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A u mnie nie ma ani burzy ani nawet choćby jednej kropelki deszczu. :( Agosia, pewnie w prospekcie hotelu jest napisane, że jest klima, a nasi goście bardzo tego przestrzegają. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Whisky wstyd się przyznać ale nie wiem czy w prospekcie mamy taka informację :) Wiem też że czesto hotele się chwalą, że mają klimę a na miejscu sie okazuje, że tylko w hollu i na przykład w restauracji a w pokojach nie. A u nas odwrotnie...przynajmniej chwilowo :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc :) Wstałam dzis pierwsza?? Niemozliwe. To pewnie przez to że w pracy jestem, w domu pewnie przerwacała bym sie na drugi boczek. Albo raczej robiła dzieciom śniadanie i czekała na bajki w telewizji żeby sie jeszcze połozyć. W taki upał i duchotę sen nie przynosi oczekiwanego wypoczynku. Wstałam zmęczona. A do tego jeszcze w nocy przez sen majstrowałam cos przy budziku. Przestawiłam sobie go z 7 rano na północ :) Chyba lunatykuję. Fizz i jak udało się sie spac na tarasie czy burza przegoniła cię skutecznie?? Ile ja bym dała za taki taras :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć, oczywiście, że nie spałam na tarasie. Padało długo i solidnie. I dobrze. Moje kwiatki troche odżyły, wypadło jakies 30%, trochę jest połamanych przez deszcz za pierwszym pędem, te odbiją na pewno w kąciku, tak jest zawsze. .. MIłego dnia dziewczynki, ja juz płynę z powodu upału...:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj Agosia 🌻 Upał spowodował, że przestaję być uprzejma :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej U mnie wczoraj wieczorem (a raczej w nocy) też trochę popadało. Burza była...a jakże...ale daleko. Owszem błyskało się i grzmiało ale daleko. Ja to jestem jakaś dziwna. Trochę boję się burzy ale z drugiej strony jakiś pierwotny zachwyt nad tymi błyskawicami, grzmotami bierze górę. Otworzyłam okno i gapiłam się na gre świateł i wsłuchiwałam się w szum wiatru, deszczu i pomruki grzmotów. Powietrze było takie pachnące....po tych kilku dniach, kiedy lepkie i ciężkie (prawie, że nożem można je kroić) takie odświeżające. Młody już spakowany i jutro mi wybywa :-( Ma mnie już trochę dośc bo setki razy powtarzam mu, które koszulki ma na trening a które \"do chodzenia\", czego ma nie robic a co ma robić, że ma sam nigdzie nie łazić bez pozwolenia, żeby nie pił zimnych napojów, żeby się mył, ubierał odpowiednio do temperatury i....wiele innych jakże cennych rad :-) Wczoraj się więc trochę zdenerwował i otworzył swoją torbę mówiąc \"wszystko wiem, tu mam dresy, tu koszulki, tu są bluzy.....wiem, że mam nie siadać na mrowisku, nie jeść surowych grzybów, nie strzelać z procy kamieniami....rany mamo wszystko już wiem. Mogę poczytać w końcu książkę w spokoju?\" :D Folketko---jeżeli chodzi o plany wakacyjne to....wszystko się trochę skomplikowało z powodu tej operacji. W sierpniu muszę być w Warszawie. Mam prozpozycję....łapówki na lipiec :-) ale to Wam osobiście opowiem. Trochę korci ale honor mi nie pozwala :-) Mogłabym z małym pojechać do teściowej - tam jest pod nosem las i jezioro ale.....sama nie wiem. Fizz---w te upały to ja też miałam ochotę na spanie na balkonie. Komary miałyby radochę :-) Fizzi---my wszystkie młode duchem....w sercach przecież maj. I chociaż u mnie ostatnio trochę ten maj zasłoniły noce listopadowe to dziewczyny \"rozdmuchały\" chmury i....znów zaczyna słońce świecić :D Malibu---jak córcia? A za oknem, mimo braku słońca pomału upał zaczyna się robić.....chociaż wczoraj zapowiadali lekkie ochłodzenie. Zobaczymy! Whisky 🌻 Malibu🌻 Agosia🌻 Anka🌻 Foletka🌻 Fizz🌻 Fizzi🌻 Kurka🌻 Nadd🌻 \"Nakwiatkowałam\" się....jak kogoś pominęłam to wynik sklerozy....proszę o wybaczenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ teraz noce są takie męczące, ledwo się zwlekłam. Oprócz gorąca, hałas z ulicy, jeszcze kot... Może kawka trochę pomoże.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ noce są męczące ->bo duszne i pelne komarów, na szczęście u mnie wczoraj wieczorkiem toszkę popadało i dzisiajszy poranek był bardzo przyjemny taki rześki i świeży, wyszłam z pieskiem na spacerek i nabrałam pozytywnej enegii na resztę dnia :):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka Moniał 🌻, super, że w lepszej formie :) Whisky 🌻, nie mogę rano o Tobie nie myśleć :D. Z sentymentem oglądam pierwsze odcinki lekarskiego serialu. W niedzielę jadę na imprezę, imieninową. Bardzo dobrzy znajomi, małżeństwo, mają imieninki dzień po dniu. Pisałam o tym. Solenizantka nie zdecydowała się robić przyjęcia w domu /w ten upał/ i robi w takiej malutkiej knajpce niedaleko domu, a właściwie w ogródku tej knajpki. Mam juz dla niej słodki prezent. Taki wyrafinowany. Ona ma obsesję różaną...a ja nakazałam wczoraj MM /z czego się bardzo cieszę, bo udało mi się nakazać :D/ zakupienie takiego drobiazgu. W serduszku jest 12 czerwonych różyczek, a te różyczki to nic innego, jak płatki mydlane, bardzo pachnące do kąpieli. Płatki ułożone są w róże. Bardzo mi się to podoba. Mam nadzieję, że koleżanka też będzie zadowolona. Moniał 🌻 w którym szpitalu będzie Twój Tato operowany? Pytam się, ze względu na tę moją kuzynkę, która była w dwóch. Fizzi 🌻 Foletka nas chyba trochę postarzyła. :D Nadd i Kurka, to \"smarkule\", a i Agosi dużo nie brakuje. :D:D:D Ale poza tym oczywiście w sercu ciągle maj...tylko upał za duży na ten maj :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka Fizzi 🌻 minęłyśmy się. A spacer z psem, to jest to....Ja z moją nie chodzę na spacer, bo ona sama sobie chodzi. Czasami mi tego brakuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×