GUARDIAN - klub miłośniczek zdrowego odchudzania!

jak wpiszesz adres, to skasuj procenty i wtedy wejdziesz, bo coś źle skopiowałam

niestyty - not faund :(

Udało się. I jakieś zniżki są podobno czy bonusy dla forumowiczek ?

Kurcze, a z opisu produktu to \"usuwa ciążę i krawaty wiąże\" haha ;) Naprawdę jest taki skuteczny? Widzicie poprawę całego swego zdrowia i urody??

Czesc! mam nadzieje nie zostać przez nikogo rozpoznana, ale napisze o sobie skoro jesteście ciekawe. Studiuję, kierunek cieżki:/-zmierzam do tego ze mam codziennie zajęcia. Staram sie uczyc tyle ile powinnam choc figura zaczeła ostatnio brać góre i pochłaniać wiecej czasu:/ codziennie!(czasem w piatki nie)chodzę na fitnes ew.jogę Jadam raczej regularnie.Ziemniaków i cukru od dziecka nie uzywam,słodycze to też rzadkość u mnie... Ogólnie postrzegana jestem jako osoba szcześliwa,pewna i zadowolona z siebie...a w rzeczywistości smutek i komplexy rozszarpują mnie od środka...z medyczno/psychologicznego pkt widzenia to ostatnie może faktycznie miec tak destrukcyjny wpływ iż procz wyniszczania psychiki powoduje rózne inne skutki łącznie z przybieraniem wagi mimo ograniczania kalori i takie tam... no to tyle o mnie...świadomość i wiedzę mam ale brakuje wiary,samoakceptacji i paru jeszcze szczeg. Pozostaję z Wami bo bardzo mi pomagacie! mam nadzieje ze bedzie dobrze!

Witam dziewczyny. Dawno mnie tu nie było a to dlatego że niestety Vis na mnie nie działa chociaż stosuję go cały czas ale raczej dla zdrowia i zapchania żołądka jak bardzo chce mi się jeść dlatego też FitStyl doskonale Cię rozumiem. Nie jesteś osamotniona w swojej walce z kilogramami, na mnie praktycznie nic już nie działa poza jedną dietą o której kiedyś pisałam i którą właśnie stosuję i schudłam przez tydzień 2,6 kg ale nie wiem czy dotrwam do końca. Dla mnie problemem największym jest utrzymanie wagi po schudnięciu, mam nadzieję że tym razem się uda. Czytam Was regularnie i widzę że \"stare\" bywalczynie się wykruszyły może z tego samego powodu co ja ale gratuluje wszystkim które tak pięknie chudną, życzę dalszych suksesów i naprawdę Wam zazdroszczę. Pozdrawiam

Cześć Maziaczku!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! nom...tak to właśnie się układa...:( ale bądz tutaj...powspierajmy się wzajemnie!!! przypomnij mi proszę o jakiej diecie piszesz bo mimo iż czytam Was uwaznie i staram sie wsz zapamietac to jakos nie utkwiło mi w pamięci, a topik juz troszke długi wiec nie bede nawet probowac znależć tej wypowiedzi...pozdrawiam WAS!!!!! i serdecznie ścicskam te którym nie wszystko idzie gładko!!

Witajcie dziewczynki :) U mnie na razie bez wiekszych zmian niestety waga nie spada a nawet skoczyła do góry o kilogramen ale za to obwiniam @ który zbliża się wielkimi krokami a zawsze w te dni czuję się duż a jak wieloryb. Pozdrawiam cieplutko :)

na mnie też VV nie działa, ale zawzięłam się i schudłam 3 kg, trallala :) jeszcze 2 mam w planie i już będzie git. mój patent na schudnięcie to jedzenie takich rzeczy, które przyspieszają przemianę materii. czyli dużo jabłek, otrąb, siemię lniane, płatki owsiane, jogurty, kefiry, itp. zero chleba, makaronów, słodyczy. nie uwierzycie, ale w porywach odwiedzam toaletę 2-3 razy dziennie! FitStyl, szczególnie Tobie by się przydała taka dietka czyszcząco-przyspieszająca, bo może masz zatkany przewód pokarmowy, że wcale nie chudniesz. no nie wiem, co Ci poradzić, ale na pewno jakiś sposób na Ciebie musi być. tylko trzeba go odkryć! :) pozdrawiam

Witajcie kochane babeczki:D A na mnie działa Vis i to tylko dzięki niemu udało mi się aż tyle schudnąć i to bez efektu jo-jo!!!!! co najważniejsze :D bo po poprzednich kuracjach to waga szybciej wracała niż spadła:( i na nic pieniądze i nadzieja:( A ten środek zadziałał i to od razu aż sama byłam w szoku bo specjalnie się nie nastawiałam na efekty - a tu miła niespodzianka:D szkoda że nie na wszystkie z was zadziałał bo to naprawdę bezpieczny środek bo naturalny i cera mi się do tego poprawiła tak że przy okresie nic nie wyskakuje niemiłego na twarzy jak to kiedyś bywało:P no szkoda, szkoda ale może nie rezygnujcie tak szybko może organizm czasu potrzebował żeby się z nowym środkiem oswoić i zadziałać:D już sama nie wiem jak wam pomóc i zachęcić do walki z nadwagą:D Ja jestem bardzo zadowolona i było by miło gdybyście też miały powody do radośći bo to byłby wtedy najbardziej radosny topik:D choć i tak jest tu bardzo miło i chętnie się tu zaglada i pisze:D jesteście bardzo przyjaźnie nastawione do innych to się daje wyczuć nie wszędzie to się spotyka

Hej dziewczyny co u was? bo ja dzisiaj usłyszałam same ochy i achy od dawno nie widzianej koleżanki która rozwodziła się nad tym jak to schudłam i jak to mój cellulit gdzieś się podział nie wiem czy to zasługa VV czy tego cudo peelengu z kawy którym się namiętnie smaruję ale w każdym bądź razie dobrze jest tak się naładować zachwytami nad swoim wyglądem na cellulit zsatanawiałam sie nad zakupem Guamu ale skoro jest mniejszy po tańszych zabiegach to po co taki wydatek nastroje u dziewczyn trochę lepsze od ostatnich wpisków to i dobrze

Cześć wiosna wiosna Ja mam powody do radochychudnę chudnę!!!!!! i to jak!!!!

Hej dziewczynki kochane! A u mnie 2 kg mniej, zmieniałam zaraz paseczek. Myślę, że to zasługa Viska, a także tego, że nie jem po 19 i piję ok 2 l. wody w ciągu dnia. Cieszę się, że coś się ruszyło :) :):)

Teraz paseczek, bo poprzednio coś nie wyszło

Teraz paseczek, bo poprzednio coś nie wyszło

Test

Witam:) Gratuluje Wam:), moja waga w miejscu, ale i tak jestem zadowolona. Czuje po ubraniach że chudne. teraz co nie co ćwicze, i wyglądam coraz lepiej :) a że wskazówka zaklęta co tam:) Pozdrawiam :)

Hej dziewczyny:D no gratulacje dla Moniq77 i dla Marioli Marjolka ja też tak miałam że waga stała w miejscu a po ubraniach było widać że schdudłam i to sporo!!!!!! może to wynikać z tego że tłuszczyk na mięśnie się zamienia i wagowo jest tyule samo ale w sumie tłuszczyk znika i to jest najważniejsze bo kto mi zagląda na wagę ważne że widać różnicę i coraz luźniejsze ciuszki można zakładać I O TO CHODZI Szkoda że nie wszystkim dziewczynom visek służy i nie mają efektów:( myślałam że jak to naturalne to zadziała na każdego.... jednak nie wszyscy mamy takie same organizmy i nc się na to nie poradzi:( Ale dziewczyny zostańcie na topiku będziemy się razem wspierać i zachęcaż a może w między czasie na coś razem wpadniemy i na was zadziała! Fajnie Mazaiaczku że do nas wpadłaś pisza jak najczęściej będzie raźniej najważniejsze że masz efekty a że po czymś innym niż vis! jakie to ma znczenie ważne że na ciebie działa i może innym pomoże BąDź Z NAMI!

Witajcie Kochane :) chciałabym tylko wspomniec, że ja wcale nie zniechęciłam się do wiska, bo jednak trochę juz chudłam a poza tym to jest tak waga może nie za bardzo spada ale za to ubrania naprawdę robią się luźniejsze a nawet kolezanka powiedziała w pracy, że ładnie schudłam. A niestety jak mam mnieć okres to puchnę w obwodach ;)

Witam dziewczyny Dzięki za miłe przyjęcie po mojej dłuższej nieobecności. FitStyl - dieta którą stosuję to cambridge ale jest naprawdę drastyczna i wymaga wielkiego samozaparcia no i oczywiście nie można mieć żadnych problemów zdrowotnych bo inaczej konsultant nie sprzeda. Jestem już drugi tydzień na ścisłej no i cały czas zastanawiam się co tu jeść jak ją skończę bo mam już dość tych ciągłych skoków wagi. Jak ja bym chciała utrzymać wagę po schudnięciu przynajmniej rok a tu niestety jo-jo po kilku miesiącach no ale idzie lato będzie więcej świeżych warzyw może dam radę. Dziewczyny piszcze o swoich jadłospisach może czasem jakiś niskokaloryczny przepis?. Pozdrawiam gorąco wszystkie forumowiczki.

Witam was :D Maziaczku to może po skończeniu diety Cambridge zajadaj sibie viska to nie będziesz musiała obawiać się o efekt jo-jo:D tak sobie myślę bo po ściełej diecie to musisz bardzo uważać ale podziwiam cię bo ja nie miałabym takiego samozaparcia dlatego tym bardziej ciesze się że vis na mnie zdziałał i nie muszę się katować ściłymi dietami bo słaba pod tym względem jestem nie jestem obżartuchem ale tak ro to nie dla mnie... chociaż swego czasu na głodówce 3 dniowej byłam regularnie co miesiąc niestety tłuszcz wracał jak bumerang :( dietetycy maja rację trzeba nastawić organizm na inną dietę i tak ma być przez całe życie a nie zrywy co jakiś czas i wtedy jo-jo murowane! ale co jak my jeść kochamy! prawda? taka już nasza natura że lubimy smacznie zjeść..... no to później mamy co mamy.........grube tyłeczki:P

Miłego dnia zyczę wszystkim odchudzającym się Ja jak narazie mam efekty i chudnę:D wam też tego życzę

Co tu tak pusto nikt się nie odchudza???????

ja się odchudzam ;) i normalnie tak mi fajnie bez tych 3 kg, że szok! ad przepisów niskokalorycznych - polecam sałatkę owocową, mój patent na lato: daję różne owoce (banan, pomarańcze, ananas, brzoskwinie), kroję w plasterki/kostkę i daję łyżkę twarożku homogenizowanego i trochę soku z puszki od ananasa - i jem do woli! bo najgorsze na diecie jest to, że się głodnym chodzi - a taką sałatką można się nasycić w miarę bezkarnie :) polecam! babcia ma rację - dieta nie powinna oznaczać dwutygodniowych czy miesięcznych katuszy, ale sposób myślenia, sposób na życie. zgadzam się w całej rozciągłości :)

Poczytałam was trochę i zdecydowałam się na tą kurację Vis choć niektórym z was nie pomógł ale większość widzę jest zadowolona:) więc i ja spróbuję!

Kupiłam przez pomyłkę Vega - zamiast Vis Vitae. Ale że skład mają bardzo podobny to mam nadzieję schudnąć. W smaku jest raczej okropny :( No i nie syci tak jakbym może chciała.

Czesc Czesc!!! jestem dalej na dietce 1000kcal...błagam trzymajcie kciuki!!! no i uzdrawiam myślenie :) tak jak już mowiłam kiedyś... kurcze pogoda się zrobiła to i dziewczyny rzadziej tu zagladacie :( Sylka - vege ma 2x wiecej błonnika wiec nie ma szans zeby mniej zapychał niż Vis...do tego efekt powinien być wzmożony! Offca gratuluję Ci i zazdroszcze pozdrawiam Was ciepło i proszę nie opuszczajcie topiku buziakiiiiiiii wielkie i gorące dla wszystkich Was ktore tak mocno mnie wspieracie!!!

o, to szkoda, że nie wiedziałam o tym podwójnym błonniku w vega! (mam hysia na punkcie błonnika!) Fit Styl, dzięki i nie zazdrość, tylko chudnij! ;) wysyłam wiązkę pozytywnej energii w Twoim kierunku - łap! :)

mmmmm jak miło...dziekuje offca!!!:) pozdrawiam! a co do błonnika, to ostatnio duzo o nim zbierałam wiadomości i naukowo udowodnione jest iż z obciążaniem organizmu suplenmentami błonnika należy być ostrożnym...organizm sie przyzwyczaja i nieco obciąza co paradoksalnie moze prowadzic do efektów odwrotnych od zamierzonych... buziaki

suplementami powiadasz... no może i racja. ale jak się je dużo produktów bogatych w naturalny błonnik, to też tak działa? zawsze mi się wydawało (znaczy, czytałam), że to jak najbardziej wskazane. to mi dałaś do myślenia! ;)