wczesna ciąża -dolegliwości

tak wlasnie wszystko po trochu ale napewno to ze kolejny miesiac i porazka i sie niby nie nastawiam ale wiesz dobrze jak to jest... ja nie pije bo potem nie zyje przez 2 dni po prostu :) teraz chociaz mam tego kotka co mnie rozwesela... do juterka :)

no czekanie najgorsze ;) poczekam do 3 października ;) i sie okaze wtedy ;P

Diana ja na trzy dni przed @ zawsze mam doły to taki mój stres przedmiesiączkowy ..... potem po @ przechodzi i znowu zaczynam pozytywnie myśleć!!! Dzieki Aisha za odpowiedz! Dodatnik25 współczuje i tzrymam kciuki... Tym razem sie uda i koniec!!! Miłej nocki kochane buziaki :) :)

Hej, jak zawsze przed snem zaglądam na forum:) a ja jutro mam tą wizyte w szpitalu, troszke mam stresa, bo moj ang to perfekt nie jest. Tzn ogolnie ok ale medyczne terminy np jajnik itp eh jakoś przetrwam, jak bedzie tragedia to następnym razem poprosze o tlumacza (za free zapewniają). I z dolegliwosci to jeszcze mam ble wzdęcia, na szczęscie mąż już spi ;) sorki:) A i ponoć jak ma się mdłosci wieczorem to chłopczyk będzie ale wiadomo jak to z przesądami:) dobrej nocki

Cześć test wyszedł pozytywnie.. w czwartek idę na wizytę do ginekologa..:)

Monka gratulacje:)Ja jutro robię test jeśli nie dostanę@

Witajcie dziewczynki! Ale się rozpisałyście :P oo jaa :)) gratulacje dla zafasolkowanych!! :) Nie pisałam wczoraj,bo zwolnij nam net z powodu przekroczenia transferu :/ Byłam wczoraj u gin.Nie ma ciąży!!! :( Zrobiła mi usg dopochwowe i mówi ze na bank nie widzi ciąży. Za to mam zapalenie przydatków!!!! dostałam antybiotyk i do tego 3 inne leki przeciwbólowe i przeciwzapalne! i czopki-tez przeciwbólowe. Jest trochę lepiej..mniej boli....Szkoda tylko ze to jednak nie ciąża... :( No ale nic.spodziewam się @ na dniach,więc zaraz po zaczynamy (jak to mówi mój mąż) ponownie zalewać formę :P

A mnie dzis strasznie boli brzuch..;/;;/ tak jak na @ . ale nie powinnam dostac bo juz miałam w tym miesiacu..;/wiec nie wiem o co chodzi.;/;/

Aisha,wstydziłabyś się :P No dobra...w sumie to jesteś rozgrzeszona :D pewnie każda z nas ma takie doły,że czasem sie coś wypije...mniej lub więcej :D ja wczoraj chciałam sie napić piwa..mąż pił i tak mi ślinka ciekła :P ale oczywiście powiedział ze mi nie da ze względu na ten antybiotyk co biore..!! wrrr..i musiałam sie oblizać smakiem :D

dziewczyna,mnie tez tak bolało i tez myslalam ze moze...cos...a tu dupa blada-stan zapalny!...warto isc do lekarza..:) ja nie mowię,że cos Ci jest powazniejszego,ale wizyta nie zaszkodzi! a moze to po prostu owulka..?

Cześc, dziewczyny ja też przyłączam się do was - tesy w niedzielę wyszedł pozytywny dwie grube krechy :) Cieszę się bardzo , mąż też. Z moich obliczeń wychodzi 3-4 tydzień. Staram się nie nakręcać zabrdzo, poniewąż do 8-9 tyg.wszystko może się zdażyć. Jestem mega szczęśliwa, bo to jest nasza długo oczekiwana fasolka. Ale narazie nikomu nei mówimy przynajmniej do 12 tyg. Dolegliwości mam - bolacy dół brzycha jak przed @ tylko na środku a zazwyczaj bolą jajniki, a teraz macica. No i sen, ciągle mi go brakuje. Narazie jestem, bardzo zdezorietowana nie wiem co mozna czego nie, co jesć czego unikać no i jeszcze jedna sprawa mam kotkę w domu. Moją przylepkę od wielu lat - nie jestem w stanie jej komuś oddać na okres ciązy bo to byłby mega stres dla nas obojga. Imuszę nauczyć się z nią postepować zakaz mprzytulania noszenia na rekach - ciezko będzie ale dla maluszka zrobię wszstko. Może wt macie jakieś pomysły i co można czego nie powinno się robić itp. Trzymam kciuki za resztę starajacych się :) Ja powiedziałam sobie, że musi się udać ijest - a byłam już bardzo zrezygnowana.

hm , nie mam pojęcia Lidzia co to może być... ;// teraz idzie 3 tydzien od zapłodnienia... a zapłodnienie było dzień po miesiączce...;/ nie wiem nie wiem;/

Dziewczyny ten test musi być robiony koniecznie rano?Bo już nie mogę wytrzymać i z chęcią zrobiłabym go dziś.

no najlepiej chyba jakby był robiony nadczo...;))

dziewczyna,hmm..z tego co wiem po @ mogłaś się kochać..i wcale nie jest powiedziane ze właśnie w tym dniu doszło do zapłodnienia... :) a test się robi zazwyczaj pierwszego dnia spodziewanej miesiączki...i to najlepiej rano,bo jest największe stężenie HCG,ale jeśli jest juz po @ możesz robic o dowolnej porze :) ja przy pierwszej ciąży zrobiłam koło południa i wyszły dwie krechy :) a że miałam @ w zasadzie co do dnia i godziny to wiedziałam,że jestem w ciąży :) ja myślę,że powinnaś poczekać do @ i dopiero zrobić test :)

łukaszka,GRATULACJE!!!!!! :)))

Ja robiłam o 7wieczorem i były 2kreski. Ja juz po wizycie u położnej. Pobrali krew, mocz, zmierzyli cisnienie. Ogolnie ok, długa rozmowa co i jak. Dali mi wor z ulotkami, probkami np krem na rozstępy ktrorego juz moge używac, sudocream na odparzenia dla dzidzi, małe pampersiki, kostke proszku do prania nieuczulającego itp słodkie to wszystko tylko ile to jeszcze trzeba czekac, zeby zastosowac. Nastepna wizyte juz z usg mam na 6pazdz.

no czyli mi zostaje tylko czekani nic wiecej ;))narazie o tym staram sie nie myśleć..i nie robie sobie zbyt duzych nadzieji bo potem moze byc rozczarowanie :)

Sabkaa,a gdzie takie fajności rozdają?? :p No długo trzeba czekać,ale uwierz mi,zleci tak szybko ze sobie nawet nie wyobrazasz :D

dosiach rob ten tescik i dawaj znac lidzik przykro mi nastepnym razem sie uda diewczyna 20 to czekanie jest najgorsze ... Sabkaa dawaj znac jak zajmuja sie ciaza w uk to i mi sie ta wiedza przyda gratuluje nowych fasolek :) same dobre wiesci :)

dwie krechy:)!!!!!!!!

Gratki!!! Takie bonusy tu w londynie daja kazdej przyszlej mamie na pierwszej wizycie z polozna. Rozpakowalam wszystko i jest jeszcze pare kupobow rabatowych, a co najfajniejsze to duza paka huggisow za free, musze tylko odwiedzic tesco z kuponem ale to jeszcze wczesnie. I jeszcze mam takie dwa kalendarze, notesy gdzie moge zapisywac jak przebiega ciaza i daja ciekawe porady na kazdy tydzien. Takze milo, milo ;)

dosiach wiedzialam :) a ktory to tydzien cyklu u Ciebie ? Sabkaa fajnie zawsze to cos na poczatek juz jest :)

dosiach jak na to Twoj facet zareagowal ?

Kurcze dziewczynki no super:) gratuluje fasolinek:)) No ja dzis odebralam wyniki cytologii, niestety II grupa i napisane ze silny stan zapalny:( Czyli kolejne leczenie, czekanie i wszystko sie przeciagnie..Wydaje mi sie, ze to przez te torbiele z zeszlego miesiaca. Dzis koncze 4 dzien luteiny, pryszczy coraz mniej, za to niepokoi mnie co innego....mianowicie krecilo mi sie w glowie dzisiaj, mam bulgotanie i jakies dziwne odczucia w macicy, na widok niemowiac o zapachu kawy malo nei zwymiotowalam-draznilo niesamowicie! myslicie ze ten progesteron az tak moze wplywac? No i jeszcze jedna glupia rzecz....otoz jak wiecie luteina jest dopochwowa, staram sie ja wkladac tak samo jak tampon czyli mozliwie najglebiej..dzis a w zasadzie okolo 15 minut temu wyczulam taka hmmm...gule? sama nie wiem, co to wlasciwie jest...ale raczej nie mialam tego wczesniej, jest twarda i ogolnie tak inaczej w srodku jest...moj gin bedzie dopiero w przyszly czwartek-wtedy to pojde do niego po jakies leki na ten stan zapalny, no i potem oczekiwania ciag dalszy...eh..martwi mnie to ze sie tak wszystko przeciaga cholera.... Sama nie wiem co myslec, nie lubie czekac..oj strasznie nie lubie! Poczytam w necie, moze cos znajde o tym progesteronie i tej dziwnej "guli"...

Aisha poczytaj moze cos wynajdziesz... pewnie to nic takiego ja u siebie czesto wyszukuje objawy chorob kiedy o jakichs czytam hi hi ale mi sie ten tydzien dluzy.. przez prace :( jeszcze 3 dni i wolne... byle do piatku jak zawsze... pozdrowionka

Dianka masz racje, tylko zeby nie wyczytac za wiele ;P nom, byle do piatku:) to zycze, zeby szybko minelo!

mi zawsze wszystko pasuje do chorob :) najsmieszniejsze ze nigdy nie choruje ale objawy to zawsze sie dopatrze :)

Haha no to ładnie Diana ;) No juz wyczytalam...alez ja glupia jestem ;P to zamknieta, polozona nizej, twarda...szyjka macicy ;P, alez ja nie dosztalcona jestem ;P, czyli oznaka bezwzglednej nieplodnosci. Jesli bylaby dzidzia to szyjka zamyka sie bo przygotowuje sciany macicy itp do przyjecia zarodka, a jak zarodka nie ma to przychodzi@. I juz:)

Czwarty:)Mój mąż aż się popłakał:)