Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

kali27

wczesna ciąża -dolegliwości

Polecane posty

Gość Eva-Natalie
Agawo, na pewno będzie na usg widoczny pecherzyk ciazowy choć może będziesz miała szczęście, że zobaczysz więcej. Ja poszłam do lekarza dokładnie 5 kwietnia- 14 dni od pierwszego pozytywnego testu - 23 marca (bardzo słaba druga kreska) i niestety serduszka jeszcze nie było widać. Ale lekarz powiedział, że to wczesna ciąża, prawidłowo zagniezdzona i ze nic nie muszę zażywać. Szczerze mówiąc z moich obliczen wynikało, że 22 dni od zapłodnienia już minęło, ale pewnie poczelismy dziecko trochę później. Trochę się nawet zaczęłam martwić, czy wszystko ok, ale codziennie rano wymiotuję, nie mam żadnych plamien, więc chyba nie powinnam się martwić, jak myślicie? Na kolejną wizytę umówiłam się na 19.04. , więc 4 tygodnie od pozytywnego testu, więc teraz już wszystko będzie jasne... Ale boję się tej wizyty...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agawo86
Hej no i jest piękny pecherzyk ciazowy:) teraz wizyta za miesiąc 17 maja.... Już nie mogę się doczekać ... Eva- natalie a kiedy miałam ostatnia miesiaczke?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agawo86
Chodziło mi o to kiedy ty mialas ostatnia@

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Eva-Natalie
Agawo, ostatnią @ miałam 21 lutego, ale mam cykle 35 dniowe. Do lekarza idę już w ten piątek, to coś więcej się dowiem. Gratuluję Ci pięknego pęcherzyka ciazowego:-) A Ty kiedy mialas ostatni okres? Wygląda na to, że jesteśmy na podobnym etapie ciąży. Jak się czujesz? Mi dziś poranne wymioty przeszły w prawie calodniowe nudności. Już nie dałam rady w pracy, więc dostałam dziś do końca tygodnia zwolnienie od internisty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wronnnka
Hej dziewczyny! Jestem w 6tc. ale mam pewne obawy... brzuch boli mnie cały czas, czasem mocniej, czasem mniej... Jednak od wczoraj zauważyłam, że moje piersi przestają "rosnąć" i nie są już tak wrażliwe.. Czy mam się czymś niepokoić? Dodam, że mam problemy z prolaktyną, fsh.. i to pierwsza ciąża.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wronnnka
jest tu ktoś ;> ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej wronnka. gratuluję :) na początku ciąży ma prawo bolec brzuch tak jak na @. Nie denerwuje się dużo sobie odpoczywaj. Ja jestem w ciąży 3 raz i za każdym razem nie pobolewał. Teraz brała luteinke na początku bo mam 3 letnią córeczkę i nosiłam ją i przez to brałam tak dla pewności. Jeśli się denerwujesz możesz do lekarza sobie podjechać czy isc zawsze będziesz spała spokojnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wronnnka
Problem w tym, że ciężko mi znaleźć lekarza, Ci lepsi mają pozajmowane terminy do czerwca ;/ ... a chcę i muszę naleźć prowadzącego.. Niestety mieszkam od 2 lat w nowym miejscu i dlatego cieżko mi znaleźć lekarza... A obawiam się poronienia...chyba jak każda "nowa" mama.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wcale ci się nie dziwie ja w każdej ciąży bałam się poronienia. Bo raz poroniłam miałam 21 lat nie planowaliśmy ale kiedy się już przyzwyczaiłam do myśli o kruszynce w 8 tyg poroniłam. Po roku urodziłam córeczkę dziś ma 8 lat bałam się strasznie żeby było dobrze. Potem urodziłam Oliwkę teraz ma 3 latka i też się bałam teraz znów jestem w ciązy i też się bałam. A to już 21 tydz każda mama się boi ja w sumie cały czas coś tam myśle żeby było dobrze przed każdym usg stres. Teraz jak ruchów nie czuje to też kładę się i czekam a przecież pewnie śpi hehe. My mamy tak już mamy :) Będzie dobrze nie denerwuj się. I znajdz sobie na spokojnie lekarza. A mocnocie boli??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agawo86
Chodziło mi o to kiedy ty mialas ostatnia@

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Wam, ja już 35t plus 3 dni :) Od wtorku odstawiam luteine i czekamy, sluz mi sie zmienil, nie wiem czy to przypadkiem czop nie odchodzi powoli, wczoraj brzuch bolal 2 razy przez jakis czas na miesiaczke. Moze juz sie przygotowuje mała do wyjścia :) Miednica nadal niestety dokucza, w pon wizyta u prof. Jakiela, w pt wizyta u mojej dr. Dzis badania krwi- chyba juz ostatnie! :) Oby do wtorku donosic, moja dr powiedziala na ostatniej wizycie ze jak dzidzia ma 2500kg i jest skonczony 36tydzien to juz ciaza donoszona jest:) agawo trzymalam kciuki za wizyte:) Gratuluje pecherzyka! Czekamy na serducho! Eva- Natalie na pewno wszystko jest ok, pecherzyk byl, prawidlowo zagniezdzony, nic Ci sie nie dzieje, wiec super:) wronnnka mnie tez bolal brzuch dosc mocno na poczatku ciazy, potem zawsze jakies klucia, pobolewania, takie uroki, ale oczywiscie tez sie stresowalam. Piersi tez mi przestaly w ktoryms momencie rosnac, tzn mialam wrazenie ze w ogole nie sa czule, twarde, tylko takie normalne, ale wszystko bylo ok, wiesz hormony roznie buzuja i to pewnie dlatego. Musisz tylko tego lekarza znalezc, zebys mogla byc kontrolowana. Ja tezporonilam w styczniu 2012, a w sierpniu bylam juz w drugiej ciazy. Kazda sie boi, ktora dziecka chce mysle ze to normalne, stres trzyma prawie cala ciaze, szczegolnie kiedy sa jakies obciążenia. A jak mocno bardzo boli i sa plamienia, krwawienie to na szpital najblizszy upewnic sie ze jest ok i juz :) mondziula jak tam Twoja rodzinka? ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka Aisha jak super jeszcze troszeczkę i malutką przytulisz :) Ale ci zazdroszczę hehe ja już nie mogę się doczekać a to 21 tydz pomału wyprawkę kompletuję :) U mnie w porządku nie mogę się wakacji bo wreszcie odpoczniemy od szkoły hehe Julka chodzi do 1 klasy:) Ja na wizyę 29 kwietnia pędzę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mondziula no kurcze sie juz doczekac nie moge, a moj maz to juz w ogole! Ciagnie sie teraz ten czas. no wakacje za pasem, tez szybko zleci :) Oj jak ja bym gdzies wyjechala...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczyny.Super się czyta że wszystko jest ok.Aisha, jak to zlecialo co?Już niedługo i bedziesz miala swój skarb:).Aż ci zazdroszczę.A u mnie to dopiero 15 tc.Mondziula, też super że jest ok.Pozdrawiam Was.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
karola u Cb tez jak leci! nie dlugo polmetek, zanim sie obejrzysz juz bedziesz tulic malucha :)) ja juz nie moge sie doczekac, na prawde, a jeszcze teraz cukry mi jakos szaleja :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Eva-Natalie
Aisha, super! To już niedługo ukochaną córeczkę bedziesz tulila. Życzę powodzenia. Ja swojego synka urodziłam w 36 tydzień i już wszystko było dobrze. Dziś byłam u lekarza. Są dobre i złe wiadomości. Dobre - dzidziusiowi bije już serduszko i zaczął się 8 tydzień. Zła - mam skróconą szyjke po poprzednim porodzie i dodatkowo tyłozgiecie macicy, czego przy poprzedniej ciąży lekarz nie podniósł przy żadnej wizycie. Do tego progesteron mi wyszedł tylko 18,3. Mam brać luteine 2 razy dziennie po 2 tabletki. Najbardziej martwi mnie ta skrocona szyjka. Przy poprzedniej ciąży wszystko było idealnie a teraz trochę więcej stresu mnie czeka. Co myślicie dziewczyny o tym wszystkim?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aisha,będzie dobrze z tymi cukrami.Teraz jestes już na końcówce i nie może być mowy o jakiś niepowodzeniach.!!!!Zapewne po porodzie wróci ci wszystko do normy.No ja jeszcze trochę i połowa mi minie:)choć już chcialabym aby był wrzesień.ale pamietam jeszcze jak chodzilam do gin co 2,3 tygodnie aby sprawdzić czy się rozwija a teraz jestem już po genetycznych i widzialam jak mój maluszek macha raczkami-coś pięknego:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agawo86
Hej mamuski mam pytanie czy na początku ciąży mialyscie zwiekszona ilość służy na wkladce? Ja tak mam a ostatnio po wizycie jednorazowo ten śluz miał jakiś legutko blado różowy kolor i później jeszcze raz ale naprawdę leciusienko różowy albo krajowy.... Czy to coś złego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agawo86
A propo cukrow Aisha. Mi się już we wtorek zaczynają wizyty u diabetologa.... Już się boję... Boję się że to już od początku ciąży jest a początki są najgorsze.....przeraża mnie ta insulina i żeby wszystko skończyło się szczęśliwym rozwiązaniem w grudniu....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agawo86
A propo cukrow Aisha. Mi się już we wtorek zaczynają wizyty u diabetologa.... Już się boję... Boję się że to już od początku ciąży jest a początki są najgorsze.....przeraża mnie ta insulina i żeby wszystko skończyło się szczęśliwym rozwiązaniem w grudniu....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Wam! :) Ja dziś cudnie dzień zaczęłam od przytulanek z mężem, bo długo zakaz mieliśmy hihih :) Eva- Natalie dodałaś mi otuchy z tym porodem w 36tygodniu!- a ile wtedy ważyła Twoja kruszyna i jaki miała wzrost??? Gratuluję serduszka! A szyjka jaka dlugosc? Wazne zeby teraz stala w miejscu, nawet jak jest krotka. Ja od poczatku mam szyjke 2,8cm, dopiero niedawno zaczela sie skracac i ostatnio miala 2,29cm, ale jest zamknieta, wysoko i twarda, wiec jest super. Nie martw sie na zapas, na pewno bedzie ok, tylko oszczedzaj sie ile mozesz. Tylozgiecie macicy tez mam :) To w niczym nie przeszkadza. Wyprostuje sie jak macica zacznie rosnac :) Luteine tez biore 2x2, teraz juz zmniejszylam do 1x1 bo we wtorek mam odstawic, bo wlasnie koncze 36 tydzien:) Nie martw, sie jest wiele obciazen w ciazy- ja mam do tego nadcisnienie i cukrzyce i rozchodzace sie za bardzo kosci miednicy- damy rade:) Wazne ze jest serduszko i nic zlego typu krwawienia i ostre bole cie nie lapia :)) karola dzieki, obys miala racje- oby paskuda poszla sobie zaraz po porodzie! No cudne uczucie widziec takiego maluszka na monitorze- jakis cud po prostu!:) Widzisz, a jeszcze nie dawno tak bardzo chcialas byc w ciazy, a tu juz 15 tyg zlecialo! agawo86- pewnie ze mialam! i to spore ilosci bialego, mlecznego sluzu, nosilam wkladki. Bierzesz jakies leki? dopoki nie ma zywej krwi ni sie nie martw, to moga byc hormony albo jakas infekcja ewentualnie. Kiedy masz wizyte u gina? Powiedz mu w razie czego. Agawo to zapraszam Cie w razie czego na forum słodkich mamusiek: http://www.babyboom.pl/forum/maj-2013-f474/slodkie-mamy-64851/index108.html#post9739950 :) Wspieramy sie bardzo i to pomaga niesamowicie! A na pewno w grudniu sie wszystko ladnie skonczy i zostaniesz szczesliwa mama! Milego dnia! u nas dzis gorsza pogoda, ale w miare cieplo. Humor mi narazie dopisuje, wiec tez jestem zadowolona. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny,poradzcie co to może być?-pobolewa mnie w dole podbrzusza i w krzyżu!Takie mam uczucie jakby mi się chciało cały czas siusiu,ale jak pojde to tylko parę kropelek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sabkaa
Może dzidzia uciska na pęcherz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Eva-Natalie
Aisha, mój synek urodził się w 36 tygodniu, ważył 3100 a wzrost 53cm, więc super, zważywszy, ze termin porodu miałam na 1 września, a urodziłam 9 sierpnia. Ale chłopcy są zwykle trochę cięższy niż dziewczynki. Z każdym dniem Twoja córeczka bardzo szybko będzie teraz przybierała na wadze. 1 tydzień pod koniec daje olbrzymią różnicę. Mój synek był zdrowy, samodzielnie oddychał,i cały czas w szpitalu był przy mnie. Gdy donosi się do 36 tygodnia, to jest to już ciąża donoszona. Dziekuję za słowa otuchy. Trochę lepiej mi się od razu zrobiło. Co do długości mojej szyjki to lekarz mi nie powiedział. Stwierdził, że jest ona obniżona zapewne po poprzednim porodzie. Czy to prawda, że z tylozgieciem powinno się leżeć jak najwięcej na brzuchu, żeby ułatwić macicy prawidłowe odgiecie się? Mówię oczywiście o 1 trymestrze ciazy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Eva- Natalie mi nikt nic nie mowil o tym lezeniu na brzuchu, ja wolalam wlasnie nie lezec, zeby nie gniesc, najlepsza pozycja to lewy bok :) przeplywy są najlepsze, duzo tlenu itd dociera do bobasa :) No ja bylam dzis u dr Jakiela- cięcie 14 maja :) 13 maja mam sie zglosic na oddział.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
karola a nic poza tym Ci nie jest- krwawienia czy cokolwiek? wez nospe i polez, moze przejdzie, a jak nie to jedz na IP niech cie zbadaja dla pewnosci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Eva-Natalie
Aisha, to super! Termin ustalony i to już tak niedługo:-) teraz pozostaje trzymać kciuki, żeby dzidzia się nie pospieszyła, ale dziewczynki całe szczęście bywają w tych sprawach leniuszkowate, nie spieszy im się tak jak chłopcom. Powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aisha,no to super,czyli twój skarb urodzi się 14 maja.fajnie:). U mnie już ok.samo przeszlo,nie mam żadnych plamien,krwawien, nic.odpukać!!!Brzusio mi rośnie bardzo szybko,że wyglądam na 6 miesiąc:).Jak jechalam do porodu z corka to polozna się dziwila i mówiła że to poród przed czasem a ja juz bylam 2 tygodnie po terminie-wcale nie miałam dużego brzucha,a teraz?Coś mi się wydaje że teraz będzie chłopak:)zresztą nie ma to znacznia byle bylo.zdrowe!Chyba mi się zaczynają robić rozstepy na brzuchu,tylko takie dziwne bo tylko po jednej stronie?jak to się mówi-starość,nie radość-hihi. A tak poza tym jak się czujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karola to dobrze ze sie uspokoilo, dzieki dziewczyny za mile slowa! A co do rozstepow to nic nie mowcie :( ja jestem w nich cala!!!! Nogi, piersi, boki, brzuch...ech :( ale czego sie nie robi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×