APEL DO SINGLI - zacznijcie wychodzic z domow!!!

witam :) czy nie uwazacie,ze aby kogos poznac to najlepsza metoda jest wyjsc po prostu z domu do ludzi :) ?Przeciez mozna poznac sie wszedzie ,nawet na ulicy, w sklepie,w kinie,na basenie... tylko trzeba ruszyc te 4 litery i wyjsc z czterech scian :D pozdrawiam :)

może na wiosne :)

i nigdy nie miałem dziewczyny

a kto tu chce kogoś poznać. siedzę sobie w ciepełku, wstałam rano, jeść mi dano...:D

.................

1,5 roku temu także pomyślałem w ten sposób wyszedłem do ludzi , po 13 miesiącach takiego bywania poznałem JĄ i okazało sie że ma gdzies moją miłość tyle

wychodze codziennie i co...?? lipa.....

Qurfa w taki mróz - oszalałaś !!!!

ten apel to do singli? czy do samotnych? to prawie to samo... prawie robi wielką różnicę ;) niestety teraz modna jest taka teoria - wymyslona zapewne przez amerykańskich naukowców, w celu unikania stresów związanych z samotnością - że wielu ludzi uwierzyło, albo im sprytnie wmówiono, że singlowanie to dobry sposób na życie i za nic nie chcą się wiązać. single często wychodzą z domu i poznają wielu nowych ludzi... dla nich liczy się ilość, która tylko zapycha pustkę braku jakości.

Właśnie siezasanawiałem kirdy wpadnie tu TMT i a ja mam 25 lat :D Widże ze byli długo przede mną. Aco do ruszania z domu to sieruszam :) tylko że płcie przeciwne nie bardzo :D Dla nie wtajemniczonych jestem facetem :)

--> 3 grosze Możesz na mnie liczyć :-) Nicki zarezerwowałem sobie już na 10 lat :-)

Ja ciągle gdzieś chodzę, a nadal jestem sama, więc chyba nie jest to receptą na poznanie kogoś. TMT nareszcie sie pojawił:)

single - mialam na mysli osoby bez pary,nie bedacy w zwiazku (chociaz nie przepadam za tym slowem 'singiel' bardziej mi sie to z muzyka kojarzy ;) nie wiem jak tam te single sie dziela, ale bardziej mialam na mysli tych, co maja jakas blokade aby wyjsc z domu i tak im mija dzien za dniem... sama jestem bardziej typem 'uciekajacego kroliczka' ;) , ale nie stronie obsesyjnie od ludzi dlatego ze kiedys tam nie wyszlo! a samotnym mozna byc rowniez w zwiazku!!!

prawdziwa samotność to stan psychofizyczny i często w znacznym stopniu niezależny od woli. samotność w związku to wybór i nie istnieje przynajmniej w aspekcie fizycznym, bo zawsze jest chociaż do kogo gębę otworzyć, czy z kim pójść np. na wesele kuzynki. czym oczywiście nie umniejszam tego problemu. a single - często dziś spotykana postawa. mają swoje serwisy w sieci, swoje miejsca na mieście, gdzie łatwo się spotkać, umówić, krótka znajomość, czasem sex, szybki numerek, było miło, żegnaj mała, albo mały. domyślam się, że chyba nie o tych Ci chodzi? więc nie czepiam się określeń... tylko jakoś tak dziwnie często spotykam takie postawy i drażni mnie to słowo ;(

Bardzo dobry pomysł z tym apelem ! Zastanawiam się nad poderwaniem takiego chłopaka.Tylko,że ja nigdy nikogo nie podrywałam(chłopak powinnien to robić,ale ja mam dość czekania)...Wiem,że obojętna aż tak bardzo mu nie jestem ..Tylko jak ja ma się do tego zabrać?Wiem,to bardzo idiotyczny pomysł.Pytanie z innej paczki -jak zareagowlaiście na dziewczynę ,która uprawia jogging w zimę wieczorkiem przez miasto ?

Jogging w zimie :D - stałabyś się ofiarą gwałtu napalonego \"singla\" który w końcu wyszedł z domu za namową \"destination\"...chyba że uprawaisz go od lat a tamten pali ramkę dziennie i pije czteropaka :D

Wracając do samotności-jestem singlem z wyboru.Uważam,że gdybym tak naprawdę chciała miec chłopaka,chodzić na róznego rodzaju imprezy to bym na pewno działała w tym kierunku,ale nie czuje takiej potrzeby...

Do Stic ----> Uprawiam od 2 lat,ale w jednym miejscu na stadionie pod miom blokiem..Zastanawiam się nad urozmaiceniem mojej trasy ...

CZasem powinna poderwać dziewczyna

ja tez jestem singlem a raczej chyba singielka:)nie wiem czy wogole jest takie okreslenie....wychodze do ludzi wszedzie gdzie moge i co poznaje ale albo zonatych albo takich ze siasc i plakac bo ta cala fajniejsza reszta jest juz zajeta niestety:( i badz tu madrym.....fajni wolni faceci gdziez jestescie:)

Siedzimy w domu i obrzeramy sie samlce oraz leczymy hemoroidy gęsiwem :P Baby są strrrrasznie wybredne i tyle...co to znaczy siąść i płakać ??

Łamiąc przekazywaną w mojej rodzinie zasadę,że to kobieta jest ofiarą,czułabym się niedobrze,ale jednoczesnie byłabym zadowolona z faktu,ze udało mi się....Nie jestem dobrym strategiem,pragmatykiem także wolę nie decydowac się na to,bo zamiast celu skompromitowałabym się..

Idź do wróżki

Idź do wróżki

Czasem kobieta jest silniejsza psychicznie i to ona podrywa

Czasem kobieta jest silniejsza psychicznie i to ona podrywa

jamoim zdaniem nie wystaeczy samo wcyhodzeni.trzeba miec szczescie i ktos musi byc nam przypisany...ja wychodze duzo..jezdze do znajomych..i nic...

Właśnie byłam w piątek !! Ale nie było jej w domu i wydaje mi się,że to jakijś znak,ze nie natrafiłam na nią...Nie wiem,jak to interpretować... Wracając; to nie szczęście,tylko zwykły fuks moim zdaniem..