APEL DO SINGLI - zacznijcie wychodzic z domow!!!

Ha, dotarłam do pracy:) i pracować sie nie chce:( Sticu--> jak się ciesze, że dotrałeś do domku cało i zdrowo:) DestI, Nartka--> Miło było Was poznać, mam nadzieję, że następny zlot tez zaszczycicie i będzie nas więcej:) BiłaLy--> dzięki za olę gospodarza;) A wszyscy, których zabrakło: niech żałują!!!! I szykuja się na następne zlot... mam tanie noclegi w karpaczu, wiec może wiosna w górach? Macie ponad miesiąc do myślenia, albo rzucania innych propozycji:)

Nova...--->Też me serce się raduje jak Cię czytam - mamy zajebiste zdjęcie na deptaku - Nartka nazwała je \"Novika but\" - ale i tak \"ojoo\" z \"byłą żoną\" jest the best :) A jaka ona uradowana na tym zdjęciu ;)

Doczytałam pytanie Nartki---> do domu dotarłam spokojne o 13.30 pociag zatrzymał sie we Wrocławiu, a potem parę rzeczy do zrobienia miałam i poszłam spać:) na 3 h i potem tv i znów spanie:) A teraz wracam do pracy, siedzę do 20-tej, odezwę się jeszcze:) Nartka--> liczę na zdjęcia... wszyscy liczymy:)

Sticu--> czyżby to zdjęcie razem było przysłowiowym zdjeciem do rozwodu? Ło matko, czy przyczyniłam sie nieswiadomie do rozpadu rodziny? Biję sie w mą piękna pierś;) padam krzyżem... chyba, że mnie kto z błędu wyprowadzi;)

Nova...>>>>Hahahahahaha...nie wiem, powiem Ci szczerze że nie pamietam od czego się tak naprawdę zaczeło. Obudziłem się nastepnego dnia i byłem po rozwodzie :D Lol Zresztą było pożegnanie z drażami kokosowymi w tle !!!! Desti mi na drogę kupiła :D JESZCZE RAZ TO POWIEM - ZAJEBISCIE SIĘ BAWIŁEM I DLA SAMEGO \"WIŚNIOWEGO SADU\" CHĘTNIE ZROBIĘ SOBIE RUNDKĘ JESZCZE RAZ - ALE JUŻ BEZ PERWERSYJNYCH WYCIECZEK TAKSÓWKAMI - NAWET KRUK PRZYZNAŁ, ŻE PRZESADZILISMY:)

hehehe Wspieramy Cię :-)

Ale oswiećcie mnie... o jaki Wiśniowy Sad chodzi? Ha, nie piłam na tyle, żeby nie pamiętać pewnych faktów;)

W tg wiśniowy sad w którym byliśmy na melanżu Nova :p Pijalnia herbat ziołowych :-)

Nova...wspieramy cię, wspieramy cię ;)

Sticu--> jak tylko będą zdjęcia od Nartki, to Twoje drukuję i nad łóżkiem wieszam:)... to ze mną... tak pikine my wyszli... wiem, rozpad rodziny i te sprawy, ale za to wsparcie... wspieraj dalej i myśl, gdzie następna wycieczka:) Ja rzuciłam propozycję... żeby nie było tak, jak z klubem dla singli... pomysł padł:( no, ale my się spotykamy:) i oby tak dalej...

No wiesz moja \"eks\" to bardzo zazdrosna jest - nie wiem czy to zamknieta sprawa

Dobi! -kto tu o mnie plotkuje !!!!-nie wolno Nowa zdjęcia Ci wysyłałm-ponowie próbe za chwilunie może masz cosik z adresem?

Dobi :) Nartka - kiedy Ty się zaczernisz ?? Nie wiesz że to niebezpiecznie tak na pomarańczowo ?? Podszywacze itp i zapomniałas dać mi swoje gg ;)

Od czasu do czasu niczym wygłodniała laparcica przebram się za surykatke z małym dziobem do wyjadania miodu, albo foke uchatkę i podskakując na jednej nodze w brodziku z galaretką wydaje dziwne odgłosy (kłiiik, skłiii, habż hydżżż).

nartka - ja Cie uduse za te zdjecia wesprzyjcie mnie bo mam dola,wyszlam jak ...hmmm :(mnie tam prosze wykasowac!!! buziaczek dla novej,kruka i stica noo dobra narcia ,dla Ciebie tez ;) bede potem, nartka :)

Zostałam dzieckiem diabła! Sticu-łobuzie!!! O co chodzi Detoxowi? -może sie kiedys poprawie:)

No buzie wielkie Nartka i Desti:) No przed chwilą właziłam na pocztę na gazecie, ale nic nie było, moze wyślij mi na drugą... ino;) nie mam namiarów na Ciebie: przez Desti prześle numer telefonu i podam Ci na tlen, bo tam lepiej zdjecia dochodzą, acz na Gazetę też szły... wiesz co? poczekamy do jutra, co, a Ty weź od Desti numer tel i prześlij mi swój... Matko... zawiła droga, ale inaczej się nie da:) I proszę bez zazdrości... acz rozumiem, rozumiem: zdjęcie ze Sickiem;)

Od dzis i ja singlem jestem:(Bardzo mi z tym zle!Okropnie!!Ktos kogo tak mocno kochalam uznal,ze skrzywdzilam go:(

Nartka!!! I jeszcze gratulacje z okazji zaczernienia... Witaj w piekle:)...

Hi Nimfa! Oki Nowa i dzieki-hi hi uciekam-musze cos ugotować! dozo i nartka

Desti... jestem z Toba... nie wiem, co Ci się dzieje, ale smutne, że masz chandrę:( ... po 17-ej masz maila- jak się z pracy parę ludzi wyniesie, to spokojnie. Trzymaj się ciepło... odezwę sie:)

Nimfa--> to zostań z nami... zobaczysz, ze w naszym zakręconym towarzystwie... cokolwiek to znaczy:D będzie Ci lepiej... wiem, że boli... czy juz nie da się nic uratować?

Nimfa009>>>>>To przygotuj się, że tutaj może być już tylko lepiej - wesoła z nas ekipa - zaraz Ci się huror poprawi Nova...>>>>Ale zamotałaś z tym mailem....uuuu kobiety ach kobiety Nartka>>>>>:) Dla Ciebie wszytko....Taka Pra

stic// Witaj! Ech...zostawil mnie moj F.Czuje sie okropnie i niewiem jak sobie radzic:( Tak bardzo Go kocham!!!

nowa//:(raczej nie da sie.On mysli,ze ja Go zdradzilam i niechce ze mna rozmawiac ,a to przeciez nie prawda!!!!!

Nimfa---.Stocka żona w sobotę zostawiła z długami i niepoplaconymi taxowkami, głowa do góry zawsze jeszcze możecie się spiknąć :-)

No to kawał na poprawienie humoru: Trzej przestępcy jadą do więzienia. Każdy z nich ma przy sobie Jedną rzecz, dzięki której będzie mieć zajęcie w więzieniu. Nagle jeden więzień pyta kolegę: - Ty, co wziąłeś ze sobą? Ten wyciąga farbki i mówi: - Będę malować, czas mi szybko zleci. A ty co wziąłeś? - Karty, mogę grać dla zabicia czasu. Trzeci przestępca Stic siedzi cicho w kącie i uśmiecha się.. Oni do niego: - Czemu się tak podśmiewujesz? Trzeci wyciąga PUDEŁKO TAMPONÓW i mówi: - Ja mam to! - A co ty będziesz z tym robił? - pytają koledzy. Trzeci przestępca uśmiecha się i zaczyna czytać z pudełka: - Mogę jeździć konno, pływać i jeździć na rolkach... Nimfa>>>>>Don\'t worry - może nie jak holenderski tulipan ale też dobry :)

Przychodzi baba do lekarza z zezem rozbieżnym: - Co się pani tak rozgląda? Nimfomanko przywieziemy ze Stockem tulipany z holandii dla Ciebie oczarujesz nimi swojego ex :-)

Co to za pomówienia !!! Były zawsze twierdził i kazał mi to powtarzać-,, Stać mnie-mam forsy jak lodu\". Kruku nie spodziewałm sie tego po Tobie byłeś przecież świadkiem na naszym ślubie?!

Dzięki Stic za dowcip:D jeszcze się śmieję:)... Przeczytałam, co napisałam do Nartki a propos maila i zdjęć... nic z tego nie zrozumiałam:) hahahahahahaha... znów ciężko było napisać, co pomyślał poeta, a co chciał wyrazić, przez to, co pomyślał:P Nimfa... napisz mu jak było... ja, jeżeli ktos mnie nie chce, albo nie moze wysłuchać, to piszę... czasami mi to nawet łatwiej przychodzi niż rozmowa... poczekaj, niech emocje opadną i moze nie wszystko stracone... długo byliście ze sobą?