APEL DO SINGLI - zacznijcie wychodzic z domow!!!

a tą małą staruszkę to musiałam podjąc decyzje o uśpieniu, bo lekarz powiedział że to już agonia i ona sie męczyła bardzo...nie mogłam na to patrzeć..a decyzja okropna, wcale mi z tym dobrze nie było...16 lat to kawał czasu, zwierzak jak członek rodziny

w ogóle w domu odkąd pamietam zawsze były jakieś zwierzaki...i z wyboru i z przypadku papużki, koty, chomiki, psy trafiały do nas zwierzaki , którym sie przytrafiły niemiłe przygody,zdarzył się zapchlony jeż samobójca ( bo wyszedł na jezdnię) którego trzeba było odtransportowac w bezpieczne miejce, a to mały dziki kotek którego dziciaki do nas przyniosły bo matke przejechał samochód , a to kotek piwniczny z rozczepem podniebienia co się zdarza raz na milion kotów ( niestety został uśpiony :( ), a to foksterier potrącony przez samochód ( biedaczek miał pól pyszka zdarta skóre ale udało sie go uratowac, pewnego dnia zniknął i nawet nie podziekował ;) , pewnie szukał swojego pana, nie wiem czy znalazł), nawet był nietoperz potraktowany przez pewną kobiete miotłą ( w okresie zimowym, troche żył, spał bo zima one śpią ale potem niestety...nie wiem czemu , może był za bardzo poturbowany ), no i ukochana przygranięta sunia biała, która miała być u nas tylko 2 dni ( bo juz mielismy jedną) a została na 8 lat , bo nie chciała byc u nikogo innego ( była wydana po 2 dniach ludziom ale uciekała od nich i wracała do nas)

Czas:) ja mialam juz pelno roznych pieskow:) najbardziej bylam przywiazana do tuptusia[zginal pod kolami ciezarowki:(] i do Kubusia , ktory wyszedl kiedys na suczki, a byla to ostra zima[jakies 2 czy 3 lata temu co po ponad -27stopni byl;o] i juz nie wrocil:(:( ,do innych nie bylam tak przywiazana , bo chyba za malutka bylam:) teraz mam Doly:) owczarzyca podhalanska::)ale jest na podworku;) no i non stop mam jakies koty:D bo mam 3kocice wiec w tym roku juz z 15malych mailam:Dno moze 12;)

Seti..no to ładny przychówek tych kotów uskuteczniasz ;) a tamtego pieska co ci zginął to pewnie samochód zabił albo mysliwi w lesie upolowali , bo zwykle tak się dzieje... chociaz jak mnie zginął kiedys piesek ( tez mój ulubiony jak wszystkie zresztą) to okazało się że pobiegł za suczką ( to było wieczorem i było ciemno i mi po prostu zniknął) i ludzie go złapali bo im sie spodobał i go zatrzymali, potem go na smyczy wyprowadzali , dosłownie uwięzili mi psa ( a oni mieszkali w bloku niedaleko) ale na szczęscie wszystkie dzieciaki z bloku wiedziały że nam pies zginął i któreś go zobaczyło z tymi ludxmi na smyczy i poszło za nimi i zobaczyło gdzie mieszkają no i tak go odzyskaliśmy :) a cieszył się niesamowicie przez kilka dni..jak by go na smyczy nie mieli to pewnie by wrócił do domu bo psy pamietają drogę

a co porabiam? wybrałam juz właściwie studia podyplomowe...choć wolałabym do wrocka , ale nie mam tam nikogo znajomego gdzie mogłabym tanio przesypiac tą jedną czy dwie noce a tam są drogie noclegi, no i dojazdy też bo daleko i koszty się robia duże więc nie stać mnie raczej, za mało zarabiam :/...i zdecyduje się chyba blizej, zobacze co z tego wyniknie...bo ja chciałabym sie czegoś nauczyć a nie tylko papier dostać

a poza tym to mi się chce jechać w góry jesienią :) i zastanawiam się czy nie wyskoczyć w świętokrzyskie bo najbliżej :P

:)

:)

Cas tez chcetnie bym pochodzila w gory w ta ;piekna jesien ale poki co nei amm srodkow na koncie:( dobranoc:0

dobranoc

na 5 dni to trzeba by miec jakies 180 zł plus jedzenie

Czas moze wiosna juz zaczynam odkladac;) nie no mysle ze w koncu zacznie mi sie ukladac;)

Czas moze wiosna juz zaczynam odkladac;) nie no mysle ze w koncu zacznie mi sie ukladac;) jesc duzo nie musze najwyzej schudne

kiedys wyjde hehe :D :D

schudniesz ale po górach nie będziesz miała siły chodzić :P ja wolałabym nie schudnąć ;)

FHG dziewczyna nic nie musi:P:P Czas wystarczy mi batonik i bedzie sila na wszystko;)

hehe Seti to samo sobie pomyślałam że dziewczyna nic nie musi

a od batonika raczej nie schudniesz :D

Czas solidarnosc jajnikow:D;) schudlabym, bo przeciez bym spalila te kalorie chodzac po gorach;0 a batonik dostarcza duzo weglowodanow czyli duzo energii siedzac i jedzac to na pewno mozna przytyc :D

no tak faktycznie spaliłabyś...czyli waga by pozostała taka sama :P poza tym używiłabyś się pewnie przy mnie, bo ja nie lubie jak ktoś jest głodny gdy ja jem ;)

Czas :)

...zaraz dostane kota, przez sasiadów! :)

ja mam pelno kotow m,imo iz sasiadow mam spoko:)

Hej wam Seti co z tyloma kotami robisz?

jak ci się tak kocą i kocą i kocą :p

Czas nic nie robie:) rozdajemy ludziom na wsi ;) obecnie mam 5 chbya:D tez 2wydamy bo to malutkie:) a 3kocice sie ostana one nie sa w domu ;)

a nie myśłaś o jakiejś antykoncepcji dla nich? ;)

PS. a w ogóle to jestem dzisiaj wkurzona bo nie uruchomili mi kierunku studiów i jestem do tyłu bo juz nie mogę ( i w sumie nie mam gdzie) gdzie indziej złożyc papierów:/

jak nie uruchomią znowu w semstrze letnim ( luty) to w końcu będę zmuszona wylądowac w tym wrocku :/ ( co mi sie nie usmeicha bo tam jest drożej i daleko)

Czasm a co to za kierunek???;) mzo emi podpasuje;) nie myslalam o anty gdybym to ja je utrzymywala to byum pomyslala ;) dobranoc!