APEL DO SINGLI - zacznijcie wychodzic z domow!!!

haha detox nie, ale co może być rozgrzewający w sapaniu przez telefon? Może ja mało romantyczny jestem :p

nie mam terenowego i nie chce mieć bo takimi raczej nie da sie jeździć szybko, i nie trzeba 4x4 zeby jeżdzić w najgorsza pogodę po prostu to lubie... zakręty brać slizgiem...

ale kobiecosc to tez pojecie wzgledne :) dla jednego kobieta -wamp bedzie super a drugi bedzie wolal ciepla,wesola osobe. ile osob tyle upodoban moze byc ! co tam niedopasowany, widocznie jeszcze Ci sie taka nie trafila jaka powinna :)

Ja preferuje dolly buster :p

kruk - hihih czyli rozowa lala??takie lubisz?

Jak mój kuzyn z niemiec przyjechał, jakieś 12 lat temu to przebierałem się za dolly buster haha to były czasy. Ja lubie kobiety z charakterem, a wygląd hmm nie mam jakiś preferencji.

tzn chcesz sie uzupelnic bo Ty za malo charakteru ??; )

kobiecość dla mnie to ciepło, wdzięk, drapieżność kocicy (choćby odrobinkę)... a podobno wcale nie jestem nudny i potrafie sie bawić nie mam kręgu znajomych gdzie mógłbym bywać nie umiem sie w żadnym kręgu utrzymać... chyba samotnik jestem samotny samotnik... może tak musi być..? teraz tu trochę tak biadole ale w realu NIGDY!

Własnie problem jest w tym, ze tez mam charakterek i takie coś się troche kłuci. Taka babka pewnie chciała by mnie ustawiać i tu jest punkt zapalny ;-) Detox a TY jakich wolisz?

----------------> destination :) jesteś miła :)

Dlatego polecajmy się wszyscy modlitwie ....

ja mam raczej wyrazistą osobowość szczególnie jak mnie ktoś ciut pozna...

noo troche z charakterkiem to dobrze jak facet jest ;) a nie gdzie wiatr zawieje a dziewczyna to ma mu WYLACZNIE za mamuske robic i mowic co wolno co nie bardzo wypada :p troche zabrzmialo moze jakbym hetera jakas byla hihihi ale tak serio to daleko mi do niej ale charakterek tez troche mam - ale chyba nie najgorszy? ;) a nie za bardzo gustuje w obrazalskich i uparciuchach do bolu ,ma byc kompromis i juz :) sticu - to teraz juz mozemy sie pomodlic ;) singiel - ;) jestem jestem a jakze

Stock niech nas błogosławi święty Welęty.

Detox czyli tzw. zgniły kompromis? :o

jesli kobiecie i mężczyźnie jest blisko do siebie to kompromis nie musi być zgniły a potrzeba kompromisu bedzie zawsze bo przecież sie różnimy...

Jeśli jest blisko to nie potrzeba kompromisów :p

No ja nie wiem - nie do końca się z Tobą zgodzę - bo jesli mówisz o kupowaniu dywanu do salonu to oczywiscie kompromis jest wskazany - ale czy zaraz w uczuciach ???? Hmmmm...

co znaczy zgnily kompromis??nie rozumiem ma byc wilk syty i owca cala :) a jak dwoje ludzi ma sie meczyc i na sile cos,to lepiej wcale!!!!

mylisz sie napisałem blisko to nie znaczy ze dwie osoby są jednomyślne w kazdej najdrobniejszej sprawie juz sama różnica płci wyznacza istotne nieprzekraczalne różnice uczciwy kompromis jest wpisany w szczęśliwy związek...

kompromis to mialam na mysli ze np.jak jedno woli morze a drugie gory to nie musza wszedzie osobno jezdzic,raz tam raz tam ,albo do chorwacji gdzie i to i to jest ;) najwazniejsze to PATRZEC W TA SAMA STRONE, bo identycznych osob nie ma ,zawsze czyms sie roznic beda!!:)

cześć wszystkie brzydalowe single na czele ze mną :P hahahahaha własnie poczytałam nowy topic ehhhh co tamu Was? u mnie juz po wiośnie - pogoda typowo jesienna :( ja chce do domu!!!!!!!! i chcę wiosny i na znak protestu do końca dnia pracy się obijam ;)

Przepraszam Panie \"samplowy\" ale coś mnie się zdaje że nie masz racji...

hej single - :) ,nooo my to podobno brzydaje jestesmy ;) hahahhaaha pomodlmy sie za autora tamtego topicu ;) i niech mu Bog w dzieciach wynagrodzi!!!!!!!! :p

zgniły czyli fałszywy prawdziwy to taki który wynika z dobrej woli obydwu stron to rzadkość.. trzeba patrzeć w jedną strone, być jak najbliżej siebie wtedy sfera koniecnych kompromisów będzie niewielka wręcz niezauważalna...

Zgniły kompromis to według mnie, ani jedno nie jest szczęśliwe co widać na niektórych topicach niniejszego forum romanum. Polega to na tym, ze facet nie może grać w szachy naprzykład bo mu kobieta nie pozwala, ona nie może się dokształcać bo jej facet nie pozwala. Niby kompromis, bo jedno rezygnuje z czegoś dla drugiego, ale dla mnie to kompromitacja :o

Panie Stic w nawiązaniu do Pana posta odpowiedziałem chyba swoim poprzednim.. trzeba patrzec w jedną stronę...

kruk - no to wlasnie dlatego pisze ze jak sie maja meczyc i cos sztucznie tworzyc i na sile to lepiej wcale ! ale Twoim zdaniem jak nie kompromis czasami to co?

ale se\' paniujecie\' ;) hahahaha pan to pan tamto :p - coolturka ma sie rozumiec ! :)

wiele osób tworzy sztuczne związki bo na prawdziwe ich nie stać (brak im odwagi, zaplątali sie i nie wiedzą jak sie wyplątać) więc wolę swoją prawdziwą samotność niż związek na siłę... właśnie dla tego