Zimowe starania 2005

Angela szpieguję Ciebie czasami i może trochę ci rozjasnię :) tak kształtował sie kurs euro w lipcu wg NBP Tabela Data Kurs średni Zmiana * 138/A/NBP/2006 2006.07.18 4.0321 -0.18 137/A/NBP/2006 2006.07.17 4.0394 +0.01 136/A/NBP/2006 2006.07.14 4.0390 -0.40 135/A/NBP/2006 2006.07.13 4.0553 +0.71 134/A/NBP/2006 2006.07.12 4.0267 -0.02 133/A/NBP/2006 2006.07.11 4.0275 -0.54 132/A/NBP/2006 2006.07.10 4.0493 +0.57 131/A/NBP/2006 2006.07.07 4.0263 -0.61 130/A/NBP/2006 2006.07.06 4.0509 +0.65 129/A/NBP/2006 2006.07.05 4.0246 +0.44 128/A/NBP/2006 2006.07.04 4.0070 -1.07 127/A/NBP/2006 2006.07.03 4.0503 +0.17 * - zmiana w stosunku do poprzedniego notowania. Zmiany jak widzisz w przeciągu miesiąca nie są duże. Ciebie powinien interesować kurs jak najniższy, bo w tym przypadku zapłacisz mniej. Trudno jest przewidzieć tendencję, w ostatnich dniach kurs minimalnie spada, wiec jest ci to na rękę. Ostanio sytuacja w polityce nieco sie ustatkowała ;) kurs może więc nieco spadać, ale nie liczyłabym na duże spadki. Kurs euro mozna sprawdzic codziennie na stronach NBP ps. a gdzie jedziesz? ;)

moze tak bedzie czytelniej: Tabela Data Kurs średni Zmiana * 138/A/NBP/2006 ***2006.07.18 *** 4.0321 *** -0.18 137/A/NBP/2006 *** 2006.07.17 ***4.0394 ***+0.01 136/A/NBP/2006 *** 2006.07.14 ***4.0390 ***-0.40 135/A/NBP/2006 *** 2006.07.13 ***4.0553 ***+0.71 134/A/NBP/2006 *** 2006.07.12 ***4.0267 ***-0.02 133/A/NBP/2006 *** 2006.07.11 *** 4.0275 *** -0.54 132/A/NBP/2006 *** 2006.07.10 ***4.0493 ***+0.57 131/A/NBP/2006 ***2006.07.07*** 4.0263 ***-0.61 130/A/NBP/2006 *** 2006.07.06 ***4.0509 ***+0.65 129/A/NBP/2006 ***2006.07.05 ***4.0246 ***+0.44 128/A/NBP/2006 ***2006.07.04 ***4.0070 ***-1.07 127/A/NBP/2006 ***2006.07.03 *** 4.0503 *** +0.17 * - zmiana w stosunku do poprzedniego notowania.

nonto chyba nadszedł czas by uzupełnić tabelkę... NICK........... IMIĘ ........WIEK .....MIASTO..........CYKL ST...........@ julk_a..........Sylwia......31......Szczecin...........................6/7.08 Asik25........Joanna......26.......DolnyŚląsk............10...........25.07 reniol............Renia.....22...... Katowice..............7............16.08 angela32........Pati.......32.......DŚ......................3...nie odliczam tuptim..........gosia......32......Wroc.............staranka zawieszone Eva_B..........Angela.....23......\'Staffs............staranka od lipca \'07 Sabcial.........Sabina.....32.......Racibórz.............11............19.07 Gruby_miś....Katarzyna..32 .....Pruszków .............1 ...........13.08 TABELKA II NICK..........IMIĘ .....WIEK ...MIASTO......TC.........TERMIN PORODU kocica_26...Jola.......26........Piła...........21.................27.10.06 jagula.........Ilona.....31........ok.Żywca....19.................ok.10.11 kicia 76.........evelka.....29/30.....BW...........20...........4 Listopad poczwarka....Marcia...27.......centrum.......13 ............1 Grudzień misiaczkowa...Martuśka...24....ZG.............12................29.01.07 łe!! nigdy jeszcze ne miałam @ z taką intensywnością... ale w tym cyklu się nie staramy!!! wręcz przeciwnie :) no mam nadzieję, że ta @ to od Sabinki!!! trzymam kciuki! a A6W dobrze :) jutro 16 powtórzeń :) Dobranoc

HELLO :D ja na chwilkę bo lecimy zaraz do skarbówki i na zakupy :) Emi dziekuję kochanie....zaczęłam wczoraj grzebać po internecie i też mi wyszło, że spada..;) więc poczekam...;) gdzie i kiedy jedziemy masz w linkach ;) Dla Misiaczka sto laty, sto lat, niech żyje, żyje naaaaam to juz całkiem duża dzidzia :) ponawiam prośbę o przysłanie filmiku ;) chyba czas najwyższy poinformować Was, że my jakiś czas temu postanowiliśmy, jednak się nie starać...:O chyba, że będzie wpadka... ale to raczej niemożliwe....na naszą decyzję złożyło się wiele spraw...może kiedys wrócimy do tego tematu... w końcu mamy jeszcze trochę czasu...;) ale mam nadzieję, że pozwolicie mi tu nadal wpisywac swoje myśli i żyć Waszymi radościami i smutkami (oby tych ostatnich jak najmniej) i chcę w pierwszej tabelce zostać wreszcie sama :) lub z nowymi koleżankami, które będą mam nadzieję wciąż się tu pojawiać...:) więc a siooo z I tabelki ;) miłego dzionka dziewczynki

dobri den:) Zapowiada się kolejny upalny dzień...:o niefajnie...głowa mnie boli ciekawe jakie leki da mi gin jak pójdziemy do niego za miesiąc jak się nie uda ( bo raczej wydaje mi się że się nie uda tak samo z siebie:( ) Nie napalam się jakoś strasznie,tylko trochę mi przykro,że tak ciągle nic. Angela-skoro podjęliście taką decyzję,to znaczy,że ona jest dobra:) Ale za wpadkę trzymam kciuki:) Zmykam zrobić jakieś zakupy,bo po wyjazdach w domu do jedzenia jest tylko pasztet... Pozdrawiam i życzę spokojnego i chłodnego dnia,

Wreszcie jestem, wróciłam już od teściów fajnie było. Angela- trzymam kciuki za wpadkę;-) Reniol- to twoja ostatnia @, powiedz jej to!!!:-) Pozdrawiam i wracam do robotki, bo nazbierało się tego...

No Sabcial- trzymam kciuki!!! Właśnie sprawdziłam twój termin:-)

Hej dziewuszki dziekuje, dziękuje że trzymałyście kciuki ale nadeszła :(:(:(:(:(:(:( Cóż jakoś tak to czułam ale zawsze gdzies w głębi duszy była nadzieja !!! No trudno musze obliczyć termin następnej i poprawie tabelke a teraz zmykam nad wode nie warto marnowac takiego dni :) czymś musze się pocieszyć a że kocham wode i słonko to jest dziś czym!!!!! Gruby Misiu trzymam kciuki zaczęłaś odliczanie a ja chyba wpisze do tabelki ze już przestałam odbliczać ile to cykli mnięlo wieczorem Was poczytam :) papa słonka jesteście kochane wszystkie :):):)

Sabcial- przykro mi. Ale nie wykreślaj z tab liczby cykli starań, bo to jest bardzo pomocne niekiedy jak ma się jakieś pytanie to wiadomo do kogo kierować. Zresztą jak uważasz. Może jak wyreślisz to będzie na szczęście...

hello:) leje się ze mnie...mąż na próbie...nudzę się,nic mi się nie chce robić...kompletnie czuję się jak mucha w smole... ale za to wieczorem będzie chłodne piwko,przyjedzie mój kumpel i zapowiada się wesoły, luźny wieczorek:D Pozdrawiam was mocno, życzę spokojnego podejścia do staranek i do jasnej cholery!Spieprzajmy już wreszcie do tej cholernej drugiej tabelki bo zaczynam być poważnie poirytowana tą stagnacją! Pozdrawiam:)

HALLO :D Sabcialku tulam Cię moculko , idź przytulić swoją córcię i zaraz smuteczki odejdą :) Reniolku mężuś nie jedzie!!!! :D ja się cieszę, a on zły bo duńczyk nawalił...;) więc cieszę się po cichu ;) zjadłam ogromne lody i pivko wypiłam ;) idę zrzucić na rowerku :) dobranoc moje kochane

angela-już dobranoc?W takim razie miłej nocki:) Ja czekam na chłopaków z szaszłyczkami:) Piwko się chłodzi i mam zamiar mieć dziś spokojny i wesoły wieczór, mam w nosie wszystkie @, starania i zmartwienia!Niech spadają na drzewo!!! Pozdrawiam orzeźwiająco i życzę spokojnego wieczorku i nocki:)

NICK........... IMIĘ ........WIEK .....MIASTO..........CYKL ST...........@ julk_a..........Sylwia......31......Szczecin...........................6/7.08 Asik25........Joanna......26.......DolnyŚląsk............10...........25.07 reniol............Renia.....22...... Katowice..............7............16.08 angela32........Pati.......32.......DŚ......................3...nie odliczam tuptim..........gosia......32......Wroc.............staranka zawieszone Eva_B..........Angela.....23......\'Staffs............staranka od lipca \'07 Sabcial.........Sabina.....32.......Racibórz.............12............11.08 Gruby_miś....Katarzyna..32 .....Pruszków .............1 ...........13.08 TABELKA II NICK..........IMIĘ .....WIEK ...MIASTO......TC.........TERMIN PORODU kocica_26...Jola.......26........Piła...........21.................27.10.06 jagula.........Ilona.....31........ok.Żywca....19.................ok.10.11 kicia 76.........evelka.....29/30.....BW...........20...........4 Listopad poczwarka....Marcia...27.......centrum.......13 ............1 Grudzień misiaczkowa...Martuśka...24....ZG.............12................29.01.07 może macie racje zostawie liczbe cykli bo tak będę miała kontrole - choć jak na nią patrze to jakoś smutno mi sie robi :( Cóż jedno co jest pocieszające to, że znów zaczną się miłe staranka po których znów będzie nadzieja :) Ciepło mi nad wodą było BOSKO znów jutro jade bo w mieście nie da się wytrzymać.

Gruby Misiu teraz mamy podobne terminy, ja przez ostatnie 2 miesiące mam @ co 24 dni dosć szybko, chyba wreszcie musze iść do lekarza. Ide sie położyć bo jakos głowa mi pęka - miłej nocki papa do jutra moje Wy najwierniejsze wirtualne przyjaciółki :) Nikt tyle co Wy nie wie o moich staraniach o bobaska, o moich nadziejach i smutkach iw szystkich rozterkach - najważniejsze, że jesteście :)

Hejka przykro mi z powodu przyjscia @.Widze ze starasz sie juz nie mało.Sabcial kiedy idziesz do lekarza,a od kiedy masz cykle 24 dni? Jestem z wami Misiaczkowa Sabcial Angela Reniol Gruby mis Asik

hello :D my z kurami idziemy spać i z kurami wstajemy :D to chyba już ten wiek ;) Asiku dawno Cię nie czytałam... albo to czas mi się dłużył...:) Fryzello :) Genewo jak się czujesz??? miłego dzionka dziewczynki

sabcial - jak mogę wtrącić, ja też miałam tak krótkie cykle i po braniu duphastonu wydłuyły mi się ... o 1 góra 2 dni. Potem przy monitoringu okazało się, że nie muszę "naprawiać" II fazy, bo jest ok, to I faza u mnie była krótka i owu miałam około 10 dc. A ja zawsze oszczędzałam armię męża w te dni i czekaliśmy do 12 dc. Wtedy zaczynaliśmy starania, a było juz po ptakach. Trzeci monitorowany cykl i się udało, w 10 dniu :)

Dziewczyny! Źle się czuję. byłam u lekarza. Okazuje się, że moje problemy ze zdrowiem są znacznie poważniejsze. Napiszę później. sabcial - trzymaj się i nie poddawaj się. angela, jesteś pewna tej decyzji?

Genewa- przestraszyłaś mnie. Mam nadzieję że szybko uporasz się z tymi problemami zdrowotnymi! Musisz być zdrowa!!! Angela- 4 dni mnie nie było na kafe, to chyba dlatego. Najpierw weekend, a poniedziałek i wtorek miałam wolny, bo pojechaliśmy to teściów na Górny Śląsk:-)

Hej Genewo co sie stało? strasznie sie przejmujemy twoim zdrówkiem.Nie trzymaj nas w niepewności.Mam nadzieje ze wszystko będzie dobrze Genewo Tobie tez ode mnie .Jesteśmy z Tobą. Idę ćwiczyc yoge. :D

Co się dzieje z Twoim zdrówiem??? Napisz bo my naprawdę się martwimy? Dziki \"pomarańczowemu\" za wiadomości musze iść do lekarza mam takie sykle od 2 miesięcy 24 dniowe, my się staramy w różne dni a jak się zaczynają dni połodne to codziennie i jakoś nie wychodzi dlatego musze iść do lekarza na 100% on mi tylko może coś poradzić ale dzięki za wszystkie dobre słowa i chęci pomocy - bardzo dziękuje. Nazbierało mi się trochę zalgłości w pracy dlatego zmykam - papa :):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):)

Genewo

Witajcie! Wróciłam i mogę już napisać o co chodzi z tym moim zdrowiem. Poszłam do mojej lekarki rodzinnej, bo męczyły mnie uporczywe bóle głowy. Zbadała mnie i stwierdziła, że mam jakieś dziwne szmery w sercu. Ja jej na to, że czasem tak jest, bo mam wrodzoną wadę serca: zespół kogoś tam (nie pamiętam) i to mi się czasem odzywa w postaci szmerów. Zrobiła wywiad i stwierdziła, że szmery nasilają się przy wysiłku, zmęczeniu, stresie. A ja mam teraz to wszystko. Powinnam pójść na urlop 10 lipca, ale jest tyle pracy, że nie mogę. Dostałam skierowanie do neurologa, żeby sprawdził co z tym bólem głowy (jeszcze nie byłam). Teraz robię badania. Dzisiaj robił Rtg klatki piersiowej. Jedno jest pewne: jestem przemęczona. Mam nadzieję że jak w końcu pójdę na urlop, to zacznę inaczej funkcjonować. Dziękuję Wam za troskę, kochane jesteście. Jutro przyjdzie @, więc średnio się dziś czuję. Buziaczki dla Was.

oj te nasze serducha...:O trzymaj się Genewo, dobrze, że poszłaś... to najważniejsze :) a bóle głowy??? może zaczyna Ci dokuczać migrena??? :( mam nadzieję, że neurolog szybko znajdzie przyczynę i sposób na Twoje dolegliwości :)... a może jutro @ nie przyjdzie :) alle byłaby radocha na topiku :D, jak masz ochotę to mi ją oddaj ;) idziemy na 17.00 do dentysty- sadysty :) lubię chodzic do dentysty :) kiedys się go potwornie bałam... a teraz... lubię :) wiem...:( jestem nienormalna...:( pobieranie krwi też lubię...:O ze mną jest jednak coś nie tak....:( a mężus się boi...:O i dentysty i pobierania...;)...on się panicznie boi igieł...:O więc idziemy razem... też sobie dam coś zrobić dla towarzystwa...mam pootwierane kieszonki za 8-kami to sobie zrobię...;) u Was też taki skwar...:( coś okropnego... Misiaczkowa, gdzie Ty sie podziewasz??? czuję się ostatnio zaniedbywana.... miłego popołudnia dziewczynki

Helooo :) Wróciłam z wojaży już wczoraj, ale nie miałam siły pisać, a chciałam pożądnie :) U kumpeli byo fajnie, ale tęskniłam za domkiem, wiecie, ja mam wygodne łóżeczko, a tam kanapa twarda...eeee wolę swoje :) Genewo, zmartwiłaś mnie tymi problemami ze zdrówkiem. Czse trzeba wszystko dołozyć na bok i zająć się sobą, bo już niejeden taki zapracowany gorzko tego żałował!!! Marsz na urlop!!! Wykończysz się . I wiesz, że pikawka słabowita i już się cały organizm buntuje, ale niee tup tup do pracy... tylko związać i na siłe w samolot i na Majorke ;) Cieszę, że zbadałas się i szukasz przyczyny . Proszę...olej pracę, odpocznij..wyjedź. Angelo ...każdy ma swój sposób na zrobienie dzidziusia, i jeśli uważasz, że nie myśląc o tym uporczywie jako o staraniach bedzie lepiej, to z pewnością tak jest :) I faktycznie dziwne masz upodobania....dentysta....fuj fuj fuj...boję się jak ognia i unikam jak tylko mogę, czego efektem są ubytki ;) Ja sobie nazbieram i poddam się leczeniu pod narkozą ;) Boję jak cholera, nawet sama myśl napawa nie przeżeniem :o Co do pobierania krwi to w zasadzie nie mam lęku, jka trzeba to trzeba :) Sabcial bardzo mi przykro...ale faktycznie masz rację, potem są znowu cudowne starnka :D Wrrrrr ;) Asik--jak się miewasz? Fryzello Ten upał mnie wykańcza....koszmar...34 stopnie w cieniu :o A ja w końu odważyłam się popływac w jeziorze o w brzuch użarła mnie końska mucha, tak na wysokości pępka, dziecko jest jakieś 2-3 palce niżej, myslicie, że nic mu się od tego nie stało?? Starałam się nie drapać :) A wczoraj skęciłam sobie kostkę...boli :) Obandażowalam i obsmarowłam się altecetem i kuśtyma po domu. Moja rodzinka skiwitowała to jednoznaczbie....sieroctwo ;) I chyba zaczynam czuć dzidziusia, jeszcze nie jestem pewna, jak się wieczorkiem położe na plecach, to czuję takie muskanie w środku, w jednym miejscu...nie wiem czy to już TO, ale pewnie jeszcze nie, ale mi jest tak miło myśleć, że to TO ;) Rozpisałam się...sorki ;) Tęskniłam za Wami :D

A co do filmiku, to ja nie umiem go wysłać, bo on jest jakoś dziwnie nagrany i to jest dvd i ja nie wiem. Jak któras wie, to proszę o instrukcje :) OO zaraz jeszcze spróbuję w jeden sposób :D

No cześć kochane misiątka misiaczkowa, najlepiej jak wgrasz film na dysk, w Moich dokumentach jest folder Moje video. Potem wejdź sobie w pocztę i wysyłając do kogoś wiadomość znajdź polecenie Dołącz i odszukaj ten film. Jaśniej nie umiem. Jakby co, to pytaj. Buziaczki. misiaczkowa, nie mogę iść na urlop, może w przyszłym tygodniu.

Misiaczkowa co do końskiej muchy to chyba spokojnie nic nie będzie maleństwu - tak myśle. Jeśli chodzi o ruchy to dopiero gdzieś w 4 miesiącu są wyczuwalne z pierwszym dzieckiem z drugim mówią że szybciej, ale no cóż każdy z nas jest inny i może rzeczywiście coś już tam czujesz :):):) to miłe uczucie a już prawie go zapomniałam :( Okropnie ciepło boli mnie głowa i ide sie położyć, bo nie ma żartów jak mnie zabraknie to dwójkę dzieci osieroce /moja córcia i mąż/ - faceci to zcasem duże dzieciaki ;) Miłego popołudnia i wieczoru:):):)