Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

misiaczkowa

Zimowe starania 2005

Polecane posty

Witajcie, misiaczkowa, buziaki Ci ślę, spróbuj się wyciszyć, sabcial ma rację, możesz tymi stresami zaszkodzić dziecku. Chyba nie chcesz, żeby było nadpobudliwe emocjonalnie?? Ściskam Cię mocno. Pamiętaj, że jest ktoś, kto czuwa nad Tobą i wszystkimi Twoimi sprawami. sabcial, z chłopami tak czasem jest, nie wiadomo o co chodzi. Wiem, że Ci przykro, ale musisz to przetrwać, jestem z Tobą. Fryzella, skoro to już 32 dzień cyklu, to dobrze byłoby sprawdzić, czy jesteś w ciąży. Moze nie powinnaś się tak forsować. reniol, ależ Wam fajnie z tym motorem:D:D:D Angela, ja co prawda jeszcze nie chcę do pracy, ale też jestem na jej punkcie nieźle szurnięta:D:D:D Pozdrawiam Was serdecznie, trzymajcie się moje kochane🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hello Robiłam dzis drugi test, no i negatywny a okresu jak nie ma tak nie ma.Zobaczymy co będzie.Jade zaraz na zakupy przed wyjazdem.Trzymajcie sie .Pozdrowienia:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
HELIOŁ :D małe sprostowanie :) mieliśmy 13 rocznicę związku.... nie ślubu !!! ślubu mamy 6 sierpnia i to będzie ósma rocznica :) Sabcialku my przed wczoraj mielismy zgrzyt, a poszło o kasę...ale już jest od w porządku...:) Misiaczkowa te chłopy tak mają :O mój czasami jest tak bezmyślny, że zastanawiam się czy nie zacząć go lać i nawet parę razy już mnie ręka swędziała ;)... potem wystąpi w \"Na każdy temat\" u Ewy Drzyzgi w odcinku zatytułowanym \"kobieta mnie bije\" Genewo 👄 Asiku tułam Cię mocno cały czas ❤️ Reniol Ty harleyowcu 👄 Fryzello trzymaj się u nie poddawaj :) gdzie jest Gruby Miś???? czy mnie się tylko wydaje czy nie odzywa się od paru dni??? :O idę na rowerek :) a potem biorę się za anatomię bo przepisywanie chemii juz mnie znudziło :) czas zrobić zamianę ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczynki! Tęsknie za wami straszni niestety musze harować narazie w sklepie a tam nie mam dostępu do neta. Poza tym w lazłam w środe do dołka ,do tego mężuś przysypał mnie ziemią i niewiem kiedy się z niego wygrzebie. Asik zrób wszystkie badanka i może odstaw ten duphaston (jakoś jestem do niego żle nastawiona ) i męcz tę swoją gine o monitoring . Genewa i angela wszystkiego najlepszego dołanczam się do życzen misiaczkow tylko jeszcze dodam spuchniętych nóżek i całej gromadki łobuziaków. Reniolku ale masz fajnie na tym motorku . O papugach nic nie słyszałam proponuje chwilowo się jej pozbyc może to faktycznie to. Kocica jak się czujesz , odpoczywasz, wszystko w porządku u ciebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejo :) No to chyba mam anemię, albo niedobory elektrolitów. Wczoraj w nocy aż płakałam tak mi było duszno, nie mpogam odechu złapać, na nic magnez, meliska, potem usnełam z wyczerpania. Polazam dzi s do rodzinnej, w poniedziałek zrobią mite elektrolity i morfologię. Podejrzewa głównie niedobór potasu. Mam teraz pić soczki pomidorowe, marchwiowe i żreć magnez. Popsioczyła na mojego gina, że nie robi mi badań co miesiąc, bo niby morfologię to sie co miesiąc robi, ale przecież większoiśc dziewczyn na topikach ma robione w sumie trzy razy takie badania jak wyniki są dobre. Moze to i anemia, chodzę ospała całymi dniami, zmęczona. Qurfa mać. Najbradzoje boję sie o dziecko, bo jak mam wysoki puls, znaczy się jak tak serce szybko uderza, to czy krew jest dobrze dotleniona? Czy maluszkowi nic nie bedzie?? Bożee...boję się o Ktosia :o Jagula, a co się dzieje, co ten twój niedobry maż znowu ci robi 😠 ?? Powiedz mu, że jak nie będzie cię trakował jak księżniczki to my do niego przyjedziemy i mu spuścimy manto!!!! Własnie, gdzie się gruby mis podziewa?? Może gdzieś pojechała?? Fryzello, moze to i przez upał sie spóźnia, ale nogdy nic nie wiadomo, zawsze wybieramy wersje optymisyczną :) Genewo, staram się jak mogę, ale ja sama jestem nadpobudliwa, ale często jak sie złoszczę to tak jak bym sie nie złościła, wiem nie tłumaczę zbyt jasno...no wtedy sie nie denerwuję tylko jestem przejęt..o to mi chodziło :) Angelo....ty czubek jesteś do kwadratu normalnie ;) Weź ty juz pojedz do tej Hiszpanii, bo teraz ty potrzebujesz duuuużo odpocząć, ty zmeczona jesteś ;) Słonko za bardzo przygrzało ;) Żartuję oczywiście ;) No to miłego dnia :) Ide obierać ziemnaczki na palcuchy ziemnaczane :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie pojechała... ale nic mi się nie chce i nawet postukaćw klawiaturę... pojadę za tydzień czy dwa :) jak mąż pozałatwia milion spraw \"na wczoraj\"... ale wtedy też nie zniknę zupełnie, bo laptop i blueconect jadą z nami ;) dbajcie o siebie dziewczyny!!! 🌻 sierpień się zbliża wielkimi kroki... a w sierpniu... bociany odlatują! trzeba im listę zamówień wcisnąć w dzioby :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Misiaczkowa kochana dzidziuś napewno jest dobrze dotleniony tylko zrób badanka czy faktycznie nie dopadła cię anemia. Jedź dużo owoców i warzyw a najlepiej dużo pomidorków bo mają magnez i odpoczywaj ile się da. witaminki jakie łykasz? Będzie wszystko dobrze napewno gin coś zaradzi tylko się nie zamartwiaj. A co do mojego mężusia to pokłuciliśmy się o drobnostkę. Moja siora miała jechać do Katowic w środe załatwiać ze studiami i w sumie ja miałam ją podrzucić do Żywca tylko okazało się, że mąż jedzie w tamtą strone więc go poprosiłam, żeby ją zabrał. otrzywiście się zgodził tylko, że zostawił ją 2km przed dworcem i niestety spóźniła się na pociąg , zadzwoniła do mnie płacząć, że nic się jej nie układa i w ogóle wszystko jest do d... więc ja wściekła zadzwoniłam do niego, że jest rozpieszczonym gówniarzem i jeszcze pare innych słów. Jak przyjechał to się do niego nie odzywałam zresztą on do mnie też i do dziś nam tak zostało. Jest mi smutno ale nie moge mu popuścić bo dla mnie rodzina też jest bardzo ważna. Co jakiś czas sobie popłacze i znowu jest lepiej. Gruby misiu a gdzie się wybieracie na urlpoik? Gdzie się podziewa reszta dziewczynek dawno się już nie pokazywała eva , poczwarka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkich ,ja jutro wyjezdzam nie bedzie mnie tydzien.Dbajcie o siebie ,rozpieszczajcie sie.Misiaczkowa prosze Cię jedz troszke więcej owoców,warzyw,nabiału,mięska,pieczywa ciemnego.Musisz dbac o siebie i powiedz męzusiowi ze my tu wszystkie kazemu mu aby swoją zone traktował jak księzniczke.Oczywiscie kazdą z nas powinni tak traktowac :D Sabcial ❤️ Misiaczkowa ❤️ Asik ❤️ Genewa ❤️ Angela ❤️ Jagula ❤️ Gruby mis ❤️ Reniol ❤️ Kocica ❤️ Będe bardzo za wami tęsknic. Zycze wam optymizmu i maluszków oraz dla przyszłych mam zdrówka 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Słoneczka, własnie weszlam do domu i od razu do komputra - jestem po prostu uzalezniona :) Misiaczkowa dostaniesz po pupie może to wszystko przez to że wczoraj sie tak zdenerwowałaś, stres to może działać teraz tylko na niekorzyść, weź Ty sie nie przejmuj jakimś głupim abonamentem - dobrze!!! Mąż ma Ci nie sprawiać żadnych zmartwień bo inaczej będzie mieć z nami do gadania :( Słonka jest tak ciepło, ze nic mi się nie chce ale kupiłam sobie fajną kiecke jutro ide na imprezkę do znajomych i musze jakoś wyglądać :) Może rano wybiore sie do fryzjera coś zrobić ze SZKUTKAMI moze kilka fajnych pasemek zobacze tak dla odmiany ale jak pojade to z samego rana. Dziś mamy chatkę wolną bo córcia u mojej mamy więc myśle, że oprócz tego, ze będzie przyjemnie to jeszcze owocnie - hihi. :):):) Miłej nocki i wogóle odpoczywac lenić się i wogóle nie przejmowac tym dorosłym życiem bo zcasem mnie wkurza chce być dzieckiem oj jak ja wtedy chciałam byc już dorosła a teraz odwrotnie - czy coś ze mną nie tak ?????????????????????????????????????????????????????????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
HELIOŁ :D Moniska wróciła z wczasów :) więc czym prędzej mnie wyciągnęła z domu :D pojechałyśmy do jej rodziców ( bo ja prawie jak rodzina - tak zawsze mówią, ja ich trzecia córka ;) ) poszłam sobie na solarium z bryzą ;) oczywiście naskarżyła na mnie więc jej tato okrzyknął mnie z lekka szurniętą ;) a prawda jest taka, ze na tym łóżku to chłodniej niż na dworze było ;):P Fryzello odpoczywaj kochanie, opalaj się i miej wszystko w d...;) kiedy wrócisz relacje proszę zdać czym prędzej...👄 Misiaczkowa ja też słyszałam, że nadania robi się co miesiąc :O idź i zrób w poniedziałek, jest straszny skwar więc nie dziwota, że się męczysz :O a soczki z pomidórów są rewelacyjne :D jeszcze bardzo zdrowy jest barszczyk czerwony z jabłkiem \"hortexu\" przepyszny :D Grudy Misiu dobrze, że już jesteś 👄 idę kąpu kąpu i lulu lulu ;) dobranoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! Fryzello udanego wyjazdu a jak przyjedziesz to od razu prosze o raporcik . Angela ty kobitko to nie do zdarcia jesteś . Normalnie to ty zawrócisz w głowach tym Hiszpanom . Sabcial no kochna to do dzieła i owocnie tylko nie rozwalcie łóżka albo innych sprzętów ... Misiaczki co tam u was ? Mam nadzieje, że dzisiaj będzie lepiej. A ja nadal w dołku chociaż mężuś pierwszy zagadał i mniej więcej wiemy już o co nam chodzi. Jakoś nadal mi smutno . Przesyłam buziaczki 👄👄👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć koitki:) ale sięrozpisałyście:) dziś zrobiliśmy na motorze 150km:0 mam opalone ręce pod rękawek koszulki...mąż też...ale było extra;) Wczoraj byli znajomi w ciąży. Bali się na początku,bo była zagrożona,teraz ona ciągle bierze duphaston i jest pod kontrolą i już chyba będzie ok:) Zaraz lecę do wyrka bo padam na pysk.... Jeszcze nie złożyłam życzeń, więc nadrabiam-genewo, angela-wszystkiego naj, spełnienia marzeń i maleństw pod sercem:) Misiaczkowa-uważaj na siebie i leć szybko robić badania! Ooo...ale mi się nic nie chce...ten upał mnie wykańcza, mam go już serdecznie dość, a warzywa drozeją...drożeją...koszmar:( Ok, zmykam do wyrka, pozdrawiam i spokojnej nocki życzę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kochane dziewczynki!!! Genewa jak zawsze czujna :) Nasza strażniczka :D 🌼 I tak, żłopałam cały dzień soczki z pomidorków i marchewk i chyab jest lepiej :D Fryzello baw sie dobrze na urlopie, wypocznij i po powrocie prosim i ładdne zdjęcie, bo my tu wszystki już wiemy jak wygladamy :) Reniol....pożycz motoraaaa ;) No nie badź taaaka ;) Jak ty masz fajnie!!!! Ty się na brzuszki patrz, bo ptzez zapatrzenie tez się zachodzi ;) Sabcial, no już się nie denerwuję, bo mąż zrzekł się kasy od mamy. Jak to ja najpierw panika, potem przychodzi rozwiązanie.. teraz się wstydzę :) Angelo wiesz że Hiszpanie baaardzo lubia Polki ? Uważaj, żeby się nie rozpieknic za bardzo, bo onbi potrafią byc ponoc bardzo nachalni ;) Fajnie masz, ze posoadzasz taką przyjaciółkę :) Mnie niestety zazwyczaj wykorzystują i potem ide w odstwkę, a jak sobie o mnie przypomną, to znowu ja jestem zrażona...wiesz jak jest. Mam nadzieję, że Wasza przyjaźń bedzie trwała wiecznie!!! Gruby miś!!!!!!!!!!!!!!!!!!! 👄 nnooo tęskniłam :D Gdzie byłaś ??? No w sumie przy trójce maluszków i takim upale to się nie dziwię :) Jagula, wiesz co tak to bywa z naszymi facetami, czasem oni po rostu wyłaczają taika funkcje w mózgu o nazwie : MYŚLENIE ;) I wtedy się dzieją takie rzeczy. Mój męzuś jednak dostanie telefon na kartę. Skoro ja się mogłam ograniczyć to on też. Kochane dziewczątka, życzę miłych snów i do jutra :) Będę nieco rzadziej bo mamy gości do wtorku, męża kuzyn przyjechał z żoną co jest w ciązy mniej więcje tak jak ja, moze troszkę wyżej. Wyciągne od niej duużo fluidków i tu przytargam :D Świeże częstochowskie ;) Papa dobranoc!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Słoneczka, miłego dnia zycze Wam wszystkim. U nas od rana skwar nieprzeciętny, jade gdzieś o 14-tej nad wode bo wczesniej boje się że dostane udaru słonecznego. Wczoraj było bardzo miło na owoce musimy poczekać - hihi. Fruzello miłego wypoczynku ja za 2 tygodnie jade nad morze i ma być chłodniej i ciesze sie bo wcale nie chce jechac tam aby leżeć plackiem. Zazdroszcze Hiszpanii nie byłam i nie wiem czy będę, baw się dobrze. Misiaczkowa nigdzie dziś nie wychodź bo ma być bardzo upalnie abys sobie nie zaszkodziła. Uciekam nie wiem kiedy będę dlatego wspaniałago weekendu. Prosze mi tam z dołka też wychodzić O.K. /bywa to trudne ale nie ma co się martwić bo nic to nie daje tylko poczucie jeszcze większej depresji/. papa /chyba do poniedziałku/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej :D A u mnie jest ochłodzenie!!!!!!!! Padał deszcze całą noc i jest 20 stopni :D Jupi!!!!!!!!!!!! Nigdzie nie widac parszywego słońca!!! Powiewa chłodna bryza, jest wspaniale :D Ale oczywiście, tym którzy się aktulanie cieszą słonkiem zyczę miółego pobytu nad wodą :) Sabcial 👄 miłego wypoczynku :) Ja dziś mam ambitny plan posprzątać gruntownie domeczek :) Czekam tylko aż wszyscy wstaną. Wpierniczam kanapeczki z pomidorkiem, popijam soczkiem z pomidorów, zapijam to sokiem marchwiowym i zaraz nie wytrzymam ;) Przyłączam się do słow sabciala, nie wchodzimy dziś do dołka, dziś się radujemy i nie smucimy. Miłego dnia :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
HELIOŁ :D u nas też w nocy padało :) ale niestety już jest parno :O Misiaczkowa masz rację...niestety co jakiś czas przekonuję się, że okazanie komuś serca nie popłaca... bardzo dobrze wiem jak to jest...:O kiedy jestem potrzebna są telefony, smsy, maile, rozmowy... kiedy już problem znika i nie jestem potrzebna... telefon milczy... komputer też :O oj żyźń.... a ja wciąż muszę mieć twardą dupę bo mam głupie miękkie serce :O ale co tam ;) nie raz już tak było i nie raz jeszcze tak będzie bo ja zawsze głupia będę ;) więc jak napisałaś radujmy się i nikt dziś do dołka nie wchodzi :) nie chce mi się sprzątać 😭 a powinnam bo saygon ogromny😭 Sabcialku miłego pływania :) Genewo 👄 i dla wszystkich miłej soboty 🌻❤️👄 acha!!! w nocy uruchomiłam Skypa :D:D:D a tlen zabrał mi 20 zł które sobie załadowałam do rozmów telefonicznych... bo niby miałam je wykorzystać w ciagu 90 dni!!! złodzieje!!! za to mam skypa i już zdąrzyłam popisac ( na razie tylko popisaś bo Mężus spał) z Kajką w Londynie ( siostra Moniki) i Moniką, dziś bedziemy gadać ;) jeszcze muszę wyłapać ich mamę kiedy się zaloguje bo to od niej dostałam słuchawki z mikrofonkiem bo moje się zepsuły :( będziemy robić konferencję :D my we trzy we Wrocławiu Kajka w Londynie ale bedzie ubaw :D do napisania moje drogie 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dziewczynki:) nie mam zamiaru włazić do absolutnie żadnego dołka!Nie dam się!Choć kilkapowodów by się znalazło...1)nie jestem w ciąży (chyba, choć jak znam życie, to na pewno nie jestem...) 2) u nas NIE padało, upał nadal koszmarny, na podwórku zamiast pięknej, soczystej, zielonej trawki mamy potworne ilości siana:( 3) powinnam posprzątać dom, ale, podobnie jak angeli, baaardzo mi się nie chce...ale zbiorę się i zrobię to!!! itd, itp... u mnie już chyba po owulacji, pozostaje czekanie:( Wiem niestety jak się skończy i zastanawiam się jak tym razem przygotować się na rozczarowanie, muszę wymyślić coś ciekawego. W poniedziałek wyjeżdżamy na 4 dni, potem tydzień w domu a potem prawie 2 tygodnie nad polskim morzem...mam nadzieję, że nie nadejdzie wtedy gruntowne ochłodzenie połączone z intensywnymi opadami. Pozdrawiam, spadam pobuszować trochę w necie i zbierać się do sprzątania bo na ten chlew już mi się patrzeć nie chce. Buziaczki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
alle pustki!!hop hooooop!wszystkie nad wodą albo przy staraniach? Posprzątałam....bardzo pobieżnie ale zawsze.No dobra, tak naprawdę odkurzyłam i to bardzo pobieżnie. Ale zaraz potem chwyciła mnie taka nerwica, że doszłam do wniosku, że jescze jakaś aktywność fizyczna z mojej strony, a może się skończyć tragicznie, więc na tym skończyłam, a co, w końcu są wakacje;) Chciałabym być w ciąży...pamiętam jak w zeszłym roku mówiliśmy z mężem, że trzeba się wybawić, bo to pewnie nasze ostatnie wakacje tylko we dwójkę, a tu już połowa następnych i nic...czasami smutek mnie ogarnia. Drugie opakowanie kwasu foliowego (250 tabletek) schodzi, a tu nic,bez sensu:( No nic, zmykam, bo jeszcze trochę się tak nad sobą porozczulam to dołek mórowany, a przecież dziś miałyśmy do dołków nie wchodzić:) Pozdrawiam i życzę duuużo deszczu🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:) uśmiecham się... bo na więcej nie mam siły... ale pochwalić się muszę... już jestem nie-grubym misiem ;) znów 2 kilo zgubiłam i czuję się lekko!!! :) ła... ale od męza się nie umiem opędzać... a w tym tygodniu się nie staramy! w przyszłym miesiącu dopiero :p na szczęście mąż mój rozumny i czeka (choć marudzi odrobinę ;) )... też boi się powtórki sprzed dwu lat... :( a... u nas bałagan potworny... nic to! w poniedziałek przyjedzie nasza Ewa i posprząta... o ile nie padnie... dwa tygodnie nie była... bo wakacjowała :) i kupiliśmy nową szczotkę akumulatorową do podłogi... żeby Wojtuś nie zżerał śmiecia :p dziś mój syn skończył 11 miesięcy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejo :) Zafarbowałam włosy :D Czuję sie ładna :) Reniol, ja dzis tez nie mogłam się zmusic do sprzątania....i tylko przygranęłam z wierzchu :) Nie dołkuj się, nie ma po co, doczekasz się z pewnością. Wszystkie sie doczekacie :) Boćki qurfaaaa do roboty, w końcu przyszło ochłodzenie!!!!!!!! Nie-Gruby misiu, masz gosposię? Łaaał też bym chciała mieć kogoś do pomocy :D A możesz przypomnieć o jakim czarnym scenariuszu mówisz? Coś mi świta ale nie przypomne sobie w tym stanie psychofiizyzcnym ;) Gruby misiu, możesz mi napisać, czy jak byłas w ciązy z córeczką to wyglądłaaś jakoś szczególnie inaczej niż w ciążach z chłopcami? Czy wiesz moze jak się wyglada na dziewczynkę, co się je, jak się tyje a jak na chłopca? Może kształt brzusia? Wymyślam baje? Bo ja się ciekawię co noszę pod serduchem :)Moja mama mówi, że jak taka podtyłam to wygldam jak bym miała mieć synka, i jeszcze że jak się ma ciemnobrązowe sutki to na chłopka. Qurcze żeby tak się dowiedziec wcześniej ;) Spac mi się chce dzisiaj :o Najchetniej bym poszła zaraz teraz już do łożka. Co do opędzania się od mężulka, to dziś ja ściemnialam, ale byłam wymeczona, na dodtaek coś mnie ugniatało w środku i czułam się zmęczona a nie lubię tak w takim stanie się przytulac, lubię być w miarę świadoma co robię, a ja np. dziś powiedziałam 3 razy dzien dobry tej samej sąsiadce i cały czs byłam przekonana, że mówię jej to pierwszy raz. Przyznała mi się, że robię to od kilku tygodni :O ale ja nawet nie pamiętam, żebym to robiła :o Jejku idę chyba spać...padam na pyszczek :) Dobranoc dziewuszki!!! 👄 papa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeszcze tak dobrze to nie mam, żeby mieć gosposię... ale w poniedziałki przychodzi sprzątać nasza koleżanka... straciła pracę... w ten sposób my jej pomagamy- a ona nam... dokładnie dwa lata temu... w przedzień naszego wyjazdu na wakacje zrobiłam test i były dwie kreski... to była zupełnie nieplanowana ciąża (jakoś tak się stało, że prezerwatywa zawiodła) tym nie mniej naprawdę przyjęliśmy to radośnie :) niestety... nie cieszyliśmy sie długo, raptem 10 dni :o plamienie> krwawienie>szpital>zabieg czyszczenia macicy po samoistnym poronieniu... znów jest środek lata... znów jedziemy w to samo miejsce... a co do różnic w noszeniu ciąży, to nie zauważyłam, aby inaczej było z dziewczynkami, niż z Wojtusiem :) choć inni twierdzą, że gdy miałam synka w brzuchu wyglądałam lepiej :) moim zdaniem, to wyłącznie zasługa odżywiania się :) po prostu... ograniczając węglowodany przytyłam tylko 6 kg. :) zważywszy, że w pierwszym trymestrze schudłam 3... na czysto przybyło mi 3! z tego prawie 4 Wojtuś :) ja nie wierzę w żadne stereotypowe opinie odnośnie chłopców, czy dziewczynek :) ani przed narodzeniem, ani po! każde dziecko jest inne, niezależnie od płci :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć kobiety:) Przyszło wreszcie ochłodzenie i odrazu lepiej się czuję:)Wprawdzie wczoraj padało u nas tylko jakieś 3 minuty, ale dziś jest chłodne i przyjemnie i zapowiada się na dalsze padanie. Cholera, w poprzednim tygodniu chodziliśmy na basen i jakieś świństwo kobiece mi się przyplątało, cholera, jeszcze jutro będę do gina leciała, pewnie po jakieś tabletki dowcipne:( Misiaczkowa- ta ciąża musi Cię męczyć, skoro nie pamiętasz co do sąsiadki mówisz, biedactwo- może odpoczywaj więcej. A co masz zamiar robić ze studiami w nowym roku akademickim?Zaliczysz pierwszy semestr a potem urlop czy jak?Pytam, bo sama się zastanawiałam jak bu to rozwiązać gdyby się kiedyś, może jescze na studiach udało. Gruby misiu- 100 lat dla Wojtusia z okazji 11 misięcy:D Zmykam na razie, pozdraiwam i chłodnego dnia życzę🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejo :) O to ja gruby misiu nie wiedziałam nic o tym, przepraszam, że spytałam, myślałam, że miałas dużo maluszków i było ciężko. Przykro mi, że jeden z twoich maluszków jest Aniołkiem...przepraszam. Reniol mam zamiar skończyć studia w terminie. Ani mi w głowie dziekanka :) Zaliczę ezaminy z 1 semestru nieco wczesniej, a potem będe miała tylko seminarki, to luzik, raz w tygodniu na dwie, trzy godzinki się zjawię w Zielonej. Jak zaliczę egzamin i załatwię wszyskie wpisy do 15 stycznia to będe miała urolp aż do końca lutego. Bo u nas sesja zaczyna się od 31 stycznia, a kończy w połowie lutego, to będę dwa tygodnie na wagarach, a potem normalnie będę jeździć. Co do pracy magisteskiej, to już mam pierwszy rozdział, muszę go tylko nieco dopracować, chcę napisać trzeci przez sierpien i wrzesień, a drugim zajmę się w trakcie roku akademickiego, bo to będą badania. I mam zamiar mieć gotową magisterkę do marca. Powinno się chyba udac ;) Dziś zrobiłao mi się słabo w kościele, duszno było, pełno luda, wyszłam na miękkich nogach z kościoła, doczłapałam się na murek i wyobraźcie sobie, że stao tam ze 20 osób, chrześcijan, katolików, ba samarytanów i tylko jeden z nich odwązył się poodejśc do sapiącej ciężarnej i podac jej coś do wahlowania. Reszta popatrzyła i udawła, że nic nie widzi. LUdzie w kościele, wierzący, aż iskry idą 😠 Znieczulica totalna. Jak doszłam do babci to już płakałam jej w drzwiach. Coś okropnego. Ja do uwalanego pijaka podejdę, bo a nuż to człowiek, który potrzebuje pomocy, a pod kościołem ludzie udają że nic nie widzą. Obłuda i nie wpowiem co jeszzce. Idee się wykąpać, bo kleje się do krzesła ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
misiaczkowa-to widzę,że sobie wszystko fajnie poukładałaś:)Super,że wszystko tak fajnie pójdzie, bo pójdzie-na pewno wszystko załatwisz od ręki. A co do znieczulicy-wiem coś o tym, niestety jest na każdym kroku. Zaczynam mieć schizy-dziś ciągle chciało mi się jeść, zresztą ciągle mam ochotę coś wtrząchnąć, więc oczywiście zaczęłam się nakręcać, że może jestem w ciąży, choć to pewnie za wcześnie na takie głody...ale jak tak jest w ciąży, albo pewnie jeszcze intensywniej niż miałam dziś, to chyba będę musiała się zaopatrzyć w przenośną podręczną lodówkę;) Mój mąż ma jutro egzamin na nauczyciela mianowanego i postanowił się nie uczyć, bo i tak już na pewno zdecydowali kto zda a kto nie...mam nadzieję,że jego kalkulacje się sprawdzą, bo dodatkowa kasa się przyda.Ale myślę,że sobie poradzi, wygadany jest chłopak, więc coś tam zawsze naściemnia. Pozdrawiam, zmykam się poszwędać po domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moje Kochane Dziewczynki! Wybaczcie, ze nie pisałam ostatnio, ale doła miałam wielkiego, co więcej, on się wcale nie zmniejszył. W zwiazku z tym, ze nie mogę sobie znaleźć miejsca w domu, postanowiliśmy wyjechać. W tym roku Rzymu nie będzie, bo kredyt wielki nad nami wisi, dlatego jedziemy do mojej teściowej. Moja teściowa nie jest może chodzącą łagodnością, ma niezły charakterek, ale tydzień z nią może wytrzymam (może nawet dłużej). Tzn. dobra z niej kobieta, ale okropnie uparta. Spróbujemy jej troszkę pomóc, bo po śmierci teścia jakoś słabo sobie radzi z pewnymi sprawami, np. z działką. Jakby co, to zwalnia się mój dołek, ale mam nadzieję, ze nie będzie nikomu potrzebny. wiecie, musze się zastanowić nad swoim życiem, pomyśleć, co dalej. Jak ma wygladać nasze życie. Muszę jakoś zaakceptowac fakt, że jesteśmy i pewno będziemy bezdzietni, ludzie z tym żyją. Ja też chcę po urlopie normalnie funkcjonować, wrócić do pracy i zacząć układać po nowemu swoje życie, bez złudnych nadziei. Może jak wrócę, to będą na mnie czekały jakieś dobre wiadomości. Tulę i ściskam Was wszystkie. Trzymajcie sie i dbajcie o siebie. misiaczkowa❤️, angela❤️, asik❤️, reniol❤️, sabcial❤️, gruby miś❤️, jagula❤️, kocica❤️, fryzella❤️ 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hello, załapałam na tym basenie jakiegoś syfa:( 5 dni bez przytulanek, leki itp...:o na szczęście czas na staranka już za nami i mam nadzieję,że teraz te leki niczemu nie zaszkodzą. Po południu wyjeżdżamy więc będę dopiero w piątek. Mój mąż właśnie zdaje egzamin na nauczyciela mianowanego...ciekawe jak mu idzie,strasznie się denerwuję... Zmykam nas popakować,buziaki i dobrego humorku wszystkim życzę:) Genewo-obyś u teściowej wypoczęła i oby się wszystko dobrze poukładało:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Słoneczka, Genewo, wiesz nie napisze, że masz mieć jeszcze nadzieję, ze Twój czas nastanie itp. Napisze Ci tylko tyle ŻYJ TAK ABYŚ MOGŁA ZAWSZE SPOJRZEĆ W LUSTRO. Pamiętaj, że najważniejsze jest Twoje samopoczucie, może zastanowisz się nad adopcją albo rodziną zastępczą, wierze, że będziesz szczęśliwa, ze miłość której posiadasz w nadmiarze będzie na kogoś przelana :) Czasem trzeba podjąć bardzo trudne decyzje i wiecie w takich chwilach chciałabym być dzieckiem nie mieć problemów życia dorosłego czemu zawsze tak szybko chciałam dorosnąć. Każdy z nas przechodzi chwile załamania i ja w zeszłym tygodniu miałam podobnie, zcasem nie widze sensu życia ale potem to przechodzi wiem, ze przechodzi i inaczej patrzymay na świat. Mi wystarczy rozmowa z przyjaciółką albo napisanie tutaj na NASZYM TOPIKU. Koto wyjeżdża życze miłego wypoczynku nawet w towarzystwie \"teściowej\" ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej :) Dziś się włoczyłam wszędzie i tak chyba jutro też będzie ;) Czuje że rymuje :D Reniol, a czego twój maż uczy? Jak juz mi mówiłas to przepraszam, ale ostatnio mam problemy z pamiecią ;) Muszę chyba poczytać coś mądrego już, jakąś lekturkę :D Reniol, a mozesz się zapytac męża, jak to było na stażu? Co takiego robił, czy byo ciężko, jak opanowac w którkim czasie porogram, czy już w sierpniu się idzie do pracy, ile płacą na stażu, ile godzin się siedzi w szkole. Jesli to nie kłopot oczywiście, bo nie mam się kogo spytać i pogadać. A i jeszcze w jakiej szkole uczy, czy w podstwówce, gimnazujm i średniej i jak moze to niech ci powie, gdzie było najlepiej. Przepraszam za 100 pytań :) Genewo, odpoczywaj sobie, może jak pojedziesz w inne miejsce to inaczej na wszystko spojrzysz. A może jak nie chce się udac naturalnie, to spróbujcie na początek inseminacji, jest dużo tańsza od in-vitro, a może sie uda. Co ci szkodzi spróbować. Nie będę cie już pocieszać, bo to nic nie daje. Poszukaj jeszcze jakis rozwiązań. Dziwie się zreszztą, że twój lekarz jeszcze ci tego nie zaproponował. No jak wrócisz to pogadamy. Sabcial a ty robisz jakies badania? Czy na razie nie ? Sabcial a jak byłas w ciaży z córeczką, to jak wygladałaś? Miałaś mały brzuszek? Czy tak średnio? Było ci już go widać w 4 miesiącu? Próbuję dociec płci ;) Chyba się nie doczekam do tego września ;) Pappaa 👄 Zmykam żreć chipsy, to taki mój mały grzeszek ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój brzuszek dopiero tak w 5 miesiącu było trochę widać dopiero w 8 miesiącu bardzo mi poszło do przodu ale długo się trzymałam :):):) Tak na pewno nie odgadneisz płci bo to różnie bywa :) Narazie nie robie żadnych badań dopiero pójde do lekarza we wrześniu. Miłej nocki - moje dziecko ryczy bo jestem wyrodną matką i o 21-ej nie chce jej póścić baki i chce do babci - zastanówcie się nad tym czy chcecie zachodzić w ciąże - hihi - to też uroki macierzyństwa :):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×