Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

misiaczkowa

Zimowe starania 2005

Polecane posty

Porodem nazywamy wydalenie organizmu na powierzchnie ziemi. 22. Ludzie pierwotni żywili się łonem natury. 23. Grzyby są jadalne i trujące, mając przez to dużo do powiedzenia w gospodarce. 24. Opiszę psa. Ma nogi i głowę przyczepioną do tułowia. 25. Ptaki bardzo różnią się od gadów - lataniem i budową gęby. 26. Wilki zaliczamy do zwierząt zębatych. 27. Błony komórkowe spełniają bardzo ważną funkcję w życiu komórki: wiedzą kogo wpuścić, a kogo wypuścić, czyli funkcję celnika. 28. Białe motyle, których dzieci jedzą kapustę, nazywają się kapuśniaki. 29. Do chorób zawodowych zaliczamy: pylicę, gruźlicę i rzeżączkę. 30. Układ oddechowy służy do wydalania płuc z organizmu. 31. Dziedziczność pozwala wyjaśnić, dlaczego - skoro dziadek i ojciec nie mieli dzieci - także i my będziemy bezdzietni. 32. Ja nie wierzyłem w bociany, ale one są naprawdę, co widziałem w locie. 33. W puszczy żyje dużo drapieżników, które mogą człowieka pożreć, zadusić i zostawić. 34. Najmniejszą częścią organizmu jest palec. 35. W lesie rosną różne drzewa, a mianowicie wysokie, średnie i małe. 36. Temat lekcji: oglądanie ryb wodnych. 37. Higiena polega na pomnażaniu dzieci w internatach i szkołach. 38. Pingwiny nie mogą latać, bo nie mają śmigieł. 39. Ślimak ma jednocześnie płeć żeńską i męską, ale z tego nie korzysta. 40. Dorsz jest to ryba wędzona. 41. Królik składa się z głowy, nóg, brzuszka i kożuszka. 42. Człowiek zjadłszy mięso z wągrem, przekształca się w tasiemca. 43. Niedźwiedź staje na tylnych łapach i rzuca nimi we wrogów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Buhehheh :D Zawsze lubię humory z zeszytów szkolenych ;) Wyczytałam dziś, że danonki powinno się dawać od 3 roku życia, dziewczyna dzwoniła na infolinię danona i tak jej pwiedzieli, to dlatego na reklamach są przedszkolaki. Aha. Niech mi jeszcze coś szwagierka na ten temat powie, to będę umiała się obronić :) hyhy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ile się musiałam natłumaczyć dziewczynkom... że danonki są przereklamowane i przesłodzone... ale teraz wcinają czasem podobne serki z lidla... a częście jogurty i lody, dużo lodów :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam w chłodny poranek.Asik pęcherzyk jest to swietnie pewnie trzeba sie odblokowac psychicznie,czyli jak najmniej o tym myslec,tylko jak to zrobic?Misiaczkowa mam nadzieje ze w koncu zasile drugą tabelke,ale mam nadzieje ze zasilimy wszystkie razem :D Misia nie zasmucaj sie po prostu zajmij sie sobą teraz gdy twego nie ma ,zrób sobie maseczke,wez kąpiel z olejkami to wszystko co cie cieszy :D Reniol jak sie czujesz?Ciekawe jak tam Sabcial.Genewa oczywiscie na wesoło :D Pozdrowienia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! Jeszcze jestem ale to juz chyba dzisiaj zniknę na pare dni. A wszystko to przez remoncik w pracy:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć kochane . Długo mnie tutaj nie było i nie nadrobiłam jeszcze wiadomości w czytaniu :(. Chciałam Wam przesłać ogromną ilość fluidków i zmykam, bo grypa mnie \"wzięła\". Cholera jedna . cały czas o Was myślę i trzymam kciukasy. Kochane fluidki dla Was: 🌼 🌼 🌼🌼 🌼 🌼🌼 🌼 🌼🌼 🌼 🌼🌼 🌼 🌼🌼 🌼 🌼🌼 🌼 🌼🌼 🌼 🌼🌼 🌼 🌼🌼 🌼 🌼🌼 🌼 🌼🌼 🌼 🌼🌼 🌼 🌼🌼 🌼 🌼🌼 🌼 🌼🌼 🌼 🌼🌼 🌼 🌼🌼 🌼 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kocica- kuruj się, kuruj! Widzę że będzie chłopczyk:-) Gratuluję! Rzeczywiście daaaawno cię tutaj nie było, wpadaj częściej:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Helioł :) Dziś nastrój świetny :D Małe rano mi pobuszowało we wnętrznościach, dziś zamiast codziennego kopania były fikołki i przewroty ;) A potem chciała wyjść przez pępek i na nic tłumaczenia, ze się nie da ;) Noo co do danonków, to ja nie dam, bo skoro są dla dzieci od trzech lat, to tak jak bym dała niemowlęciu zabawkę z małymi częściami, które może połknąć :) Jest wiele innych pokarmów i danonki, nie są dziecku potrzebne i niezastąpione :) Ja jak bylam mała, to nie było jogurtów czy czegoś takiego i mam się świetnie, o serki homogenizowane były, ale to je pamiętam jak miałam parę lat, to się jadło. Zamiast danonka, jogurcik naturalny i jakiś owoc :) I tak się od chemii nie ucieknie, ale w miarę możliwości będę się starała unikać przereklamowanych rzeczy. Moja szwagierka podaje danonki małemu odkąd skończył 5 miesięcy i nie zastanowiło jej to, że na reklamach zawsze występują przedszkolaki i że gratisy dołączane do serków są również dla nich przeznaczone :) Gruby misiu, ty mówisz o tych takich małych w zielonym opakowaniu?? Hej kocico.....taaaaaak staaanowczo za rzadko piszesz!!!! To bedzie synek??? :D GRatulacje, pewnie mąż uradowany ;) No to spadam, muszę pojechać i wyrobić sobie nową RUM :) Miłego dnia :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć koleżanki:) Kolejna nowość za mną. Miałam dziś zajęcia indywidualne w firmie, która opłaca swoim pracownikom angielski. Było miło, facet z którym mam zajęcia ma 32 lata, miły, dość wyluzowany, komunikatywny, chce się uczyć. Jestem zadowolona. Jeszcze \"tylko\" jeden pożądny stres w tym tygodniu i będę już ze wszystkim zapoznana. Ten stres to piątkowy egzamin na studia. Na razie zmykam, bo jak zaraz nie zjem obiadu to umrę. Pozdrawiam i do później:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć kobity:) Pojadłam. Czuję, że nadchodzi @...choelra, będzie ciężko, smutno i znów trzeba sobie będzie tłumaczyć, że następnym razem się uda i mieć siłę wychodzić z dołka. Na szczęście mam teraz dużo robty, więc przynajmniej nie myślę o tym bez przerwy, najgorzej jest wieczorem. Nie dołuję się, tylko myślę kiedy wkońcu się uda... Nic, wpadam w smutny ton, więc zmykam, może potem będzie lepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lucyjka
Czesc dziewczyny. Trafilam na wasza strone przypadkiem i widze, ze fajna z was paczka! Mam pytanko do was ekspertek w dziedzinie dzidziusiow. Pierwszy raz mi sie cos takiego przydarzylo i nie wiem co to... a do lekarza nie mam jak pojsc po jestem za granica i tu zeby sie dostac do gina to cala kolomyje z lekarzem 1 kontaktu trzeba odwalic. Czyli w najlepszym ukladzie uda mi sie dostac do lekarza w przyszlym tygodniu. Ale do rzeczy. Odstawilam pigulki 3 miesiace temu. Cykl mialam 31 dni jak w zegareczku. Staramy sie z mezem o dzidzie, narazie bez sukcesu. Mialam dostac okres 12 wrzesnia, a tu wczoraj pojawilo sie leciutkie rozowawe plamienie. Czyli na tydzien przed @. Nigdy w zyciu mi cos takiego nie wyskoczylo, raczej mi sie cykl przedluzal. Swierdzilam, ze to moze przez stresy i czekalam na okres. A tu nic.... drugi dzien uplywa i dalej tylko leciutkie plamienie. Piersi bola... Zrobilam test, ale jest negatywny. Przemknelo mi przez mysl, ze czasem sie zdarza to krwawienie implantacyjne... Czy to moze byc jakas infekcja? Bralam tydzien temu globulki, bo mialam jakis stan zapalny. Ale ogonie czuje sie "przedmiesiaczkowo".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj nowy przybyszu :) Jak na moją znajomośc rzeczy to mogło być : a) plamienie implantacyjne, w zasadzie czas by się zgadzał b) oznaka niedoboru/braku progesteronu - gdzieś wyszytałam, że jasno różowy sluz jest oznaką tegoż braku. Jaaa zasugerowałabym wizytę u gina i wypłakanie u niego czegoś w stylu duphastonu, albo luteiny :) Żre winogronek, byłam na sępa u wujka i mi narwali i gruszek też :D To się bezkarnie objadam bo toż to same zdrowie :D Małe dziś buszuje aż miło, cały czas się wypycha i koziołkuje w środku. Byłam w lumpie i wygrzebałam sobie ekstra welurowe spodnie dresowe, na dodatek firmówki z \"atmosphere\" za 8 zł :D Uwielbiam buszować po lumach, jutro jestem umówiona z kuzynką na mały rajd ;) Reniol....ja nie ma to się nie dołuj, nie ma co :) A nuż się udało. Właśnie teraz :D Nie ma co płakusiać, nie nie :) Trzymam kciukaski :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
misiaczkowa... za mnie też trzymaj... uuuuuuuuu... do poniedziałku daleko :( też byłam w lumpku... kupiłam świetną bluzę mężusiowi i taki mały pajacyk... do 4kg. no pogieło głupiego misia... chyba nik muszę zmienić :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gruby misiu, pewnie, ze będę trzymała, za każdą trzymam :D Co miesiąc pragnąc, bo kolejna dołączyła do naszej ucieczki ;) (co do aktulanego Toura ;) ) 👄 A lumpy są super :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość głupi miś
misiaczkowa... może w poniedziałek... uda mi się zmienić tabelkę... tak coś czuję w... cycach ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lucyjka
Dzieki Misiaczkowa! Jutro sprobuje sie dodzwonic do znajomego gina z Polski. Moze cos poradzi. Niedobor progesteronu? A czy to sie bierze tak samo z siebie? Pierwszy raz u mnie to plamienie :( Cholerka, nie mialo mi czego zabraknac akurat jak sie zaczelismy starac o dziecko :( Popytam o ten duphaston i luteine. To na recepte i pod sciska kontrola?? Papatki Dobrej nocy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam, ojojojoj.....czy Wy wyecie, że spadłyśmy na trzecią stronę????Tak być nie może!!! dziś 29 dzień cyklu i jak napisała koleżanka Lucyjka czuję się coraz bardziej przedmiesiączkowo. Pewnie dostanę dziś lub jutro:( Męczy mnie tylko jedno, trzymasię mnie i nie daje za bardzo spokoju i szans na nie przejmowanie się. Otóż: 4 września, w 26 dc. pojawiła się na wkładce jedna kropelka ciemnobrązowa. Nigdy wcześniej czegoś takiego nie było. Dosłownie jedna. Nie wiem co to, ale oczywiście się napalam, żeto może implantacja. Czy jak jest zagnieżdżenie, to to może być coś tak malutkiego? Pewnie za każdym razem jest inaczej. Tak czy siak czuję, że @ nadchodzi:( Jutro egzamin na studia...jescze się nie przygotowałam...ale mam nadzieję, że trochę szczęścia mnie nie opuści i będzie w miarę spokojnie. Ale bym sobie pobuszowała po lumpach.....mmmm.... ;) Na razie do książek, a w weekend sobie odpocznę po pierwszym intensywnym tygodniu zajęć:) Pozdraiwam i piszcie koleżanki, piszcie!!!A co ważniejsze: zachodźcie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam. Dawno nie pisalam ale czytam czytam:) u mnie po staremu prawie, poza kilkoma kilogramami w górę, rozkręciłam się i przybieram na wadze bardzo, jakies 3 kilo mi przybylo w ostatnim tygodniu, o kurcze dużo, brzuch już nie daje mi spac, do tego nogi i plecy, uuu ciężko, i co pół godziny siusiu, wcale sie nie wysypiam od 2 tygodni,byłam u lekarza i wyniki jak to lekarz powiedział \"ujdą w tłoku\", tyle sie dowiedziałam ( a miałam badany cukier), chyba mam dzień na narzekanie, to narzekam dalej: leci mi z piersi i nie nadążam bluzek zmieniać, nic mi sie nie chce ale też nic do roboty nie mam to nie powinnam marudzić, co tu jeszcze aaaa wiem mam zgagę:( buuuu już prawie codziennie mnie dopada, ale piję troche mleka i przechodzi na jakiś czas, i jeszcze mam lenia bo nie chce mi sie iść na basen a powinnam!!! to tyle u mnie, dziś przylatuje siostra, nie było jej pół roku, będzie na 12 dni i ucieka spowrotem, już się nie możemy doczekać jej przylotu a to dopiero wieczorem, i jeszcze coś mi sie nie podoba, a mianowicie to że misiaczkowej ciągle zimno w tabelce!!! NICK........... IMIĘ ........WIEK .....MIASTO..........CYKL ST...........@ julk_a..........Sylwia......31......Szczecin...........................6/7.08 Asik25........Joanna......26.......DolnyŚląsk............12...........18.09 reniol............Renia.....22...... Katowice..............8............08.09 angela32........Pati.......32.......DŚ......................3...nie odliczam tuptim..........gosia......32......Wroc.............staranka zawieszone Eva_B..........Angela.....23......\'Staffs............staranka od lipca \'07 Sabcial.........Sabina.....32.......Racibórz.............13............8.09 Gruby miś....Katarzyna..32 .....Pruszków .............1 ...........11.09 Fryzella26....Donata.....26......Białystok...............4............23.09 Juskach .......Justyna.....25......Centrum...............2...........4.09. TABELKA II NICK..........IMIĘ .....WIEK ...MIASTO......TC.........TERMIN PORODU kocica_26...Jola.......26........Piła...........28.................27.10.06 jagula.........Ilona.....31........ok.Żywca....25.................ok.10.11 kicia 76.........evelka.....29/30.....BW...........27...........4 Listopad poczwarka....Marcia...27.......centrum.......27 ............1 Grudzień misiaczkowa...Martuśka...24....ZG.............17................29.01.07

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lucyjka
Witam witam. Nie wiem czy sie martwic czy cieszyc. Dostalam dzisiaj @. Czyli to plamienie to nie implantacja :( ale chyba tez nie jakies powazne zaburzenia :) . Dziwne tylko, ze taki krotki cykl 26-27 dni. Ja zawsze 31 albo dluzszy :/ Oczywiscie wychodzi mi teraz, ze bede miec owulacje dokladnie na wyjezdzie sluzbowym i znowu nici z zaciazenia w tym cyklu. Kurka, zaczne zabierac meza na konferencje :[ Trzymajcie sie kobietki i poddawajcie grawitacji!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lucyjka... wpisz się do tabelki i zostań z nami :) może zrobi się w niej wreszcie zbyt ciasno i siłą rzeczy, któraś spadnie do dolnej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
haaaaaaaj;) popieram propozycję grybego misia, Lucyjka-zostań z nami jeśli tylko masz ochotę! A ta długość cyklu pewnie wiąże się z odstawieniem tabletek, cykle mogą mieć teraz różną długość. U mnie na razie sucho, ale wiem, że przyjdzie...no nic, na razie nie mam złego humorku, bo zaprząta mi głowę stresowanie się egzaminem... Ale lato u nas piękne!!!Niech tak zostanie na dłużej!!! Uciekam, zaraz spaghetti...mnia....mniam.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lucyjka
Dzieki dziewczyny! Chetnie zostane :D Hmmmm, nie wiem jak sie wpisac do tabelki. No dobra, sprobuje sie wkleic tak... NICK........... IMIĘ ........WIEK .....MIASTO..........CYKL ST...........@ julk_a..........Sylwia......31......Szczecin...........................6/7.08 Asik25........Joanna......26.......DolnyŚląsk............12...........18.09 reniol............Renia.....22...... Katowice..............8............08.09 angela32........Pati.......32.......DŚ......................3...nie odliczam tuptim..........gosia......32......Wroc.............staranka zawieszone Eva_B..........Angela.....23......'Staffs............staranka od lipca '07 Sabcial.........Sabina.....32.......Racibórz.............13............8.09 Gruby miś....Katarzyna..32 .....Pruszków .............1 ...........11.09 Fryzella26....Donata.....26......Białystok...............4............23.09 Juskach .......Justyna.....25......Centrum...............2...........4.09. Lucyjka........Kasia........29......K-ce....................4...........06.09 TABELKA II NICK..........IMIĘ .....WIEK ...MIASTO......TC.........TERMIN PORODU kocica_26...Jola.......26........Piła...........28.................27.10.06 jagula.........Ilona.....31........ok.Żywca....25.................ok.10.11 kicia 76.........evelka.....29/30.....BW...........27...........4 Listopad poczwarka....Marcia...27.......centrum.......27 ............1 Grudzień misiaczkowa...Martuśka...24....ZG.............17................29.01.07

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lucyjka
Dziekuje Misiu! :D To od mojego 3 imienia (z bierzmowania) ;) - łucja. Maz mnie tak czasem nazywa, bo twierdzi, ze jestem jego sw. patronka ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lucyjka
Hheeehhh! Dopiero teraz zalapalam Gruby Misiu! TY tez masz bardzo ladnie na imie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lucyjka
A dziekuje Misiu, dziekuje! Cos ostatnio ciezko kapuje. A dzisiaj to juz wyjatkowo. @ daje mi popalic i juz kombinuje jakby sie z pracy szybciej urwac i wylezec w domku ;) O mnie w skrocie: jestem z Katowic, ale prawie od 2 lat mieszkam w Norwegii. Wyszlam za maz w lipcu i od tegoz czasu staramy sie o potomka (hmmmm, wlasciwie potomkinie, bo maz bardzo chce dziewczynke, a ja wlasciwie tez, chociaz wiadomo, ze najwazniejsze, zeby zdrowe bylo!). Narazie nie skupialismy sie na staraniach i troche pechowo sie skladalo (a to ktores z nas chore, a to zmeczone, nie w humorze itp.) i nic nie wychodzilo. Marzy mi sie, zeby mezulkowi zrobic prezent pod choinke w postaci dwoch grubych krech na tescie ciazowym :) Eeeeehhh, no zobaczymy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam po południu:) Fajnie Lucyjko, że jesteś z nami:) No i bardzo podoba mi się imię Łucja:) ja mieszkam w Katowicach, więc może kiedyś minęłyśmy się na ulicy, kto wie... Cholera, jakoś nie mogę się zabrać do nauki....a nie chcę wszystkiego zostawiać na wieczór, bo wtedy przeciągnie się na noc, czyli niewyspanie,czyli zła kondycja na egzaminie....ojojoj....zmobilizujcie mnie jakoś!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
reniol siadaj do nauki i naucz sie polowe, a jak juz sie anuczysz polowe to mozesz sie pochwalic , wczesniej zakaz wstępu na kafe:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmmm.....przeczytałam połowę.....do nauki to wiele nie ma, muszę sobie przemyśleć o czym chcę pisać pracę magisterską i jakoś ładnie ubrać to w słowa...O czym chcę pisać już wiem...ale na tym moja wiedza sie kończy. Teraz próbuję czegoś się na ten temat dowiedzieć no i sobie coś napisać:) Więc wstępuję na chwilę na kafe. Poczwarko-to dobrze, że masz dobre wyniki no i trzymaj się dzielnie z tymi wszystkimi przypadłościami ciążowymi...chciałabym mieć takie, moze coś pożycz...chętnie przyjmę;) Doooobra, już zmykam, ale jak jutro wrócę...jak sobie odpocznę!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×