Zimowe starania 2005

Hurra!!!gruby miś się do nas odezwał:D To ja Ci słonko przesylam żebyś się pięknie uśmiechnęła:) A gin na pewno poprawi Ci jutro humorek. Śniegma spaść już niedługo...pewnie dlatego że przedwczoraj pies zjadł mi kawałek buta...

Trzymajcie kciuki jutro, mam usg, był w szkole rodzenia ordynator i ja się zapytałam, czy to jest normalne, że w 32-33 tygodniu moja malutka waży 1450 gram (+/- 100/200) i powiedział, że nie za bardzo, a że wcześniej opowiedział, że jak dzieci w brzuszkach mało rosną to coś jest nie tak i trzeba to sprawdzić, powiedział wiele innych strasznych rzeczy i nie będę tu pisać, a potem się spytał czemu się pytam, to mu powiedziałam, że to chodzi o mnie....i powiedział, że mam przyjść na usg do szpitala i sprawdzą to jescze raz. Położna mnie pocieszyła, że ona nie wierzy, że Lidka jest taka mała, bo mam za duży brzuszek i to usg jak mi robili w szpitalu to musiało mocno zaniżać. TRZYMAJCIE KCIUKI BAŁAGAM!!!!!!!!!!!!!! Boże żeby to była jakaś pieprzona pomyłka !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Misiaczkowa- z Lidką MUSI być dobrze, na pewno! Czekamy na dobre wiadomości!!! Fryzella- ty też szybko wracaj z dobrymi wiadomościami!!! Mamy nadzieję że juz nic nie stanie na przeszkodzie do szczęśliwego macierzyństwa:-) Reniol- dobrze że u ciebie wszystko dobrze się rozwija:-) A mi się chce spać i ząb mnie boli! Zarejestrowana jestem dopiero na wtorek! Spróbuję się wkręcić na dzisiaj ale marne szanse... W razie czego mogę chyba wziąć apap???

Hello! Misiaczkowa, nie martw sie na zapas. USG moze mocno oszukiwac jak jest stara i slaba glowica w przyrzadzie. U mnie tak bylo z tarczyca, tez robilam pare razy usg, bo za pierwszym wyszla podejrzanie mala... Bedzie dobrze! Fryzelko, trzymam kciuki nadal! Asik, apap to tylko paracetamol, mysle, ze bezpieczny. Milllleeeeegoo piatku!

Kurcze! :D Przestalam sie przejmowac moim wynikiem hormonu tarczycy. Sprawdzilam poprzednie badania i sie okazalo, ze od roku zmienili (czyzby tylko w moim laboratorium???) norme!! Wczesniej bylo 0.71-1.85 a teraz jest 0.71-1.48. W tych samych jednostkach. Ja mam 1.5 teraz. Wzroslo mi troche (z 1.31), ale wg starej normy i tak jest OK. Sprawdzilam na internecie i wszedzie pisza stara norme jako prawidlowa, a na niemieckich stronkach nawet 1.9 widzialam gorna prawidlowa granice. Chrzanie to!!! Za 3 miesiace zrobie wszystkie badania tarczycowe (tsh, ft4 i ft3) i dopiero jak wszystkie beda poza norma to sie zaczne martwic.

Wiem Misiaczkowa, ze łatwo się pisze nie martw się choć Ty i tak będziesz sie martwić ale nie za duzo abys znów nie dostała przedwczesnych skurczy. Trzymamy mocno kciuki, trzeba mocno wierzyć że wszystko będzie dobrze. Gruby Misiu mnie też pogoda dobija wolałabym aby spadł już śnieg, dzieciaki miałabyby radochę :) Robie juz nastrój świąteczny wczoraj przytargaliśmy skrzynke ze światecznymi pierdołami i moja córcia miała największą radochę wszystko było piekne, sliczne i wogóle - dla dzieci to magia świąt, oczekiwanie i nadzieja na wymarzone prezenty /które w jej przypadku zmieniają sie z dnia na dzień - hihi/. Miłego dnia proszę się nie zamartwiać. Mam nadzieję, ze operacja sie udała?

Nie wiem Misiaczkowa czy Cię to pocieszy ale z pierszą córcią lekarka prowadząca mówiła mi ciągle, że moje dziecko będzie wielkoludem miała ważyc ponad 5kg, dopiero w szpitalu powiedzieli mi że będzie ważyć 3700g a urodziła się 3600g. Lekarze są omylni - niestety.

Dzieki Lucyjka- też myślę że apap jest ok. Oczywiście nie nadużywając go... W takim razie wyniki masz chyba ok. Skontroluj za jakiś czas i zobaczysz czy wynik się zmienia i w którą stronę. Misiaczkowa, Fryzella- piszcie jak juz coś będziecie wiedziały! Reniol- fajnie by było tak się zagapić... I akurat teraz jakieś problemy z zębem i jakby pęcherzem cy cuś. Musiałam wziąć urosept. Niby ziołowy ale akurat druga faza cyklu a ja się faszeruję tabletkami...

Nie udało mi się zarejestrować do dentysty na dzisiaj:-( Będę musiała przeżyć do wtorku- aż 4 długie dni:-( Nie boli mnie bardzo żebym nie mogła wytrzymać, ale za to upierdliwie. Dzisiaj jeszcze nie musiałam brać tabletki. Wczoraj na noc wzięłam 1 apap. Może jakoś dotrwam do wtorku. A niby nic z tej strony nie mam, nie wiem co się dzieje, może to pod plombą. Cholera wie.

Cześć dziewczyny, misiaczkowa-spokojnie! Usg myli się często. Masz duży brzuch, masz skurcze, ale nic poza tym się nie dzieje, byłaś w szpitalu z którego Cię wypisali, gdyby coś było nie tak, na pewno byś tam jeszcze była. Pewnie całkiem denerwowanie Ci nie przejdzie, ale spróbuj sobie spokojnie to wszystko poukładać i jutro zobaczysz, że wszystko będzie dobrze! Asiku-wiem że w drugiej części cyklu pewnie trochę strach brać leki, ale spokojnie, apap można w ciązy, urosept podobno też. Ja na początku brałam antybiotyk na pęcherz, ketonal, coś przeciwbólowego, bo jeszcze nie wiedzialam że jestem w ciąży (nadal dziwnie to dla mnie brzmi;) ) i teraz maluch ma pewnie z 4cm:) Spokojnie do tego podchodź! I głowa do góry:) Lucyjko-tak trzymaj! Nie daj się! Jest wszystko w normie, za pół roku sprawdzisz co i jak a przynajmniej sobie wrzodów z nerwów nie wyhodujesz:) sabcial....nastrój świąteczny...jak ja to lubię...a te wszystkie reklamy strasznie nakręcają...też już powoli nie mogę się doczekać:) A dla dzieci to najpiękniejszy czas roku...dla mnie zresztą też;) Fryzelko, czekamy na wieści, mamy nadzieję, ze dobrze się już czujesz Jaki mieliśmy dzień...to niech to szlag...Cieszyłam się że zdążę spokojnie na zajęcia, i jak już byłam na ulicy która prowadzi na uczelnię...zgasł mi samochód i koniec, nie chciał odpalić. Mąż grał, dopiero po 10 min. udało mi się skontaktować, musiał przerwać, dojechać te 15 km, ja w tym czasie zmarzałm jak pies, akumulator wyczerpał się całkiem, na zajęcia nie dojechałam, bo musiałam po jakieś kable pędzić do domu i spowrotem (40 min), ładować auto, jechać do mechanika...i 500zł nie nasze:( Tak mnie to wymeczyło, że musiałam sobie pół godziny bez ruchu posiedzieć, bo się cała trzęsłam....:o mam już dość serdecznie tego dnia. Zmykam trochę poleżeć, w oczekiwaniu na mechanika który ma odstawić auto, no i trzeba go będzie do warsztatu odtransportować. Kupiłam sobie krem na rozstępy;)

Reniol- masz ostatnio stanowczo zbyt dużo stresu. Tym bardziej jak na przyszłą mamusię! Dzięki za informację o lekach. Też myślę że nie ma co przesadzać. Tym bardziej że pewnie znowu się nie udało zajść. Ale może... Bociany wyzdychały- pogodziłam się z tym, ale może chociaż Mikołaj do mnie przyjdzie:-)

bociany nie wyzdychały, tylko poleciały w świat, ale pamiętaj ,one są strasznie roztargnione! Pamiętasz jak przez długi czas zapominały paczek do nas dostarczyć? teraz coś tam się ruszyło, pewnie też miały strajk. No więc na pewno jest dużo poczuszek, które tylko czekają na opóźnione dostarczenie! Listonosze wrócili do pracy, więc na pewno nadrobią zaległości bocianów;)

Eloo :D Dzięki laseczki za trzymanie kciukasów, bo zrobili mi usg na super sprzęcie i malutka waży 1860 gramów, wszytskie paramerty się zgadzają co do wieku ciąży, mam termin znowu na koniec stycznia i wszystko jest oooooooook !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Nie ma to jak dobry sprzęcior w szpitalu ;) Ale przynajmniej jestem spokojna i uskrzydla mnie myśl, że moja malutka ma się dobrze :D Asik....jak ja ciebie powdziwam, że ty się dentysty nie boisz...ale jak boli to nie ma co....w każdym razie mam nadzieję, że przez weekned się nie ukatwni bardziej :) Reniol ja zapomniałam ci napisać o tych rozstępach, to tak na tyłek u uda używam z Oriflame na rozstępy, po 3 miesiącach zauważyłam pierwsze efekty, na cycole to używam z Miraculum na ujędrnianie, jest dośc tani, efekty widać pp 2 miesiącach, cycole ekstra się zreanimowały ;) A teraz kupiłam sobie Gerbera za 25 zł bo ten z Orifalme to kosztuje w promocji 49 zł :o I spróbuję takie tańszego, ponoć dobre. To spadam bo Misiek ma jakąś pracę do napisania i już się wścieka :o Miłego wieczoru!!!!!!!!!!!!!!!

Misiaczkowa widzisz super - waga prawidłowa teraz dopiero Lideczka nabierze ciałka i przyjdzie zdrowa i piekna - zobaczysz :) Mnie dziś starsznie boli brzuszek ide odpoczywać - miłego wieczorku. Reniu Ty sie tak nie stresuj bo to dla Ciebie nie wskazane - uważaj bo nie ma żartów. Asik trzymaj sie z tym zębem - współczuje CI bądź dzielna.

Cześć dziewczyny:) Weekend, więc pustki jak zwykle. misiaczkowa-dzięki za odpowiedź co do rozstępów, wczoraj kupiłam Gerbera i od dziś zaczynam stosować:) Pamiętam jak na początku ciąży pisałaś o włoskach na brzuchu....i niestety zaczynam rozumieć co miałaś na myśli Co z nimi? Poradziłaś z tym sobie jakoś czy olalaś sprawę? Bo ja zaczynam być tym podłamana... No ale przede wszystkim-gratulacje zdrowej i dużej Lideczki!!!Wiedziałam, że wszystko jest ok:) sabcial-wiem, że mam tego wszystkiego dość dużo na głowie, muszę powoli zacząć sobie odpuszczać. Dziś na zakupach znów zrobiło mi się słabo...To chyba były ostatnie tego typu zakupy bez męża. Muszę zadzwonić do babki u której pracuję na kursie i przygotować ją na to, że będę tam pracować tylko do końca stycznia. Potem, pewnie po weekendzie majowym pójdę na L4 ze szkoły, bo z tymi uczniami końcówki ciąży nie mam zamiaru przechodzić. No i zostaną mi \"tylko studia\", zobaczymy, czy trzeba będzie coś przestawiać czy uda się pozałatwiać wszystko choć mniej-więcej w terminach. Także muszę wyluzować, wiem. Ciekawe co tam u Fryzelki Idę coś poczytać, poleżeć. A do czytania i pisania duuużo w ten weekend...

Eloo :) Reniol, na szczęście przestałam obrastać i one zbladły :) No olałam, bo bałam się że jak zacznę to depilować to dopiero urosną ;) Ale ponoć po ciąży mają zniknąć :) Teraz mam na środku brzucha wielką okrągłą brązową plamę i dwie linie w górę i w dół :) Mało to seksowne :) Wczoraj spróbowaliśmy przytulanek z mężowatym :D Ale oczywiście ekstremalnie spokojnie :) Lekarz nie zabronił, od czasu do czssu można :) Dziwne jest to, ze dziecko wtedy się nie rusza, chyba bujanie jej się podoba ;) To spadam pisać ten pieprzony pierwszy rozdział :o Koszmar....nie mam metody badań, bo mój promotor to stary dziad i sam nie wie :o Miłego dzionka laseczki!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Hej Jestem juz w domku nie czytałam was jeszcze bo ja ledwo zipie. Wszystko opowiem wam za szczegółmi. W czwartek rano pojechalismy do kliniki,denerwowałam sie strasznie cała noc nie spałam.Połozyli mnie na sale i przepytali o stan zdrowia.Mój gin powiedział mi ze mój miesniak jest połową mego ciała .Kazali mi sie przebrac w taki paskudny zielony przezroczysty kaftan.Pielęgniarka odprowadziła mnie na sale operacyjna.Anastazjolog pytał ile waze a ze ostatnio z nerwów schudłam,dał mi słabą dawke znieczulenia które dział tylko od pasa w dół.Na mój organizm nie zadziała ta dawka i dali mi podwójna to było okropne ,lezałam naga przy pięciu lakarzach którzy czekali na znak ze juz nic nie czuje ,trzymali te straszne skalpele brr .A potem to juz szybko poszło,słyszałam tylko jak mówią ze miesniak jest bardzo duzy dwa razy wiekszy niz usg pokazywało.Na szczescie udało sie go wyłuskac bez szwanku dla macicy i jajników.Czyli moge miec dzieci ,hurra.Pózniej dwa dni lezałam pólprzytomna po zastrzykach.Dwa razy omdlałam ale juz wszystko ok.Za pare miesiecy moge juz starac sie o dzidzie,aha jeszcze jedno kazali mi przytyc bo mówili ze to tez jest przyczyna czemu nie mogłam zajsc w ciąze.Pielegniarkom ciezko było dac mi zastrzyk w pupe bo jej prawie nie mam,ale juz jeszcze troche to przytyje ,rodzinka bedzie przychodzic z obiadkami.Jestem na razie na zwolnieniu ok dwóch,trzech tygodni,w czwartek ide na zdjecie szwów.Na razie cały dzien leze bo strasznie brzucho boli i ciagnie.Mój miesniaczek jest teraz na analizie w Warszawie za dziesiec dni bedą wyniki co to było za cholerstwo.Pielegniarki w tej klinice biegały nad nami ze ja byłam w szoku na kazde nasze skinienie,opieka rewelacyjna.Teraz w domku mąz sie mną opiekuje a jutro mama przychodzi zeby mnie odkarmic bo ciągle jeszce zle sie czuje.Lekarze mówili ze jestem niedozywiona ale to z nerwów ,wiecie jak to jest.Dziekuje ze za mnie trzymałyscie kciuki. Misiaczkowa ciesze sie bardzo ze Lideczka jest zdrowiutka :D Asik jak tam u ciebie? Reniol jak sie czujesz? Sabcial jak brzusio rosnie troszke? Lucyjka biedaku mam nadzieje ze bedziesz jednak mogła sie starc i dzidzie :D Gruby misiu co tam u ciebie? Kocico i Poczwarko jak tam wasze pociechy:D Dobra musze juz isc do łozeczka bo w głowie mi sie kreci . Miłego dnia zycze:D

Cześć Fryzelko!!!Jak to dobrze, że już jesteś z nami No i kamień z serca, że mimo że to cholerstwo było takie duże, uratowali macicę i jajniki! Czyli wszystko będzie dobrze i za pół roku weźmiecie się do roboty i będzie kolejny maluch na topiku:D A opis tego zabiegu-brrrr....bardzo dzielna byłaś! misiaczkowa-dzięki za odpowiedź. Mam nadzieję, że faktycznie zbledną i potem znikną, ja nie chcę tak mieć zawsze:( Cholera, mam tyle roboty, że nie wiem jak to wszystko dziś zorganizuję, ale cóż, jak trzeba, to trzeba. Świat się nie zawali jak z czymś się nie wyrobię. Mam zresztą zamiar obejrzeć mecz za godzinkę;) Bliśmy wczoraj na kolacji urodzinowej u znajomych-i było nas trzy babki w ciąży, na 5 obecnech, hihi. Dzieci się dużo będzie rodzić, oj, będzie! Ok, spadam do tabelek i średnich z matur:o Miłej niedzieli!!!

Fryzello, jak dobrze, ze juz jestes w domku. Swietnie, ze udalo sie pozbyc paskudy bez wycinania waznych czesci ciala. Dogadzaj sobie teraz jedzonkiem i odpoczywaj! Zbieraj zapasy sil na staranka :) Misiaczkowa, pewnie Lideczka lekko zdziwiona czym to sie jej rodzice zajmuja (czyt. przytulanki) i zaniemowila z wrazenia ;) U mnie lekkie plamienie od 2 dni. Idzie na @. Nie rozumiem tego. Myslalam, ze plamienie przed @ to objaw malego progesteronu, ale robilam badania i wyszedl mi calkiem pokazny. Nie mam nadzerki ani stanu zapalnego .... Od nastepnego cyklu zaczynam duphaston i zobaczymy czy sie wyreguluje. Do staranek podchodze na luzie (albo moze troche zrezygnowana). Wczoraj spokalismy rodzinke meza. W tym dzieciaki lat 6 i 2,5. Wszyscy sie nimi zachwycaja, ze takie fajne dzieci, a ja uwazam, ze sa bardzo meczace i niezbyt dobrze wychowane. Moze ja sie nie nadaje do macierzynstwa....????? Zmykam troche dom ogarnac... Milej niedzieli!!!

Eloo :D Fryzellko!!!!!!!!! Tak się cieszę, że już jest po wszystkim i że udało się ocalić macicę i jajniki!!!!!!! Strasznie się cieszę, że tak dobrze poszło!!!!!!!!!!!!!!! Teraz faktycznie już odpocznij, przytyj i bedzie dobrze, ale się cieszę, no aż mi się buźka śmieje!!! :D :D Są jednak szpitalke gdzie jest pożądna opieka za darmo :) Teraz to ja życzę Tobie szybkiego powrotu do zdrówka i żeby się szybko zagoiło i nie bolało :D Reniol...noo i co, można imprezować przy \"Kubusiu\" ;) Lucyjka...ja to się nie znam, też bym pomyślała tak jak ty,m ale skoro ten progesteron jest wysoki, to pewnie zbliża się @ :( Może w następnym cyklu z duphastonem będzie lepiej :) Gdzie się gruby miś podziewa??? Włoczy się pewnie po kafee ;) Mam dziś jakiegoś nerwika, ale powoli schodzi cholerstwo :o Zawsze jak się tak nawarstwi problemów to tak jest :( Buziiiole i miłej niedzielki !!!!!!!!!!!!

Hej Misiaczkowa niestety ta klinika jest prywatna jest to klinika Arciszewskiego słyszałam bardzo dobre opinie ,wiekszą czesc pieniązków dofinansowuje państwo.Zapłaciłam 500 zł a taki zabieg kosztuje ok 4000,ale naprawde było warto bo wiem ze wszystko zadbali jak nalezy.Czasami lepiej zapłacic niz sie meczyc i nie wiedziec co z tobą bedzie.Gin który mi robił zabieg jest sąsiadem mojej kolezanki,wiec musiał sie troche postarac.Dobra przyjechała do mnie siostrzyczka ide sie nią potulac. Miłego dzionek

Fryzella to cudownie, ze nic nie wycieli dodatkowo i będziesz za jakis myslę rok nosic w brzuszku maleńką fasolę czego bardzo serdecznie i gorąco Ci życzę :) My wczoraj pół dni na zakupach tak więc byłam padnięta i głodna - prawie ciągle jestem głodna :( Fryzello Ty musisz przytyć a ja TYJE :) - dla doobra dzidziusia - potem nie wiem jak zwalcze te kilogramy ??? Miłej niedzieli - buziaki Cieszę się bardzo, ze operacja Ci się udała - bardzoooooo:):):)

Aaa to teraaz się nie dziwię, że taka opieka ;) Sabcial...spoko, ja mam 13 kg na plusie, jak by co to poczekam na ciebie i razem się będziemy schudzać ;)

Cześć dziewczyny:) Siadam do roboty, ale chciałąm zajrzeć co tam u was. Fryzelko-dobrze, że masz dojścia do sprawdzonego lekarza i fajnej kliniki:) Lucyjko-w następnym cyklu się uda! misiaczkowa-kurcze, Ty już bardzo niedługo będziesz miała malutką na rękach. Nie mogę się doczekać jak będziesz opisywać swój poród:D Szkoda ze nasi przegrali z Brazylią...miałam nadzieję, ale i tak poszło super!!!Jestem dumna z naszych! Ok, zmykam bo mąż czeka na komputer.

Hej! Fryzella- witaj w domu! Strasznie się cieszę że zabieg poszedł tak gładko i udało się oszczędzić wszystkie organy potrzebne do donoszenia i urodzenia dzidzi!:-) Teraz już musi być wszystko dobrze!:-) Misiaczkowa- a widzisz! Niepotrzebne były te wszystkie nerwy, z Lideczka wszystko ok!:-) Mnie ząb bolał prawie cały weekend, przestał tylko wczoraj pod wieczór i był cicho do dzisiejszego ranka:-) Teraz coś jakby chciał zacząć boleć ale mam nadzieję że się nie rozpędzi i do jutra jakoś wytrzymam... Mam wrażenie że dostanę dzisiaj trochę za wcześniej @. Jakoś tak mi sie wydaje sądząc po wydzielinie...

Czesc Dziewczyny! Odgrzebalam nasza tablelke. @ przylazl wczoraj i cierrrrrrpieeee :(. Uzupelnijcie swoje dane, bo stara ta tabelka, ze hej! Ja sobie wpisalam termin nastepnej. Boszzzzz, jak ten czas leci. To juz 7 cykl bezowocny . TABELKA I julk_a..........Sylwia......31......Szczecin...........................6/7.08 Asik25........Joanna......26.......DolnyŚląsk............15...........07.12 angela32........Pati.......32.......DŚ.....................staranka zawieszone tuptim..........gosia......32......Wroc.............staranka zawieszone Eva_B..........Angela.....23......\'Staffs............staranka od lipca \'07 Fryzella26....Donata.....26......Białystok...............6............16.11 Lucyjka........Kasia........29......K-ce....................7...........31.12 TABELKA II NICK..........IMIĘ .....WIEK ...MIASTO......TC.........TERMIN PORODU jagula.........Ilona.....31........ok.Żywca....35.................ok.10.11 kicia 76.........evelka.....29/30.....BW...........37...........4 Listopad misiaczkowa...Martuśka...24....ZG.............26................29.01.07 Juskach .......Justyna.....25......Centrum....????................?????????? sabcial..........Sabina......32......Śląsk.........7 ..............ok. 21 maj gruby miś......Katarzyna..32.....Pruszków....7................20-26 maj reniol...........Renia........22.....Katowice.....6..............ok. 15 czerwiec Tabelka III NICK.......IMIĘ .....WIEK ...MIASTO......WAGA.........PŁEĆ.....DATA kocica_26...Jola.......26........Piła........3200...........HUBERCIK..14.10 poczwarka....Marcia...27.......centrum...................???????????? Przypelzlam do pracy. Stoje pol przytomna ziewajac z kawa w reku i czekam na winde w pracy.... I ktoz wychodzi z windy swierzutki i usmiechniety??? Moja szefowa :P Nie ma to jak maly wstrzas na poczatek dnia ;)

Lucyjka- przykro mi, a to wredna @. A następna chce przyjść w Sylwestra? Niech naqwet nie próbuje!:-) U mnie alarm póki co odwołany. Jakiegoś sluza niby mam ale chyba w granicach normy. Rano jakiś dziwny mi się wydawał. Chyba zaczynam się nakręcać. Piersi mnie bolą i urosły, a już w tamtym miesiącu jak brałam bromergon to nic się z nimi nie działo... No co, napalam się trochę..

TABELKA I julk_a..........Sylwia......31......Szczecin...........................6/7.08 Asik25........Joanna......26.......DolnyŚląsk............15...........07.12 angela32........Pati.......32.......DŚ.....................staranka zawieszone tuptim..........gosia......32......Wroc.............staranka zawieszone Eva_B..........Angela.....23......\'Staffs............staranka od lipca \'07 Fryzella26....Donata.....26......Białystok...............6............16.11 Lucyjka........Kasia........29......K-ce....................7...........31.12 TABELKA II NICK..........IMIĘ .....WIEK ...MIASTO......TC.........TERMIN PORODU jagula.........Ilona.....31........ok.Żywca....35.................ok.10.11 kicia 76.........evelka.....29/30.....BW...........37...........4 Listopad misiaczkowa...Martuśka...24....ZG.............33................29.01.07 Juskach .......Justyna.....25......Centrum....????................?????????? sabcial..........Sabina......32......Śląsk.........16 ............. 21 maj gruby miś......Katarzyna..32.....Pruszków....16..............20-26 maj reniol...........Renia........22.....Katowice.....6........ok. 15 czerwiec Tabelka III NICK.......IMIĘ .....WIEK ...MIASTO......WAGA.........PŁEĆ.....DATA kocica_26...Jola.......26........Piła........3200...........HUBERCIK..14.10 poczwarka....Marcia...27.......centrum...................???????????? Poprawiłam tabelkę za siebie i Grubego Misia i Misiaczkową chyba dobrze ale same sprawdzić DOBRZE :) Asik musisz do jutra wytrzymać i z jednym i z drugim. Trzymam kciuki. Lucyjko przykro mi że przyszła ale nie zamartwiaj sie ja czekałam 12 cykli niż się udało - to tak na pocieszenie - choć to marne pocieszenie wiem :( Boli mnie coś ucho - od dziś nosze zcapkę - strasznie nie cierpie czapek - blee :(

Sabcial- słyszałam że ból ucha jest tez niezły... Lepiej rzeczywiście nosić czapkę żeby chociaż nie dopuścić znowu do jakiegoś przewiania. Może bym tak zatestowała w Mikołajki...? Jak będą dwie kreski to super. A jak będzie jedna...? Chyba by skopała każdego napotkanego Mikołaja za karę.

Sabcial, :D pociecha! Jeszcze ¨5 cykli i zajde??? ;) :P Asik, jakby i u ciebie @ przyszla, to ja chetnie pomoge w skopaniu Mikolaja!!! :D