Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość żabula

ZAUFANIE??

Polecane posty

Gość żabula

czy mozna mieć zufanie do faceta który chodząc ze swoją dziewczyną zdradził ja z dwoma dziewczynami?? wzięli ślub i skończył z tym. przestał sie spotykac z jakimikolwiek kobietami. mam pewność ze już jej nie zdradza ale ona nie potrafi w to uwierzyć i boi sie kolejnej zdrady. on załuje tego co robił i juz wiecej nie chce ale czy można mu w 100 procentach zaufać ze znowu tego nie zrobi?? i jak ona ma sie wyzbyć tego przesladowczego uczucia że musi go na kazdym kroku sprawdzać?? żal mi ich bo są świetną parą ale najgosze jest to że jedna z tych dziewczyn bruździ im w małżeństwie. jak sobie z tym wszystkim poradzić??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żabula
czy nikt mi nie odpowie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żabula
ludzie chyba jesteście bez uczuć!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
skoro zdradzil to normalne ze zaufania miec nie mozna:O mozna sie starac, zapewniac ale ta nuta strachu, watpliwosci,obawy ze znowu to zrobi zawsze pozostanie:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmm_mmm
>>>żabula jeżeli to zrobił choć raz to teraz musi na zaufanie mocno zapracować swoim zachowaniem. Takie rzeczy trudno wybaczyć. mam pytanie odwrotne - jak dziewczyna ma chłopaka a mimo to spotyka się z innymi - to myślisz że on może jej ufać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żabula
nie. jeśli zdecydowała sie z kims być to powinna zrezygnować ze spotykania się z innymi - chyba ze tylko i wyłącznie są to jej koledzy i tylko koledzy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmm_mmm
tylko że nigdy nie wiesz czy to koledzy czy może coś więcej. Ona zawsze może mówić że znajomi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość all right
nie można mu zaufać..a spychanie odpowiedzialności na partnerki seksualne to cios poniżej pasa..siłą nikt go chyba nie zmusi do seksu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żabula
to juz zależy od niej od tego jak jest zaangażowana w związek i przedewszystkim od jej moralności i poczucia honoru. spotkałam się ostatnio z takim stwierdzeniem że dopiero ślub jest czymś w rodzaju szlabanu. puki nie jesteś hatnięty możesz próbować z innymi, a decydując się na slub dokonujesz ostatecznego wyboru... tylko ja sięz tym nie do końca zgodzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmm_mmm
ja uważam że jeżeli dziewczyna spotyka się z chłopakiem - nie mówię nawet o początkach - ale już powiedzmy ponad 2 tyg i się z nim cały czas umawia to powinna uszanować jego uczucia i jeżeli chce być z kimś innym powiedzieć mu prosto w oczy - aby sie on nie angażował. To się tyczy równiez w drugą stronę oczywiście. Ale to jest moje zdanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz wydaje mi sie ze slub zobowiazuje do zachowania wiernosci ,ale niestety w praktyce jest zupełnie inaczej.W duzej mierzy zalezy duzo od faceta ale i od nas kobiet rowniez.Zaufanie bardzo łatwo stracic a jeszcze trudnie je odzyskac i nie nalezy bezgranicznie wierzyc facetowi ktory jest dla ciebie wszystkim.Ja staciłam niestety zaufanie i nie wiem czy kiedykolwiek je odzyskam i patrze na to wszystko zupelnie inaczej zupelnie innymi oczami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Odpowiem Ci na Twój problem... Można i nawet możliwe jest że wszystko się takiej parze jeszcze super poukłada ale trzeba zachować nastp warunki: -ustalić że mowicie sobie wszystko , on bardziej musi się liczyć z tym i dbać o jej psychiczny komfort bo to on załamał kiedyś zaufanie Musi nauczyć się jej myślenia i dzięki temu rozumieć jej lęki . - Wyciągnać pouczające wnioski dla waszego związku, na tej mądrości budować nowe relacje i przyszłość, także wyjaśnić sobie wszystko do końca tak by nic się nie odnowiło w tym temacie... - wzajemnie okazywać sobie dużo miłość małe gesty robią wielkie rzeczy -nie rozgrzebywać ran i nie wspominać tego co było złe, jeżeli dochodzi do kłutni w jakimś innym temacie nie mieszać tego z tym co było związene ze zdradą, oddzielać te problemy - skupić się na tym co dobre na celach i przyszłości , dostrzegać to co robi dla nas ta druga strona, robić sobie bilans wszego związku i uwypuklać jego plusy ... Milość może wiele zmienić ...to jest siła która zmienia świat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×