Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Nieśmiała

Jeżeli też jesteś nieśmiala/nieśmialy - wstąp

Polecane posty

Anula spokojnie wiem o czym mówisz:( Dokładnie kiedyś byłem w takim samym stadium... Nie wiem czy przeczytałaś wszystkie nasze posty, jak nie zrób to, może coś Tobie na myśl przyjdzie. Do teraz nie potrafię zrozumieć mojego sylwestrowego zachowania... bo normalnie sam do dziewczyny się nie odezwę, mimo że prawie studia kończę. A na studniówce nie byłem bo akurat musiałem być w pracy i problem w moim przypadku sam się rozwiązał. Pozdrawiam, Zapomniany

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Walcząca nieśmiałość
Ja też próbuję walczyć z nieśmiałością. Mam grupę znajomych w których towarzystwie czuję sie świetnie i buzia mi sie nie zamyka. Ale co mam zrobić jeśli w towarzystwie rodziny boje się mówić- totalny paraliż. Ale najgorzej jest w towarzystwie chłopaka z którym znam się już pare lat, a mimo to nie potrafię z nim rozmawiać (może dlatego że jestem w nim na maksa zabujana :P) i wolę nic nie mówić bo boję się że sie wygłupię. I o co w tym wszystkim chodzi? Jeżeli chodzi o powiedzenie czegoś w dużej grupie ludzi to już przestaję się tego bać gdyż mam swoje zdanie którego potrafię bronić. O występach publicznych (o zgrozo) nie ma co mówić.... ale i z tym walczę zaciskam zęby i nie rezygnuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam bardzo gorąco wszystkich nieśmiałych , jak zabawa sylwestrowa? Bo u mnie w porządku , jak juz pisałam siedzieliśmy w domu - ale było fajnie. Witam Anulę i Walczącą nieśmiałość na topiku. Anulko głowa do góry na pewno znajdziesz kogoś sympatycznego na studniówkę z kim będziesz się dobrze bawić . 🌼 Ja mam już noworoczne postanowienie - walczę z nieśmiałością / tylko czy to coś da - sama już nie wiem czy to się uda , łatwo napisać - a jak trzeba się wypowiedzieć to paraliż . A wy jakie macie postanowienia dotyczące walki z nieśmiałością. Może wspólnie opracujemy kilka punktów mających nam pomóc pokonac nieśmiałość? :D :D :D Pozdrowienia dla Zapomnianego:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam bardzo gorąco wszystkich nieśmiałych , jak zabawa sylwestrowa? Bo u mnie w porządku , jak juz pisałam siedzieliśmy w domu - ale było fajnie. Witam Anulę i Walczącą nieśmiałość na topiku. Anulko głowa do góry na pewno znajdziesz kogoś sympatycznego na studniówkę z kim będziesz się dobrze bawić . 🌼 Ja mam już noworoczne postanowienie - walczę z nieśmiałością / tylko czy to coś da - sama już nie wiem czy to się uda , łatwo napisać - a jak trzeba się wypowiedzieć to paraliż . A wy jakie macie postanowienia dotyczące walki z nieśmiałością. Może wspólnie opracujemy kilka punktów mających nam pomóc pokonac nieśmiałość? :D :D :D Pozdrowienia dla Zapomnianego:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nieśmiała dzięki za pozdrowienia... i oczywiście również pozdrowionka w Nowym Roku... Apropo czytałaś (stronę wcześniej) co na Sylwestrze wyprawiałem? :) Jakbym to nie ja był :) Napisałem to na pokrzepienie, że dużo rzeczy jest możliwe. :) Walcząca nieśmiałość... Jak to jesteś z chłopakiem od kilku lat i nie wiesz jak z nim rozmawiać? Czy tylko się w nim podkochujesz bez jego wiedzy? :) No cóż wiele już zrobiłem w kierunku pozbycia się nieśmiałości, ale tej nazwijmy to damsko – męskiej pozbyć się nie mogę. Pozdrawiam, Zapomniany

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zapomniany jasne , że czytałam szkoda , że mnie tam nie było może to ta atmosfera......................:D Ja nie zaszalałam w tym roku - ale za rok też jest Sylwester prawda ? :D :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anula*
Dzięki za miłe słowa zapomniany1980. Podziwiam za odwage na sylwestrze i tak trzymać. Przeczytałam wszystkie wasze posty. Ciesze sie ze nie jestem sama, bo moja kumpela nie rozumie mojej nieśmiałości, jak to można być nieśmiałym, jakie są problemy. Ostatnio zaczęlo mnie to nawet bardzo wkurzać. Teraz mamy dwutygodniową przerwe w szkole, a jak pomyśle że będę musiala sie z nią spotkać za niedługo... brrr.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nieśmiała pewnie, ze za rok Sylwester... a poza tym karnawał przecież trwa i co na przeszkodzie stoi abyś z mężem zaszalała? :) A atmosferka na tym Sylwku była naprawdę przednia... a może mi się tak wydaje:) Anula... Spokojnie nas jest więcej niż przypuszczasz. A znajoma jak Cię nie rozumie i nawet nie stara się zrozumieć to co to za znajoma? Pozdrawiam, Zapomniany

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Masz rację Zapomniany jeszcze będą okazje do dobrej zabawy. A na razie póki co - SZARA CODZIENNOŚĆ. Praca , praca ,praca ................. i walka z kompleksami. :D :D POZDROWIENIA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tez jestem niesmiala, choc nie tak bardzo jak kiedys. Za to nadal boje sie ludzi, tlumnych miejsc, choc czasem pojde na dyskoteke czy gdzies indziej. Ale nigdy nie poderwalabym zadnego faceta, choc czasem to wlasnie dziewczyna powinna zrobic pierwszy krok. Ciezka sprawa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nieśmiała... No tak, praca pracą ale przecież w końcu kiedyś się kończy, prawda:) A wieczory czasem też wolne bywają :) Lepiej pomyśleć o tym co dobre a nie o szarej rzeczywistości, a z drugiej strony czy nie należy się cieszyć również z tej pracy... bo w końcu jest:) Olencja witam na topiku... A no właśnie w tym rzecz, że czasem dziewczyna powinna zrobić pierwszy krok, tylko zazwyczaj go nie robią :( Ale doskonale wiem dlaczego i wiem jak taka nieśmiałość działa... jesteśmy z Tobą! :) I uśmiechnij się czasami to życie się i do Ciebie uśmiechnie :) Pozdrawiam, Zapomniany

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bardzo lubię swoją pracę , dlatego mówię , że poświęcam jej dużo czasu . olencja ja tez za żadne skarby nie zaczełabym podrywać faceta (brrrr...) - chyba nawet bym nie potrafiła . :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To z tej nieśmiałości:) Piszecie że przez nieśmiałość nie możecie kogoś poznać, ja nie mam takich problemów. Nie chcę pisać nie na temat:) Czytam was i jestem w tle, pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nieśmiała ależ ja również lubię swoją pracę bo wreszcie taką dostałem :) Ale przecież nie oznacza to, że mam o niej myśleć 24h na dobę:) Chociaż prawie tak jest (teraz też jakiś projekt robię) ale co tam, za jakoś znajduję czas na rozrywkę :) :) :) Weewcia bardzo się ciesz, że takich problemów nie masz... oj bardzo się ciesz:) Pozdrawiam, Zapomniany

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nikogo nie ma? Aż tak nie musicie być nieśmali;) Zapomniany 1980 nie mam takich problemów:) co do poznania partnera, nie szukam:) Jestem samotnikiem z wyboru 👄 pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkich !!!. 🌼 Pozdrowienia dla Weewci i Zapomnianego :D Pusto u nas się zrobiło , czy to ta pogoda? Czy nie ma już na świecie ludzi nieśmiałych ? A może to nasz topik tak wszystkim pomógł? :D Piszcie czasem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Weewcia, no cóż można powiedzieć, że ja również... lecz tylko po części. A nieśmiałość nie powiem przeszkadza w tym. Ale nic na siłę rzecz jasna :) Nieśmiała, myślę, że ludzie są za bardzo nieśmiali aby w ogóle tu napisać (czyli z nami nie jest najgorzej :) ), a poza tym coś mroźno na dworze się zrobiło i każy opija gorącą herbatkę z miodem i cytrynką, zamiast na topiku pisać :) Pozdrawiam Was dziewczyny :) Zapomniany

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zglaszam sie:) i chetnie wstapie do waszego klubu Juz jestem w samotnicach itp. A problemy mam calkiem podobne i coraz bardziej zastanawiam sie nad soba. Juz myslalam ze przez swoja glupote, czy raczej niesmialosc strace fajowego kolege, po kazdym spotkaniu sobie plulam w brode czemu tak sie dziwnie zachowywalam.....czemu bylam taka oschla, zimna itp, jesli w gruncie rzeczy tak nie jest, bo bardzo go lubie i bardzo mi na nim zalezy. Zawsze chcialam powiedziec tyle rzeczy........a potem paralizowal mnie strach czy kurde nie wiem co i klapa......ale tak to juz jest, zwlaszczxa jak mi na kims zalezy.Najwazniejsze ze pomimo tych moich wszystkich dziwneych zachowan, jeszcze chce mnie znac:) Ale wiecie co mi kiedys powiedzial.....ze na poczatku znajomosci , na naszym pierwszym spotkaniu mialam mine jakbym sobie pomyslala co to za palant!!!! no i wszystko jasne, musze swietnie odstraszac ludzi!!!! Jestem z malopolski i mam 24 lata....no w tym roku juz 25 stuknie:( 3majcie sie cieplutko, pozdrawiam wszystkich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Kajusiu - witamy cię serdecznie.:D mam ten sam problem co ty - ludzie myślą , że jestem oschła niedostępna , a ja poprostu jestem nieśmiała. Nie wiem jak z tym walczyć , chociaż są ludzie z którymi łatwo mi się rozmawia🌼 Zaglądaj do nas czasem!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Kajusiu - witamy cię serdecznie.:D mam ten sam problem co ty - ludzie myślą , że jestem oschła niedostępna , a ja poprostu jestem nieśmiała. Nie wiem jak z tym walczyć , chociaż są ludzie z którymi łatwo mi się rozmawia🌼 Zaglądaj do nas czasem!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tymoteusz
Ja jestem nieśmiały. I lubię podobne osoby, bo często charakteyzują się dobrymi cechami (są ciche, spokojne, głębokie i wrażliwe - czyli takie jak moja dziewczyna :) )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kajusia, witam Cię serdecznie na naszym topiku, a właściwie topiku Nieśmiałej:) Cieszę się, że spotkałaś takiego faceta, który nie przekreśla dziewczyny po 1 spotkaniu:) Szkoda, ze dziwczyn takich jest mniej:) Chociaż kurcze nie mogę generalizować… różnie bywa:) Trzymaj się ciepło, moja prawie rówieśniczko i przełam się wreszcie, a może być całkiem ciekawie:) Czego rzecz jasna życzę :) Tymoteusz, witamy:) I powiem, ze zgodzę się z Tobą. Tylko nie dla każdego cechy takie jak ciche, spokojne, głębokie… są dla kogoś ważne. Może dla nas… a w sumie to się liczy:) Powodzenia w związku życzę:) Nieśmiała, pozdrawiam… :) I jak tam zabawa z mężem (karnawał) po pracy? :) Pozdrawiam, Zapomniany

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziendoberek:) No wlasnie Niesmiała jak z tym walczyc....nie wiem. Tak sobie mysle, ze nie mam za duzo znajomych, no bo skoro nie jestem taka otwarta to ludzie do mnie tak nie lgna, a przeciez pierwsze wrazenie sie liczy....obiecuje sobie ze sie zmienie, tylko ze jak przychodzi co do czego..... Tez sa tacy z ktorymi mi sie dobrze rozmawia, z ktorymi bardzo lubie spedzac czas, no ale nie jest to zbyt liczne grono niestety:( Teraz mam swietny plan, zobacze czy bede w stanie go zrealizowac, bo chce wyjechac za granice na jakis czas, tylko cholernie sie wszystkiego boje!!!! aaaaaa Zapomniany, dzieki:) rok sie fajnie zaczal, oby tak dalej:) Wsztystkim zycze, chyba tego czego bardzo pragna....prawdziwej, bezwarunkowej milosci, takiej koniec kropka....sobie tez:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkich bardzo serdecznie !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!:D Właśnie wróciłam , siadam i piszę . Dzięki Zapomniany za pozdrowienia , również Cię pozdrawiam serdecznie . Co do karnawału to narazie nie udało się nam nigdzie zaszaleć ( problem nie do naprawienia - mój mąż nie cierpi tanczyć , a szkoda bo ja UWIELBIAM) , a co do topiku to topik jest nasz , każdego kto chce na nim pisać . :D :D :D :D a u ciebie co słychać - czy nadal się przełamujesz tak jak w Sylwestra? Kajusiu zanim wyjedziesz to oczywiście zapraszam cię do uczestnictwa w rozmowach na topiku , ja też nie mam wielu znajomych i właśnie z tego samego powodu co ty , życzę ci żeby twój plan się powiódł [kwiatek}. Pozdrowienia dla Tymoteusza.:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nieśmiała, to ja Cię też pozdrowię:) Co do karnawału to widzisz moglibyśmy sobie ręce podać z Twoim mężem, jeśli o taniec chodzi:) Mam dla Ciebie pewien plan... Akurat na tym pamiętnym Sylwku roztańczyłem się jak szalony, mimo, że na ogół podchodzę do tego jak Twój mąż:) A co zrobiłem? Wypiłem 2 szklaneczki martini (bianco dokładnie) i nogi same rwały się do tańca... nawet na takim podium, gdzie 200 osób mnie widziało jak na dłoni:) Może również podziała? :) A jeśli właśnie o przełamywanie się chodzi to tak jak pisałem... zdarzyło się raz:) Ale teraz na nic czasu nie mam więc może po sesji jakoś się wyrobię bo w pracy do 18 a czasem 22 siedzę a potem czas na naukę:) Kajtusia... dla Ciebie również pozdrowionka:) Wyjazd za granicę? Hmmm... to może faktycznie być terapia szokowa:) I może faktycznie wrócisz odmieniona:) Czego oczywiścię życzę:) Nieśmiała, Kajtusia... a czy to ważne ilu znajomych mamy? Moim zdaniem ważniejsze jest jacy to znajomi:) Pozdrawiam, Zapomniany

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie :) Też zaliczam się do osób nieśmiałych. Kiedyś było dużo gorzej dlatego, bo nie wierzyłam w siebie. Myślałam, że jak coś powiem to się ośmieszę - szczególnie w większym gronie - więc wolałam się nie odzywać. Otoczenie uważało mnie za mruka lub osobę zarozumiałą. Walczyłam i nadal walczę z moją nieśmiałością - są już widoczne postępy :D Jeszcze nie odniosłam całkowitego zwycięstwa, ale jest dużo lepiej. Nabrałam nieco dystansu do siebie. Wiem tyle - nigdy się wszystkim nie dogodzi . Ostatnio usłyszałam, że jestem osobą chłodną, co mnie niesamowicie zaskoczyło i powiem szczerze zabolało. No cóż, mogę się tylko uśmiechąć, bo udowadniać nikomu niczego nie będę . Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TATKA
PO PROSTU TRZEBA ZYC CHWILA NIE PATRZEC NA NIKOGO TRZEBA PRZEZWYCIEZYC SWOJ LEK I OBAWY WTEDY BEDZIE LATWIEJ .NAPRAWDE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×