Problem z okresem.Pomozcie ,blagam!!!

otoz okres mam regularnie co 21 dni do tego tydzien mam objawy MSD typu bole brzucha itd...sa lekkie ale sa...najgorsze jest to ze zawsze przed dostaniem okresu dostaje infekcji tzn boli mnie gardlo amm katar itd...trwa to ok.10dni sam okres trwa 5-6dni.do tego przez 2tyg.przed nim mam zawsze taki obfity sliski sluz....z nikim nie wspolzyje ani nie mam zamiaru...mam pytanko czy gin.moze przepisac mi pigulki ktore jakos by sprawily ze cykl bylby dluzszy i nie musialabym sie tyle meczyc tymi chorobskami itd ? mam 16 lat..okres mam juz 3 lata..jak bylam polr oku temu u gina bo mialam nieregularny troche przez 3miechy to mi powiedziala ze mam narzad rodny jak u dziecka i takie tam,i to sie musi uregulowac i hormonami mnie szpikowac nie bedzie...ale na Boga, ja zwariuje jak ciagle bede chorowac i co 3tyg. miec dosc obfity bolesny dlugi okres piszcie,,

powiina Ci na jakis czas cos przepisać, moze nie koniecznie hormonalne, moim zdaniem idź do lekarza, śluz przez dwa tygodnie przy 21 dniowym cyklu nie jest normalny, idx do lekarza, najlepiej z mama żeby lekarz Cie nie zbył

up

tak tez chyba zrobie...bylam w lipcu,ale wtedy mialam nieregularne brudzenia...a z tym sluzem to tak mam juz 3 miechy....i do tego na bruzchu,szczegolnie wokol pepka ,na udach i an piersiach mam troche takich malych czarnych wloskow,tera jakby juz wiecej..a mam jasna karnacje i do tego mimo dosc duzej niedowagi mam taki tlusty meski brzuszek...co ponoc ejst objawem PCO :O

idź jak najszybciej

Pierwszy okres dostałam w wieku trzynastu lat. Że bolało mnie przez te wszystkie lata, to mało powiedziane. Dochodziły też inne nieprzyjemne dolegliwości. Ostatnio już nawet Ketonal nie pomagał. I męczyłam się długie, długie lata. Ostatnio powiedziałam STOP, a jedynym sposobem na bolesne miesiączki są leki antykoncepcyjne. Biorę je, ale mam 27 lat i to dopiero moje trzecie opakowanie. Nic podczas okresu nie czuję i nawet nie wiem, kiedy nadszedł. Powiem Ci jednak tak - tako Twój los, na hormony jeszcze przyjdzie czas. Ja już stara jestem, to mogę:) Nie ładuj się w to jeszcze. A poza tym - byc może cierpisz na jakieś schorzenie, nie daj Bóg - endometriozę. Zresztą - decyzja należy do Ciebie. Prywatnie każdy lekarz wypisze Ci anty- :)

bol moz esilny nie jest ale wqrza mnie ten sluz,ta opona i to ze zawsze lapie jakas infekcje przy okresie :O wtedy tez bylam u gina i mi z boorowin plastry zapisala,nawet hormonow nie zbadala:O

bo Twoje objawy nie sa normalne, idź z mama, ona powinna przypilnować aby lekarz Ci pomógł i zrobił konieczne badania

nooo,ta kobita mloda juz nie byla ,wiec wiadomo...z mama wtedy tez bylamno ale cooz....wtedy tak zle jeszcze nie bylo...

Jeśli Cię stać - idź prywatnie. Jeśli Cię niestać - też idź:) Moja koleżanka straciła dziecko, a była już w szóstym miesiącu ciąży, przez olewactwo lekarza w przychodni. Podczas drugiej ciąży chodziła już prywatnie - ponoć różnica w obejściu jest kolosalna. Ja też mam niemiłe doświadczenia - niedalej jak przedwczoraj lekarka na mnie krzyczała, ot tak, chyba miała zły humor. Jakby miała do czynienia ze smarkatą. Idź prywatnie i tak jak Ci inne dziewczyny radzą - pójdź z mamą; jesteś jeszcze młodziutka i mogą Cię zignorować. Być może masz nadmiar męskiego hormonu. Musisz mieć okropną rewolucję w organizmie, skoro za kązdym okresem tak bardzo spada Ci odporność.

ja do wtedy tez bylam prywatnie u gina,niby taki abrdzooo dobry ale cooz....mam tylko andzieje ze mi jakiegos swinstwa nie da ze bede miala zmienne nadtroja albo co gorsza przytyje:O

to powanz problem